Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Witam,
Zdecydowanie nie polecam Tawerny Pirat w Olsztynie (http://www.pirat.com.pl/). Bylem tam z zona i znajomymi w ostatni weekend. Warunki fatalne. Pokoje brudne, cuchnace. Posciel wilgotna. Obsluga wyjatkowo niemila. Po prostu tragedia.

ps. podczas rezerwowania telefonicznego brak informacji o tym ze na terenie hotelu w sobote odbywac sie bedzie wesele i ze impreza do rana z pelna gama piesni weselno-pijackich.

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

fakt byłem tam kiedyś zjeść, nocować nie nocowałem bo tubylec jestem. Żarcie mają takie sobie, zamówiłem pstrąga, dostałem bez cytryny, poprosiłem o nią. Zanim kelnerka raczyła ją przynieść to już było pojedzone, a przecież przyniesienie paru plasterków cytryny nie wymaga spędzenia pół godziny w kuchni.
Z podobnych klimatów polecam konkurencję http://restauracje.olsztyn.pl/przystan/pl/index.php
tanio nie jest ale warto.Paweł Badysiak edytował(a) ten post dnia 17.08.09 o godzinie 01:56

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

I ja się zgadzam:) widze że nic się nie zmieniło... tańsza od przystani jest Weranda Grill a równie smaczna:) Ja osobiście nie lubię Przystani - jedzenie jest w miarę ok ( chociaż z drugiej strony za te pieniądze 130 zł kolacja dla dwóch osób i to żadna tam rewelacja- powinno być rewelacyjne) , ale obsługa fatalna :) No ale każdy ma swoje gusta :)

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Wprawdzie to nie w Olsztynie, ale....
Ja zdecydowanie NIE POLECAM tzw. pokoi gościnnych pt"Zacisze" w Katowicach na Słowackiego.
http://www.noclegizacisze.pl/lokal.html

1.W galerii zdjęcia genialne - w rzeczywistości przesiąknięte dymem tytoniowym pokoje, w lekko odremontowanej kamiennicy.
2. Nie wymienione okna, przez co skutecznie można podziwiać dźwięki ulicy, a i zmarznąć da się.
3. Pościel podejrzanej jakości i świeżości.
4. Nie ma co liczyć na ręczniki - a jeśli już to 50x70cm max.
5. Współtowarzystwo średnio przyjemne, zarządzający niekoniecznie kwapią się do zapanowania nad jakotakowym porządkiem. Hasło, że w moim pokoju jest jak w palarni - kwitują pobłażliwym uśmiechem i żartem, że jestem przewrażliwiona
6.Totalnie nieprzewidywalne zestawienie łazienkowo - wc: w jednych pokojach jest umywalka i kabina prysznicowa, w innych nie ma nic, WC wspólne, łazienka też.
7. Pokoje w stylu przechodnie - jak się źle trafi, to można słuchać wieczorne i poranne odgłosy z pokoju sąsiada...
8. A! i nie ma co marzyć o "stałym dostępie do internetu". Mają neostradę Wi-Fi, i działa tylko na 1 piętrze w 1 pokoju - u zarządzających!
Cena jak na ten luksus wygórowana - 60 zł/noc.

Niestety nocowałam tam we wrzesniu w czasie dużych targów i tylko to się udało wyłapać.

Za to polecam Hotel Baron w Lubinie. 2 gwiazdki, ale standard lepszy niż w niejednym 3 gwiazdkowym. Może design nie najnowocześniejszy - zaadaptowali hotel pracowniczy - ale czysto, świeżo, i 120 zł doba ze śniadaniem "szwedzki stół", a i obiad do faktury bez wyszczególnienia doliczą.
Polecam tym, którzy w tamtych rejonach delegują się.Urszula Angelika H. edytował(a) ten post dnia 18.08.09 o godzinie 00:07

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Urszula Angelika H.:
Wprawdzie to nie w Olsztynie, ale....
Ja zdecydowanie NIE POLECAM tzw. pokoi gościnnych pt"Zacisze" w Katowicach na Słowackiego.
http://www.noclegizacisze.pl/lokal.html

1.W galerii zdjęcia genialne - w rzeczywistości przesiąknięte dymem tytoniowym pokoje, w lekko odremontowanej kamiennicy.
2. Nie wymienione okna, przez co skutecznie można podziwiać dźwięki ulicy, a i zmarznąć da się.
3. Pościel podejrzanej jakości i świeżości.
4. Nie ma co liczyć na ręczniki - a jeśli już to 50x70cm max.
5. Współtowarzystwo średnio przyjemne, zarządzający niekoniecznie kwapią się do zapanowania nad jakotakowym porządkiem. Hasło, że w moim pokoju jest jak w palarni - kwitują pobłażliwym uśmiechem i żartem, że jestem przewrażliwiona
6.Totalnie nieprzewidywalne zestawienie łazienkowo - wc: w jednych pokojach jest umywalka i kabina prysznicowa, w innych nie ma nic, WC wspólne, łazienka też.
7. Pokoje w stylu przechodnie - jak się źle trafi, to można słuchać wieczorne i poranne odgłosy z pokoju sąsiada...
8. A! i nie ma co marzyć o "stałym dostępie do internetu". Mają neostradę Wi-Fi, i działa tylko na 1 piętrze w 1 pokoju - u zarządzających!
Cena jak na ten luksus wygórowana - 60 zł/noc.

Niestety nocowałam tam we wrzesniu w czasie dużych targów i tylko to się udało wyłapać.

Za to polecam Hotel Baron w Lubinie. 2 gwiazdki, ale standard lepszy niż w niejednym 3 gwiazdkowym. Może design nie najnowocześniejszy - zaadaptowali hotel pracowniczy - ale czysto, świeżo, i 120 zł doba ze śniadaniem "szwedzki stół", a i obiad do faktury bez wyszczególnienia doliczą.
Polecam tym, którzy w tamtych rejonach delegują się.

Cześć Ula, kope lat :-)

ps. Oczywiscie wyslalem wiadomosc do wlasciciela i do odpowiedniek komorki w Urzedzie Marszalkowskim odpowiedzialnym za przyznawanie tzn. "gwiazdek". Jak tylko otrzymam odpowiedz - przekleje na forum.Wojciech Kwiatek edytował(a) ten post dnia 18.08.09 o godzinie 00:54

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Urszula Angelika H.:
1.W galerii zdjęcia genialne - w rzeczywistości przesiąknięte dymem tytoniowym pokoje, w lekko odremontowanej kamiennicy.

A jaki problem zrezygnować? Wszak zapach tytoniu czuć OD RAZU.

3. Pościel podejrzanej jakości i świeżości.

A nie można ZGŁOSIĆ tego obsłudze i DOMAGAĆ się czystych?

5. Współtowarzystwo średnio przyjemne,

Hotel to miejsce w którym nocują ci, którzy ZAPŁACILI za pokój. Obsługa RZADKO wybiera gości tak, by innym pasowali "do widoku".

porządkiem. Hasło, że w moim pokoju jest jak w palarni - kwitują pobłażliwym uśmiechem i żartem, że jestem przewrażliwiona

Więc, jak napisałem wyżej, trzeba było ZREZYGNOWAĆ.

6.Totalnie nieprzewidywalne zestawienie łazienkowo - wc: w jednych pokojach jest umywalka i kabina prysznicowa, w innych nie
ma nic, WC wspólne, łazienka też.

Zwykle pokoje z łazienką i bez łazienki mają INNE ceny a o obecność tejże można zapytać przy rejestracji. Można nawet sobie WYBRAĆ.

8. A! i nie ma co marzyć o "stałym dostępie do internetu". Cena jak na ten luksus wygórowana - 60 zł/noc.

Wygórowana?
To jest cena jak za SCHRONISKO młodzieżowe a nie hotel.

Zabawnie brzmi gdy porównujesz z dwukrotnie DROŻSZYM hotelem...

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

A Pan jak zwykle na "nie". Pani Urszula opisała swoje odczucia odnośnie hotelu - każda cena jest wygórowana - nawet ta najniższa - jeśli rzeczywistość nie odpowiada temu za co podobno płacimy. I nie zawsze da się zrezygnować. Tak się składa że dużo jeżdżę po Polsce i nocuje w hotelach , a co za tym idzie, zdarza się że nie mam wyboru - muszę nocować tam gdzie zarezerwowałam...Rozumiem że Pan rezygnuje, nie płacąc za pobyt ( zameldowanie się jest równoznaczne z opłata za dobę hotelową )

Ja natomiast nie polecam restauracji Latający Holender w Gdańsku. Owszem wygląd ładny, ale obsługa fatalna. Na podejście kelnera czekałam ( i nie tylko ja( ponad 20 min. Kelnerzy skutecznie wzrokiem omijali stoliki przy których siedzieli polscy turyści i zajmowali sie tymi gdzie siedzieli obcokrajowcy. Niestety nie mogłam opuścić tego lokalu , jak zrobiła większość polaków, bo miałam tam spotkania.
Jedzenie też pozostawia wiele do życzenia.Anna P. edytował(a) ten post dnia 18.08.09 o godzinie 17:30

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Anna P.:
A Pan jak zwykle na "nie". Pani Urszula opisała swoje odczucia odnośnie hotelu - każda cena jest wygórowana - nawet ta najniższa - jeśli rzeczywistość nie odpowiada temu za co podobno płacimy. I nie zawsze da się zrezygnować. Tak się składa że dużo jeżdżę po Polsce i nocuje w hotelach , a co za tym idzie, zdarza się że nie mam wyboru - muszę nocować tam gdzie zarezerwowałam...Rozumiem że Pan rezygnuje, nie płacąc za pobyt ( zameldowanie się jest równoznaczne z opłata za dobę hotelową )

Ja natomiast nie polecam restauracji Latający Holender w Gdańsku. Owszem wygląd ładny, ale obsługa fatalna. Na podejście kelnera czekałam ( i nie tylko ja( ponad 20 min. Kelnerzy skutecznie wzrokiem omijali stoliki przy których siedzieli polscy turyści i zajmowali sie tymi gdzie siedzieli obcokrajowcy. Niestety nie mogłam opuścić tego lokalu , jak zrobiła większość polaków, bo miałam tam spotkania.
Jedzenie też pozostawia wiele do życzenia.

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Krzysztof B.:
To jest cena jak za SCHRONISKO młodzieżowe a nie hotel.

Chyba na Ibizie :P.

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Sprawdź sobie Michale ceny w schroniskach z żarciem to właśnie wychodzi około 60 zł

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Krzysztof B.:

Urszula Angelika H.:
1.W galerii zdjęcia genialne - w rzeczywistości przesiąknięte dymem tytoniowym pokoje, w lekko odremontowanej kamiennicy.

A jaki problem zrezygnować? Wszak zapach tytoniu czuć OD RAZU.

3. Pościel podejrzanej jakości i świeżości.

A nie można ZGŁOSIĆ tego obsłudze i DOMAGAĆ się czystych?

5. Współtowarzystwo średnio przyjemne,

Hotel to miejsce w którym nocują ci, którzy ZAPŁACILI za pokój. Obsługa RZADKO wybiera gości tak, by innym pasowali "do widoku".

porządkiem. Hasło, że w moim pokoju jest jak w palarni - kwitują pobłażliwym uśmiechem i żartem, że jestem przewrażliwiona

Więc, jak napisałem wyżej, trzeba było ZREZYGNOWAĆ.

6.Totalnie nieprzewidywalne zestawienie łazienkowo - wc: w jednych pokojach jest umywalka i kabina prysznicowa, w innych nie
ma nic, WC wspólne, łazienka też.

Zwykle pokoje z łazienką i bez łazienki mają INNE ceny a o obecność tejże można zapytać przy rejestracji. Można nawet sobie WYBRAĆ.

8. A! i nie ma co marzyć o "stałym dostępie do internetu". Cena jak na ten luksus wygórowana - 60 zł/noc.

Wygórowana?
To jest cena jak za SCHRONISKO młodzieżowe a nie hotel.

Zabawnie brzmi gdy porównujesz z dwukrotnie DROŻSZYM hotelem...

Czasami nie da sie zrezygnowac ot tak. Jesli jade 230 km po pracy do Olsztyna z Warszawy - docieram na 23 to raczej ciezko mi bedzie szukac hotelu, ktory bedzie mial miejsca, bedzie spelnial podstawowe normy, nie bedzie zapchlony itd. Ufam stronie internetowej i jade bo widzialem zdjecia na ktorych warunki sa super. Oczywiscie mozna "DOMAGAC SIE", "ZGLOSIC", isc do "INNEGO" albo wogole do "SCHRONISKA" ale ta grupa nazywa sie "Nie polecam!" i taka byla intencja mojego i Uli postu. Po prostu nie polecamy tych miejsc a dyskusje na temat co sie powinno lub mozna zrobic pozostawmy samym zainteresowanym.
Suche fakty: bylo slabo, bledne info na www, brudno i do kitu - nie polecam :)

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Urszula Angelika H.:
6.Totalnie nieprzewidywalne zestawienie łazienkowo - wc: w jednych pokojach jest umywalka i kabina prysznicowa, w innych nie ma nic, WC wspólne, łazienka też.

IMHO to jest szukanie dziury w całym, chyba wystarczyło w rezerwacji zaznczyć, że interesuje Panią pokój "z pełnym węzłem sanitarnym".

Jak widać w tym przypadku niska cena =niski standard, na szczęście nie zawsze tak jest.

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Wojciech Kwiatek:
i taka byla intencja mojego i Uli postu. Po prostu nie polecamy tych miejsc a dyskusje na temat co sie powinno lub mozna zrobic pozostawmy samym zainteresowanym.
Suche fakty: bylo slabo, bledne info na www, brudno i do kitu - nie polecam :)

Moim zdaniem MOCNO SUBIEKTYWNE i niemiarodajne jest określenie
"Współtowarzystwo średnio przyjemne"
czy też:
"Cena jak na ten luksus wygórowana - 60 zł/noc."

Przeciętna cena za hotel w Katowicach to 120 PLN i NIE CHCE być taniej...Więc jeśli ktoś zdecydował się na coś w okolicach 60 PLN to albo nie ma pojęcia o CENACH hoteli albo ŚWIADOMIE zdecydował się na warunki schroniskowe.

Temat: Tawerna Pirat - Olsztyn

Krzysztof B.:

Wojciech Kwiatek:
i taka byla intencja mojego i Uli postu. Po prostu nie polecamy tych miejsc a dyskusje na temat co sie powinno lub mozna zrobic pozostawmy samym zainteresowanym.
Suche fakty: bylo slabo, bledne info na www, brudno i do kitu - nie polecam :)

Moim zdaniem MOCNO SUBIEKTYWNE i niemiarodajne jest określenie
"Współtowarzystwo średnio przyjemne"
czy też:
"Cena jak na ten luksus wygórowana - 60 zł/noc."

Przeciętna cena za hotel w Katowicach to 120 PLN i NIE CHCE być taniej...Więc jeśli ktoś zdecydował się na coś w okolicach 60 PLN to albo nie ma pojęcia o CENACH hoteli albo ŚWIADOMIE zdecydował się na warunki schroniskowe.

Hej Wojtek - wzajemnie kooopę lat :)

WOW! ależ wywołałam dyskusję;]

Nawiasem, kłania się zasada czytania ze zrozumieniem a napisałam:

"Niestety nocowałam tam we wrzesniu w czasie dużych targów i tylko to się udało wyłapać."

Wyjazd delegacyjny z ograniczonym budżetem na hotel (max 150zł za dobę), w momencie gdy o wyjeździe dowiaduję się na tydzień przed, a jest to zjazd ogromnego towarzystwa medycznego, z 200 firmami, które prezentują się na stoiskach.... nawet w Qubusie nie było miejsca ;]
Nawiasem przeciętna cena HOTELU w Katowicach (jeśli pisząc hotel mamy na myśli STANDARD) to 150 - 170 zł.
W katowickiej Polonii (**)- również syf i malaria, a do tego tory tramwajowe pod oknami.

A! Dla porównania tzw. apartamenty w Krakowie, wykazują standard hotelu ***, za cenę podobną do katowickiego Zacisza;]

Panie Krzysztofie - proszę mi wierzyć, do sierotki Marysi mi daleko i uskuteczniłam kilka prostestów. Jedyne co udało mi się wywalczyć to dodatkowy grzejnik do pokoju i ręcznik ;]

Chcieli dać kota - ale na co mi on :P
Jak zauważył Wojtek - można się domagać, można protestować, można...spać w samochodzie na parkingu i rano stawić się na konferencję pośród sław medycyny polskiej - wymiętym i średnio świeżym.
Jeżeli chodzi o subiektywizm i nieprecyzyjność - babcia mawiała, że "po to bozia dała rączki żeby sobie radzić", a ja sparafrazuję i napiszę: po to bozia dała rozumek, żeby sobie interpretować.

btw:jeśli to pomoże Panu w prawidłowej interpretacji mojej wypowiedzi, to podpowiem, że wykorzystałam w niej "sarkazm" i "ironię"
HOWGH!Urszula Angelika H. edytował(a) ten post dnia 20.08.09 o godzinie 21:45