пропозиції роботи
Artur
Pawelec
współzarządzający,
STUDIO & GRUPA
ANTARES
Temat: E.S.T. - "301"
„301”, to najprawdopodobniej ostatnia już płyta z wcześniej niepublikowanym materiałem nagraniowym nieodżałowanego , szwedzkiego tria. Muzyka z krążka nagrana została podczas tej samej, studyjnej sesji, z jakiej powstał materiał do „Leucocyte” i jaką muzycy zafundowali sobie w Sydney w styczniu 2007 roku, podczas swojego tourne po Azji, Australii i Oceanii . Ilość zapisanego materiału podczas nagrania zapewne pozwoliła na kompilację nowej płyty . O sesji w „Studio 301” krążą legendy. Muzycy zamknęli się podobno na tydzień z Åke Lintonem i w pełnym skupieniu tworzyli nowy materiał . Rzeczywiście, po nagraniach nie czuć, że są to na siłę kompilowane skrawki materiału, którymi trzeba było zapełnić materiał na płytę . Natomiast – i jest to rzecz naturalna – materiał jest jednorodny z tym, co słyszymy na „Leucocyte” .
Jak pamiętamy, „Leucocyte” ukazało się we wrześniu 2008 roku, już po śmierci Svenssona, do której doszło w czerwcu 2008 . Miksowanie „Leococyte” było w momencie wypadku Svenssona na ukończeniu . Zatem decyzja co do wydania z tego samego zapisu sesyjnego nowej płyty trwała prawie 4 lata („301” ukazała się w marcu tego roku) .
Co było powodem tak długo zapadających decyzji ?
W międzyczasie , pomiędzy wydaniem „Leucocyte” a „301”, jako coda, ukazała się w roku 2009 składanka p.t. „Retrospective – The very best of E.S.T.”
Dramaturgia układu „301” podobna jest do „Leucocyte”, choć w całości płyta ta jest spokojniejsza, bardziej refleksyjna, niż „Leococyte” , miejscami balladowo-elegiczna . Nie brakuje na niej jednak mocniej zagranych partii, choć z tych dwóch wydawnictw z pewnością to „Leucocyte” dzierży miano mocnego wejścia.
Na początku nagrania materiału na „301” następuje delikatne, nieśmiałe wprowadzenie niedługim, niespełna 4-minutowym akcentem, zatytułowanym „Behind The Stars” . Czuć dramatyzm i napięcie. Jest to solo Svenssona, na koniec przybarwione basem arco Berglunda. Podobnie Szwedzi otwierali przed nami materiał na „Leucocyte” . Utwór ten płynnie zmiksowany jest bez pauzy z długim (11’45), drugim utworem p.t. „Inner City, City Lights” . Tu już mamy wszystkich muzyków w pełnej krasie. Przez całość utworu przebiega jednostajny, wyraźny dźwięk, wygenerowany elektroakustycznie. Wokół linii tego dźwięku buduje się miarowy, rytmicznym, spokojny, prawie leniwy, kształt dźwięków poszczególnych instrumentów. Perkusja powtarza swoje ostinato bez zająknięcia się chociażby śladem improwizacji. Magnus pracuje prawie wyłącznie miotełkami na dwóch bębnach, z rzadka poruszając talerze. Improwizacja opiera się w całości na grze Berglunda i Svenssona, ale i tak jest bardzo oszczędna i powolna, miarowa . Utwór ma charakter elegiczny , jak wiele utworów w twórczości szwedzkiego tria . Nie mogę oprzeć się wrażeniu , że „Inner …” , to marsz żałobny w kondukcie na pogrzebie Svenssona . Niesamowity sound.
Dopiero trzeci utwór na płycie, „The Left Lane” , brzmi zupełnie „normalnie” i „jazzowo” .
„Straight-aheadowy” rytm , klasyczne przebiegi, wprowadzają nas w typową konwencję tria jazzowego, oczywiście zagraną z charakterystyczną dla E.S.T. werwą i pogoniami Svenssona na klawiaturze, za którymi , jak muzyczni jego bliźniacy, z powodzeniem nadążają Berglund i Öström.
Kolejny, czwarty utwór , to ponad trzyminutowy eksperyment brzmieniowy, gdzie każdy z muzyków generuje mało kształtny, ale ciekawy elektroakustyczny „brud” , rodem ze Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia.
Pozycje 5 i 6, to dwuczęściowy utwór, z pierwszą częścią , zagraną w formie ballady, i z częścią drugą, rozpoczynającą się ponad 2-minutową solówką Magnusa, a potem narastającym tematem przewodnim, zagranym mocno przez Svenssona i doprawionym solidnie przez sfuzzowany bass Berglunda . Czuć tu trans, taki, z jakim na każdym kroku mieliśmy do czynienia na „Leucocyte” . Na koniec tego utworu mocno i quasikoncertowo zagrany kawałek.
Całość materiału zamyka nastrojowy, klasyczny „The Childhood Dream” .
Jeśli słuchacze „Leucocyte” byli zachwyceni nagraniami z tej płyty, na pewno z taką samą pozytywną mocą odbiorą materiał z „301” . Jest on podany nieco delikatniej. Nie brak jednak i tu przydźwięków elektrycznych i całej elektroakustyki, którą E.S.T. konsekwentnie wprowadzał do swoich nagrań już od „Strange Place For Snow” .
Trudno w sposób zwykły oceniać tę płytę. Jest jedyna w swoim rodzaju, bo to być może definitywne pożegnanie z twórczością E.S.T. Nie sądzę , by Loch, Linton i Hopper, wraz z Berglundem i Öströmem, zdecydowali się poszperać w zapisach sesji z nagrań innych płyt i wydać owoc tych poszukiwań w formie płyty. Nie było chyba w twórczości szwedzkiego tria takiej specyficznej sesji, jak ta na antypodach, przy okazji „Leococyte” . Możliwe, że szybciej mogło by dojść do publikacji jakichś zapisów koncertowych . Koncertów E.S.T. zagrali niezliczoną ilość . To pewnie za te koncerty jazzowa Europa ich tak kochała.
Być może mogły by się ukazać zapisy z pacyficznego tourne tria ze stycznia 2007 roku . Koncerty odbyły się w Tokio, Osace, Jokohamie, Jakarcie, Perth i Sydney . Z pewnością można by było skompilować materiał na płytę z tak bogatej trasy.
W przyszłym roku przypadnie 5-lecie śmierci Svenssona . Może ACT uświetni tą smutną, okrągłą rocznicę jakimś płytowym wydawnictwem
z wcześniej niepublikowanymi nagraniami ?
Bolesne to rozstanie z E.S.T. Materiał z sesji w Sydney wskazywał na to, że ekipa Svenssona miała nowe przemyślenia na temat tego, w jakim kierunku powinna iść ich twórczość. Było czuć wykrystalizowaną nową estetykę . Więcej było preparacji mechanicznej i elektroakustycznej na fortepianie Svenssona. Berglund nie ustawał w coraz to nowych pomysłach na oryginalne brzmienia. Całość doprawiał specyficzną i transową grą Magnus.
Olbrzymia strata !
Płytę „301” można kupić za niecałe 60 zł z dostawą na Allegro .
Link do opisu płyty na stronie ACT :
---------------------------------------------------
http://www.actmusic.com/pdf/ACT9029-2_PFE
Fragmenty wszystkich utworów :
------------------------------------------------
http://www.empik.com/301-esbjorn-svensson-trio,p104755...
Linki do innych recenzji :
--------------------------------------
http://www.rp.pl/artykul/9145,853326-Rewelacyjny-album...
http://audio.com.pl/muzyka/recenzje/est-301
http://konradhalas.blogspot.com/2012/05/est-301.html
http://www.ziemianiczyja.pl/2012/06/od-ekstazy-do-fant...
====================================================
Korzystając z okazji, składam wszystkim członkom Grupy NJ serdeczne,
Noworoczne życzenia pomyślności !
Gorąco zachęcam wszystkich do opiniowania postów na NJ !!!
====================================================Artur Pawelec edytował(a) ten post dnia 08.01.13 o godzinie 17:40
