Temat: Umowa managera z zespołem.

Witam

Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś z Was mógłby przesłac mi jakikolwiek szablon, zarys umowy managerskiej z zespołem muzycznym. Zdaję sobie sprawę ,że nie ma żadnego tzw. wzoru bo każda umowa w tej branży ma bardzo indywidualny charakter. Jednak jeżeli ktoś z Was coś już takiego tworzył byłbym bardzo wdzięczny za pomoc w zredagowaniu umowy.
Zaczynam swoje kroki w tej materii i każda uwaga będzie dla mnie cenna. Dziękuje z góry :)

Temat: Umowa managera z zespołem.

NIe ma żadnego standardu. Umowa jest zapisem prawnym treści, które są uzgadniane face to face. Chodzi bardziej o to, że w sądzie nikt Ci nie uwierzy "na gębę". Musisz mieć na wszystko tzw. podkładkę. Generalnie wygląda to tak jak standardowa umowa jakich mnóstwo:

1. Strony umowy.
2. Zobowiązania każdej ze stron
3. Każdy paragraf traktujący o czym tam się sobie dogadacie. (na dobrą sprawę jeśli potrafisz się dogadać w rozmowie co do warunków to wszystko to musisz przelać na papier)
4. Ze strony menago zaznacz jaki % bierzesz.
5. Jeśli chcesz kogoś zrobić w ch.... to w zobowiązaniach obu stron tak to skonstruuj, aby nie można było się do Ciebie przywalić, że nie wywiązałeś się z niej poprzez np: słabą promocję czy też małą ilość występów itepe itede
6. Wszelkie stawki i należności w aneksach lub wystawianych rachunkach
7. Ostatni paragraf: "umowa została wystawiona w dwóch równobrzmiących egzemplarzach dla każdej ze stron"

8. Mam nadzieje, że wiesz jak wygląda sprawa podatkowa od tego typu działań i znasz się na rozliczeniach z US i ZUS. Najlepiej jakbyś miał działalność to by Ci dużo ułatwiło.

9. A od siebie mogę dodać: Jeśli dopiero w to wchodzisz to olej babranie się w umowach, bo się zgubisz i np. taki ja mógłbym z tobą podpisać taką umowę, że byś mi musiał dożywotnią emeryturę płacić :)
Popracuj trochę tak jak 90% rynku i zapoznaj się z aspektami działania branży muzycznej.

Pozdrawiam.

Temat: Umowa managera z zespołem.

Krzysztof C.:
NIe ma żadnego standardu. Umowa jest zapisem prawnym treści, które są uzgadniane face to face. Chodzi bardziej o to, że w sądzie nikt Ci nie uwierzy "na gębę". Musisz mieć na wszystko tzw. podkładkę. Generalnie wygląda to tak jak standardowa umowa jakich mnóstwo:

1. Strony umowy.
2. Zobowiązania każdej ze stron
3. Każdy paragraf traktujący o czym tam się sobie dogadacie. (na dobrą sprawę jeśli potrafisz się dogadać w rozmowie co do warunków to wszystko to musisz przelać na papier)
4. Ze strony menago zaznacz jaki % bierzesz.
5. Jeśli chcesz kogoś zrobić w ch.... to w zobowiązaniach obu stron tak to skonstruuj, aby nie można było się do Ciebie przywalić, że nie wywiązałeś się z niej poprzez np: słabą promocję czy też małą ilość występów itepe itede
6. Wszelkie stawki i należności w aneksach lub wystawianych rachunkach
7. Ostatni paragraf: "umowa została wystawiona w dwóch równobrzmiących egzemplarzach dla każdej ze stron"

8. Mam nadzieje, że wiesz jak wygląda sprawa podatkowa od tego typu działań i znasz się na rozliczeniach z US i ZUS. Najlepiej jakbyś miał działalność to by Ci dużo ułatwiło.

9. A od siebie mogę dodać: Jeśli dopiero w to wchodzisz to olej babranie się w umowach, bo się zgubisz i np. taki ja mógłbym z tobą podpisać taką umowę, że byś mi musiał dożywotnią emeryturę płacić :)
Popracuj trochę tak jak 90% rynku i zapoznaj się z aspektami działania branży muzycznej.

Pozdrawiam.

Dzięki za rady....
Działalnośc swoją mam , bez tego byłoby trudno.Ale Twoja uwaga dot. babrania się w detalach chyba jak najbardziej słuszna. Wszystko wyjdzie w praniu , muszę się sporo nauczyc.
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

Temat: Umowa managera z zespołem.

Nie ma problemu.
I bądź ostrożny, bo w tej branży normalką jest robienie jeden drugiego w jajo :)