Temat: Ile za granie w klubach

aaaaaaaaaaaaaaaaaaa nie wierze, ze ktos lubi to co ja
<pobiegla zapisac te date w pamiętniczku>

:)
daniel'sa dla tego Pana

Temat: Ile za granie w klubach

tam gdzies padla nazwa EDIT ...

czy to ten Edit z L.A ? ..

Temat: Ile za granie w klubach

Patryk Gęgniewicz:
Rafal ..

idm, drill'n'bejs, brain dance, i inne chujostwa tego typu ... to bylo dobre w latach 90'ych

haha... ja wlasnie wole elektronike z poczatku i polowy 90tych niz wiekszosc tego co teraz wychodzi.. moglem wymienic stu innych producentow mniej znanych ale wybralem tych - bo odrazu wiadomo o co chodzi.

Dla mnie muzyka powinna byc "raw" (brakuje mi polskiego slowa przepraszam) i nie ma byc perfekcji. Swoja droga, jezeli naprawde znasz tych producentow ktorych wymienilem, to oni pokryli nie tylko to co ty nazwales ale w sumie wszystko od ambient po speedcore przechodzac przez techno, minimal i acid po drodze...

gdy ludzie pisali muzyke dla robotow ze zdechla bateria w dupie .. gdy komukolwiek sie chcialo bawic przy tym ...

Ja zawsze mowie ze jednak kazdy na innej frekwencji operuje... ja na przyklad lubie te dzwieki no i jest wiele innych osob ktore je lubia - sentyment, dzwiek i wiele innych spraw w to wchodzi. Moja kolekcja vinylu to wszystko od 89 do dzisiaj w stylach od noise, ambient, acid, acidcore, tribe, hc, breakcore, speedcore, power noise itp itd... to co produkuje tez w sumie ciezko w cos wsadzic... lubie experymentalne dzwieki i lubie tez czystosc... zalezy od dnia, godziny i chumoru... dla mnie tekst typu - chujowe dzwieki kojazy mi sie z gosciem w bialych rekawiczkach myszki miki i glow sticks narzekajacemu na za wyskokie poziomy agresji w muzyce.

.. gdy wytowrnie klasy Warp Records, Rephlex, Skam, Spymania, Hymen .. itd .. cokolwiek znaczyly w klimatach klubowych ...

Hyman akurat mam pare pozycji.. innych nie lubie az tak bardzo.. hyman mam poniewaz moj znajomy wydal pare kawalkow na niej, no i oczywiscice somatic responses - ktorzy przyznam naprawde cienko wyszli na niej... ale juz V.Snares bodajrze dal rade.

dzisiaj kompletnie nic nie znacza ... sa tylko reliktem , czyms przeszlym co bylo kiedys, momentem .. zapamietanym ... oczywiscie.

Mylisz sie, wszyscy ci ludzie pracuja na setkach innych projektow, dzwiekow itp... a dla wielu ludzi, ktorzy wychowali sie na ich muzyce i przeszli przez te dzwieki w momecie ich zalazka... nie sa one relitami... a tak poza tym... powiedz mi, ilu ludzi na przyklad wie co Praxis wydawala w 1992 roku? Ilu ludzi wie za na przyklad Stormcore 5 to jest split pomiedzy christoph fringili i micropoint i nie jest to nic polamanego... albo na przyklad ze praxis od 1 - 12 to acid a nie breaks czy hc...
albo ilu ludzi mialo dostep do 90% muzyki ktora byla grana w latach 90 tych na terenach UK, Francji, Niemiec, Holandi, Belgi itp? Moge sie zalozyc ze wiekszosc ludzi, przychodzacych na impreze nie mialo by zielonego pojecia czy ja gram plyte z 1990 roku czy z 2008..

na Twojej liscie.. duzo brakuje .. jesli juz takis "ambitny"

Ambitny? Nie, nie jestem ambitny ale przeciez nie bede Ci teraz wyliczal wszystkich artystow, ktorych od ostatnich prawie 20 lat slucham... bo to bylo by bez sensu. A tak wogole to skad niby ta "ambitnosc" sie wziela bo ciekawy jestem.

pozdr.

Temat: Ile za granie w klubach

Anka Jankowiak:
aaaaaaaaaaaaaaaaaaa nie wierze, ze ktos lubi to co ja
<pobiegla zapisac te date w pamiętniczku>

:)
daniel'sa dla tego Pana

pozwole sobie na samoreklame w takim razie mala haha...
odwiedz moje strony...
http://blackkat.org
http://havocsound.org

obie maja ponad 100 mixow w roznych stylach odemnie (amok) i od moich znajomych...

Temat: Ile za granie w klubach

ok man ... masz tu wiele racji .. ale przeciez rozmawiamy o teraźniejszosci, o tym co teraz sie w klubach dzieje ...
przy czym sie ludzie bawiom, co sie wydaje, i dokad to zmierza ...
nie rozmawiamy o jakis stricte undergroundowych imprezach, ..

ja przejechalem przez to wszystko [prosze mnie tu źle nie odczytać , ze robie z siebie jakas alfe i omege znowu :P - po prostu fakt stwierdzam :)] .. przez idm od 94 roku, przez drill .. itd, itd, itd ..
i heh.. o ile te 12 czy wiecej lat temu w muzyce tej widzialem przyszlosc o tyle dzis jest dla mnie ona reliktem juz tylko .. i nie tylko dla mnie.
Stracila wartosc, sens ... i naprawde nie chodzi tu o jakis rodzaj znudzenia materialem czy cos tym stylu...
.. nie wytrzymala proby czasu ... a nowe twarze ktore zaczely sie masowo pojawiac od pewnego momentu, potrafily wniesc do tych klimatow tylko tyle co perfekcyjna kopie pionierow, nagran z przeszlosci ...

ciezko Ci w to uwierzyc ? ...

popatrz na takiego Tima Exile .. co robi teraz , znaczy sie .. co stara sie robic ...
albo Chris Clark [kiedys wielki bohater idm ktory dzis zabawia sie w 4/4 na sile probojac przemycic w swojej muzyce to co robil wczesniej] - co kompletnie nie ma racji bytu mysle [nikt tego nie gra, a ludzie na jego show raczej patrza sie w podloge niz bawia sie pobudzeni dzwiekami..

Cylob wreszcie ... ktory pojechal do Berlina bo wydawalo mu sie ze, w Europejskiej Stolicy Muzyki elektronicznej .. znowu zaswieci jak za czasow rehplexa w latach 90'ych .. jaki jest efekt ? ..
mieszka w berlnie, gra raz na 2 miesiace w uk ...

dobra ...

Temat: Ile za granie w klubach

Patryk Gęgniewicz:
ok man ... masz tu wiele racji .. ale przeciez rozmawiamy o teraźniejszosci, o tym co teraz sie w klubach dzieje ...
przy czym sie ludzie bawiom, co sie wydaje, i dokad to zmierza ...
nie rozmawiamy o jakis stricte undergroundowych imprezach, ..

ja przejechalem przez to wszystko [prosze mnie tu źle nie odczytać , ze robie z siebie jakas alfe i omege znowu :P - po prostu fakt stwierdzam :)] .. przez idm od 94 roku, przez drill .. itd, itd, itd ..
i heh.. o ile te 12 czy wiecej lat temu w muzyce tej widzialem przyszlosc o tyle dzis jest dla mnie ona reliktem juz tylko .. i nie tylko dla mnie.
Stracila wartosc, sens ... i naprawde nie chodzi tu o jakis rodzaj znudzenia materialem czy cos tym stylu...
.. nie wytrzymala proby czasu ... a nowe twarze ktore zaczely sie masowo pojawiac od pewnego momentu, potrafily wniesc do tych klimatow tylko tyle co perfekcyjna kopie pionierow, nagran z przeszlosci ...

ciezko Ci w to uwierzyc ? ...

popatrz na takiego Tima Exile .. co robi teraz , znaczy sie .. co stara sie robic ...
albo Chris Clark [kiedys wielki bohater idm ktory dzis zabawia sie w 4/4 na sile probojac przemycic w swojej muzyce to co robil wczesniej] - co kompletnie nie ma racji bytu mysle [nikt tego nie gra, a ludzie na jego show raczej patrza sie w podloge niz bawia sie pobudzeni dzwiekami..

Cylob wreszcie ... ktory pojechal do Berlina bo wydawalo mu sie ze, w Europejskiej Stolicy Muzyki elektronicznej .. znowu zaswieci jak za czasow rehplexa w latach 90'ych .. jaki jest efekt ? ..
mieszka w berlnie, gra raz na 2 miesiace w uk ...

dobra ...

Zgadzam sie... ale przeciez to jest rzeczywistosc w kazdym stylu. Gdzie sie nie spojrzysz to masz producentow, ktorzy zmieniaja swoje ksywki i "odkrywaja" nowe wcielenia lecz te same samples urzywaja haha...
to jest wlasnie to co mnie tez denerwuje, ale co na to poradzisz? Mozna sluchac starych kawalkow i probowac znalezc nowe dzwieki w tym samym momecie. Teraz jest trudno znalezc cos co naprawde zlapie cie za jaja i wykreci. To juz inne czasy niestety, powielanie kopi xero i przepisywanie arcydziel przez analfabetow... ale tak jest w kazdym stylu muzycznym... na poczatku jest to cos niesamowitego cos naprawde porywczego... ale po jakims czasie kola juz drugi raz nie wymyslisz mozesz najwyzej ulepszyc wozek ktory te kola niosa a ze nie kazdy potrafi ulepszyc, a powiem wiecej - wiekszosc go spierdoli, to juz niestety tak jest.
Wez acid na przyklad... tb303 mozna naprawde gwalcic... ale pod koniec dnia to nadal bedzie 303.
A ile lat juz Punk's not dead ludzie krzycza?
Muzyka tak juz ma... ilu kompozytorow muzyki powaznej mozesz nazwac z naszych czasow? A ilu z tych ktorzy zmarli zanim moja babcia byla blyskiem oka u mojego pradziadka w stajni na sianie?

Temat: Ile za granie w klubach

no tak ...

hm, ale wiesz co ? .. muzyka winna miec swoj uniwersalny jezyk przekazu, taki aby kazdy mogl ja zrozumiec, poczuc, ..
wielka bezczelnoscia uwazam jest kreacja czegos stricte pod siebie .. bez kompletnie zadnego punktu odniesienia tudziez szacunku dla odbiorcow ..

wspomniane gatunki muzyki .. po prostu byly, i stanely .. progress przestal sie toczyc .. po prostu cos sie zaczyna cos sie konczy ...
przyklad :

uwazam dobrym przykladem moze byc np. Jamie LIdell ..
[zakladam ze wszyscy znaja pana ?]
do czego zmierzam ...ano do tego .. popatrz co wydawal pod koniec lat 90 .. dla spymanii, warpa ..
co wydaje teraz ? ..

poszedl tam, gdzie od dawna bylo jego miejsce ... nie stanal w miejscu struty jakas glupkowata ideologia poszukiwan ktora tak na dobra sprawe dotyczyla tylko tych ktorym przelpiona via media taka etykietke wlasnie na starcie ... zrobil/robi swoje ...

techno .. mialo swoje upadki, wzloty .. itd, itd ..

uwazam ze wlasnie teraz, jest naprawde dobry jego postep .. zaczely dziac sie wspaniale rzeczy , na rzecz wczesniejszych lupanin 4/4 powstaly coraz bardziej kompleksowe struktury na dodatek z niesamowita dawka emocji, prawdziwej kompozycji i uczuc przedewszystkim ...

wiekszosc zrozumiala w koncu chyba, iz samo produkowanie to zbyt malo .. nauczyli sie grac, stawiac nuty, tworzyc prawdziwe utwory muzyczne .. a nie czyste, bezlitosnie okrutne konstrukcje pozbawione jakichkolwiek emocji , sensu .. zwykle zlepy roznych dzwiekow zlozonych do kupy .. itd, itd, itd ...

wułala ..

postęp .. jesli cos idzie do przodu, żyje .. jeśli cos stoii, i patrzy sie na samego siebie wstecz .. proboje sie po prostu wskrzesić w sposob beznadziejny ..

Punk .. tak, krzycza .. jasne .. Punk tez mial swoje 5 minut ewolucji via np. Elektroclash.. wszak ktorego glownym wykladnikiem byl EBM ktory czerpal garsciami z punka ..

..

Temat: Ile za granie w klubach

Ku*$#, nie zmieniajcie co chwile zdjęć bo oprócz szanownej Anny panny nie czaje już kto co mówi. Przez to nie mogę zlokalizować kolesia którego chciałem pojechać;P

Temat: Ile za granie w klubach

Patryk Gęgniewicz:

postęp .. jesli cos idzie do przodu, żyje

prawda...

Punk .. tak, krzycza .. jasne .. Punk tez mial swoje 5 minut ewolucji via np. Elektroclash.. wszak ktorego glownym wykladnikiem byl EBM ktory czerpal garsciami z punka ..

sa tez ludzie tacy jak Fanny np...
http://www.discogs.com/artist/Fanny

Muzyka elektroniczna jest fenomenem, w ktorym kazdy z odrobina otwartej jazni znajdzie cos dla siebie. Spektrum elektroniczne polaczone z analogiem jest po prostu nie konczaca sie studnia z ktorej kazdy moze czerpac... wszyscy moga znalezc swoj kawalek tego od ludzi ktorzy lubia hip hop i poczuja dub/dnb/big beat czy inne tego typu dzwieki po tych ktorzy sluchaja death metalu i moga sie wsluchac w Acid Enema lub Hellz Army... wszytko musi miec sens.. produkowanie dla samego siebie tez nie jest zle... bo jezeli Ty to lubisz to jestem pewny ze ktos inny tez to polubi, najlepszy przyklad to wlasnie to co znajdujemy w pop kulturze. Przeciez jak by ktos znalazl "ooops I did it again" w necie bez prania muzgu przez MTV co 5 minut tym kawalkiem, to pewnie nikt by tego nie lyknal... ale ze MTV powiedzialo ze to jest wlasnie ten hit! To kim my jestesmy aby sie sprzeciwiac MUZYCZNEMU guru jakim jest ta stacja.

pozdr.

Temat: Ile za granie w klubach

Radosław Schmalz:
Ku*$#, nie zmieniajcie co chwile zdjęć bo oprócz szanownej Anny panny nie czaje już kto co mówi. Przez to nie mogę zlokalizować kolesia którego chciałem pojechać;P

hahahah... mi wlasnie zmienili sami.. bo nie widac mi bylo twarzy lol... mozesz na mnie poleciec jak chcesz.

Temat: Ile za granie w klubach

Rafal W.:

mozesz na mnie poleciec jak chcesz.

ale ja jechać chciałem...;)

Temat: Ile za granie w klubach

Radosław Schmalz:

Rafal W.:

mozesz na mnie poleciec jak chcesz.

ale ja jechać chciałem...;)

eh... obiecanki cacanki

Temat: Ile za granie w klubach

Rafal W.:

Radosław Schmalz:

Rafal W.:

mozesz na mnie poleciec jak chcesz.

ale ja jechać chciałem...;)

eh... obiecanki cacanki

już starczy, że w domu masz źle ;P

Temat: Ile za granie w klubach

i tak to wlasnei od gazy grajka doszlismy do przemocy domowej :]]] naaaaajs ;)

Temat: Ile za granie w klubach

Patryk Gęgniewicz:
tam gdzies padla nazwa EDIT ...

czy to ten Edit z L.A ? ..

o tego mi chodzilo
http://www.discogs.com/artist/Edit

Temat: Ile za granie w klubach

Radosław Schmalz:

Rafal W.:

Radosław Schmalz:

Rafal W.:

mozesz na mnie poleciec jak chcesz.

ale ja jechać chciałem...;)

eh... obiecanki cacanki

już starczy, że w domu masz źle ;P

a kto mowi ze zle!

Temat: Ile za granie w klubach

Anka Jankowiak:
dla mnie superpitcher i minusowa magda to wypaczenie a nie minimal... ;)))
minimal techno rozumiem jako granie regisowe, surgeonowe, stare millsowe. reeko, mulero, baumann, elektrabel, grovskopa, 65d mavericks, female, oliver ho, blablabla.
hawtin tez, choc bardzie j w wersji plastikmana (minus orange)

zgadzam się z tym!

Temat: Ile za granie w klubach

haha... ja wlasnie wole elektronike z poczatku i polowy 90tych niz wiekszosc tego co teraz wychodzi.. moglem wymienic stu innych
producentow mniej znanych ale wybralem tych - bo odrazu wiadomo o
co chodzi.

Podzielam Twoja opinie. Rowniez lubie elektronike z tamtego czasu niz wiekszosc wspolczesnych produkcji.

Dla mnie muzyka powinna byc "raw" (brakuje mi polskiego slowa
przepraszam)

moze taki surowy, swiezy?

dzisiaj kompletnie nic nie znacza ... sa tylko reliktem , czyms przeszlym co bylo kiedys, momentem .. zapamietanym ...
oczywiscie.

Mylisz sie, wszyscy ci ludzie pracuja na setkach innych projektow, dzwiekow itp... a dla wielu ludzi, ktorzy wychowali sie na ich muzyce i przeszli przez te dzwieki w momecie ich zalazka... nie sa one relitami... a tak poza tym... powiedz mi, ilu ludzi na przyklad wie co Praxis wydawala w 1992 roku? Ilu ludzi wie za na przyklad Stormcore 5 to jest split pomiedzy christoph fringili i micropoint i nie jest to nic polamanego... albo na przyklad ze praxis od 1 - 12 to acid a nie breaks czy hc...
albo ilu ludzi mialo dostep do 90% muzyki ktora byla grana w latach 90 tych na terenach UK, Francji, Niemiec, Holandi, Belgi itp? Moge sie zalozyc ze wiekszosc ludzi, przychodzacych na impreze nie mialo by zielonego pojecia czy ja gram plyte z 1990 roku czy z 2008..

Tworcy z tamtych lat nadal produkuja, nadal tworza, te wytwornie nadal istnieja tylko nie sa "na topie", ze tak powiem. W tamych czasach przezywaly okres swietnosci, bo byli pierwszymi oferujace nowe, swieze brzmienia,ale to nie znaczy,ze teraz sa reliktami. Troche przesadziles z tym okresleniem. Wlasnie slucham nowego Squarepushera, ktory wciaz nagrywa. Aphex tez cos tam robi, nie wiem jak Autechre,ale chyba tez cos ostatnio wydali...to sa dla mnie ikony elektroniki z początku lat 90-tych.

Temat: Ile za granie w klubach

Myslalem ze tamten kitajski edit kumpel devin'a ..

juz ;]

ale nie .. ok..

Bogumil ... a pamietasz ogolnyswiatowa tendencje do masynwego wysmiewania wszystkich produkcji techno oraz samego w sobie 4 na 4 ?
scigania sie kto bedzie bardziej pojebany w swych produkcjach , kto przeskoczy przez media wyznaczony pseudo "poziom" glownego krola Aphex Twina ? ..
ja to pamietam i to nieźle .. i teraz tak , jak zabawne jest to ktora muzyka przetrwala "probe-czasu" a ktora nie ...

bylem kiedys 'blisko' Roba Halla [Skam] , i ekipy od Mike'a Paradinasa [u-ziq].. i to byly naprawde zabawne czasy... zabawne historie z zycia wziete .. ale najbardziej bylo zabawne iz caly swiat myslal ze w tym tkwi geniusz... natomiast tkwila w tym tylko naiwna "innosc" dobrze sprzeadana tu i owdzie ..chwyt ..
ktory stosuje sie np. w muzyce komercyjnej ..
Zdziwilbys sie ile osob z porozu niezaleznych! [ i tworzcych dla siebie!] poroznilo sie przez pieniadze, ilosc sprzedanych plyt,
itd, itd, itd ..

- moze dlatego mam dzis takie zdanie jakie mam ..

Temat: Ile za granie w klubach

Bogumił Śladowski:

moze taki surowy, swiezy?

raw w tym wypadku to nie o swierzosc chodzi... jak biegniesz i sie przewrocisz, zedzesz sobie kolano to jest wtedy raw ;)