Temat: Suede - Berlin - 03 Dec 2010

Czy ktoś się wybiera na Suede :) ?
Jan P.

Jan P. Employer Branding
Manager

Temat: Suede - Berlin - 03 Dec 2010

Ja bardzo chcę, to moje marzenie zobaczyć ich live :) Pewnie pojadę do Berlina..
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Suede - Berlin - 03 Dec 2010

może pojadęRenata Żybura edytował(a) ten post dnia 13.11.10 o godzinie 16:17
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Suede - Berlin - 03 Dec 2010

jadę, tickety kupione. czy ktoś jeszcze się wybiera?
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: Suede - Berlin - 03 Dec 2010

Na stronie LOTu macie obniżkę lotów do Berlina :)
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Suede - Berlin - 03 Dec 2010

z Poznania? zaraz sprawdzam! :)
zgadza się, lot jest z przesiadką w Warszawie! :) niech żyje logistyka!Renata Żybura edytował(a) ten post dnia 18.11.10 o godzinie 17:56
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Suede - Berlin - 03 Dec 2010

Berliński koncert to jak dla mnie rewelacja roku 2010. Zamszowi są w takiej formie, ze wprost zabijają publikę. Najlepiej niech świadczy o tym mój dzisiejszy, nieustępujący po koncercie ból karku i pleców ;)))
Zagrali mocno, szybko i energetycznie. Gitara i wokal - cudo. W "Killing of the Flash Boy" i "Can't get enough" Oakes pociągnął gitarę w doskonałym punkowym stylu, to był jeden z tych momentów na które się czeka. Podobnie jak zagrali mój ulubiony "The Asphalt World" z którego przeszli do "So young" - publika odleciała. Anderson szalał na scenie i pod sceną, wśród ludzi i na ludziach, był po prostu wszędzie i do tego śpiewał perfekcyjnie CZYSTO, bez cienia żadnej zadyszki. Miałam wrażenie, ze jakby mógł pożarłby publiczność. A publika jego. Raz tylko widziałam równie szalonego frontmana - Skin na Openerze. O klasie wokalisty najlepiej swiadczy fakt, ze po totalnie odpalonych szybkich kawałkach wziął gitare akustyczną, zagrał i zaspiewał sam (the Living Dead w bisach), momentami niemal a capella.
Wielki koncert, wielkiej kapeli. Niech przyjadą w końcu do Polski ;)

Ktoś był może jeszcze w Berlinie? Jak Wasze wrażenia? Ja sobie nie wyobrażam, że nie będą koncertować i nie nagrają nowej płyty mając taką energię i ochotę do grania, bo było widać po wszystkich, że są bardzo zadowoleni.Renata Żybura edytował(a) ten post dnia 05.12.10 o godzinie 17:27

Następna dyskusja:

Stevie Wonder, 13.07.2010, ...




Wyślij zaproszenie do