konto usunięte

Temat: Łatwo znaleźć składniki miłości...

Złota myśl na poniedziałek, 14 lutego 2011 r.

"Łatwo znaleźć składniki miłości, ale wszystko zależy od tego, jak się je miesza. Potrzeba ogromnej pracy. [...] Po pierwsze, trzeba umieć rozumieć i akceptować. Potem trzeba być najlepszym przyjacielem. Zawsze. Trzeba pracować nad pokonywaniem tego, czego w tobie nie lubi druga osoba. Potrzeba wielkiego serca, mimo że tak łatwo jest po prostu być małym człowiekiem w tak wielu sytuacjach... Czasami iskra zapalająca miłość jest z ludźmi od początku. Ale wielu tę iskrę bierze za płomień, który - jak uważają - będzie trwał wiecznie. To dlatego tak wiele ognia i żaru serc ludzkich po prostu się wypala i w końcu gaśnie. Nad prawdziwą miłością trzeba pracować diabelnie ciężko."

Jonathan Carroll
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Łatwo znaleźć składniki miłości...

Cytat w sam raz na Walentynki:)
Zauważyć w nim można jednak kilka rzeczy dotyczących miłości:
- miłość jest wysiłkiem
- miłość nie jest wieczna

Biblia powiada, że jedynym źródłem miłości jest Bóg (który po prostu jest miłością). Jednak jak zauważamy, nie wszyscy, którzy mówią o Bogu są pełni miłości, wręcz przeciwnie - wielu z nich jest pełna nienawiści.
Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli ktoś chce zaczerpnąć z nieograniczonych zasobów miłości, musi zbliżyć się do Boga.
99,9999 procent ludzi miłość kojarzy tylko z drugim człowiekiem i w nim upatruje źródło swojej miłości. Jest to zawodne, bo uzależnia od czegoś niepewnego, niedoskonałego i ograniczonego.
Miłość ludzka jest ograniczona z powodu ograniczonych zasobów człowieka. Człowiek nie może bez przerwy dawać i dawać - w pewnym momencie się wyczerpie i powie "dość".
Tylko Bóg, który ze swojej natury jest nieograniczony może pozwolić sobie na rozrzutność kochania nieustannego, bez granic.
Ktoś, kto umie czerpać miłość z Bożych zasobów będzie jakby źródłem miłości dla tego świata.

Jutro zrobię eksperyment - rozdam ok.100 serc origami z liścikami, na których wydrukowane będą cytaty biblijne dotyczące miłości Boga. Otrzyma to wszystko pewna grupa chrześcijan. Jestem ciekaw ich reakcji. Ta nietypowa inicjatywa ma na celu zwrócenie uwagi ludzi na inny rodzaj miłości, tej prawdziwej, nieskomercjalizowanej, wiecznej.
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Łatwo znaleźć składniki miłości...

Ta grupa z założenia jest filozofująca, a nie teologizująca, niemniej to co napiszę mieści się jakoś w temacie grupy, czyli m.in. rozwoju duchowym .

Wczoraj eksperyment z rozdaniem ok.100 serc origami został zakończony powodzeniem - serca rozeszły się jak świeże bułeczki.
Teraz czas na wnioski.

1. Wśród ludzi podchodzących do koszyka pod ołtarzem, w którym znajdowały się serca większość to były pary młodych ludzi - być może uznali, że takie zakończenie Walentynek to dobry pomysł. Osoby roześmiane od ucha do ucha, zwłaszcza dziewczyny. Pewnie miały skojarzenie z walentynkowymi sercami, których tak pełno dookoła w okolicy 14 lutego.

2. Kiedy już podeszły do koszyka, część z tych osób wzięła sobie tylko serce, natomiast karteczkę z cytatem biblijnym pozostawiła w koszyku. Być może ich to nie interesowało.
Ludzie są tak zajęci miłością lub namiastkami miłości między ludźmi, że miłość Boga wydaje się im niepotrzebna i nie szukają jej, nawet ignorują, bo ta miłość stawia wymagania by być lepszym człowiekiem. Miłość - tak, Bóg - nie- oto całe ich myślenie.

3. Zdarzył się przypadek, że wychodząc z kościoła jeden z młodych ludzi natknął się na leżące na ziemi serce, być może zgubione, być może wyrzucone. Wiadomo - jak coś jest za darmo, to się tego nie szanuje. Takie serca normalnie sprzedaję w okolicach 6 zł i gdyby ktoś musiał tyle dać, to by bardziej szanował moją pracę.
W każdym razie ten młody człowiek podniósł to serce i powiedział, że weźmie je dla swojej mamy. W przyrodzie nic nie ginie.

Reasumując - badana grupa składała się z ludzi wierzących, którzy zjawili się w ten walentynkowy wieczór w kościele. Jednak ich pogląd na miłość jest już tak przeżarty powszechnym świeckim myśleniem, że miłość Boga wydaje się czymś z kosmosu, dziwnym, niepotrzebnym, zbędnym.

Gdyby jednak sięgnęli po te karteczki, przeczytaliby m.in.:
"Miłowałem Cię, gdy jeszcze byłeś dzieckiem i Syna swego wezwałem z Egiptu. Im bardziej Cię wzywałem, tym dalej odchodziłeś ode Mnie. A przecież Ja uczyłem Cię chodzić, na swe ramiona Cię brałem. Ty zaś nie rozumiałeś, że troszczyłem się o Ciebie. Pociągnąłem Cię ludzkimi więzami, a były to więzy miłości." (Ozeasz 11, 1-3)

Co to znaczy, że Bóg jest miłością? To znaczy, że jest obecny w każdej miłosnej ludzkiej relacji, zwłaszcza w miłości między dwojgiem i miłości rodzicielskiej. W cytowanym fragmencie z Ozeasza Bóg mówi wprost, że On poprzez naszych rodziców uczył nas chodzić, opiekował się nami, troszczył się o nas, że byliśmy poprzez tę miłość rodziców kochani już jako dzieci robiące w pieluchy. To Bóg włożył w serce ludzi miłość rodzicielską i każdą inną prawdziwą miłość. I poprzez tę ludzką miłość próbuje nam powiedzieć, że istnieje jeszcze większa Miłość - ta, która stworzyła ten świat i przygotowała go na nasze narodziny.
Zawsze mam o wiele lepsze samopoczucie, kiedy myślę, że jestem owocem miłości Ojca, a nie owocem ewolucji.

To wszystko to bardzo proste sprawy, które nawet małe dziecko pojmie. Nie wiem po co teolodzy gmatwają sprawę i komplikują ją.

Ludzie potrzebują namacalnej miłości i dlatego sukces pierwotnego chrześcijaństwa był tak wielki, ponieważ Słowo stało się ciałem, Bóg stał się człowiekiem, którego można było dotknąć, usłyszeć, zobaczyć.
Dziś też nikt nie będzie słuchał teoretycznych dywagacji na temat miłości, ale będzie chciał jej doświadczyć!
To dlatego takie miejsca jak kluby nocne, dyskoteki, agencje towarzyskie mają więcej zwolenników niż kościoły. W tych pierwszych przynajmniej doświadcza się namiastek miłości - bodźce fizyczne bywają bardzo mocne. W tych drugich o miłości tylko się mówi.

Obrazek


Żeby nie było, że powyższe zdjęcie to reklama - Walentynki były wczoraj;)
Papierowe serca prezentowane tutaj są pokryte aromatycznym woskiem - w tej chwili dostępne są zapachy waniliowy i pomarańczowy, na życzenie mogę skomponować inną nutę zapachową.

Tego typu dekoracje są w sam raz na romantyczny wieczór we dwoje, jako ozdoba stolików w restauracji, itd.Bolesław G. edytował(a) ten post dnia 15.02.11 o godzinie 13:24

konto usunięte

Temat: Łatwo znaleźć składniki miłości...

Kiedy już podeszły do koszyka, część z tych osób wzięła sobie tylko serce, natomiast karteczkę z cytatem biblijnym pozostawiła w koszyku. Być może ich to nie interesowało.
Ludzie są tak zajęci miłością lub namiastkami miłości między ludźmi, że miłość Boga wydaje się im niepotrzebna i nie szukają jej, nawet ignorują, bo ta miłość stawia wymagania by być lepszym człowiekiem. Miłość - tak, Bóg - nie- oto całe ich myślenie.

Nie zgodzę się. Na pewno tak nie myśleli. Również miłość między dwojgiem ludzi stawia wymagania, by być lepszym człowiekiem, lepszym partnerem. Zmieniamy się, pracujemy nad sobą. Kiedyś przeczytałam, że miłość tworzy ideały. Ja to rozumiem jako ciągłą pracę nad związkiem. A wiara, zasady - to może być dobry fundament dla związku. O ile oczywiście oboje partnerzy wyznają podobne zasady, wartości.
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Łatwo znaleźć składniki miłości...

Lidia, niby masz rację, ale popatrz, ile małżeństw "bez Boga", w którym Boga nie ma, albo trzyma się Go na dystans tak, że nawet nie ma możliwości dać im swoją miłość, prawdziwą trwałą miłość małżeńską, w których nie ma modlitwy ani innej formy relacji z Bogiem - ile tych małżeństw kończy się rozwodem?
Widocznie ludzkie sposoby na budowanie związku nie zawsze są wystarczające, a nieograniczone zasoby Bożej miłości są na wyciągnięcie ręki.

Dlatego takie zlekceważenie niby banalnych karteczek to dla mnie negatywny symptom. Oczywiście każdy i tak zrobi co chce, ma prawo popełniać nawet tragiczne błędy, ale po co pozbawiać się szczęścia?

konto usunięte

Temat: Łatwo znaleźć składniki miłości...

Przyczyn rozwodów może być bardzo wiele, dlatego nie ryzykowałabym tezy, że to brak Boga jest powodem. A to że ludzie poszukują miłości namacalnej - wynika to z faktu, że człowiek potrzebuje bliskości drugiego człowieka. Nic tego nie zastąpi. Bo kto np. w chorobie poda Ci szklankę herbaty?Lidia S. edytował(a) ten post dnia 16.02.11 o godzinie 10:54
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Łatwo znaleźć składniki miłości...

Tak, miłość zawsze przychodzi przez drugiego człowieka. Człowiek powinien być wręcz nośnikiem miłości. Ale często jest nośnikiem "czegoś innego", co akurat ma w swoim umyśle i duszy.
Tak jak pisałem - żeby być nośnikiem miłości, potrzebna jest wewnętrzna przemiana polegająca na oczyszczeniu z "czegoś innego".
Ludzie tyle czasu poświęcają na zabiegi oczyszczania ciała, skóry, organizmu, itd., a tak niewiele albo nic nie robią w kierunku oczyszczenia umysłu, serca i duszy. A tego duchowego brudu jest pełno dookoła, wystarczy sobie włączyć telewizor, radio czy internet i popatrzeć, posłuchać. Albo popatrzeć na ludzi dookoła. Albo popatrzeć na...siebie;)



Wyślij zaproszenie do