Temat: MUDHONEY 10/16/09 Proxima, Warszawa
nie wyszli do publiki po koncercie (przynajmniej ja nie zauważyłam...)...z minusów to by było na tyle...
kiepskiej konferansjerki nie wliczam...bo zasadniczo mi nie przeszkadza jak wokalista nie gada, tylko śpiewa;)
aha - oczywiście minusem jest impreza umca-umca tuż po koncercie w Proximie...kolejny raz to samo ychhh...
Marcin Bąkiewicz:
Ja nie odpuscilem Mudhoney z prostego powodu - nie wiadomo, kiedy panowie znow zawitają do Polski. A Archive zagra u nas jeszcze nie raz.
dokładnie! długo trzeba było czekać... i nie wiadomo kiedy nastąpi powtórka...
Karolina Mazurska edytował(a) ten post dnia 19.10.09 o godzinie 00:40