Marcin Ligocki

Marcin Ligocki Program Manager

Temat: Jak zaczęło się u Was?

Witajcie

Pośród wielu ogólnych tematów o ulubioną piosenkę, znienawidzoną piosenkę czy ulubiony teledysk, po lekkim zastanowieniu nad sensownością postanowiłem rozpocząć wątek dotyczący Waszych początków przygody z Radiogłowymi.

Jak zaraziliście się radiem?
Od czego się wszystko zaczęło?
Dlaczego akurat oni?
Co Waszym zdaniem sprawia, że są wyjątkowi na tle innych?

Co by nie przedłużać, to sam wypowiem się później, jeśli temat zaskoczy.

No to do dzieła.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Jak zaczęło się u Was?

hmm.. bylo to pod koniec 1997... przypadkowo zobaczylem fragment ich koncertu na ViVie hehe :P

grali Paranoid Android... no i od razu mnie powalilo...

pozniej zakupilem plyte ok computer...
tak mi sie spodobali ze natychmiast wykupilem to co bylo w sklepie muzycznym na Pl. Zbawiciela (Planet Musci chyba sie nazywal - teraz jest tam knajpa Wietnamska).

Wiec juz od 11 lat jestem ich fanem. Szkoda ze wczesniej o nich nie slyszalem bo grali koncert w Sopocie w 1993 r.

:) no ale udalo mi sie ich zobaczyc na zywo tydzien temu we Francji.. na koncertach rzeczywiscie brzmia tak jak na plycie.. zero sciemy... szacuneczek :P
Marcin Ligocki

Marcin Ligocki Program Manager

Temat: Jak zaczęło się u Was?

ho ho, temat ruszył z kopyta :-))
Michał Świerczewski

Michał Świerczewski Oferty pracy dla
inżynierów
budownictwa

Temat: Jak zaczęło się u Was?

Hej!

W 1998 roku znajomy polecił mi OK Computer. Że taka fajna płyta i zebrała super recenzje. No więc posłuchałem i powaliło mnie. Przez 2-3 lata ta płyta nie miała dla mnie konkurencji. Potem z automatu kupiłem Pablo Honey no i tu się rozczarowałem, bo muzyka w zupełnie innym klimacie i...generalnie przeciętna, taka jak gra wiele wiele innych zespołów.

Pozdrawiam wszystkich fanów R! Ostatnia płyta bardzo bardzo bardzo dobra (nie przebije jednak OK Computer).

konto usunięte

Temat: Jak zaczęło się u Was?

Na mnie Radiohead popełniło zbrodnię stosunkowo późno, bo w roku 2000. Tuż po wydaniu Kid A kumpel przyniósł mi krążek i apodyktycznie nakazał "Posłuchaj!". I posłuchałem. I przepadłem.

Dlaczego oni? Hmmm, w skrócie - bo to z jednej strony jakby temat rzeka, a z drugiej coś niewyrażalnego - ta muzyka kontaktuje się ze mną na rejestrach emocjonalnych, o których istnieniu często przed jej usłyszeniem nie wiem ;)

Ostatnio w końcu zobaczyłem ich na żywo w Glasgow.

Pozdrawiam.Bartosz Kołtowski edytował(a) ten post dnia 20.07.08 o godzinie 13:18

konto usunięte

Temat: Jak zaczęło się u Was?

U mnie sytuacja była dość nietypowa.

Pewnego dnia, pod koniec 2000 roku, w wiadomościach radia RMF FM (tak, właśnie w tym radiu) podano, że grupa amerykańskich krytyków wybrała "KID A" na płytę roku. Do wiadomości dołączono kilkusekundowy (!) fragment "How To Dissapear Completely". To wystarczyło, żebym następnego dnia pobiegł do sklepu kupić płytę...

Jak było dalej, nietrudno się domyślić :)Krzysztof Pustelnik edytował(a) ten post dnia 29.07.08 o godzinie 11:37

Temat: Jak zaczęło się u Was?

Hmm... to była zecydowanie podstawówka, rok 97 i teledysk Karma police w MTV. Miłość od pierwszego usłyszenia :)
Anna S.

Anna S. IT recruitment and
Business Development
Consultant at Vm.pl

Temat: Jak zaczęło się u Was?

Jak byłam w podstawówce (94)ojciec kupił składanke "the best alternative ballads" - tam był creep. Rok póżniej wyjechałam na wakacje i za pół kieszonkowego kupiłam "The Bends" i "Pablo Honey" na kasetach, na płytki nie było 15-latke wtedy stać:)
OK computer kupiłam też na wakacjach - na dworcu w Katowicach, nie chciałam czekać aż wróce.
Reszte w Empiku.

konto usunięte

Temat: Jak zaczęło się u Was?

"radiohead?! weź przestań strasznie depresyjni"
pierwsza moja opinia o nich...sam sie dziwne, teraz namiętnie i do znudzenia ich przesłuchuje:)

konto usunięte

Temat: Jak zaczęło się u Was?

w styczniu 1998 dostałem od koleżanki kasetę "Ok Computer" na urodziny - i w zasadzie każda kolejna płyta wciągała mnie coraz bardziej
lubię właśnie te bardziej depresyjne klimaty - więc jakoś nigdy specjalnie nie wciągnąłem się w te wcześniejsze, bardziej rockowe Pablo Honey czy The Bands

ps. koleżanka została kilka lat później moją dziewczyną
niestety już nie jest
ale Radiohead dalej na pierwszym miejscu - razem z solową twórczością Thoma Yorka oczywiście

konto usunięte

Temat: Jak zaczęło się u Was?

How to dissappear completely and never be found - to dalej mój ulubiony kawałek;)
Krzysztof Pustelnik:
U mnie sytuacja była dość nietypowa.

Pewnego dnia, pod koniec 2000 roku, w wiadomościach radia RMF FM (tak, właśnie w tym radiu) podano, że grupa amerykańskich krytyków wybrała "KID A" na płytę roku. Do wiadomości dołączono kilkusekundowy (!) fragment "How To Dissapear Completely". To wystarczyło, żebym następnego dnia pobiegł do sklepu kupić płytę...

Jak było dalej, nietrudno się domyślić :)
Rafał Kuźmiński edytował(a) ten post dnia 27.08.08 o godzinie 19:51
Marcin Kuczewski

Marcin Kuczewski Kompozytor muzyki
filmowej i
teatralnej

Temat: Jak zaczęło się u Was?

U mnie zaczęło się od "Just".

Temat: Jak zaczęło się u Was?

czerwiec lub lipiec 1997
kupiłam kasetę ok computer. znałam już wcześniej teledyski Radiohead z The Bends puszczane na MTV. Po pierwszym jej przesłuchaniu odłożyłam... ale potem

przez jakieś parę tygodni jeździłam z walkmanem i tą płytą regularnie do dentysty :D
żeby wtedy dostać się do państwowej kliniki trzeba było wstać o 5.15, żeby o 6.00 zająć miejsce w kolejce i dostać numerek !!!

Do tej pory 'ok computer' kojarzy mi się z ciepłym letnim porankiem i Warszawą powoli budzącą się do życia, ludzie zaspani snują się po ulicach, tramwaje i samochody.

wiecie: "transport, motorways & tramlines, starting and then stopping"
Magdalena Rogalińska

Magdalena Rogalińska New Business Manager

Temat: Jak zaczęło się u Was?

u mnie też zaczeło się od Karma Police i OK Computer. Kasety tej słuchałam raz przez calutką noc i wtedy już przepadłam
Krzysztof Zmorzyński

Krzysztof Zmorzyński
właściciel/programis
ta

Temat: Jak zaczęło się u Was?

Monika Grotkowska:
wiecie: "transport, motorways & tramlines, starting and then stopping"

Dokładnie.
A te dzwoneczki w No Surprises to z kolei taki klimat mocno świąteczny, nie? ;)
Damian H.

Damian H. Niszczyciel
Konwencji, Bloger

Temat: Jak zaczęło się u Was?

Witam,

Ja w Machinie (tej starej, dobrej), przeczytałem że OK Computer został uznany przez nich za płytę roku.
Poszedłem do nie istniejącego już Rock'n'rollera (taki sklep w Szczecinie) i kupiłem kasetę.
Na początku ciężko było. Ale było coś w tym takiego, co mimo, że wymagało wysiłku, skupienia i zastanowienia się, nie pozwalało się oderwać. Gdzieś po 10 przesłuchaniu zwariowałem.
A potem to już poszło ... :) Odnalazłem starsze płyty, niebawem pojawił się Kid A, potem Amnesiac.
Ale OK jest moim zdaniem najbardziej OK ;)

D

konto usunięte

Temat: Jak zaczęło się u Was?

Ja dostałam OK Computer na urodziny. I się zakochałam :) Odszukałam wszystkie starsze płytki i z niecierpliwością czekałam na nowe. I za każdym razem - niespodzianka. Oni po prostu nie potrafią być wtórni.

konto usunięte

Temat: Jak zaczęło się u Was?

A ja dlugo nie przepadalam za muzyka radiohead, gdzies tam draznil mnie wysoki glos Thoma Yorke'a. Zmienilo sie to, gdy ogladalam 5 serie Queer as Folk, w ktorej w jednej scenie podkladem muzycznym bylo doskonale mi znane "The mess we're in" Thoma i PJ Harvey. Piosenka do sceny byla doskonale dobrana i jakos sama sie zdziwilam, ze nagle glos wokalisty radiohead wydal mi sie cholernie interesujacy. I tak juz zostalo ;)

I druga wazna dla mnie sprawa, mam te sama wade oka co Thom, zawsze byl dla mnie dowodem, ze mozna byc seksownym i uwielbianym z ta wada;)Anna P. edytował(a) ten post dnia 29.01.09 o godzinie 14:49
Maciej Słoma

Maciej Słoma Online/Mobile
Marketing

Temat: Jak zaczęło się u Was?

kid a
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Jak zaczęło się u Was?

nie mam pojęcia kiedy :) Kilkanaście lat temu na pewno - płyty pożyczane od znajomego, bo coś, gdzieś mi się spodobało - i koniec, jak wszyscy tutaj "kupiona" na amen...
I jak napisał jakiś mój przedmówca, na mnie też działają jakoś tak na poziomach emocjonalnych tak głebokich, że nawet trudno to ująć w słowa... drażnią zakończenia nerwowe czy co? ;)))

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jak To Oceniacie?




Wyślij zaproszenie do