Małgorzata Kochanek

Małgorzata Kochanek wedding planner /
Anioły Przyjęć -
właściciel

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Zachęcam wszystkich Opolan do podpisania petycji dotyczącej zmiany ustawy o możliwości zawierania ślubów cywilnych w plenerze.
W chwili obecnej Polskie prawo nie przewiduje w przepisach takiej możliwości. Pary Młode chcące przeżyć te piękne chwile w wymarzonym miejscu skazane są na łaskę urzędnika USC. Pomóżmy to zmienić!

Jako Polskie Stowarzyszenie Konsultantów Ślubnych wystosowaliśmy petycję do MSWiA.

Wasze poparcie i podpisy pomogą zmienić polskie ograniczenia.

PRZYŁĄCZCIE SIĘ !!! Potrzebujemy wielu głosów!

Link pod którym jest petycja
http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=6452Małgorzata Kochanek edytował(a) ten post dnia 27.01.11 o godzinie 13:46

konto usunięte

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Jestem na "TAK", a nawet polecam taki plener w samym środku Borów Stobrawskich - tylko 35 km od Opola. Zapraszam na http://chatawlesie.pl

konto usunięte

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Już podpisałam petycję :) Powodzenia!!!
Małgorzata Kochanek

Małgorzata Kochanek wedding planner /
Anioły Przyjęć -
właściciel

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Dziękujemy,

każdy głos się liczy.

Mamy szansę wpłynąć na naszych polityków i zwrocić im uwagę na problem.

Z doświadczenia wiem, że nie każdy USC jest chętny do wyjazdów, a raczej rzadko który, często tylko po znajomości udaje się coś wynegocjować. Uregulowanie prawne umożliwiłoby chętnym na ślub poza USC zrealizowanie tego marzenia.

Od wczoraj udało się już zebrać ponad 250 podpisów.

Opole liczymy na Was ;)
Małgorzata Kochanek

Małgorzata Kochanek wedding planner /
Anioły Przyjęć -
właściciel

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Dziękujemy wszystkim Opolanom, którzy zaangażowali sie w podpisanie naszej petycji.

Jednocześnie zapraszamy innych do przyłączenia sie do walki w dobrej sprawie, której pozytywne rozpatrzenie przez nasz rząd umożliwi zawieranie związków małżeńskich poza USC.

W chwili obecnej w wielu USC jest to wręcz niemożliwe. Czasami z niechęci, a czasami z braku dodatkowych urzędników.

Pragniemy, aby śluby poza USC były ogólno dostępne, podobnie jak personalizowane tablice rejestracyjne dla chętnych za dodatkowa opłatą ;)

Przyłączcie się !

Link do petycji:
http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=6452Małgorzata Kochanek edytował(a) ten post dnia 02.02.11 o godzinie 12:37
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Nie chciałbym pisać, że jestem przeciwny tej akcji ale nie do końca mnie ona przekonuje zwłaszcza, że nie znam jej prawdziwych motywów i wszystkich szczegółów.

Czy urzędnik byłby zobowiązany dojechać w dowolne miejsce wyznaczone przez organizatorów ślubu i to bez względu na porę roku i pogodę ?
Jeśli nie, to gdzie miałyby kończyć się granice takiego obowiązku i z czego miałyby wynikać ?

Podam kilka może i skrajnych przykładów ale całkiem prawdopodobnych.
1. Para zapalonych grotołazów chce wziąć ślub w trudno dostępnej ( ale ich ukochanej ) jaskini. Poznali się tam i być może ktoś komuś uratował w niej życie stąd nie wyobrażają sobie ślubu w innym miejscu.
2. Skoczkowie spadochronowi marzą o tym aby udzielono im ślubu podczas jednego ze skoków.
3. Nurkowie koniecznie chcieliby pobrać się pod wodą.
4. Była prostytutka w burdelu, z którego wyciągnął ją dawny klient a obecny narzeczony.
5. Taternicy na Rysach.
6. Instruktorzy szkoły przetrwania na Bagnach Biebrzańskich,

etc. etc.

Jak wszystkim dogodzić i na co się nie zgodzić ?

---

A przecież dawniej nie tylko ślub ale i wręczanie paszportu w urzędzie było tak uroczyste ;)

http://www.youtube.com/watch?v=AhfspRPr6o0
Małgorzata Kochanek

Małgorzata Kochanek wedding planner /
Anioły Przyjęć -
właściciel

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Witam :)))

Gratuluję wyobraźni dotyczącej miejsc, gdzie możnaby zawrzeć związek małżeński ;)

Najbardziej podoba mi się pomysł nr 4 ;)

Śpieszę z wyjaśnieniem.

Kwestię ślubów w plenerze reguluje ustawa - prawo o aktach stanu cywilnego art. 3. pkt., 3: "jeżeli zachodzą uzasadnione przyczyny, kierownik USC może przyjąć oświadczenia o wstąpieniu w związek małżeński poza lokalem stanu cywilnego".
Jednak przepisy te są różnie interpretowane. Urzędnicy często twierdzą, że ślubu poza USC udzielić mogą/muszą jedynie w przypadku, gdy jedno z małżonków jest w szpitalu bądź w więzieniu.

Zdarza się, że w tym samym USC jedni dostają zgodę na ślub w plenerze (często po znajomości) a drudzy nie.

Miejsce zawarcia związku małżeńskiego musi mieć godny charakter, być odświętne oraz tak zaaranżowane aby Państwo Młodzi mogli dokonać podpisów więc wymienione przez Pana skrajne propozycje zostałyby przez urząd odrzucone podejrzewam ;). To mimo wszystko urzędnik będzie podejmował decyzję, czy dane miejsce jest godne takiej uroczystości.

Naszą propozycja jest ustalenie wyższej opłaty za ślub poza USC, co rekompensowałoby urzędowi czas i koszt dojazdu. Moim zdaniem najbardziej sprawiedliwe rozwiązanie.

Wracając do argumentów popierających petycję to przytoczę kilka:
- często USC sa zbyt małe by pomieścić wszystkich gości
- jest utrudniony dostęp starszym i niepełnosprawnym
- nie ma możliwości zaproszenia np kwartetu smyczkowego, bo się zwyczajnie nie zmieści
- do tego dochodzi kwestia często braku intymności i romantyzmu przed, w trakcie i po ceremonii, gdy na korytarzu spotyka się pary wychodzące z sali ślubów lub czekające na swoją kolej.

Nasze Stowarzyszenie zrzesza konsultantów ślubnych z całej Polski i wszyscy potwierdzamy istnienie problemu. Około 60% par zgłaszających się do nas pyta o możliwość organizacji ślubu w plenerze, ale przez zawiłość przepisów i niechęć urzędników rezygnują z tego i organizujemy wówczas klasyczny ślub w USC.
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Bardzo dziękuję za wyjaśnienia :)
Małgorzata Kochanek:
- nie ma możliwości zaproszenia np kwartetu smyczkowego, bo się zwyczajnie nie zmieści
- do tego dochodzi kwestia często braku intymności i romantyzmu przed, w trakcie i po ceremonii,
Niesłuszną linię ma nasza władza i nieczuli są nasi urzędnicy bo mnie ten kwartet smyczkowy od razu rzuca na kolana ;)
Brak intymności i romantyzmu też mnie smuci.
Chociaż dawniej bardziej było to potrzebne podczas nocy poślubnej niż podczas ceremonii ślubnej.
Chyba, że to taki ślub co odbywa się pod płotem ( a wesele jest potem ;).
Jesteśmy pierwszą i jedyną ogólnokrajową organizacją non-profit, powołaną przez działające na rynku ślubnym firmy wedding plannerskie ...
Powyższy cytat z linku, który podałaś też wydaje się być zastanawiający.
Gdybym ja prowadził taką firmę i namawiał na zmianę istniejącego stanu rzeczy w mej branży, to byłoby niemal pewne, że w organizacji takich plenerowych imprez dostrzegałbym jakieś profity ;)Jacek P. edytował(a) ten post dnia 04.02.11 o godzinie 16:36
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Znowu zamiast "edytuj" wybrałem "cytuj".
Post do kasacji - przepraszam.Jacek P. edytował(a) ten post dnia 04.02.11 o godzinie 16:37
Małgorzata Kochanek

Małgorzata Kochanek wedding planner /
Anioły Przyjęć -
właściciel

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Małgorzata Kochanek:
- nie ma możliwości zaproszenia np kwartetu smyczkowego, bo się zwyczajnie nie zmieści
- do tego dochodzi kwestia często braku intymności i romantyzmu przed, w trakcie i po ceremonii,
Niesłuszną linię ma nasza władza i nieczuli są nasi urzędnicy bo mnie ten kwartet smyczkowy od razu rzuca na kolana ;)
Widzę, że wrażliwy Pan niezmiernie ;)
Brak intymności i romantyzmu też mnie smuci.
Chociaż dawniej bardziej było to potrzebne podczas nocy poślubnej niż podczas ceremonii ślubnej.
Chyba, że to taki ślub co odbywa się pod płotem ( a wesele jest potem ;).

Intymność i romantyzm nie zawsze muszą definiować igraszki w sypialni ;)
Są osoby, które pragną przysięgę małżeńską przeżyć w innych warunkach, nie ujmując uroczystego charakteru naszym urzędom, które jak wiemy nie są sobie równe :)
Jesteśmy pierwszą i jedyną ogólnokrajową organizacją non-profit, powołaną przez działające na rynku ślubnym firmy wedding plannerskie ...
Powyższy cytat z linku, który podałaś też wydaje się być zastanawiający.
Gdybym ja prowadził taką firmę i namawiał na zmianę istniejącego stanu rzeczy w mej branży, to byłoby niemal pewne, że w organizacji takich plenerowych imprez dostrzegałbym jakieś profity ;)


A czy Pan myślał, że organizujemy śluby za darmo? ;)
Pracujemy w tej branży i jesteśmy firmami zrzeszonymi, w grupie jesteśmy w stanie zdziałać więcej niż pojedyńczo. Pisma pojedyńczych jednostek skierowane do organów władzy nic nie wskurają.

Osoby bezpośrednio zainteresowane tematem zapewne podzielą moje zdanie. A i Pana uda mi się w końcu przekonać ;)
Przesyłam zdjęcie jak może wyglądać ślub w plenerze, żebyśmy się lepiej rozumieli ;)


Obrazek



Obrazek



Obrazek
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Małgorzata Kochanek:
Widzę, że wrażliwy Pan niezmiernie ;)
Owszem, choć wybiórczo ;)
Tylko proszę mi już tutaj nie "Panować" bo czuję się jak Kierownik USC :)
Intymność i romantyzm nie zawsze muszą definiować igraszki w sypialni ;)
Nie wiem, nie znam się na tym widocznie ;)
Ale faktycznie nie można tego wykluczyć.
Miłość, intymność i romantyzm może kojarzyć się także z dramatem jednostki i najskrytszymi marzeniami Konrada z mickiewiczowskiej III cz. Dziadów ;)
Pewnie o to chodziło ? ;)
A czy Pan myślał, że organizujemy śluby za darmo? ;)
Aż taki naiwny nie jestem :) tylko, że organizacja non-profit kojarzy mi się z taką, która nie jest nastawiona na osiągnięcie zysku.
A tutaj chyba jednak profit i non-profit to dwie strony tego samego medalu :)
Małgorzata Kochanek

Małgorzata Kochanek wedding planner /
Anioły Przyjęć -
właściciel

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Intymność i romantyzm nie zawsze muszą definiować igraszki w sypialni ;)
Nie wiem, nie znam się na tym widocznie ;)
Ale faktycznie nie można tego wykluczyć.
Miłość, intymność i romantyzm może kojarzyć się także z dramatem jednostki i najskrytszymi marzeniami Konrada z mickiewiczowskiej III cz. Dziadów ;)
Pewnie o to chodziło ? ;)

Wolałabym już to porównać do szczęśliwych przeżyć Zosi i Tadeusza niż do tragicznych i jak sam to ująłęś dramatycznych przejść Konrada ;)
A czy Pan myślał, że organizujemy śluby za darmo? ;)
Aż taki naiwny nie jestem :) tylko, że organizacja non-profit kojarzy mi się z taką, która nie jest nastawiona na osiągnięcie zysku.
A tutaj chyba jednak profit i non-profit to dwie strony tego samego medalu :)

Nie wiem w jaki sposób Stowarzyszenie miałoby czerpać jakieś materialne korzyści z pozytywnego rozpatrzenia tej sprawy?
Jedynym atutem dla nas jako pojedyńczych członków, również niezrzeszonych konsultantów jest fakt, że będziemy mogli bez problemów organizować śluby plenerowe dla tych, którzy tego pragną.

Uregulowanie prawne tej kwestii ułatwi życie nie tylko konsultantom ślubnym zrzeszonym w Stowarzyszeniu, ale również tym spoza. Nie mamy wyłączności na śluby plenerowe ;)

Skorzystają przede wszystkim narzeczeni, których ta kwestia interesuje oraz same USC.
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Małgorzata Kochanek:
Nie wiem w jaki sposób Stowarzyszenie miałoby czerpać jakieś materialne korzyści z pozytywnego rozpatrzenia tej sprawy?
>
Skorzystają przede wszystkim narzeczeni, których ta kwestia interesuje oraz same USC.
Samo stowarzyszenie zysków czerpać nie powinno bo przecież działa non-profit ale założyciele stowarzyszenia już na tym powinni skorzystać :)
W przeciwnym razie pewnie by go nie założyli ;)
Narzeczonym akcja ta może przynieść raczej tylko satysfakcję pozamaterialną ;)

Tak czy inaczej to bardzo ciekawe rozwiązanie PR :)
Powodzenia.
Małgorzata Kochanek

Małgorzata Kochanek wedding planner /
Anioły Przyjęć -
właściciel

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Stowarzyszenie zostało założone w celu popularyzacji usług konsultantów ślubnych. Firmy należące do PSKŚ są weryfikowane pod kątem wiedzy, predyspozycji oraz ilości i jakości zorganizowanych wesel, więc należą do niego tylko najlepsze firmy z całej Polski.

Z Twoich wypowiedzi wnioskuję, że lepiej nie robić nic i niech życie się toczy samo. Po co, przecież tak jest dobrze jak było, czyli typowe polskie narzekanie i czekanie, że sprawy same się załatwią, albo ktoś załatwi je za nas.

Działamy w branży ślubnej i próbujemy coś zrobić, żyby innym i nam żyło się lepiej. Jeżeli to nazywasz PR-em to niech Ci będzie.
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Małgorzata Kochanek:
Stowarzyszenie zostało założone w celu popularyzacji usług konsultantów ślubnych.
Doceniam szczerość bo w przeciwieństwie do tego co jest napisane w petycji nie próbujesz przekonywać, że chodzi o marzenia Młodych Par ;)
Z Twoich wypowiedzi wnioskuję, że lepiej nie robić nic i niech życie się toczy samo.
Ależ nie.
Ja tylko liczyłem na szczerość i doczekałem się jej :)Jacek P. edytował(a) ten post dnia 05.02.11 o godzinie 20:12
Agnieszka Bukowińska

Agnieszka Bukowińska referent, Kancelaria
Notarialna

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Małgorzata Kochanek:
Intymność i romantyzm nie zawsze muszą definiować igraszki w sypialni ;)
Nie wiem, nie znam się na tym widocznie ;)
Ale faktycznie nie można tego wykluczyć.
Miłość, intymność i romantyzm może kojarzyć się także z dramatem jednostki i najskrytszymi marzeniami Konrada z mickiewiczowskiej III cz. Dziadów ;)
Pewnie o to chodziło ? ;)

Wolałabym już to porównać do szczęśliwych przeżyć Zosi i Tadeusza niż do tragicznych i jak sam to ująłęś dramatycznych przejść Konrada ;)
A czy Pan myślał, że organizujemy śluby za darmo? ;)
Aż taki naiwny nie jestem :) tylko, że organizacja non-profit kojarzy mi się z taką, która nie jest nastawiona na osiągnięcie zysku.
A tutaj chyba jednak profit i non-profit to dwie strony tego samego medalu :)

Nie wiem w jaki sposób Stowarzyszenie miałoby czerpać jakieś materialne korzyści z pozytywnego rozpatrzenia tej sprawy?


Dla mnie to raczej oczywiste - zorganizowanie ślubu w plenerze będzie kosztowało więcej niż "standardowo w urzędzie"
Jedynym atutem dla nas jako pojedyńczych członków, również niezrzeszonych konsultantów jest fakt, że będziemy mogli bez problemów organizować śluby plenerowe dla tych, którzy tego pragną.

Uregulowanie prawne tej kwestii ułatwi życie nie tylko konsultantom ślubnym zrzeszonym w Stowarzyszeniu, ale również tym spoza. Nie mamy wyłączności na śluby plenerowe ;)

Skorzystają przede wszystkim narzeczeni, których ta kwestia interesuje oraz same USC.
Agnieszka Bukowińska

Agnieszka Bukowińska referent, Kancelaria
Notarialna

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Zastanawiałam się czy zabierać głos, ale tak pięknie i dynamiczne, w atmosferze wzajemnego zrozumienia wymienialiście poglądy, że się zdecydowałam :-)

Jestem całkowicie przeciwko. Jak byłam w podstawówce mówiło się: nie róbmy sobie jaj z pogrzebu... teraz dodam: i ze ślubu również.
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

Agnieszka Bukowińska:
Jestem całkowicie przeciwko. Jak byłam w podstawówce mówiło się: nie róbmy sobie jaj z pogrzebu... teraz dodam: i ze ślubu również.
Można być przeciw ale rynek ślubów już w 2007 roku wart był ok. 7 miliardów PLN (źródło) czyli ok. 3 razy więcej niż rynek pogrzebów (źródło) tak więc trudno będzie powstrzymać takie inicjatywy.

Bo nawet jeśli większości osób wydaje się, że wystarczy ślub tradycyjny w urzędzie + wesele, ew. sesja fotograficzna w plenerze, to potencjał ok. 260 tys. ślubów rocznie jest na tyle duży, że zawsze będzie kusił do wygenerowania z każdej takiej imprezy przynajmniej jeden, dodatkowy tysiąc PLN.

Dla firm z tej branży ślub to tylko biznes.
Powstałe stowarzyszenie to odpowiednik agencji PR lub działu marketingu i reklamy*

Małgosia przedstawiła to całkiem uczciwie ale należy mieć świadomość tego, że wielu, innych podobnych działań nawet nie dostrzegamy.

*niepotrzebne skreślićJacek P. edytował(a) ten post dnia 05.02.11 o godzinie 22:48
Andrzej K.

Andrzej K. Pośrednictwo
ubezpieczeniowo-fina
nsowe

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

to i ja dorzucę swoje:) zaznaczę, że zagłosowałem/podpisałem już dawno bo jestem za jak najbardziej!

pogrzeb to z gruntu okoliczność smutna i nie robimy sobie z niej jaj choć różnie jest w innych kulturach (patrzcie choćby na Cyganów - ich imprezy na grobach co niektórych bulwersują)

wesele zaś jest okazją mega radosną (przynajmniej powinno:)) i uważam, że dwóm kochającym się osobom, które chcą wziąć ślub czy choćby po prostu zalegalizować/przypieczętować lub uwznioślić czy przenieść w "wyższy wymiar" swój związek (czy cokolwiek:)), a do tego planują to zrobić w innym otoczeniu i w inny sposób niż sztampa w kościele/urzędzie, to nikt nie powinien im tego utrudniać włącznie z organami państwowymi bo to ich święto i często najpiękniejszy/najważniejszy dzień w życiu!!
pominę w tych rozważaniach aspekt rosnącej liczby rozwodów hehe

co do stowarzyszenia.. ono z definicji jest przecież organizacją non-profit!!
"Stowarzyszenie - organizacja społeczna (zrzeszenie) powoływana przez grupę osób mających wspólne cele lub zainteresowania. Specjalnymi odmianami stowarzyszeń, oddzielnie skodyfikowanymi i mającymi specjalne cele, są w Polsce partie polityczne, komitety wyborcze, związki wyznaniowe, organizacje pracodawców, związki zawodowe, cechy rzemieślnicze. Cechą wspólną wszystkich tych organizacji jest działalność niezarobkowa"

a w petycji zdanie zostało tak sformułowane, że wychodzicie na jedyną i pierwszą organizację non-profit w Polsce:) zabrakło mi w tym momencie konkretnego określenia celu choć jest on oczywiście wyżej, swoją droga czemu nie obywatelski projekt ustawy hm?? sama petycja to takie odwołanie.. a odwoływać się to u nas można jak to się mówi do usranej :))

ogólnie idea jest szczytna i słuszna, stowarzyszenie powstało właśnie dla petycji/projektu ustawy i tyle! że zajmują się tym ludzie z branży - nie dziwne bo niby kto? że chcą rozwijać swoją branże przy tym to źle? chyba nie i chyba nikt się nie oszukuje, że to nie o to chodzi ale jest to odpowiedź na potrzebę rynku przecież! biorą sprawy w swoje ręcę i good!
Agnieszka Bukowińska

Agnieszka Bukowińska referent, Kancelaria
Notarialna

Temat: TAK dla ślubów cywilnych w plenerze

jaja z pogrzebu to taka przenośnia była ;-) ja broń boże nie bagatelizuję ślubu (i przemysłu ślubnego), ale bądź co bądź jest to czynność o charakterze urzędowym (względnie religijnym, chociaż nikt nie namawia księży żeby udzielali ślubów poza kościołem chociaż Bóg jest wszędzie). Jacek doskonale wymienił przykłady sytuacji (miejsc), które dla nupturientów mogą uzasadniać ślub poza USC, a w powszechnym odczuciu nie są temu godne. I wtedy co? Bach... kopertka ;-) I już są godne. Jasne określenie zasad (tylko w przypadku szpitala, więzienia) powoduje klarowność sytuacji. Moja koleżanka, która tak się składa, że jest kierownikiem USC opowiadała mi sytuację, kiedy jej poprzedniczka zgodziła się na ślub nad rzeką. Było ekstremalnie "pięknie" jak w połowie zaczęło lać jak z cebra i pannie młodej makijaż zatrzymywał się na piersiach. No wrażenie niezapomniane... Moim zdaniem jeśli parze młodej zależy na "plenerze" to wzorem znajomych moich znajomych mogą wziąć najpierw ślub w obecności świadków i najbliższej rodziny, a później zrobić przedstawienie dla gości z studentem szkoły teatralnej w roli urzędnika. A końcu chodzi tylko o to żeby gościom szczęki opadły ;-)



Wyślij zaproszenie do