Temat: Tak się robi teledyski - Natalia Lesz
Sebastian Cwilag:
Natalia Lesz
http://www.youtube.com/watch?v=qXIW-U1XgLU
Przecież to miażdży wszystkie polskie klipy i popularne pioseneczki. Czemu niepromowane? Słaby menadżer Natalii czy co? Dla mnie to ma potencjał, a może zbyt ordynarne jak na polski ryneczek jeszcze?
MEIN GOTT!!!
ja bym ten case zakwalifikował do tych z gatunku: Jest nadzieja!!!, jest jednak jakiś odsiew! z dodatkiem "mamygustu"
ocb.
a otb, że teledysk zrobiony za duże pieniądze (to widać) jest o niczym, gdzie jest jakikolwiek związek z tekstem?! Dwa, znam się trochę na englejszu... ale ja przepraszam Pani Lesz, nie rozumiem. Najnormalniej. Poza tym nuda, zero poweru. Nie wiem do czego jest ta piosenka, ani do leżenia w wannie, ani do jazdy samochodem, ani tańcowania... jest mdła. I jak rzadko zgadzam się z Piotrkiem, do niczego. Na koniec chciałbym przedstawić pozytywny wydźwięk tej sprawy:
Otóż MAMY jakiś GUST, jako wszyscy odbiorcy!!! a nikt nie chce nam serwować chłamu bez względu na to jaki on ma budżet!! Co więcej, ten kto tego nie puszcza SZANUJE NAS! życie staje się naprawdę coraz fajniejsze. Niesmak to to co mówi Piotr, kasa będzie się trzymać z daleka po takim czymś!