konto usunięte
Małgorzata
O.
Manager Salonu
Firmowego PAWO,
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Racja temat rzeka...w moich głośnikach, słuchawkach dźwięki przeróżne, długo by wymieniać..ostatnio nawet w snach słyszę muzykę, a konkretnie jeden utwór The Cure "M"(śnię o nim cały czas)A co mogę polecić z tegorocznych płyty: The DO mega fajny duet chyba skandynawsko-francuski, Cat Power, Mars Volta, The Gutter Twins, Portishead, Nick Cave...z muzyki w ogóle CocoRosie, dEUS, The Details, John Frusciante, The Cure (lata 70/80), Rage Against the Machine, PJ Harvey zdecydowanie Burial, Yeasayer, The Arcade Fire, Ben Harper i wiele wiele więcej, że nie wspomnę o klasykach w stylu The Beatles, The Ramones, The Clash, ale też Charlie Parker czy Miles Davis (to mi właśnie przyszło do głowy i to mnie ostatnio pochłania, kolejność przypadkowa zupełnie i naprawdę ułamkowa cząstka tego, czego słucham). Nie klasyfikuję muzyki, nie wiem czy rock ma swoje najlepsze lata za sobą, dobra muzyka to dobra muzyka i tyle.
konto usunięte
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Mnie, obok PJ od dłuższego czasu towarzyszy twórczości Radiohead. Właściwie to od utworu "Idioteque" zaczęło się moje coraz śmielsze zainteresowanie bardziej syntetycznym, elektronicznym brzemieniem a co za tym idzie wejście w świat mniej "komercyjnego" grania.Czasem wrócę do starszych płyt "Placebo" w tym do bardzo emocjonalnej, osobistej w odbiorze płyty "Sleeping with Ghosts".
Od czasów studiów zostały mi Kult wraz z całą szeroko pojętą twórczością pana Kazimierza oraz Pidżama Porno, a z bardzo dawnych czasów szkoły średniej - jedyny hiphopowy wyjątek - Beastie Boys.
I Hurt - fajnie jest ich wokalistę spotkać w zatłoczonym tramwaju :)
Dla zupełnej odmiany w pracy słucham chilloutowego http://radiobawelna.com a wieczorki spędzam w "knajpce" [mocno powiedziane] gdzie leci ... rmf classic
Co do wspomnianego przeze mnie mniej komercyjnego grania zachęcam do odwiedzenia http://jamendo.com/pl/ - miejsca skąd można pobrać na obecna chwile ok. 8000 tys. albumów z różnorodną muzyką, rozpowszechniana na licencji creative commons. Można posłuchać czegoś nowego i wesprzeć nowych, młodych, niezależnych artystów.
Michał
Herbut
Project Manager ,
PKN Orlen S.A.
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Bardzo fajny temat! i tez prawda że rzeka:) to kilka moich pozycji:-Dream Theatre; Liquid Tension Experiment; Porcupine Tree; Joe Satriani; Queen; Coma;Flapjack,Illusion, Ugly Kid Joe;
I takie z innej bajki, ale moje ulubione:
Tricky "Blowjob"; Sting&Gil Evans "1987 koncert w Perugia";Prodigy "Music for the Jilted Generation"; Ini Kamoze "Here Comes the Hotstepper"; Asian Dub Fundation "Kepp Banging' on the walls"/"Community Music"; A tribe called quest; Paktofonika "Kinomatografia"
...i wiele wiele innych piosenek z roznych nurtów muzycznych:)
Małgorzata
O.
Manager Salonu
Firmowego PAWO,
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Litości tylko nie Coma!Flapjack stare dzieje, tak jak Achimsa Kr'shna Brothers i Kobong ...głęboka przeszłość:)Małgorzata Kośka edytował(a) ten post dnia 24.03.08 o godzinie 01:58
Marcin
S.
Kierownik produktu/
Kierownik projektu
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Wśród nowych zespołów jakoś nie mogę odnaleźć nic dobrego. Może dlatego, że wszystko jest dla mnie podobne i nie mam ochoty się w to wsłuchiwać.A co oprócz? Wszystko: Frank Sinatra, Incubus, Alice in Chains, U2 itd. Szczególnie dwóch artystów przypadło mi Helmet i Chris Vrena (płyta 2 am)
Michał
Herbut
Project Manager ,
PKN Orlen S.A.
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
GosiuA czemu nie Coma?:)
dobra muza z ciekawym tekstem
konto usunięte
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Uważajcie, bo powszechnie wiadomo że na temat gustów niekoniecznie powinno się dyskutować :)
Małgorzata
O.
Manager Salonu
Firmowego PAWO,
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Michał Herbut:
Gosiu
A czemu nie Coma?:)
dobra muza z ciekawym tekstem
Pewnie nie jeden by Ci odpowiedział, że jest jeden główny powód: 13.06.2007 Chorzów Stadion Śląski, ja miałam "szczęście" widzieć ich live już wcześniej, więc oszczędziłam sobie tych "doznań"...wiele osób jednak przez to przeszło;)Długo mogłabym pisać i mówić o wadach tego zespołu, ale co racja to racja...każdy ma inną wrażliwość...nie muszę chyba dodawać co mnie zaczyna boleć gdy ich słyszę ;)
BTW: za http://pearljamevolution.blogspot.com/
dwa koncerty Eda "niespodziewanki" dla potencjalnych widzów "Into the wild" (co by im chyba cierpienie złagodzić ;) )dane w Seattle 24 i 25 marca:
Setlist 24/03: Walkin' The Cow, Around The Bend, I Am Mine, Dead Man, Society, No Ceiling, Far Behind, Rise, Millworker, Broken Hearted , You're True, Goodbye, Trouble, Picture In a Frame, I Wont Back Down, No More, If You Want To Sing Out , Forever Young.
Setlist 25/03: Walkin' The Cow, I Am Mine, Dead Man, Society, No Ceiling, I Used To Work In Chicago, Far Behind, Rise, Millworker, Broken Hearted, You're True, Goodbye, Driftin', Hide Your Love Away , Guaranteed, Picture In a Frame, I Wont Back Down, No More, Growin'Up, Forever Young.
konto usunięte
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Małgorzata Kośka:
Michał Herbut:
Gosiu
A czemu nie Coma?:)
dobra muza z ciekawym tekstem
Pewnie nie jeden by Ci odpowiedział, że jest jeden główny powód: 13.06.2007 Chorzów Stadion Śląski, ja miałam "szczęście" widzieć ich live już wcześniej, więc oszczędziłam sobie tych "doznań"...wiele osób jednak przez to przeszło;)Długo mogłabym pisać i mówić o wadach tego zespołu, ale co racja to racja...każdy ma inną wrażliwość...nie muszę chyba dodawać co mnie zaczyna boleć gdy ich słyszę ;)
Dokładnie z tego samogeo powodu nie dzierze Comy :)
napoleon miał swoje Waterloo coma miała Chorzów
słucham duzo muzyki i rozmaitej
pasjami kocham
PJ Alice in Chains czy Green carnation ale kocham tez Rammstein ,Katatonie czy Serj Tankian,Slayer czy Ministry
nie słucham polskiej muzyki.
Michał
Herbut
Project Manager ,
PKN Orlen S.A.
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Powiedzcie mi dziewczyny co bylo az tak strasznego na tym koncercie w Chorzowie...bylem wtedy na stadionie fakt nie byl to najlepszy wystep, ale nie byla az tak zle!Dla mnie dobry riff to podstawa i Coma je zdecydowanie ma
Michal
Małgorzata
O.
Manager Salonu
Firmowego PAWO,
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Wybacz szczerość: Dobry Riff???? Gdzie Ty w twórczości Comy dobre riffy słyszysz? Posłuchaj Johna Frusciante (cokolwiek i kiedykolwiek, bez "znęcania się i molestowania sprzętu"). John jest dla mnie absolutnie genialnym muzykiem, nie ma nic wspólnego z jak to mówi znajomy z "gitarowymi onanistami", czego nie można o Comie powiedzieć, bo nie dość, że się wyżywają na sprzęcie to Rogucki (czy jak mu tam) zarzyna swoją własną twórczość gdy tylko się go widzi na żywo (wystudiowane pozy, mimika, maniera wokalna przyprawiająca o zawrót głowy, tak strasznie sztuczny, że nie można tego wytrzymać).Tyle...moim skromnym zdaniem.Tak jak pisałam wcześniej, nie widziałam ich występu w Chorzowie (mała namiastka wcześniej mi wystarczyła) i cieszę się z tego ogromnie :D
Michał
Herbut
Project Manager ,
PKN Orlen S.A.
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Dobrze wiesz ze lubie Twoja szczerosc:)No widze ze w tym punkcie moglibysmy dyskutowac godzinami bo dla mnie muza Comy jest ok:)
A jezeli chodzi o Johna F.....mialem kiedys plyte chyba "To Record Only Water For Ten Days" pamietam ze do piosenki z tej plyty był taki "żółty teledysk" i pies tam chyba jakis byl tez?:) w kazdym badz razie nie przypadla mi jego tworczosc do gustu...a jego tworczosci nie mmozna porownywac z Coma bo to dwa rozne gatunki. To tak jakbys porownywala Vadera z Lipali. A wogole co masz nmysli mowiac ze Coma wyzywa sie na sprzecie?:)
p.s. Nie jestem az takim fanem Comy zebym za nia tutaj reke dal sobie uciac:)
Michal
Małgorzata
O.
Manager Salonu
Firmowego PAWO,
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Znów chyba będę brutalnie szczera, ale o Comie to mi się dyskutować nie chce nawet 5 minut ;)A moje potknięcia słowne doprowadzają mnie zbyt często do dwuznaczności (niecelowych, ani niecelowanych) - więc może spuszczę zasłonę milczenia na to wyżywanie się Comy.O Fru mogę rozmawiać godzinami i owszem, tzn bardziej o jego twórczości i kooperacjach, ale to nie ta grupa:) widziałeś teledysk (genialny V. Gallo) do Going Inside(to był "hicior" swego czasu), a album To Record Only...jest też genilany, przemyślany, spójny, nie do końca dobrze zaśpiewany, ale każde dziecko wie, że Fru fałszuje niemiłosiernie, szczególnie na livach. Mimo to, a może nawet dlatego patrząc z perspektywy mojego dziwnego gustu, im John bardziej fałszuje tym dla mnie jest ciekawiej, lepiej, zabawniej :)
Poza tym ja nie porównuje twórczości Comy do Fru, broń Boże, za bardzo szanuje i cenie Fru, żeby mu robić taką krzywdę. Podaje go tylko jako wzór do naśladowania:) Lipali nie słuchałam i nie chce słuchać- Lipa skończył się na Illusion :P Vadera tym bardziej ;)
Michał
Herbut
Project Manager ,
PKN Orlen S.A.
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
heheh...to Lipali to bylo tylko do pokazania roznicy:)...ale tym sposobem mozemy wrocic do Pearl Jamu...Illusion "Cierń" - pearljamowy kawałek:)
Małgorzata
O.
Manager Salonu
Firmowego PAWO,
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Michał Herbut:...Illusion "Cierń" -
pearljamowy kawałek:)
hmm nie zgodzę się, ale możesz tak uważać, jeśli chcesz. prawda jest taka, że w muzyce, jak i w modzie każdy zrzyna od każdego, a nazywa sie to bardzo ładnie "czerpaniem inspiracji".
ten wątek raczej jest właśnie poświęcony muzyce innej niż PJ (chyba, raczej, na pewno, tak mi się wydaje), więc z tegorocznych płyt polecam Portishead (chociaż może nie do końca spełniła moje oczekiwania), R.E.M. (bo wypada przesłuchać, ale na kolana też nie powala), Nick Cave (to zdecydowanie warto), Erykah Badu (bardzo dobra płyta), Mars Volta (jeśli ktoś nie lubi takich eksperymentów muzycznych, to chociaż dodatkowy "pakiet" z coverami), nowy dEUS (słuchałam boota z jakiegoś z ostatnich koncertów, no i niestety nie powala :/, a płyta mi podeszła nawet bardzo). Na razie tyle przychodzi mi do głowy.
Z Bootlegów to żeby nie było Ed V z Kaliforni, zdania podzielone, ale mimo kiepskiej jakości boota mnie się koncert podoba, szczególnie I'm open, Arc (to coś dla Ciebie Michał :P), I am mine i pare innych, w tym pogadanki Eda :),
Poza tym warte przesłuchania są koncerty Fru (właśnie je odświeżam) m.in z 2001 roku, a z najnowszych koncertów to 4Tour The Cure po Europie (jeden koncert trwa średnio 3 godziny z dobrym hakiem, nie to co PJ;) )i mimo, że cała twórczość The Cure mnie nie powala na kolana (no dobra Pornografia mnie powaliła, na starość dojrzałam do tej płyty ;))to koncerty są rewelacyjne.Nawet oklepane hity w stylu Just like heaven czy Lovesong wymiatają.
Uffff
A może ktoś poleci coś mi do posłuchania ?:)
konto usunięte
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Małgorzata Kośka:
Uffff
A może ktoś poleci coś mi do posłuchania ?:)
Mudhoney: The Lucky Ones
Thurston Moore - Sensitive/Lethal
Constantines - Islands In the StreamMichał Dobrzański edytował(a) ten post dnia 17.04.08 o godzinie 00:39
Michał
Piątkowski
Polska Telefonia
Cyfrowa Sp. z o.o.,
Ekspert ds.
Regulacji
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Ja obecnie "tłukę":- Mad Season;-)
- Stone Temple Pilots;-)
- Temple of the Dog;-)
Jakos mnie tak naleciało i zrobiłem sobie zestaw na mp3;-)
Małgorzata
O.
Manager Salonu
Firmowego PAWO,
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Michał Piątkowski:
Ja obecnie "tłukę":
- Mad Season;-)
- Stone Temple Pilots;-)
- Temple of the Dog;-)
Jakos mnie tak naleciało i zrobiłem sobie zestaw na mp3;-)
Słuchał z ok 13 lat temu starczy mi do końca życia :)
Małgorzata
O.
Manager Salonu
Firmowego PAWO,
Temat: Cóż jeszcze oprócz PJ
Michał Dobrzański:
Małgorzata Kośka:
Uffff
A może ktoś poleci coś mi do posłuchania ?:)
Mudhoney: The Lucky Ones
Thurston Moore - Sensitive/Lethal
Constantines - Islands In the StreamMichał Dobrzański edytował(a) ten post dnia 17.04.08 o godzinie 00:39
Mudhoney na pierwszy rzut ucha nudne,no ale In rainbows też było nudne, a później...to wiadomo:) a raczej ;(
Sub Pop ma w tym roku 20 lat, więc obawiam się o to, że grunge przez chwilę może wyjść z comy (bez aluzji). Jakaś specjalna feta sie szykuje i ponoć jednorazowa reaktywacja Green River (prawda to czy plotka, nie wiem). No, ale właśnie ponoć mudhoney też miało coś specjalnego przygotować? jakieś dwupłytowe wydawnictwo, reedycja pierwszego albumu (czy epki)??? Prawdali to?
A samo The Lucky Ones to niezły jest "otwieracz" albumu, a później to Next Time, And the Shimmering Light, What's This Thing?, tytułowy utwór tez niezły. Jak widać po tej płycie, moda na krótkie utwory i krótkie płyty trwa :)
Reszty jeszcze nie przesłuchałam w całości:)
Ja polecam:
Saturnalia - The Gutter Twins (szczególnie 7 stories underground)
Bootleg Rage Against the Machine z 28 października 2007 (nie wiem skąd, nie pamiętam, ich koncerty to jedna wielka energia, która przyprawia o dreszcze)
M83 Saturday = Youth
The Drift Memory Drawing
oraz a propos Gutter Twins dwie płyty Isobel Campbell & Mark Lanegan
Podobne tematy
-
Lwów » Cóż to miasto ma w sobie takiego? -
-
Wacom » Wacom Bamboo rozdaje prezenty jeszcze przed świętami -
-
R e K o R d » Nobel był jak wiatr w żagle. Wałęsa: stałem się... -
-
Agencje interaktywne » Na czym jeszcze może zarobić AI? -
-
Historia » Dlaczego Jaruzelski nie jest jeszcze skazany -
-
Tajlandia/ Azja Pol.-Wsch. » Bilet do Bangkoku - czy może być jeszcze taniej??? -
-
Łódź Ziemia Obiecana » Program Tv czyli jak rozwiązać swój problem prawny i... -
-
Bielsko-Biała » A może by tak jeszcze raz ... czyli Spotkajmy się. -
-
Zakaz Wyprzedzania » Gdzie ich jeszcze zobaczymy .... -
-
Poznań » Miejsca na Sylwestra w Poznaniu jeszcze są ;) - Buena... -
Następna dyskusja: