Temat: literatura dotycząca prawidłowej emisji głosu

Wątek lekcji śpiewu sprowokował mnie do tego, aby zapytać się Was z jakich książek z zakresu emisji głosu mieliście okazję korzystać. Ja osobiście czytałam wiele pozycji, jednak mam swoją faworytkę w tym zakresie: B.Tarasiewicz "Mówię i śpiewam świadomie". Uważam, że książka jest rewelacyjna. Bardzo przejrzysta, ze śmiesznymi rysunkami, a mimo tego moim zdaniem merytorycznie nie ma co jej zarzucić. Polecam ją każdemu do przeczytania. Zwłaszcza młodzieży, która dopiero zaczyna wchodzić w świat śpiewu solowego, a której nie chce sie czytać "nadętych" i nudnych książek.

Macie jakieś inne typy??:) Chętnie się podszkolę ;)

Temat: literatura dotycząca prawidłowej emisji głosu

Polecam czytanie ale w fazie bardziej zaawansowanej,powoduje mniejsze szkody u czytającego:).Wszystkie drogi(czytaj: mądre książki) prowadzą do celu. By jednak oddzielić ziarno od plewy trzeba i usilnie do tego namawiam , najpierw z emisją głosu zetknąć się praktycznie.Myślę już o poziomie profesjonalnym oczywiście. Dochodzimy często do momentu , kiedy trzeba rozwiązanie danego problemu konfrontować z innymi"mądrymi" w temacie.Można wtedy wykluczyć wiele błędów w praktyce.Trzeba jednak mieć tego świadomość,że piszą najczęściej teoretycy.Praktycy nie mają wiele czasu na pisanie i robienie kariery naukoweji- czyli jest to z regóły teoretyczne,medyczne,anatomiczne(równie cenne niewątpliwie) podejście do zagadnienia ale nie dające odpowiedzi na konkretne, nurtujące zagadnienie praktycznie.Cenniejsze dla praktyka jest podejście do tematu od strony praktycznej. Praktyk sprzedaje, kolokwialnie mówiąc,swoje "tricki"poparte oczywiście stroną naukową.Inaczej mówiąc miał okazję praktycznie sprawdzić teorie.(Pamiętajmy jednak,że i tu wszystko to są indywidualne odczucia i subiektywne rozwiązania.)
Dla profesjonalisty ,lub przyszłego profesjonalisty , taka literatura jest najcenniejsza.
Oczywiście literatura dla dzieci i młodzieży jast również cenna i potrzebna i jeżeli przystępnie napisana(merytorycznie ok.) to spełnia niewątpliwie swoje zadanie.
Ja-jeżeli czytam tego typu wydawnictwa, to wybieram autora , który miał okazję zetknąć się z konkretną szkołą wokalną i który w temacie siedzi praktycznie od lat i poparł to o czym mówi nagraniami. Pozwala to na konfrontację tego o czym mówi z efektem praktycznym.Inne problemy mamy wykonując muzykę Mozarta, inne przy Verdim ,inne przy Puccinim jeszcze inne śpiewając Wagnera.
Nie polecam nic konkretnego. Ostatnio czytałem wydawnictwa niemieckojęzyczne.

Temat: literatura dotycząca prawidłowej emisji głosu

Zgadzam się, że "ślepe wierzenie" we wszystko co zostało napisane nie jest najmądrzejsze. Ale w końcu nawet jeśli jesteś jeszcze "żółtodziobem", ale uczysz się śpiewu pod czyimś kierunkiem i masz do tej osoby pełne zaufanie, zawsze możesz jej powiedzieć, że wyczytałeś gdzieś o jakimś zagadnieniu i chciałbyś się dowiedzieć, co ona na ten temat myśli :). Pytania skierowane w odpowiednią stronę to połowa sukcesu :). Ja tę metodę sprawdzam już od jakiegoś czasu. Nie jestem co prawda "całkiem zielona", bo już od paru ładnych lat śpiewam, ale mam pełne zaufanie do mojej profesorki i zawsze kiedy mam jakieś wątpliwości, pytam się jej o jej zdanie. Uczestnicząc w kursach wokalnych również dokładnie przysłuchuję się tym, co mówią pedagodzy, a potem wymieniam poglądy z moją profesorką (mówię co mi się bardzo podobało, co nie, co mnie zszokowało, a potem słucham uważnie jej opinii).

Podsumowując: Prawda jest taka, że początkowo nasza intuicja w temacie emisji głosu jest zerowa, więc samo czytanie w niczym nie pomoże. Jasne. Trudno przecież nauczyć się praktycznego wykorzystania głosu w oparciu o czytane artykuły. Bez pokazu pedagoga jest to praktycznie niemożliwe. Ale czytanie literatury fachowej (uważne, dociekliwe i przede wszystkim ROZWAŻNE) niewątpliwie poszerza horyzonty i uczy samoświadomości własnego ciała.

P.S. To tez nie jest do końca tak, że kiedy dostajesz do ręki książkę, musisz przeczytać ją od deski do deski. Nie wszystko przecież od razu będziesz mógł zrozumieć. Do niektórych rzeczy dochodzi się latami. Ale niewątpliwie dobrze pod względem merytorycznym napisana literatura może czasem wiele wyjaśnić, zaciekawić i nakłonić do dalszych poszukiwań.

:)

Temat: literatura dotycząca prawidłowej emisji głosu

Jako początkujący się wypowiem. Na początku, to czytanie książki i próbowanie nic nie da. Trzeba ślepo wierzyć nie książce, tylko nauczycielowi, na samym początku nawet starać się go naśladować (oczywiście potem to już trzeba samemu, bo imitacja nigdzie sie nie dojdzie)... aż wszystko wejdzie w krew i podświadomie będzie można śpiewać nie myśląc po kolei jak ma leżeć język, że podniebienie i że różne inne rzeczy fizycznopsychiczne... Najgorzej jest wtedy, kiedy uczy najpierw jeden nauczyciel, a potem nastepny i proponuje inne "triki"...Znowu zaczyna się myslenie, zapominanie itp...