Agata S. trener biznesu
Temat: czym "kupić" grupę?
Jestem ciekawa, jakie stosujecie sposoby na to, żeby grupa Was "kupiła" od pierwszych minut szkolenia, nawet jeśli wstępne nastawienie do szkolenia jest nieprzychylne? Pomijam tu rzeczy tak oczywiste jak zbadanie potrzeb i przygotowanie merytoryczne.Znam trenerów, którzy "kupują" grupę ciepłem i serdecznością, jakie z nich emanują. Wystarczy że powiedzą cokolwiek, i już grupa pragnie ich towarzystwa przez kolejne 2 dni.
Znam takich, którzy zdobywają uznanie uczestników, błyskając na początek stwierdzeniami, które sugerują ich wybitne "oblatanie" w temacie albo w danej branży. Trzy zdania, i na sali czuć powszechny i głęboki szacun.
Ja na przykład uśmiecham się szeroko i to zwykle wystarczy żeby ich "kupić" ;)
A Wy - jakie macie sposoby?