пропозиції роботи
konto usunięte
Temat: Piractwo - powrót do tematu
Zapraszam do przeczytania mojego artykułu:http://www.muzyczna.pl/artykuly/piractwo-dzwignia-sukcesu
http://www.muzyczna.pl/artykuly/piractwo-dzwignia-sukcesu
Violetta
Brajer
fizyk, menadżer
hotelarstwa,
specjalista ds
organizacji t...
Temat: Piractwo - powrót do tematu
Jest to swietny tekst !Moje poglady na zadany temat sa dokladnie takie same .
Niektore zdania musialam przeczytac dwa razy...nie to,zeby przeczytac ze zrozumieniem :-), po prostu..kwitesencja tego,co ja mysle,ale nie potrafilabym tego tak celnie ujac.
Czy moge spytac : po haslem "pirackie wydanie" mozna zawrzec kopiowanie legalnych plyt ,w celu sprzedazy w nizszej cenie oraz nielegalny zapis konceru live przez fana , albo zdjecie zrobione ta sama droga?
czy ta nazwa jest trafna dla tych dwoch przypadkow?.
Bootlegi...ja jako fanka rock'a'billy, rhytm'n'bluesa ,rock'n'rolla ..czyli m.in Elvisa...dzieki takim zdesperowanym fanom,moge dzisiaj posluchac unikalnych koncertow Krola.Czy to jest piractwo?
konto usunięte
Temat: Piractwo - powrót do tematu
Oczywiscie kopia legalnej plyty w celu sprzedazy czy oddania komukolwiek za darmo to jest pirackie wydanie. Jezeli natomiast chodzi o zapis koncertu przez fana czyli bootleg, tutaj sprawa jest nieco bardziej skomplikowana.Bootleg jest piratem za ktorego posiadanie nikogo nie sciga sie. Owszem, pare dekad temu wytwornie plytowe byly przeciwne zjawisku i karaly posiadaczy takich nagran, jednak szybko "odpuscili". Dzisiaj za nielegalny material moznaby tylko uznac bootleg z koncertu, ktory zostal wydany oficjalnym kanalem (np. cala ostatnia trasa Metalliki). Wymiana bootlegow rowniez jest dozwolona. Przez taki stosunek do tych nagran, gdy mowi sie o bootlegach w znaczeniu prawnym, specjalisci zaznaczaja, ze w tym przypadku slowo "pirat" koniecznie trzeba zawrzec w cudzyslow ;-)
Temat: Piractwo - powrót do tematu
Dokładnie - popieram w 100%.W tym sęk, że nie chodzi tutaj absolutnie o dobro artysty i prawdziwe "pilnowanie" jego dzieła. Chodzi o całą machinerię, na której zarabiają różnego rodzaju pośrednicy, którzy to często nie mają prawie nigdzie wkładu w trud wydania płyty. Nie potrafią sobie oni poradzić z opanowaniem internetu i rozprowadzania płyt w ten sposób i stąd te krzyki. A cóż taki artysta może się sprzeciwić? Albo robisz co mówimy, albo szybko Cię załatwiamy... Proste i logiczne...
Pomijam sam fakt, że nie mamy dostępu do niektórych serwerów amerykańskich (ale jak wiadomo taka mają politykę, siebie trakutją jak rasę wyższa, a pozostały świat jak gorszych ludzi, ale to temat na inną rozmowę...)
Jak widac wszędzie królują potężne pieniądze i taki "mały człowieczek" nic nie zdziała. Podobna sytuacja, jezeli chodzi o olimpiadę. Ktoś sie zbutnował, chciał zbojkotować, przyszedł sponsor i... jedziesz lub koniec kariery.
W dziwnym świecie przyszło nam żyć...
Jarosław
Rafa
senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska
Temat: Piractwo - powrót do tematu
To ja się też dołączę do tego wątku ze swoim tekstem na ten temat: http://www.ap.krakow.pl/~raj/p_prawa.php3Są też tam konkretne propozycje zmian w prawie autorskim, które - moim zdaniem - stanowią rozsądny kompromis i pozwoliłyby na to, aby "wilk był systy i owca cała".
konto usunięte
Temat: Piractwo - powrót do tematu
Ciekawostka w tym temacie:Piracili własny utwór w celu promocji...
Artyści są w stanie zrobić bardzo dużo by dotrzeć do swoich fanów. Tym śladem poszła grupa rockowa BuckCherry.
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=9524&Piracil......
Podobne tematy
Następna dyskusja:
