konto usunięte

Temat: ulubione tango?

Ryszard,
jeśli trafi do Ciebie link albo nagranie tego tanga - to ja też bym prosił na przesłanie tych danych do mnie :)

Marcin

Ryszard Stocki:
Wczoraj na milondze w Krakowie Constantin i Ines tańczyli do Chopina. Wydaje sie, ze przekroczyli wszystkie granice, a tańczyli najbardziej klasycznie jak to tylko możliwe. Czy ktoś z Was ma może nagranie? To było najpiękniejsze tango jakie widziałem w życiu.Ryszard Stocki edytował(a) ten post dnia 16.08.08 o godzinie 16:02

konto usunięte

Temat: ulubione tango?

Agnieszka H.:
które utwory są tymi przez Was ukochanymi?

ja najchętniej słucham i tańczę do gotan project - przy czym "santa maria..." od długiego czasu... po prostu dotyka mnie :)

http://www.youtube.com/watch?v=3zD9W9SZj9w
>

Witam (po raz pierwszy na Forum)

Chciałam tylko dodać, że ja także zakochana jestem w tym kawałku. Ta muzyka powoduje, że coś w środku mi drży.. Moim marzeniem jest przeżyć ten kawałek w tańcu. Niestety nie posiadam jeszcze umiejętności (mam na myśli tango argentino). Jestem jednak pewna, że kiedyś to się spełni.
Póki co, w marzeniach jestem Nią...
http://www.youtube.com/watch?v=4u6ycs90YIk&feature=rel...

pozdrawiam, MałgosiaMałgorzata Waldeker edytował(a) ten post dnia 18.08.08 o godzinie 10:59
Paweł B.

Paweł B. Director, SAP
Business
Development, EY

Temat: ulubione tango?

Małgorzata Waldeker:
Póki co, w marzeniach jestem Nią...
http://www.youtube.com/watch?v=4u6ycs90YIk&feature=rel...

Z całego serca życzę Ci, żebyś tak nie tańczyła (tak fatalnie technicznie).

A zwłaszcza takich szopek ('przeżywanie', sceniczne gesty itp.) podczas tańca nie wyczyniała. Zobaczenie czegoś takiego na milondze budzi co uśmiech politowania wśród tych, którzy trochę dłużej tańczą.

pozdrawiam
pb
Paweł B.

Paweł B. Director, SAP
Business
Development, EY

Temat: ulubione tango?

Ryszard Stocki:
To było najpiękniejsze tango jakie widziałem w życiu.

Tu posłużę się jednym z ulubionych cytatów Miguela Angel Pla ( i jakże pasującym):
"It's not my fault" (w domyśle: że nie widziałeś lepszego tanga)

pozdrawiam
pb
Ryszard Stocki

Ryszard Stocki psycholog
zarządzania -
www.stocki.org

Temat: ulubione tango?

A ty Pawle byłeś w Krakowie? Co o tym myśłisz?
Paweł B.

Paweł B. Director, SAP
Business
Development, EY

Temat: ulubione tango?

Ryszard Stocki:
A ty Pawle byłeś w Krakowie? Co o tym myśłisz?

Nie byłem, ale zgodnie z podejściem ortodoksyjnym taniec tańczony do Chopina nie może być tangiem.
Najwięksi mistrzowie tanga de salon (nie mylić z tymi co chcą się na siłę wyróżnić) zawsze tańcą do pięknych, tradycyjnych utworów. Dlatego napisałem, że przykro mi, że nie widziałeś nigdy lepszego tanga.

pozdrawiam
pb

p.s. kilka (chyba 2) lata temu piękny pokaz de salon dał Danny El Flaco na MFTA. Rok temu widziałem Pabla Inzę tańczącego też zdaje się do Chopina. Pewnie domyślisz się, który w/g mnie był piękniejszy ;-)
Agnieszka H.

Agnieszka H. dancing with myself

Temat: ulubione tango?

Paweł Biel:
Małgorzata Waldeker:
Póki co, w marzeniach jestem Nią...
http://www.youtube.com/watch?v=4u6ycs90YIk&feature=rel...

Z całego serca życzę Ci, żebyś tak nie tańczyła (tak fatalnie technicznie).

A zwłaszcza takich szopek ('przeżywanie', sceniczne gesty itp.) podczas tańca nie wyczyniała. Zobaczenie czegoś takiego na milondze budzi co uśmiech politowania wśród tych, którzy trochę dłużej tańczą.

pozdrawiam
pb

oj, panie pawle, nie zazdroszczę podejścia - wydaje mi się niezmiernie nudne... po co tak surowo podpierać się "klasyką"?

ja tańczę prawie tak długo jak żyję (klasyczne wykształcenie) i także tango arg. nie jest dla mnie nowe. niestety jestem perfekcjonistką i dążę do tego, by mój taniec taki był, co zresztą uważam za nic dobrego. no cóż, taki konik. lecz nigdy nie chciałabym definiować (nie mam pojęcia, czy taki zwrot w polskim jest correct) czym tango jest.
bo dla każdego powinno być czymś innym, rozwijać się z człowiekiem, miejscami nawet nastrojem - to także gra (czymże życie jest innym ?!), nie zawsze serio, to odgrywanie różnych stron siebie, dramatu, komedii i ... zabawa! - jak w sumie każdy nurt sztuki.
zastoje są początkiem końca i wielką nudą. jeśli ktoś chce czerpać tylko z klasyki (której definicji jest bardzo, ale to bardzo wiele!) - nic nie stoi na przeszkodzie. lecz klasyfikacja i ocena na podstawie "lepsze - gorsze"... hmmmm...

twoje tango widocznie kołacze się w wąskich granicach ;) profesjonalni tancerze bardziej podśmiewają się z tangowych sztywniaków niż ludzi w werwą i humorem

pozdrawiam
agnieszkaAgnieszka H. edytował(a) ten post dnia 18.08.08 o godzinie 18:58
Paweł B.

Paweł B. Director, SAP
Business
Development, EY

Temat: ulubione tango?

Agnieszka H.:
bo dla każdego powinno być czymś innym, rozwijać się z człowiekiem, miejscami nawet nastrojem - to także gra (czymże życie jest innym ?!), nie zawsze serio, to odgrywanie różnych stron siebie, dramatu, komedii i ... zabawa! - jak w sumie każdy nurt sztuki.

Agnieszko,
Twoja wypowiedź niestety bardzo przypomina mi komercyjne podejście prezentowane przez niektóre polskie szkoły tanga - z jednej strony kreowanie tanga na 'dramaty, komedie, róże w zębach, walkę płci itd.' czyli Hollywood pełną gębą, z drugiej podejście, że najważniejsza jest zabawa.
Efekt końcowy zazwyczaj oscyluje między czymś tragicznym a żałosnym.
zastoje są początkiem końca i wielką nudą. jeśli ktoś chce czerpać tylko z klasyki (której definicji jest bardzo, ale to bardzo wiele!) - nic nie stoi na przeszkodzie. lecz klasyfikacja i ocena na podstawie "lepsze - gorsze"... hmmmm...

Chętnie poznałbym definicje kilku rodzajów klasycznej (ja głównie używam pojęcia 'tradycyjnej') muzyki tangowej. Czy mogłabyś kilka podać? Najlepiej z jakimiś uznanymi argentyńskimi źródłami.
Ja głównie widziałem podział (i to w ramach tradycyjnego tanga) na etap przed rewolucją De Caro i po. Niemniej jednak chętnie zobaczę te kilka innych rodzajów muzyki tradycyjnej.

Dodatkowo oceny były na zasadzie tango vs. wyrób tangopodobny. Jeśli dla Ciebie bądź kogoś innego ta druga opcja jest lepsza, to ok...tylko to nie tango, i tyle!
twoje tango widocznie kołacze się w wąskich granicach ;)

Moje tango kołacze się w granicach tanga (de salon i stage).
Kiedy uznam, że chciałbym udowodnić niektórym, że ma szerokie granice, puszczę na jakiejś milondze Gotan Project albo Bajofondo i zacznę generować figury składające się z np. ocho i tarzania się po ziemi nazywając to np. 'ground-nuevo-tango' ;-)

profesjonalni tancerze bardziej podśmiewają się z tangowych sztywniaków niż ludzi w werwą i humorem

A starzy Argentyńczycy z 'profesjonalnych tancerzy' starających się zwrócić na siebie uwagę za pomocą innych środków (Chopin na przykład) niż dobra tangowa technika prezentowana przy tangowej muzyce.

również pozdrawiam
pb
Joanna H.

Joanna H. pośrednik pracy
II-go stopnia, Urząd
Pracy m. st.
Warszawy

Temat: ulubione tango?

Paweł Biel:

Z całego serca życzę Ci, żebyś tak nie tańczyła (tak fatalnie technicznie).

A zwłaszcza takich szopek ('przeżywanie', sceniczne gesty itp.) podczas tańca nie wyczyniała. Zobaczenie czegoś takiego na milondze budzi co uśmiech politowania wśród tych, którzy trochę dłużej tańczą.

pozdrawiam
pb

Pawle, jak zwykle strasznie stanowczo i bezwzględnie. Zdecydowanie obejmujesz prowadzenie w kategorii "strasznie sztywniackiego zgreda walczącego o jedynie słuszną wizję tanga" ;)

A w tym przypadku w ogóle nie warto kopii kruszyć. Wystarczy przecież uświadomić koleżance, która sama się przyznała do bycia tangowym laikiem, że prezentowany filmik nie ma nic wspólnego z tango argentino. Wyraźnie widać, że to tango rodem z tańców towarzyskich (zresztą nic dziwnego, skoro bohaterka tego filmu: "Shall we dance?" jest instruktorką tańca towarzyskiego, onegdaj próbującą swoich sił w turniejach)w których te "przeżywanie" i "sceniczne gesty" są ogólnie przyjętą konwencją.

Jak Bozię kocham, naprawdę są ludzie, którzy nie wiedzą że tango
argentino i tango towarzyskie to dwie kompletnie różne rzeczy!!! :)
Ryszard Stocki

Ryszard Stocki psycholog
zarządzania -
www.stocki.org

Temat: ulubione tango?

Mysle, ze Ines i Constantin to wspaniali nauczyciele tanga. Bylem na ich warsztatach i byłem na warsztatach cytowanego przez Ciebie Pawle Miguela Pla. No i powiem, że to jest różnica o klasę. Tanczac do Chopin'a po prostu pokazali możliwości tanga, aby ludzi jeszcze bardziej zachecic do tanga.

Z drugiej strony uważam, ze "co wolno wojewodzie..." i doceniam to co piszesz, bo dzieki twojej ortodoksyjnej postawie mamy punkt odniesienia i wiemy co jest tangiem, a co nie.

Z drugiej strony mój znajomy, który pisze właśnie historie tanga, twierdzi, że sentymentalizm tanga jest obcy kulturze Zachodniej i ma rodowód słowiański, podobnie jak sentymentalizm Chopin'a może więc esencja tanga i Chopin'a jest wspólna?

konto usunięte

Temat: ulubione tango?


Jak Bozię kocham, naprawdę są ludzie, którzy nie wiedzą że tango
argentino i tango towarzyskie to dwie kompletnie różne rzeczy!!! :)
Dziękuję :))

A co do wypowiedzi Pana Pawła.
Przeczytałam wszystkie Pana posty. I wniosek mam jeden. Niewątpliwie Pana wiedza na temat tanga jest o wiele większa, niż niejednej osoby na tym Forum. Jednak to nie jest powód, by z taką wyższością odnosić się do kazdej opinii stojącej w opozycji z Pańską. Ja mogę zrozumieć, że dla kogoś, kto ma dużą wiedzę, wypowiedzi laików mogą być śmieszne a nawet irytujące. Uważam jednak, że człowiek inteligentny i na poziomie nie ogranicza się jedynie do krytyki, ale także powinien wskazać właściwy kierunek. Gdyby napisał Pan coś w rodzaju: proszę, tu kobieto jest link do czegoś, co Ci uświadomi jak powinno to wyglądać i jaka jest różnica, to myślę, że Pana wypowiedź byłaby dla mnie wskazówką, swoistego rodzaju źródłem wiedzy. A tak... widzę tylko krytykę przepełnioną poczuciem wyższości. O ile lepiej czytałoby się Pana wypowiedzi, gdyby oprócz literek wkładałby Pan do nich odrobinę atramentu zwanym Sympatycznym....Małgorzata Waldeker edytował(a) ten post dnia 19.08.08 o godzinie 14:54
Paweł B.

Paweł B. Director, SAP
Business
Development, EY

Temat: ulubione tango?

Małgorzata Waldeker:
A co do wypowiedzi Pana Pawła.
Przeczytałam wszystkie Pana posty. I wniosek mam jeden.


Gdyby napisał Pan coś w rodzaju: proszę, tu kobieto jest link do czegoś, co Ci uświadomi jak powinno to wyglądać i jaka jest różnica, to myślę, że Pana wypowiedź byłaby dla mnie wskazówką, swoistego rodzaju źródłem wiedzy. A tak... widzę tylko krytykę przepełnioną poczuciem wyższości. O ile lepiej czytałoby się Pana wypowiedzi, gdyby oprócz literek wkładałby Pan do nich odrobinę atramentu zwanym Sympatycznym....


Pani Małgorzato,
Pisze Pani na początek, że przeczytała moje wszystkie posty,
a potem że nie podałem linka do czegoś co uświadamia jak tango powinno wyglądać...

Zgodnie wieć z Pani prośbą odpowiadam:
- proszę, kobieto przeczytaj dokładnie jeszcze raz moje wypowiedzi bo podawałem tam linki do dobrych orkiestr (11.08.2008, 10:20)
oraz świetnego artykułu opisującego czym jest tango (11.08.2008, 18:24)

A tak (używając podobnej stylistyki jak Pani) widzę tylko krytykę wynikającą z nieuważnego czytania :P

pozdrawiam
pb
Ryszard Stocki

Ryszard Stocki psycholog
zarządzania -
www.stocki.org

Temat: ulubione tango?

No to dodam dla wszystkich na pogodzenie piekne tango, zeby jeszcze było wiadomo o co chodzi i zeby milo zakonczyc ten dzien. Ciekawe co na to Paweł.

http://pl.youtube.com/watch?v=jmby9J42OfERyszard Stocki edytował(a) ten post dnia 19.08.08 o godzinie 15:30

konto usunięte

Temat: ulubione tango?

Paweł Biel:
Małgorzata Waldeker:
A co do wypowiedzi Pana Pawła.
Przeczytałam wszystkie Pana posty. I wniosek mam jeden.


Gdyby napisał Pan coś w rodzaju: proszę, tu kobieto jest link do czegoś, co Ci uświadomi jak powinno to wyglądać i jaka jest różnica, to myślę, że Pana wypowiedź byłaby dla mnie wskazówką, swoistego rodzaju źródłem wiedzy. A tak... widzę tylko krytykę przepełnioną poczuciem wyższości. O ile lepiej czytałoby się Pana wypowiedzi, gdyby oprócz literek wkładałby Pan do nich odrobinę atramentu zwanym Sympatycznym....


Pani Małgorzato,
Pisze Pani na początek, że przeczytała moje wszystkie posty,
a potem że nie podałem linka do czegoś co uświadamia jak tango powinno wyglądać...

Zgodnie wieć z Pani prośbą odpowiadam:
- proszę, kobieto przeczytaj dokładnie jeszcze raz moje wypowiedzi bo podawałem tam linki do dobrych orkiestr (11.08.2008, 10:20)
oraz świetnego artykułu opisującego czym jest tango (11.08.2008, 18:24)

A tak (używając podobnej stylistyki jak Pani) widzę tylko krytykę wynikającą z nieuważnego czytania :P

pozdrawiam
pb


Tak, ma Pan rację, rzeczywiście były tam linki o których Pan wspomina. W tej kwestii jestem gotowa przyznać, że podczas czytania nie zwróciłam na nie uwagi. Moje jak Pan to określił "nieuważne czytanie" wynikało zapewne z tego, że ton Pańskich wypowiedzi (z którego wprost wylewa się poczucie wyższości i przekonanie o absolutnej racji) powoduje, że osoba na taki styl wrażliwa może istotne rzeczy przeoczyć. Reasumując: dziękuję za wskazówki, z pewnością pozwolą mi spojrzeć na kwestię tanga nieco inaczej niż do tej pory. Niemniej jednak czerpanie od Pana wiedzy nie należy do przyjemnych rzeczy.
Na koniec: dziękuję Panie Ryszardzie i pozdrawiam :)
Ryszard Stocki

Ryszard Stocki psycholog
zarządzania -
www.stocki.org

Temat: ulubione tango?

Niestety nikt nie opublikował nagrania Ines + Constantin, ale udało mi sie dla Was znaleźć Constantina w Chopinie sprzed roku:
http://pl.youtube.com/watch?v=ORX3H7NKBXM

Pani Małgorzato, proszę sie nie przejmować Pawłem, są ludzie, którzy uważają, że prawdziwe tango można było zatańczyć tylko w Buenos Aires i tylko kilkadziesiąt lat temu. A to co teraz są to tylko popłuczyny pozbawione ducha tamtej emigracyjnej epoki i jej tragizmu. Dla takich ludzi właściwie nie ma większej różnicy czy Chopin czy Gotan. Najbardziej się wkurzają, jak do tanga przyznają się rodowici Argentyńczycy, bo to taniec emigrantów, i nigdzie poza Buenos w Argentynie nie powinno sie go tańczyć.

Są więc więksi ekstremiści od Pawła.

Temat: ulubione tango?

przypadł mi do gustu ten pokaz, dzięki
cóz, tyle ze ja sie nie znam...:)

i jak oglądam kolejne zamieszczane tu tanga strasznie doskwiera mi brak emocji widzianych na zewnątrz. żadnych uśmiechów, żadnej radości, gry (?) to jest piękne i...zimne.

wczoraj znalazłem coś takiego
http://www.youtube.com/watch?v=hSnTYQ9osIg&NR=1
w czym odnajduję to czego szukałem...
nie jestem w stanie ocenić poziomu technicznego tego tanga...

pozdrawiam
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Temat: ulubione tango?

Ryszard Stocki:
Niestety nikt nie opublikował nagrania Ines + Constantin, ale udało mi sie dla Was znaleźć Constantina w Chopinie sprzed roku:
http://pl.youtube.com/watch?v=ORX3H7NKBXM

ładne bo to Chopin, sam szczyt doskonałosci muzycznej, ale hmm...chyba nie do konca mnie to przekonuje w kontekście tanga..
Paweł B.

Paweł B. Director, SAP
Business
Development, EY

Temat: ulubione tango?

Ryszard Stocki:
Mysle, ze Ines i Constantin to wspaniali nauczyciele tanga. Bylem na ich warsztatach i byłem na warsztatach cytowanego przez Ciebie Pawle Miguela Pla. No i powiem, że to jest różnica o klasę.

Nie utożsamiałbym wiedzy na temat tanga, z tym jak dany nauczyciel uczy. Nawet nie zawsze (niestety) to jak tańczy idzie z tym jak uczy.

A wracając do meritum naszych sporów ...
Tango, które pokazałeś:
pl.youtube.com/watch?v=jmby9J42OfE
to rasowe tango stage. Trudno mi się o tym wypowiadać, bo generalnie nie jest to mój ulubiony rodzaj, ale generalnie te dwa mi się bardziej podobają:
http://pl.youtube.com/watch?v=3e_Rbts5Q9Q&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=fscUhJGzWSI

Natomiast wracając do rozmów typu nuevo czy nie, polecam obejrzenie dwóch filmów:
http://www.youtube.com/watch?v=kGOidWx45To
i
http://www.youtube.com/watch?v=a7kabcQy-gU

Pierwszy to Fabian Salas sprzed lat,
drugi to całkiem niedawne jego dokonania. Który fajniejszy? ;)

pozdrawiam
pb

konto usunięte

Temat: ulubione tango?

lubię prawie wszystko, co stworzone zostało przez Astora:-)
Równocześnie nie przepadam za tradycyjnym tangiem argentyńskim, za milongą... bo mój układ nerwowy ciężko reaguje na śpiewy

konto usunięte

Temat: ulubione tango?

tak tango-nuevo jest fantastyczne, nie tylko do tańca. Do słuchania, do nauki również. A ciężko jest słuchać kolesi i jeszcze trudniej tańczyć, przy śpiewie których ktoś niemiłosiernie ściska za klejnoty rodowe :D

Następna dyskusja:

"Los Perros del Tango"w Gda...




Wyślij zaproszenie do