Piotr
Sypniewski
Order Administrator,
historyk z
zamiłowania
Temat: A jednak nie Sierzant Pieprz
Hello,zawsze wydawalo mi sie, ze najwiekszym osiagnieciem artystycznym The Fab Four jest album Sgt Pepper. Jest oczywiscie plyta wszechstronna, bogata i chyba przelomowa, nie ujmujac oczywiscie innym albumom tj. Rubber Soul czy Revolver. Jednak podczas wydania reedycji wrocilem do plyt The Beatles i Abbey Road, ktore sluchalem kilkanascie lat temu i chyba nie pojalem, o co w nich chodzi, albo inaczej je odbieralem. I mysle, ze szczegolnie Abbey Road jest najbardziej dojrzalym "beatlesowskim" albumem i mimo ze nie ma tam psychodelii, muzycznie jest po prostu genialny.