konto usunięte

Temat: co mam zrobić? plis odp

a więc... mam chomiczka, którego sie pozbywam w tę sobote. :P tzn sprzedaje :P zamawiam sobie z poniedziałęk szczurka, którego bede miała za tydzień. lecz, rodzice mi na niego nie pozwalają. zapytałam tylko raz... i powiedzieli NIE! chce ich postawic przed faktem dokonanym. czy to dobrze? boje sie ze mi go wyrzucą. ale jak zobacza tyakiego malusiego szczurka to może im serce zmięknie. ale mam innego pomysła. sprzedam chomika tak aby mama nie zauważyłą i przyniose szczura tak aby tez nie widziała:) bo to możiwe.:P może nie zauważą?:P bo nie zaglądaja mi do akwarium... i jakiego mam zakupić szczurka zeby był mały i nie rusł duży?

konto usunięte

Temat: co mam zrobić? plis odp

ola olczak:
a więc... mam chomiczka, którego sie pozbywam w tę sobote. :P tzn sprzedaje :P zamawiam sobie z poniedziałęk szczurka, którego bede miała za tydzień. lecz, rodzice mi na niego nie pozwalają. zapytałam tylko raz... i powiedzieli NIE! chce ich postawic przed faktem dokonanym. czy to dobrze? boje sie ze mi go wyrzucą. ale jak zobacza tyakiego malusiego szczurka to może im serce zmięknie. ale mam innego pomysła. sprzedam chomika tak aby mama nie zauważyłą i przyniose szczura tak aby tez nie widziała:) bo to możiwe.:P może nie zauważą?:P bo nie zaglądaja mi do akwarium... i jakiego mam zakupić szczurka zeby był mały i nie rusł duży?

Olu! Wydaje mi się, że jest to trochę ryzykowny pomysł. A zaraz powiem Ci dlaczego. Mam do czynienia ze szczurami na co dzień i muszę Ci powiedzieć, że są to w sumie absorbujące zwierzęta. O ile chomik jest samotnikiem i jak nie będzie widział człowieka przez kilka dni to nic mu się nie stanie, to ze szczurem już tak nie jest (to zwierzę lubi żyć w grupie). Nie wiem jakiej wielkości masz akwarium, ale jeśli będzie ono po chomiku to zwierzę na pewno nie będzie czuło się w nim dobrze. Ok. 3 miesięczne szczury maja już 15 cm długości + ogon, a co dopiero dorosły osobnik, który przy dobrym odżywianiu (zapewne pod Twoja opieką miałby w czym wybierać) i braku ruchu (ciasne akwarium) może przypominać małego kotka, albo króliczka. A waga nawet może dojśc do 0,5 kg (!). Wystarczy tylko, że szczur stanie na tylnych łapkach, złapie się przednimi wylotu akwarium i.. tyle go widzieli :) To bystre zwierzę i jak zrobi to raz to już zapamięta i będzie stosować ten trik. Pewnie Twoja mama obawia się, że byłby częstym nieproszonym gościem w rożnych zakątkach domu i to zwłaszcza wieczorami i nocami :) Nie zapominaj też, że tego typu zwierzęta same w sobie mają swój charakterystyczny zapach. Z chomikiem nie ma aż takiego problemu, bo to zwierzę znaczną część swojego życia spędza na pielęgnacji swojego futerka :)
Ja bardzo lubię szczury,to są naprawdę bystre zwierzęta, ale w domu mam chomika dżungalskiego, bo jest "mniej wymagający".
Przemyśl sprawę szczurka :) Mimo wszystko życzę powodzenia, daj znać jak się sytuacja potoczy :)

Temat: co mam zrobić? plis odp

Osobiście uważam, że jeśli ktoś sprzedaje zwierzaka, żeby się dorobić zaraz potem następnego(nie np. dlatego, że ma alergię i nie może nic trzymać w domu futrzastego o czym się właśnie dowiedział) w ogóle nie powinien się parać hodowlą zwierząt.

Temat: co mam zrobić? plis odp

ale to nie tak , że ja sie tego pozbywam bo go nie chce. oczywiście mi go szkoda. . . też mam chomiczka dzungarskeigo, którego kupiłam już dorosłego. mam go kilka dni. strasznie gryzie i jest dziki. więc go oddaje. a szczurki mi sie podobają od dawna, ino nie moge go kupic, ale postanowiłam go jednak kupic bez zgody rodziców. jak go zoabczą musza mi pozwolic. a pozatym widza ze sie opiekuje dzungarkiem, nie maja mi nic do zarzucenia. ale jednak boje sie go przynieśćdo domu. nie wiem jak zareagująrodzice. opmóżcie....:/

konto usunięte

Temat: co mam zrobić? plis odp

ola olczak:
ale to nie tak , że ja sie tego pozbywam bo go nie chce. oczywiście mi go szkoda. . . też mam chomiczka dzungarskeigo, którego kupiłam już dorosłego. mam go kilka dni. strasznie gryzie i jest dziki. więc go oddaje. a szczurki mi sie podobają od dawna, ino nie moge go kupic, ale postanowiłam go jednak kupic bez zgody rodziców. jak go zoabczą musza mi pozwolic. a pozatym widza ze sie opiekuje dzungarkiem, nie maja mi nic do zarzucenia. ale jednak boje sie go przynieśćdo domu. nie wiem jak zareagująrodzice. opmóżcie....:/

Olu, chomik gryzie, bo się boi.
I nie powinnaś zakładać, że młody szczurek nie będzie gryzł.
Jest to kwestia oswojenia zwierzęcia z człowiekiem.
Z chomikiem sprawa jest bardziej rozciągnięta w czasie, więc się dziwię, że raptem po kilku dniach już chcesz go oddać. Ja swojego oswajałam ładnych kilka tygodni i nawet teraz jak mnie nie ma kilka dni w domu i nikt do niego nie zagląda to muszę mu o sobie "przypominać", by się nie bał jak wkładam rękę do akwarium. Jak to robię? Metoda jest jedyna - przekupstwo. Za każdym razem jak mam zamiar włożyć tam rękę mówię do niego spokojnym głosem i mam na ręku jakiś smakołyk - ziarno słonecznika (przysmak) czy kawałek suchego chleba. Z czasem chomik zaczyna mieć pozytywne skojarzenia z zapachem ręki człowieka i w końcu będzie Ci sam wchodził na ręce nawet wtedy gdy nic nie będziesz miała. Ale to kwestia czasu. Musi poznać zapach Twojej dłoni - wkładaj rękę tak często jak możesz,ale nie wykonuj gwałtownych ruchów, nie rozkopuj mu wiórków czy nie bierz na siłę na ręce, bo tak zwierzę będzie chciało odgonić intruza :) Gdy chomik jest chwytany od góry odczuwa to jako atak wroga i będzie się bronił. Najlepiej jest to łapać dwoma palcami po bokach ciała i to wtedy gdy jest odwrócony tyłem - troszkę go "przycisnąć" w palcach by się nie wyrwał. Uwierz mi - nawet nie zdąży pomyśleć o ataku, bo nie widzi atakującego :)
Ta odmiana jest z natury "bardziej dzika", ale naprawdę jest do oswojenia. Mój nawet wyczuwa mój zapach gdy wchodzę do pokoju i coś mówię - wychodzi wtedy z gniazda i rozgląda się czy czasem nie mam dla niego (tzn. dla niej) coś dobrego.
Ze szczurkiem też Cię czeka taka przeprawa.

Temat: co mam zrobić? plis odp

Mój pierwszy szczur-Stefan trafił do mnie, gdy miał pół roku, więc był już zupełnie dorosły. Wcześniej mieszkał w sklepie zoologicznym i nikt go nie chciał. Trafił do mnie, w swoim domu posrednim nie został dlatego, że potrafił pokazać ząbki. Dobrych kilka tygodni brałam go na ręce w kuchennej rękawicy, bo gryzł. Potem, tylko do samego wyiciągania go z jakiś dziur używałam tego wynalzku. Dopieropo kilku miesiącach stał się słodkim, kochanym zwierzakiem(spał z moją mamą przed telewizorem i takie tam), choć charakterku się nie wyzbył.
Chomik to też gryzoń, tak samo potrzeba cierpliwości. Zgodzę się, że przekupstwo to najlepsza metoda :)

konto usunięte

Temat: co mam zrobić? plis odp

Nie mam dobrego zdania o osobach, które wymieniąją zwierzaki jak rękawiczki bo gryzą, trzeba się nimi zajmować itd. Mam w domu dwa szczury przez czysty przypadek, bo będąc pewnego dnia w zoologicznym kupując trochę rzeczy dla moich stworów (mam dwa koty i powiedzmy myszkę) udało mi się owe biedne szczurki odbić od kobiety, która odkryła, ze szczurem się trzeba zajmować. Nie będę opisywać tutaj jak je traktowała, na dowód jak się nimi "zajmowała" niech będzie 1,5 tyg chodzenia na zastrzyki z nimi do weta i wychudzenie obu. I gdyby brać
pod uwagę miluśność ich, powinnam była Cubryne jedna ze szczurek oddać bo była tak wystraszona, ze nie chciała się dać wziąć na ręce, są u mnie 3 tyg a ona ma zaufanie tylko do mnie z domowników i potrafi ugryźć gdy kogoś nie toleruje lub się boi. A branie zwierzaka bez zgody rodziców skończy się dla biednego zwierzaka tylko strachem, bo moga kazać oddać i co wtedy?
Jak dla mnie wykazujesz zero dojrzałości i odpowiedzialności za los zwierzaka, którego podjęłaś się opieki.
Wybacz, ale nie wróżę ci ze szczurami sukcesów.Patrycja Lipińska edytował(a) ten post dnia 11.11.07 o godzinie 22:50

konto usunięte

Temat: co mam zrobić? plis odp

To młoda dziewczyna, widać że nie ma wiedzy i umiejętności odnośnie pielęgnacji i "wychowywania" zwierząt.
Wolę wytłumaczyć niż od razu karcić ;)
Mam nadzieje, że sprawa dobrze się zakończy (dla szczura przynajmniej, bo chomik już pewnie przepadł..)

konto usunięte

Temat: co mam zrobić? plis odp

Młodość nie jest wytłumaczeniem dla nieodpowiedzialnego zajmowania się zwierzętami to moje zdanie. I tak zrobi co będzie chciała, inna sprawa jaki to będzie miało skutek dla szczurka, bo chomik też uważam, że przepadł bez swojej winy na dobrą sprawę.
Też byłam młoda i miałam zwierzaki i nie wymieniłam psa na kota, tylko dlatego, że chciałam go mieć.

Temat: co mam zrobić? plis odp

nie przepadł. a mam 14 latl;] mam go nadal. ale to nic złege jak go oddam koleżance.nie idzie na rzeź przeciez, bede go odwiedzac. toc chyba troche przesada....:/
Aleksandra Majchrzak

Aleksandra Majchrzak inspektor,
Ministerstwo
Środowiska

Temat: co mam zrobić? plis odp

Moje dwa pierwsze szczury były właśnie takim "faktem dokonanym". I zaowocowało to ciągłym narzekaniem, że w pokoju śmierdzi (a nie śmierdziało), że po co sobie taki problem brałam na głowę itd. Usłyszałam szereg nieprawdziwych argumentów, które ja i inni właściciele szczurów mogą obalić. Ale i tak trzeba się pogodzić z tym, że nie unikniesz awantur.Aleksandra Majchrzak edytował(a) ten post dnia 14.11.07 o godzinie 14:01

Temat: co mam zrobić? plis odp

nooo. dziekuje, hehe;] wiem ze głupio robie, ale...

Temat: co mam zrobić? plis odp

a więc, sprawa sie wyjaśniła. :P szczurka nie wziełam,,, poszedł do innej rodziny. nawet go nie widziałam. a chomcio został u mnie;] szkoda mi go było:(

Temat: co mam zrobić? plis odp

Brawo!

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Mam Talent II




Wyślij zaproszenie do