konto usunięte

Temat: LEGENDARY PINK DOTS - Poland Tour 2009

Jakub Oślak:
6.11 - wspaniały koncert cudownego zespołu w ciekawym miejscu. setlista ta sama co 2 lata temu (przemieszana), ale o niebo lepiej wykonana, nagłośniona, ze znacznie lepszą atmosferą. stałem przylepiony do głośnika i dźwięk mnie otaczał, ale nie miażdżył.
i jak zawsze cały zespół na deser dał się dotknąć, pogadać, płytę podpisać i zdjęcie zrobić. Edward Ka-Spel powiedział że nie cierpi Janek, bo przez korek się spóźnili.

(Janki - miasteczko pod Warszawą, słynne z IKEI)

ja chcę jeszcze raz! :)

To chyba stalismy obok siebie, przynajmniej na początku, bo potem wycofalem sie w okolice akustyka.

Zaraz wrzuce zdjecia. Pryz okazji: dowiedzialem sie, ze mam je robic tak, zeby "nie peszyc zespolu". A Ty piszesz, ze mozna bylo sobie z nimi zdjecia zrobic...
Edit: wrzucam zdjecia
http://muzyka.wp.pl/gid,542798,title,The-Legendary-Pin...Marcin Bąkiewicz edytował(a) ten post dnia 07.11.09 o godzinie 13:18
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: LEGENDARY PINK DOTS - Poland Tour 2009

Marcin Bąkiewicz:

To chyba stalismy obok siebie, przynajmniej na początku, bo potem wycofalem sie w okolice akustyka.

Zaraz wrzuce zdjecia. Pryz okazji: dowiedzialem sie, ze mam je robic tak, zeby "nie peszyc zespolu". A Ty piszesz, ze mozna bylo sobie z nimi zdjecia zrobic...
Edit: wrzucam zdjecia
http://muzyka.wp.pl/gid,542798,title,The-Legendary-Pin...Marcin Bąkiewicz edytował(a) ten post dnia 07.11.09 o godzinie 13:18

bardzo możliwe, ta sala duża nie była:) stałem przy prawej kolumnie, tam gdzie urocze dziewczęta na scenie legły. jeśli miałeś na sobie piaskwą kurtkę ala kożuch, to jesteśmy w domu.

zdjęcia z zespołem były, ale po występie:) i tak w trakcie koncertu było wokół dużo fotoamatorów. niestety dużo z nich to typowo chamscy "oratorzy", którzy przychodzą na koncert by na żywo go komentować, głośno i wyraźnie.

Van Hoorn zawędrował tym razem z saksem aż po sąsiednie pomieszczenia :) :)

konto usunięte

Temat: LEGENDARY PINK DOTS - Poland Tour 2009

Jakub Oślak:
Marcin Bąkiewicz:

To chyba stalismy obok siebie, przynajmniej na początku, bo potem wycofalem sie w okolice akustyka.

Zaraz wrzuce zdjecia. Pryz okazji: dowiedzialem sie, ze mam je robic tak, zeby "nie peszyc zespolu". A Ty piszesz, ze mozna bylo sobie z nimi zdjecia zrobic...
Edit: wrzucam zdjecia
http://muzyka.wp.pl/gid,542798,title,The-Legendary-Pin...Marcin Bąkiewicz edytował(a) ten post dnia 07.11.09 o godzinie 13:18

bardzo możliwe, ta sala duża nie była:) stałem przy prawej kolumnie, tam gdzie urocze dziewczęta na scenie legły. jeśli miałeś na sobie piaskwą kurtkę ala kożuch, to jesteśmy w domu.

zdjęcia z zespołem były, ale po występie:) i tak w trakcie koncertu było wokół dużo fotoamatorów. niestety dużo z nich to typowo chamscy "oratorzy", którzy przychodzą na koncert by na żywo go komentować, głośno i wyraźnie.

Van Hoorn zawędrował tym razem z saksem aż po sąsiednie pomieszczenia :) :)

A to jednak sie nie spotkalismy, bo ja stalem, ale przy kolumnie lewej :). Zreszta szybko wycofalem sie, po jakis 3 piosenkach. Patent z lazeniem po sali i swiatlem w srodku saksofonu - znakomity.
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: LEGENDARY PINK DOTS - Poland Tour 2009

w HRC dwa lata temu wszedł z saksem za bar ;)

a co mają inne miasta do powiedzenia?
Adam Krasoń

Adam Krasoń Współwłaściciel

Temat: LEGENDARY PINK DOTS - Poland Tour 2009

Jakub, wydaje mi się że Ciebie widzialem :) Masz chyba teraz dłuższe włosy. Ja stałem przy barze ;) Wg mnie 1500m2 niezbyt się nadaje na koncerty. Takiego miejsca nie da się porządnie nagłośnić. Co do repertuaru to bardzo mi się ten koncert podobał! W sumie to chyba najlepszy koncert na którym byłem w tym roku.
Pozdrowienia.
Artur H.

Artur H. Trener Windykacji,
Prawnik

Temat: LEGENDARY PINK DOTS - Poland Tour 2009

W krakowie sympatycznie, lokal troche dziwny, lokal bardziej popowy w wystroju niż na takie koncerty - łódź kaliska w Krakowie.
Koncercik - pierwsza część z nowymi utworami nierówna, jakby bez duszy ale im dalej tym ciekawiej i klimatyczniej, no i nawet tear garden zagrali wiec aż człowieka coś złapało za serce :).
Zespół cały czas muzycznie doskonały, chłopaki sie postarzeli a Edward przytył, ale kto z nas sie nie starzeje, generalnie aby nie kończyc smutnym akcentem, koncert bardzo dobry, zwłaszcza po tak długim czasie niewidzenia.
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: LEGENDARY PINK DOTS - Poland Tour 2009

Adam, wszystko się zgadza. To się nazywa naturalna czapka na zimne czasy:)
dodatkowo w samej sali denerwowała mnie ta kolumna stercząca centralnie przed sceną jak nie powiem co.
Adam Krasoń

Adam Krasoń Współwłaściciel

Temat: LEGENDARY PINK DOTS - Poland Tour 2009

Właśnie, ja widziałem 1/2 silvermana :))

Następna dyskusja:

LEGENDARY PINK DOTS - Polan...




Wyślij zaproszenie do