Jarek
C.
muzyka zaczyna się
tam, gdzie słowo
jest bezsilne - nie
p...
Temat: Muzyczne rozmowy... skojarzenia... :)
Marek P.:ja nie szpanuje to karoryfer proboszcza ..a zeberka pod sutanną
Jarek C.:
Marek P.:hmm ja mam szachy i tez gotowizny nie nosze w kabzie ale jak Ty masz karte to ja swoją zostawie na kaloryferze
Jarek C.:
Marek P.:a może w Biedronce ?
a tak poważnie...
jeśli ktoś z Was miałby ochotę na spotkanie w realu...
proszę dać plusa tej mojej pięknej propozycji...
:)
wolę w realu...
mam kartę...
nie mam gotufki...
nie musisz szpanować, że masz kaloryfer...
a ile żeberek?