Temat: Czy jestem za wiekowa na kształcenie głosu?

Mam 36 lat i kiedyś szkoliłam głos na sopran dramatyczny. W czasie studiów śpiewałam w chórze. Ten głos we mnie siedzi i nie daje mi o sobie zapomnieć...Ponoć jest on bardzo silny, a skala szeroka. Hm... Poradźcie proszę.

Temat: Czy jestem za wiekowa na kształcenie głosu?

Rozumiem te dylematy i tęsknoty... :) Mam 35 lat i pomimo, że nie uczęszczałem do żadnej z profesjonalnych szkół wokalnych (wybrałem zupełnie inny zawód, chociaż amatorsko śpiewałem kilka lat w chórze) to jednak pasja, radość śpiewu i chęć rozwijania techniki wokalnej we mnie pozostały. Pani jak widzę jest dziennikarką i redaktorką więc też nie jest to zawód związany ze śpiewem. Jednak skoro ten głos w Pani siedzi i nie daje o sobie zapomnieć to po co na siłę o nim zapominać i zagłuszać w sobie tęsknoty za śpiewem? Nie trzeba przecież od razu chcieć być jakimś zawodowcem śpiewu i wielkim artystą, absolwentem Akademii Muzycznej, primadonną operową itp. a wystarczy chociażby zapłacić pare groszy - w miarę możliwości - i kształcić się indywidualnie lub wziąć udział w jakichś kursach muzycznych, poznać fajnych, podobnie 'pozytywnie zakręconych' ludzi. Wszystko zalezy od Pani i od szczęścia, a 36 lat to przecież nie jakiś starczy wiek:) Przecież i w tym wieku mozna swobodnie jeszcze wielu rzeczy się nauczyć, coś w sobie nowego odkryć. A poza tym śpiew zawsze pomaga się zrelaksować, odpręzyć, wykrzyczeć, wydrzeć także na pewno oddziaływuje on pozytywnie na psychikę, chyba że się komuś z całych sił drze prosto do ucha:) Radzę więc iść za głosem serca, za tym co Pani w sobie głęboko czuje, nie bać się swoich tęsknot, nie kasując śpiewu całkowicie ze swojego życia. Poszedłem taką właśnie drogą i sprawia mi to radość; radość poznawania coraz lepiej swojego ciała, możliwości swojego głosu, techniki wokalnej.
Pozdrawiam serdecznie i życzę radosnego wyboru swojej osobistej ścieżki:)

Temat: Czy jestem za wiekowa na kształcenie głosu?

Dzięki za wspierającą wypowiedź. Ja dalej szukam ścieżki życiowej, mimo wieku;). I właśnie nie chciałabym patrzeć na ten śpiew tylko jako na hobby, dlatego zastanawiam się, czy nie jest za późno. Zaczynam od zapisania się do Ośrodka Kultury, gdzie za lekcję płaci się 40 zł, a nie 100. Chcę, żeby oceniono na razie moje możliwości, itd. Pozdrawiam