Mateusz Pułkowski

Mateusz Pułkowski Specjalista ds.
Public Relations w
Enea Wytwarzanie

Temat: polski hip-hop

Hej, nie wiem czy do mnie piłeś akurat, ale czy ja napisałem, że to złe ekipy? Zazwyczaj jeśli ktoś pisze, że "polski hip-hop się skończył na K44" to dorzucam swoje 3 gr.

Jak napisałeś, każdy znajdzie coś dla siebie. "Na koniec znajdziesz hip-hop, jeśli chce Ci się go szukać" kto to rapuje? :)

Ja bardzo doceniam to co robi, czy raczej robił Sokół bo ostatnio w tym nie siedzę. Polski hip-hop jest jakimś tam odbiciem usa i co kto woli, rzeczy bardziej podobne do ATCQ, czy np. Boot Camp Click? wolny wybór. Ale przyznaję, że bliższy mi od tego street, hip-hop w deseń Łony, raczej pozytywny. Nie ma co jednak klasyfikować, dobry hip-hop trzeba słuchać. Więc napisz coś więcej o nowych produkcjach sokoła, co to za płyty, on podobno z kimś z USA nagrywał? Albo cos mylę. Tylko nowe rzeczy, bo PFK, HG, ostatnią Molestę znam. Pzdr.
Mateusz Pułkowski

Mateusz Pułkowski Specjalista ds.
Public Relations w
Enea Wytwarzanie

Temat: polski hip-hop

Co do kobiet to hmm sytuacja chyba się zmienia, chociaż rzeczywiście racja, poza Lilu nie znam raperki która by ostatnio zadebiutowała z takim powerem.

No chyba że poczytam sobie więcej Sankowskiego, to na pewno się dowiem, że ta z Mezo w Opolu przecież :dMateusz Pułkowski edytował(a) ten post dnia 15.11.07 o godzinie 15:24
Jarosław J.

Jarosław J. Certyfikacje ISO,
FSC, IFS, BRC,
SMETA, FSSC, HACCP,
Audy...

Temat: polski hip-hop

Jak już tak dorzucamy po 3 grosze, to ja rzucę swój typ:
http://pl.youtube.com/watch?v=8TfRPELJ4QM
http://pl.youtube.com/watch?v=4FhklJ7qjvo

Jest po 52 Dębiec. Jak dla mnie te dwa utwory (teksty) to pierwsza klasa. Co wy na to?

konto usunięte

Temat: polski hip-hop

Znałam utwór "Kto?" z Rysiem:).
W temacie hh czy ktoś pamieta taki kawałek WY3 "Libacja"?
http://pl.youtube.com/watch?v=pV6JhLo2DlI
(Straaaaszny staroc:D).
Nikt nie wspomniał o Tetrisie...
Bardzo duzy szacunek mam do produkcji OSTR, Fisza, Emade, Noon'a.
Mateusz Pułkowski

Mateusz Pułkowski Specjalista ds.
Public Relations w
Enea Wytwarzanie

Temat: polski hip-hop

Emade przygotowuje chyba drugą płytę producencką, a co do Noona to strasznie szkoda, że "8 bitów" w końcu nie zostało wydane, ktoś wie dlaczego?

No ale "Gier studyjnych" nikt mu nie odbierze, numer "Satori", świetny.
Piotr Liroy Marzec

Piotr Liroy Marzec
https://www.facebook
.com/kielce

Temat: polski hip-hop


Obrazek


Witam wszystkich.
Przeczytajac cala Wasza dyskusje dochodzi sie wciaz do tych samych wnioskow co zawsze.
Niema znaczenia co kto lubi, gust to osobista sprawa kazdego z nas. Ja np. na okraglo moge sluchas De La, Das EFX'ow czy Doug E Fresh ale jaram sie tez niektorymi kawalkami 50. Tak wiec najwazniejsze jest to, ze rap jest wazna forma przekazu w naszym zyciu (mowie przynajmniej o sobie).
A co do histori polskiego rap'u to narodzil sie tak naprawde w grudniu 1982 roku w Kielcach na demo ktore nazywalo sie "3". Autorem tego jak to dzis sie nazywa Mixtape'u bylem ja.
3 to byla moja pierwsza ksywka jako rappera.
3 Oznaczala moje nazwisko (trzeci miesiac roku czyli MARZEC).
W wieku 9 lat zaczalem grac jako szkolny dj, najpierw dla rowiesnikow ale zaraz potem rowniez i dla starszych klas z mojej szkoly oraz innych kieleckich szkol podstawowych. Bylem w tym nawet niezly hehehe Gralo sie wtedy z 2 magnetofonow i WIELKIEGO niby-mixera. po 2 latach zabawy z tym uslyszalem SUGARHILL GANG "Rappers Delight" i odpadlem. W tamtych czasach nagrywalem kasety z kawalkami dla moich przyjaciol. W '82 stwierdzilem, ze skoro nagralem juz swoj pierwszy autorki kawalek (przy pomocy tych wspomnianych magnetofonow i jakiegos nedznego mikrofonu marki "Sonko", "Sanko" czy jakos tak heheh) to powinienem go wrzucic na ta kasete, w koncu to promocja na cale osiedle i kilka innych hehehe. Tak wiec byla to 1 kaseta zawierajaca rodzimy rap w tym kraju. Za "3ka" poszly kolejne nagrania i kolejne "mixtejpy".
W 2 polowie lat 80tych zaczely powstawac pierwsze ekipy BBoy'owe w kraju, jedna z takich ekip zaczela organizowac sie w Kielcach. Dolaczylem do nich, przy okazji starajac sie niektorych nauczyc rymowac.
Na pierwszy ogien poszedl BATON i laseczka GOSIA. Przypominam, ze czasy byly dziwne i trzeba bylo tak naprawde miec jaja ze stali zeby wymyslec polski "FLOW" ktory by siedzial w bicie, mial interesujacy tekst etc... To nie tak jak teraz kiedy drzwi juz sa wypiepszone i znane sa mozliwosci naginania naszego jezyka na potrzeby tego stylu. Trzeba bylo miec kurewsko duza zajawke, zeby to robic. Przyznanie sie w tamtym okresie do tego ze jest sie rapperem i gra sie ta muze budzilo salwy smiechu. Ten styl wtedy raczej nalezal do niemozliwych do przeszczepienia na nasz grunt. Tak przynajmniej sadzilo ponad 99.9% naszego kraju ;-) Podobnie zreszta uwazali nasi rodzimi dziennikarze po tym jak w 2 polowie 80lat zauwazyli zjawisko Rap'u w Ameryce. Ja w tym jednak czasie zbieralem ekipy na poczatku w Kielcach, potem podczas konkursow BBoy'owych w innych miastach. Break Dance nagle stal sie ekskluzywna sztuka tanca w Kieleckich dyskotekach, podobnie jak w kilku innych miastach. Dzieciaki jak widzialy tanczacych BBoy'i odrazu chciely tak tez sie ruszac. Widzieli tez jak dziala to na plec przeciwna ;-) Dziewczyny nas kochaly :-) Zaczalem tez w tym czasie zabierac ekipe BBoy'i na moje "mini koncerty" ktore odbywaly sie pod jednym z kieleckich domow towarowych o nazwie "PUCHATEK" . Oni tanczyli ja rymowalem. Reakcje ludzi byly przerozne ale zawsze byl tlum ktory chetnie sie skladal do kapelusza na piwko dla nas :-) W miedzy czasie nagralem dla Rozglosni Harcerskiej pierwsza w historii audycje na temat RAPu podczas ktorej zaprezentowalem swoje kawalki i zarymowalem "na zywo". Tak minely lata 80te. Rap na swiecie sie rozwijal a w PL niewiele sie dzialo poza tym co robilismy sami. Ja doskonalilem sie w robieniu beat'ow, pisaniu tekstow, zabawa z flow. Wydawalem kolejne mixtejpy, zakladalem kolejne ekipy.
W 1991 roku, po wyslaniu juz dosc wielu moich demowek do roznych rozglosni, po wielu odmowach od wydawcow, wyjechalem w ciemno do Francji szukac pracy i przygody przedewszystkim. Mialem mega farta bo tam zaczela sie juz ksztaltowac "Scena Francuska". W sklepach byly pierwsze nagrywki I AM, MC SOLAAR'a,DEE NASTY, magazyny kierowane do srodowiska Hip-Hop'owego, Koncerty (bylem tam min. na PUBLIC ENEMY).Ciekawostka jest to, ze RAP dotarl tam juz w 1979 roku, czyli niemal na rowni z powstaniem tego stylu w USA. Z Francji tez pochodzila wiekszosc mojej fonoteki RAP'owej w 80tych latach poniewaz moj kumpel z podstawowki mial ojca we Francji (dzieki Tomek) ;-). Tam zalozylem po jakims czasie swoja ekipke LEEROY & THE WESTERN POSSEE i zaczelismy grac w miejscowych klubach podczas "RAPOTEK", a potem po podobnych klubach w niemal calej Europie.
Pod koniec 1991 roku wrocilem do Polski z duzym zastrzykiem energi, zaczalem nagrywac nowe kawalki i organizowac nowe ekipy. Zaczalem grac regularne koncerty z punkowa ekipa z Kielc Dekret, ktorej stalem sie takim nieoficjalnym czlonkiem.
Na przelomie 1991 i 1992 roku powolalem do zycia projekt o nazwie PM COOL LEE. Spontaniczna nagrywka w studio Teatru Muzycznego w Gdyni kieleckich artystow - moim, grupy punkowej DEKRET, zespolu ANKH oraz THE LOVERS zaowocowala plyta (kaseta) "EAST ON DA MIC". Realizacji materialu podjal sie wowczas legendarny ADAS TOCZKO, produkcja i beat'ami zajal sie JAROGNIEW MILEWSKI oraz ja, pomagal w realizacji MAREK PIOTROWSKI. Pisalem na kolanie teksty (glownie w jezyku angielskim), na szybko powstawaly beat'y, czas wolny umilalo zajebiste towarzystwo (min. APTEKA, PANCERNE ROWERY...), pornosy, jointy i wodeczka ;-) Podczas tej sesji min. doszlo do 1 nagrywki kawalka SCYZORYK (wowczas jeszcze bez Wzgorza, wtedy jeszcze ich nie znalem, poza Zajka-tanczyl wtedy jako BBoy w moich teledyskach).
Scyzoryk ostatecznie nie znalazl sie na "EAST ON DA MIC". Material powstal bardzo szybko i rownie szybko ukazal sie w calym kraju w formie kasety. TVP2 zrobilo blisko godzinny program o mnie i projekcie PM COOL LEE, przygotowujac na ta okazje "teledyski" do kazdego z utworow (w teledyskach pokazali sie wowczas min. ZAJKA, KASA, BATON...).
W legendarnym klubie BUDA ROCK CAFE na gdynskiej plazy odbyl sie wypelniony po brzegi koncert inauguracyjny ktory zapoczatkowal ogolno-polska mini trase koncertowa.
Po emisji tego programu w TV odwiedzili mnie 3 kolesie (WOJTAS, RADOSKOR i FASI), mowiac, ze przyslal ich Baton. Powiedzieli, ze slyszeli troche o mnie, widzieli mnie w TV i ze chcieliby tez sie zajac Rap'em. Pokazalem im pomysl na Scyzoryka i powiedzialem, zeby napisali do niego swoje zwrotki. Obiecalem, ze zabiore ich ze soba na pare koncertow, a dzieki Scyzorykowi bedziemy mogli pokazac ich szerszej publice.
Spotkalismy sie po kilku dniach, okazalo sie, ze poza Fasi'm ktory nie dal sobie rady wszystko zarlo. Fasi zostal czlonkiem honorowym skladu i przyjal ksywke Fasi-Jednoosobowy Tlum. W tym czasie w moim skladzie byl Zajka, ktory tez mial zajawke na rymowanie. Wpadlem na pomysl zeby chlopaki sie poznali i tak powstal zespol ktory z czasem przyjal nazwe Wzgorze Ya-Pa 3.
Moja muzyka zainteresowalo sie nowopowstale Radio Malopolska Fun czyli obecne RMF FM.
Radio zaczelo jako piersze grac moje kawalki na antenie.

w 1993 roku w Kielcach zorganizowalem pierwszy w tej czesci europy "festiwal" hip-hop'owy o nazwie RAPPMANIA. Byly zawody Dj'i, Mistrzostwa Polski w Break Dance i Electric Boogie (oficjalne eliminacje do Mistrzostw Swiata), Graffiti Jam i koncerty. Zjechalo sie wtedy okolo 1000 osob z calego kraju i mysle, ze to byla prawie cala owczesna polska scena Hip-Hop'owa.
Przez 6 miesiecy szukalismy rapperow i zespolow do udzialu w tym koncercie.
Niestety nikt wtedy nie gral. Wiekszosc marzyla o tym i cos tam po domach dlubala ale nie na tyle, zeby wyskoczyc na scene. Teraz slysze co chwila co kto nie robil w tamtych czasach, a prawda jest taka, ze w 1993 roku nie moglismy znalezc zadnego wykonawcy w PL. Nie oznacza to oczywiscie, ze ich nie bylo. Ale raczej nie obnosili sie z tym jakos szczegolnie. W tzw.miedzy czasie za sprawa Gazety Wyborczej zrobilo sie glosno o jednym z moich kieleckich koncertow podczas ktorego zostalismy bezprawnie aresztowani.
ludzie zaczeli o tym gadac na osiedlach.
Jezdzilismy duzo po kraju z koncertami i na imprezy BBoyowe. Zaczelismy obserwowac rodzaca sie scene Warszawska, co zaoowocowalo koncertami min. w Hybrydach. Zaczelismy poznawac pierwsze sklady.
Co do Kalibra to tez wiaze sie z nimi moja ciekawa przygoda.
W 1995 roku gralem duza trase koncertowa. Przed ta trasa list do mnie napisal zespol ze Slaska ktory bardzo chcial grac jako moj support. Spodobal mi sie ich klimat i zgodzilem sie na to. Tym zespolem byl Kaliber 44. Podczas tej trasy krecony byl film o mojej trasie. Namowilem ekipe zeby przeprowadzila z nimi wywiad do tego filmu. Koncert zajebiscie sie udal, afterek tez hehehhe
Dzieki emisji tego filmu w TVP1 zrobilo sie glosniej o Kalibrach i zaczela sie ich przygoda na oficjalnej scenie.
Tak wiec dolozylem tez swoje 5 groszy tez do ich promocji heheh
Reszte historii juz pewnie mniej wiecej znacie.

To co tu napisalem to czesc prawdziwej historii tego stylu w PL.
Ktos z Was napisal ze Hip-Hop to subkultura.
Hip-Hop to juz wiecej niz tylko subkultura.
Hip-Hop to duzy ruch swiatowy, To juz tak naprade kultura.
Posiada wlasne partie polityczne, duze organizacje biznesowe, przemysl odziezowy i lifestyle'owy etc...
Glownym motorem napedowym jednak pozostal wciaz podstawowy element czyli RAP.
Wielu falszywych prorokow co jakis czas mowi o smierci Hip-Hop'u, a prawda jest zupelnie inna.
Sam RAP to juz nie tylko moda, to tak naprawde alternatywa do spiewania w utworach.
Wiec poki bedzie istniala muzyka, bedzie istnial RAP,
Zreszta to jest bardzo namacalne w dzisiejszych czasach kiedy widac jak duzy wplyw ma na inne style muzyczne, ktore czesto czerpia calymi garsciami z tej kultury.
W Rap'ie co chwila pojawiaja sie nowi gracze ktorzy wnosza swierzy powiew tego narkotyku ktory nas od lat tak uzaleznia.
Nie spierajcie sie kto jest ok, a kto nie bo to dyskusja o gustach...
Dyskusja taka nigdy nie wniesie nic dobrego i niczego z takiej dyskusji sie nie wyniesie.
Rozmawiajcie bardziej o tym co Wam daje ta muzyka i kultura.
Dla mnie to moje cale zycie.

V
L


Obrazek
Piotr LIROY Marzec edytował(a) ten post dnia 17.11.07 o godzinie 17:47

konto usunięte

Temat: polski hip-hop

Respect...:)

pozdrawiam
Mateusz Pułkowski

Mateusz Pułkowski Specjalista ds.
Public Relations w
Enea Wytwarzanie

Temat: polski hip-hop

OMG, Liroy ;)

Dzięki za kobylastego posta, czytało się to jak pierwszy raz oglądany "Scratch".

A są gdzieś dostępne albo w ogóle zachowały się te stare nagrania? Albo ten film z Kalibrem nagrywany dla TVP? Może udało by Ci się uderzyć do TVP Kultura, wiem, że oni tam puszczają takie stare rzeczy które gdzieś leżą zakurzone?
Mateusz J.

Mateusz J. Football Academy
Kielce Manager

Temat: polski hip-hop

Liroy a co robisz aktualnie i jakie masz plany? Napisz parę słów, bo jeżeli chodzi o Twoje działania to nie jestem na bieżąco...
Mateusz J.

Mateusz J. Football Academy
Kielce Manager

Temat: polski hip-hop

Dla wszystkich polecam Mixtape Deszczu Strugi! Pozdro!
Piotr R.

Piotr R. Selectum

Temat: polski hip-hop

dołączę się (wybacz Mateusz) do wypowiedzi na temat braku kondycji w polskim hh - to co wypuszają PROSTOlinijni to jest dla mnie żenada, wielcy mi ulicznicy. Jedynie co mnie rusza to w Polsce to większość asfaltowych spraw - Łona (rulez!), Fisz itd. No i zupełnie osobno rozwijające się od "rynku" podziemie - sprawdzcie niedawno wydaną płykę producencką Kixnare'a.

A z zagranicznych rzeczy - nie wypowiadam się bo dużo tego, jak ktoś chce nazw to http://www.last.fm/user/Ajku/

co do Liroya - przyznam, że nie słucham już Twoich produkcji, ale szacunek za wszystko co zrobiłeś - od Ciebie w zasadzie ta szajba się dla mnie zaczęła. ;) także wielkie 5!

konto usunięte

Temat: polski hip-hop

Kixnare zrobił płytę z remiksami klasycznych utworów ze złotej ery rapu. Trzeba mu przyznać, że odwalił kawał dobrej roboty. Ostatnio wyszła nowa płyta Pezeta. Jej odsłuch podsumowałem klawiszem "delete";-)
Mateusz J.

Mateusz J. Football Academy
Kielce Manager

Temat: polski hip-hop

Zdarza się...

konto usunięte

Temat: polski hip-hop

mixtape kixnara swietny... daniela drumza tez, nie powiem ;)

pozdro liroy, milo bylo na cometach we wrocku pogadac chwile,pooragniać, pozdrowienia dla Żony i Córeczki, na prawde pełen pozytyw dla Ciebie :)Wojciech Łyskawa edytował(a) ten post dnia 18.11.07 o godzinie 22:05
Mateusz J.

Mateusz J. Football Academy
Kielce Manager

Temat: polski hip-hop

Piotr Rudziński:
dołączę się (wybacz Mateusz) do wypowiedzi na temat braku kondycji w polskim hh - to co wypuszają PROSTOlinijni to jest dla mnie żenada, wielcy mi ulicznicy. Jedynie co mnie rusza to w Polsce to większość asfaltowych spraw - Łona (rulez!), Fisz itd. No i zupełnie osobno rozwijające się od "rynku" podziemie - sprawdzcie niedawno wydaną płykę producencką Kixnare'a.

A z zagranicznych rzeczy - nie wypowiadam się bo dużo tego, jak
każdy ma swój gust, to chyba jasne...! co to w ogóle znaczy kondycja w muzyce!? - skąd taki termin się pojawił!? Dla mnie to dosyć śmieszny wytwór mediów. Prosto - żenada!? - heh, Łona przerósł Fisza, według mnie. Ale co itd!? Trochę szacunku dla tych ludzi się należy!
Anna Gasiorowska

Anna Gasiorowska www.agnegocjator.pl

Temat: polski hip-hop

PROSTO- rulez!
Sokół- mistrz dla mnie!!!
Piotr R.

Piotr R. Selectum

Temat: polski hip-hop

Mateusz Jończyk:
Piotr Rudziński:
dołączę się (wybacz Mateusz) do wypowiedzi na temat braku kondycji w polskim hh - to co wypuszają PROSTOlinijni to jest dla mnie żenada, wielcy mi ulicznicy. Jedynie co mnie rusza to w Polsce to większość asfaltowych spraw - Łona (rulez!), Fisz itd. No i zupełnie osobno rozwijające się od "rynku" podziemie - sprawdzcie niedawno wydaną płykę producencką Kixnare'a.

A z zagranicznych rzeczy - nie wypowiadam się bo dużo tego, jak
każdy ma swój gust, to chyba jasne...! co to w ogóle znaczy kondycja w muzyce!? - skąd taki termin się pojawił!? Dla mnie to dosyć śmieszny wytwór mediów. Prosto - żenada!? - heh, Łona przerósł Fisza, według mnie. Ale co itd!? Trochę szacunku dla tych ludzi się należy!


stary spauzuj troche, to nie jest forum hip-hop.pl ;)
Mateusz Pułkowski

Mateusz Pułkowski Specjalista ds.
Public Relations w
Enea Wytwarzanie

Temat: polski hip-hop

Najśmieszniej, to jak ktoś uważa, że albo Asfaltowi należy się szacunek, albo Prosto i ani kroku wstecz ;) Albo mało słyszał taki ktoś, albo się zamyka i nie chce żeby dotarło do niego coś więcej. Dziwne.
Piotr R.

Piotr R. Selectum

Temat: polski hip-hop

Mateusz Pułkowski:
Najśmieszniej, to jak ktoś uważa, że albo Asfaltowi należy się szacunek, albo Prosto i ani kroku wstecz ;) Albo mało słyszał taki ktoś, albo się zamyka i nie chce żeby dotarło do niego coś więcej. Dziwne.

jeśli to było do mnie między innymi to nie mówiłem ze tylko asfaltowi się należy szacunek - ale faktem dla mnie jest że asfalt to jedna z lepszych wytwórni w Polsce. A faktem jest również że właśnie prosto stoi (dla mnie, zaznaczam) z tej drugiej, psującej tę kulturę i muzykę, stronie.

I uwierz mi, że w życiu się dużo nasłuchałem, ani się nie zamykam. po prostu wiem co mi się nie podoba i prosto jest własnie tego najlepszym przykładem :)
Mateusz J.

Mateusz J. Football Academy
Kielce Manager

Temat: polski hip-hop

Piotr Rudziński:
Mateusz Jończyk:
Piotr Rudziński:
dołączę się (wybacz Mateusz) do wypowiedzi na temat braku kondycji w polskim hh - to co wypuszają PROSTOlinijni to jest dla mnie żenada, wielcy mi ulicznicy. Jedynie co mnie rusza to w Polsce to większość asfaltowych spraw - Łona (rulez!), Fisz itd. No i zupełnie osobno rozwijające się od "rynku" podziemie - sprawdzcie niedawno wydaną płykę producencką Kixnare'a.

A z zagranicznych rzeczy - nie wypowiadam się bo dużo tego, jak
każdy ma swój gust, to chyba jasne...! co to w ogóle znaczy kondycja w muzyce!? - skąd taki termin się pojawił!? Dla mnie to dosyć śmieszny wytwór mediów. Prosto - żenada!? - heh, Łona przerósł Fisza, według mnie. Ale co itd!? Trochę szacunku dla tych ludzi się należy!


stary spauzuj troche, to nie jest forum hip-hop.pl ;)

bez komentarza...

Następna dyskusja:

Zapraszam do dyskusji w gru...




Wyślij zaproszenie do