GoldenLine
Zaloguj się
Artur H.

Artur H. Trener Windykacji,
Prawnik

Temat: Off Festival 2011

Czy jedzie ktoś samochodem na offa w niedziele, i drugie pytanie czy wraca ktoś do Krakowa w poniedziałek z offa i ma wolne miejsca ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Off Festival 2011

Tomasz M.:
Skoro Meszugę zaprosili, to chyba MA nie robi różnicy ;)

Przy Liturgy (którzy również wystąpią), Meshuggah to poezja śpiewana ;)
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. never go full
retard!

Temat: Off Festival 2011

Jeśli ktoś by chciał, to w piątek koło 18:00 wyjeżdżam do Kato. Powrót po koncercie Low ~2:30. W sobotę gdzie o 14:00 - wyjazd pewnie po secie Kode9 (zależy czy będzie bujało) :p

Ps. ściepa na paliwoTomasz M. edytował(a) ten post dnia 03.08.11 o godzinie 22:00
Link do wypowiedziLink
Anna M.

Anna M. Jestem nieugięta jak
moja nadwaga

Temat: Off Festival 2011

nie jedzie nikt z wawy? bo o ile mam sie jeszcze jak dostac w piatek po pracy o tyle musze byc na rano w poniedzialek w wawie. jedno miejsce pilnie poszukiwane:))
Link do wypowiedziLink
Patrycja S.

Patrycja S. Analyst

Temat: Off Festival 2011

Jadę jutro z Warszawy ok 13h - powrót w ndz po koncercie Anny Calvi czyli ok 21h.

Chętnych do współdzielenia podróży i kosztów przejazdu proszę o PW.
Link do wypowiedziLink
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: Off Festival 2011

Current 93 miażdżący. Tibet wspaniały, a Cashmore to cichy bohater tego koncertu. Z pewnością pretendent do koncertu roku, obok Godspeed.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Grodzicki

Krzysztof Grodzicki .

Temat: Off Festival 2011

Jakub Oślak:
Current 93 miażdżący. Tibet wspaniały, a Cashmore to cichy bohater tego koncertu. Z pewnością pretendent do koncertu roku, obok Godspeed.
Kuba, pewnie nie twoje to klimaty ale napisz przynajmniej z zasłyszanych plotek jak wypadła Meshuggah, chyba że jednak się skusisz... Bardzo mnie to ciekawi bo jestem wielkim fanem a ostatni występ w Polsce to była porażka.
Link do wypowiedziLink
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: Off Festival 2011

Krzysztof Grodzicki:
Kuba, pewnie nie twoje to klimaty ale napisz przynajmniej z zasłyszanych plotek jak wypadła Meshuggah

Nie wiem o czym do mnie rozmawiasz :)) już wróciłem do Warszawy - byłem tylko na C93 (mogę o nich napisać;)
Link do wypowiedziLink
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Off Festival 2011

Jakub Oślak:
Krzysztof Grodzicki:
Kuba, pewnie nie twoje to klimaty ale napisz przynajmniej z zasłyszanych plotek jak wypadła Meshuggah

Nie wiem o czym do mnie rozmawiasz :)) już wróciłem do Warszawy - byłem tylko na C93 (mogę o nich napisać;)

Pisz zatem :)
Link do wypowiedziLink
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Off Festival 2011

A skoro już zamawiamy sobie relacje to ja poprosze o relacje ze Screamadeliki, którą graja Primalsi w całości :)) Z góry dziękuję!

Moge się zrewanżować jutrzejszym woodstockowym Prodiżem! ;))))))
Link do wypowiedziLink
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: Off Festival 2011

No cóż, przede wszystkim samo venue okazało się salą kinową starego typu ze sceną przed ekranem. Udało nam się psim swędem dorwać dwa krzesełka w pierwszym rzędzie, co miało też swoje minusy.

Support - nazwę wyrzuciłem z głowy - okazał się side-projectem pałkera C93. Było to tak żenujące przedstawienie, że chciałem wyjść. Ale jak tu wyjść, skoro zaraz zabiorą mi dobrą miejscówkę? Zespół z pewnością ma w swojej płytotece nagrania Clannad i Fleetwood Mac, a także Scotta Walkera, którego mieli odwagę scoverować. Ale ma też video z "Dumbo" Disneya, bo jedna z piosenek w sposób bezpośredni wzięła sobie melodię z "Casey Junior". Sympatycy niemego słonia z uszami wiedzą o co chodzi.

C93 - spodziewaj się niespodziewanego. No ale "Rivers of Babylon" z taśmy na intro przy wejściu zespołu to się mało kto spodziewał. Oczywiście Andrew Liles (odpowiedzialny za efekty i pokrętła) odpowiednio to przepoczwarzył i ostatecznie wyszedł z tego noise; ale i tak szczęka z radości przy ziemi. Drugie zaskoczenie to Michael Cashmore, który powrócił do zespołu. Po Tibecie to najbardziej "stały" członek tej hybrydy nazywanej zespołem. Jego obecność okazała się kluczowa dla pomyślności koncertu.

Główny set zdominował materiał z trylogii (Aleph / Baalstorm / Aeons), czyli same świeżynki. Gdzieś pomiędzy nimi wpadło "Black Ships Ate the Sky". Sam David Tibet ubrany był w lniany słomkowy garnitur, świetną koszulę w motyle (chcem takom) i wymięty kapelusz. Loczki nadal zaplecione. Nadal boso. Na scenie nie przestawał się poruszać. Do tego stopnia owijał się wokół statywu, aż wreszcie go złamał. Rozmawiał z ludźmi, żartował, czasem trochę bełkotał, co chwila zeskakiwał ze sceny podchodząc do pierwszych rzędów, dedykował numery - doskonale czuł publiczność, mistrz ceremonii. Cashmore (gitara) to mój osobisty bohater; z pewnością nie jest wirtuozem, ale to co wydobywa ze swojego fendera jest tak klimatyczne że nie sposób się przy tym nie wzruszyć albo nie czuć dreszczy. Jego obecność dodawała rockowego pazura C93; poza tym świetnie wygląda z gitarą, żując gumę w niebieskim świetle z jupitera i całych sił starając się nie łapać kontaktu wzrokowego z publicznością. Zupełne przeciwieństwo Tibeta.

Prawidzwe bomby poleciały na bis, oczywiście wywołane przy owacji na stojąco. Najpierw na fortepianie wykonała cover piosenki Shirley Temple "Be Positive" Baby Dee :)) która zresztą wzbudziła wielki entuzjazm widowni nazywając Tibeta 'Smile, you grumpy old gothic faggot!'. A zaraz potem zostałem uderzony ze sceny w serce przy użyciu "Niemandwasser". Drżącą ręką zakrywałem usta żeby mi nie opadły. Wsześniejsze setlisty z tego roku mówiły, że teraz powinien nastąpić "Sleep Has His House" - ale nie nastąpił. Zamiast niego Tibet z Cashmorem uradzili że zagrają "Lucifer Over London" (osobiście wolałbym "Sleep..." ale co tam). i na sam koniec poszła jeszcze jedna ballada - i tu byłbym wdzięczny za pomoc ekspertów z tytułem - po czym zespół ostatecznie opuścił scenę w uwielbieniu widowni.

Kapitalny koncert, zdecydowanie pretendent do koncertu roku jak u mnie. Nawet mojej żonie się podobało :DJakub Oślak edytował(a) ten post dnia 05.08.11 o godzinie 21:13
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. never go full
retard!

Temat: Off Festival 2011

Krzysztof Grodzicki:
Jakub Oślak:
Current 93 miażdżący. Tibet wspaniały, a Cashmore to cichy bohater tego koncertu. Z pewnością pretendent do koncertu roku, obok Godspeed.
Kuba, pewnie nie twoje to klimaty ale napisz przynajmniej z zasłyszanych plotek jak wypadła Meshuggah, chyba że jednak się skusisz... Bardzo mnie to ciekawi bo jestem wielkim fanem a ostatni występ w Polsce to była porażka.

Widziałem meszę. Mimo, że nie jestem mega fanem, to bardzo fajny koncert. Fajne walce no i poleciał Catch 33 \m/. Szkoda, że godzinka tylko.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Grodzicki

Krzysztof Grodzicki .

Temat: Off Festival 2011

Jakub Oślak:
Krzysztof Grodzicki:
Kuba, pewnie nie twoje to klimaty ale napisz przynajmniej z zasłyszanych plotek jak wypadła Meshuggah

Nie wiem o czym do mnie rozmawiasz :)) już wróciłem do Warszawy - byłem tylko na C93 (mogę o nich napisać;)
Pisz!
A sorry, nie spojrzalem do gory :):)Krzysztof Grodzicki edytował(a) ten post dnia 06.08.11 o godzinie 17:28
Link do wypowiedziLink
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Off Festival 2011

A jak tam Primalsi? Gillespie i przede wszystkim Mani????? Bas brzmiał potężnie? ;))) Czego moge się spodziewać w Berlinie?
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. never go full
retard!

Temat: Off Festival 2011

Kurde, powiem tyle... LOW!
Link do wypowiedziLink
Jarosław S.

Jarosław S. *

Temat: Off Festival 2011

O Primal Scream mało mogę napisać, bo nie jestem specjalnym fanem, chociaż koncert przyjemny, na koniec z niezłym przytupem.
Ale, kontynuując nieco z wątku o Openerze, chciałbym napisać, że Off jest bardzo przyjaznym festiwalem dla uczestników...można wnieść swoją wodę w małych butelkach, jedzenie, a przede wszystkim okazało się, że nikomu niczego nie ubędzie jak ktoś wniesie swój aparat i porobi fotki...a jaka radocha dla mnie i pewnie kilku innych osób...za to ostatnie szczególny szacunek dla Rojka :)
Link do wypowiedziLink
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: Off Festival 2011

Tegoroczny koncert Current 93 z Katowic za darmo do pobrania pod tym adresem:
http://www.hennwill.com/2011/08/off-festival-2011-1-cu...

ps. David Tibet sam podlinkował ten blog ze strony Coptic Cat, więc można uznać te mp3 za legalne i półoficjalne.

ps2. GodIsLove :)

ps3. hasło do raru w komentarzach. Jakub Oślak edytował(a) ten post dnia 12.09.11 o godzinie 10:55
Link do wypowiedziLink
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Off Festival 2011

Primal Scream w Berlinie wypadli rewelacyjnie. Zabawa była znakomita! Come Together odśpiewała publika. Gillespie w żywiole, wprawdzie nie tańczy za zgrabnie, ale za to sprawnie posługuje sie grzechotkami tudzież innymi przeszkadzajkami. Po odegraniu Screamadeliki dali czadu na Country Girl, Jailbird i Rocks - zdecydowanie moje trzy ulubione numery.
Nie wiem jak w Kato, ale w Berlinie był to na pewno jeden z najlepszych gigów tego festu.
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. never go full
retard!

Temat: Off Festival 2011

Pogratulować, w pełni zasłużenie :)

http://eu.festivalawards.com/news/and-the-winners-are/

http://off-festival.pl/pl/2012/news,off-najlepszy-w-eu...
Link do wypowiedziLink
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Off Festival 2011

4 raz Niemcy i 3 razy Belgia, nieźle rządzą w Europie. Niemcy jak Niemcy, ale Belgia? Taki malutki kraj...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj