Adam
Dembiński
Ekspert Służby
Celno-Skarbowej;
Ministerstwo
Finansów
Temat: po 1980 roku
Jakiś czas temu przedstawialiśmy swoje ulubione płyty LZ.A jakie są, Waszym zdaniem, najlepsze płyty nagrane przez R. Planta, J.Page'a i J. P. Jonesa już po zakończeniu działalności zespołu.
Dla mnie jest to płyta duetu PAGE i COVERDALE. Przede wszystkim ze względu, iż stylistycznie najbardziej zbliżona jest do muzyki LZ. Głównie tej z pierwszych płyt.
Jeśli chodzi o Roberta Planta to trudno mi znaleźć płytę, która podobałaby mi się od początku do końca.
John Paul Jones - słyszałem tylko pierwszą płytę. I jakoś mi nie podeszła.
Jimmy Page - mam w swej kolekcji jedną jego płytę pt. "Outrider". I mogę powiedzieć, że w sumie fajnie się jej słucha, ale z drugiej strony niewiele pozostaje w pamięci po jej przesłuchaniu. Wiem, że J. Page nagrywał muzykę do filmów. Ale nie miałem okazji posłuchać, więc się nie wypowiadam.