Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Anna M.:

Jakub Oślak:
Czy świadczy to o tym że na "zachodzie" ludzie są znacznie lepiej osłuchani niż w Polsce?

moim zdaniem to znaczy, ze ludzie na zachodzie maja wieksza ochote skonfrontowac na zywo swoje wyobrazenie z rzeczywistoscia - niesmowicie rozbuowanym show, na ktore sklada sie ciezka praca, duze wydatki i wiele miesiecy przygotowan. Bo moim zdaniem to jest przedstawienie, w ktorym glowna role gra LGG. tak samo bylo z Madonna, tak samo bylo z trasa 360 degrees U2 - to jest swietnie wyrezyserowane przedstawienie. Na zachodzie to juz rozumieja, akceptuja i mam wrazenie, ze nawet sie tego nie wstydza:)

Pytanie zatem nasuwa mi sie jedno czy artysta ktory bierze czynny udział w show czyli wymachiwanie wszystkim czym sie da do tego skoki piruety itd itp jest wstanie spiewac? czy jak Britney jechac z playbacku ?

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Jakub Oślak:
Czy świadczy to o tym że na "zachodzie" ludzie są znacznie lepiej osłuchani niż w Polsce?

Ja osobiście uważam że Lady Gaga to muzyka małpia. Oczywiście nie znam dyskografii na wylot, ale wnosząc po przebojach nie mam najmniejszej ochoty sięgać po albumy.

I możliwości głosowe nie mają tu nic do rzeczy.

Jakubie. Nie wiem jaki jest poziom osłuchania Polaków. Wiem za to, że w większości nasze społeczeństwo jest pozbawione własnego gustu i zdania. Spójrzmy chociażby na tegoroczny ołpener, który ma bardzo słaby i mocno przemieszany line-up, składający się głównie z niszowym zespołów z UK, lub z tych, które akurat będą grały trasę (koszty). Pomimo tego i pomimo wyższych cen ludzie i tak pojadą na ołpenera dlatego bo trzeba, bo warto, bo znajomy jedzie, etc. Muzyka jest mniej ważna.
Lady Gaga jest znana dla większości z Pudelka lub z Radia Zet. Ludzie nie kojarzą tego, że zdobyła Grammy Awards, MTV EMA, BRITs, Billboard Awards i inne. Jak zauważył Jarek Szubrycht na ramach Przekroju, Marylin Manson jest już za słaby, aby ją supportować. Tarantino zaproponował jej użyczenie do teledysku Telephone auta znanego jako Pussy Wagon (Kill Bill). Polaroid mianował Gagę na stanowisko Dyrektora Kreatywnego, aby ratowała umierającą markę. Pewnie na takie "detale" jak product placement wódki (moim zdaniem lepszej od Belvedere) Nemiroff Lex w teledysku Bad Romance wraz z Envy by Hewlett Packard, Campari w Love Game czy Polaroid, HP, Virgin Mobile i np. Kraft w Telephone nikt z Was nie zwrócił uwagi.
Po drugie, zamykając się już tylko i wyłącznie w temacie samej muzyki, to trzeba jakkolwiek znać język i mieć jakąkolwiek wrażliwość muzyczną, aby zrozumieć i poczuć jej muzykę. Dla mnie jest to najlepszy pop w damskim wydaniu jaki do tej pory słyszałem. Przebiją ją jedynie MJ, ale on nie stworzy już niczego nowego, a Gaga ma przed sobą całe życie. Pierwszym singlem Gagi było Just Dance, do którego zaprosiła Colby'ego O' Donisa, mało znanego piosenkarza z NY. Teraz w jej utworach gości Beyonce.
Pamiętajcie, że dziewczyna ma na koncie dopiero półtora albumu, dwa lata mocnej obecności na rynku i 24 lata życia za sobą.
Jeżeli dla Was LGG to umpa umpa, to jak skomentujecie poniższy utwór?
http://www.youtube.com/watch?v=_7HvURBhMGE
Czy Wy w ogóle wiecie COKOLWIEK o tej dziewczynie?

Aneta S.:
Gdyby realia były takie, ze ludzie zwracają uwagę na zdolności wokalne, a nie otoczkę, to z rynku dawno wypadłyby takie mizeroty jak Britney, Madonna i cała gromada raperów. A na rodzimym rynku dawno nie miałyby szans wszelkiego rodzaju Natalki Lesz czy Candy Girl. Obserwuję niestety, jak nikną z oczu talenty na korzyść tego, kto ma układ, czy więcej kasy na promocję.

Niestety, teraz trzeba się sprzedać, jeśli chce się utrzymywać z muzyki. Piasek tez wypłynął dopiero jak się odstrzelił w srebrny garnitur i nażelował włoski, mimo ze Mafia była całkiem niezłym zespołem. Feel był podobno zespołem rockowym, a dopiero jak zaczęli grać muzyczkę dla nastolatek wszyscy o nich usłyszeli.

Co to ma wspólnego z Gagą? Wszystko. Poszukaj kiedyś nagrań z jej młodości. Nie miało to nic wspólnego z przaśnym umpa-umpa.

Zgadza się wszystko, tylko zestawienie Candy Girl z Natalią Lesz jest mocno nietrafione. BTW życzę każdej wokalistce takiego ogarnięcia w muzyce i wykształcenia jakie ma Lesz. Zobaczymy co przyniesie jej Darek Krupa.

Anna M.:

Jakub Oślak:
Czy świadczy to o tym że na "zachodzie" ludzie są znacznie lepiej osłuchani niż w Polsce?

moim zdaniem to znaczy, ze ludzie na zachodzie maja wieksza ochote skonfrontowac na zywo swoje wyobrazenie z rzeczywistoscia - niesmowicie rozbuowanym show, na ktore sklada sie ciezka praca, duze wydatki i wiele miesiecy przygotowan. Bo moim zdaniem to jest przedstawienie, w ktorym glowna role gra LGG. tak samo bylo z Madonna, tak samo bylo z trasa 360 degrees U2 - to jest swietnie wyrezyserowane przedstawienie. Na zachodzie to juz rozumieja, akceptuja i mam wrazenie, ze nawet sie tego nie wstydza:)

Oczywiście, że masz rację. W Polsce wydarzeniem jest pojawienie się Dody w skrzydełkach na rozdaniu Viva Comet i pseudo akrobacje. To jest dopiero SZOŁ. A najlepsze teksty ma Ania Wyszkoni :)

Krzysztof D.:
Pytanie zatem nasuwa mi sie jedno czy artysta ktory bierze czynny udział w show czyli wymachiwanie wszystkim czym sie da do tego skoki piruety itd itp jest wstanie spiewac? czy jak Britney jechac z playbacku ?

Tak. Odtwórz sobie występ Gagi z SNL, który zlinkowałem na jednej z poprzednich stron.Filip O. edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 14:03

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

bileciki sie nie sprzedaja, to dlatego...

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Renata Żybura:
A ile płacą za taki PR?

Gdyby płacili za głupotę i natręctwo, to byłabyś milionerką.

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Filip O.:

Renata Żybura:
A ile płacą za taki PR?

Gdyby płacili za głupotę i natręctwo, to byłabyś milionerką.

gratuluję kultury!
ale pytanie dotyczyło czego innego. poza tym było retoryczneRenata Żybura edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 14:24

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Filip O.:

Jakubie. Nie wiem jaki jest poziom osłuchania Polaków. Wiem za to, że w większości nasze społeczeństwo jest pozbawione własnego gustu i zdania. Spójrzmy chociażby na tegoroczny ołpener, który ma bardzo słaby i mocno przemieszany line-up, składający się głównie z niszowym zespołów z UK, lub z tych, które akurat będą grały trasę (koszty).

Filipie, rozumiem że wolałbyś żeby artyści przylatywali do nas zza Oceanu specjalnie na openera, exclusive show, nigdzie indziej? Każdy inny nie jest wart naszego wybrania się do Gdyni. Ale nie o tym mówimy...

Tarantino zaproponował jej użyczenie do teledysku Telephone auta znanego jako Pussy Wagon (Kill Bill). Polaroid mianował Gagę na stanowisko Dyrektora Kreatywnego, aby ratowała umierającą markę. Pewnie na takie "detale" jak product placement wódki (moim zdaniem lepszej od Belvedere) Nemiroff Lex w teledysku Bad Romance wraz z Envy by Hewlett Packard, Campari w Love Game czy Polaroid, HP, Virgin Mobile i np. Kraft w Telephone nikt z Was nie zwrócił uwagi.

Winszuję - myślę że to niesamowity sukces muzyczny i artystyczny że Kraft umieścił swój produkt w jej klipie. A Durex i Alka-Seltzer też umieścili?

Zestaw nagród jakie wymieniłeś na początku jest rzeczywiście imponujący. Tylko gdzie wśród nich jest prawdziwie ważna brytyjska nagroda muzyczna, jaką jest Mercury ?

Po drugie, zamykając się już tylko i wyłącznie w temacie samej muzyki, to trzeba jakkolwiek znać język i mieć jakąkolwiek wrażliwość muzyczną, aby zrozumieć i poczuć jej muzykę.

'jakkolwiek znać język', 'mieć jakąkolwiek wrażliwość muzyczną' to chyba niezbyt wysokie wymagania, prawda? myślę że sporo Polaków je spełnia.

Dla mnie jest to najlepszy pop w damskim wydaniu jaki do tej pory słyszałem. Przebiją ją jedynie MJ, ale on nie stworzy już niczego nowego, a Gaga ma przed sobą całe życie.

myślę że za te słowa należy się Tobie jakaś nagroda. proponuję OScara

Pierwszym singlem Gagi było Just Dance, do którego zaprosiła Colby'ego O' Donisa, mało znanego piosenkarza z NY. Teraz w jej utworach gości Beyonce.
Pamiętajcie, że dziewczyna ma na koncie dopiero półtora albumu, dwa lata mocnej obecności na rynku i 24 lata życia za sobą.

Pamiętamy. I nadal nie rozumiemy. Wróć, ja nie rozumiem.

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Anna M.:

Jakub Oślak:
Czy świadczy to o tym że na "zachodzie" ludzie są znacznie lepiej osłuchani niż w Polsce?

moim zdaniem to znaczy, ze ludzie na zachodzie maja wieksza ochote skonfrontowac na zywo swoje wyobrazenie z rzeczywistoscia - niesmowicie rozbuowanym show, na ktore sklada sie ciezka praca, duze wydatki i wiele miesiecy przygotowan. Bo moim zdaniem to jest przedstawienie, w ktorym glowna role gra LGG. tak samo bylo z Madonna, tak samo bylo z trasa 360 degrees U2 - to jest swietnie wyrezyserowane przedstawienie. Na zachodzie to juz rozumieja, akceptuja i mam wrazenie, ze nawet sie tego nie wstydza:)

na zachodzie przede wszystkim zarabiaja troszke wiecej niz u nas:D

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Jakub Oślak:

Anna M.:

to jest swietnie wyrezyserowane przedstawienie. Na zachodzie to juz rozumieja, akceptuja i mam wrazenie, ze nawet sie tego nie wstydza:)

Zgoda. Aczkolwiek, w moich oczach,prawda:), żeby przedstawienie było ciekawe i porywające musi za tym iść pewna podstawa na której zostało zbudowane - czyli jakby nie patrzeć, MUZYKA. no chyba że lady gaga jest już tym pokoleniem artystów muzycznych, gdzie z założenia muzyka jest na drugim planie. U2 wydali kiepski album, więc zrobili show. Depesze od kilku lat wydają kiepskie płyty, więc robią show. Tam gdzie nie ma podstawy - muzyki - żadne show nie da rady.

eee zawsze sie kasa liczyla:) jak sie chce w shou biznesie funkcjonowac to trzeba sie pokazywac:))) GaGa ma ogromny talent, ma jakies tam pomysly, potrafi zaspiewac i skomponowac cos nie tylko dla siebie ale dla innych. robi POP na miare potrzeb.

Warto byc otwartym na muzyke, nie trzeba niektorych wykonawcow lubic warto wypracowac sobie swoje zdanie ale poparte jakims argumentem normalnym a nie ze lejdi gaga jest do dupy bo jest rozowa i gra pop jak madonna 20 lat temu;) no gra i co? niech se gra:D

Slyszalam kawalki Gagi w roznych aranzacjach i w wersji 30 seconds to mars i w jej wersji z fortepianem:) ma talent dziewczyna:) na pewno nigdy by nie wyplynela gdyby nie zaczela robic show i nie bylaby rozpoznawana.

Lubie sobie potupac nozka w rytm popu i dicho:) a sluchac lubie tez wiele innych fajnych melodii ktorym do popu bardzo daleko:)

A i na temat gustow sie nie dyskutuje;)

edit:pelno literowek;)Katarzyna Z. edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 14:43

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

a i jeszcze dodam ze nikt nikogo nie zmusza do kupna biletow na koncert:) jak sie nie sprzedadza to koncertu nie bedzie;)

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Tylko jedno nazwisko teraz padnie:
Grace Jones

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Katarzyna Z.:

Jakub Oślak:

Anna M.:

to jest swietnie wyrezyserowane przedstawienie. Na zachodzie to juz rozumieja, akceptuja i mam wrazenie, ze nawet sie tego nie wstydza:)

Zgoda. Aczkolwiek, w moich oczach,prawda:), żeby przedstawienie było ciekawe i porywające musi za tym iść pewna podstawa na której zostało zbudowane - czyli jakby nie patrzeć, MUZYKA. no chyba że lady gaga jest już tym pokoleniem artystów muzycznych, gdzie z założenia muzyka jest na drugim planie. U2 wydali kiepski album, więc zrobili show. Depesze od kilku lat wydają kiepskie płyty, więc robią show. Tam gdzie nie ma podstawy - muzyki - żadne show nie da rady.

eee zawsze sie kasa liczyla:) jak sie chce w shou biznesie funkcjonowac to trzeba sie pokazywac:))) GaGa ma ogromny talent, ma jakies tam pomysly, potrafi zaspiewac i skomponowac cos nie tylko dla siebie ale dla innych. robi POP na miare potrzeb.

Warto byc otwartym na muzyke, nie trzeba niektorych wykonawcow lubic warto wypracowac sobie swoje zdanie ale poparte jakims argumentem normalnym a nie ze lejdi gaga jest do dupy bo jest rozowa i gra pop jak madonna 20 lat temu;) no gra i co? niech se gra:D

czy ktoś tutaj tak powiedział? możesz zacytować?

Slyszalam kawalki Gagi w roznych aranzacjach i w wersji 30 seconds to mars i w jej wersji z fortepianem:) ma talent dziewczyna:) na pewno nigdy by nie wyplynela gdyby nie zaczela robic show i nie bylaby rozpoznawana.

Lubie sobie potupac nozka w rytm popu i dicho:) a sluchac lubie tez wiele innych fajnych melodii ktorym do popu bardzo daleko:)

A i na temat gustow sie nie dyzkutuje;)

droga Katarzyno - to zupełnie jak ja:) kto mnie zna choć trochę wie, że przepadam za muzyką pop i disco/dance z lat 80'tych (tą najlepszą, a czasem także tą gorszą), klubowymi brzmieniami z 90'tych, szczególnie wczesnych i środkowych, też nie pogardzę, a nawet - i mówię to z pełną powagą - nie stronię nawet od italo.

i z pełną świadomością mówię - Lady Gaga to muzyka małpia. to mój gust, ale chętnie o nim podyskutuje - bo ten frazes jest już bardziej wyświechtany, niż słowo 'kultowe', które pewnie nie raz już przebrzmiało w kontekście lady gagi.

tyle ode mnie.

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Renata Żybura:
Tylko jedno nazwisko teraz padnie:
Grace Jones

tak na pudelku cos bylo ze niby ja kopiuje:D tez czytalam;)

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Jakub Oślak:

Katarzyna Z.:

Jakub Oślak:

Anna M.:

to jest swietnie wyrezyserowane przedstawienie. Na zachodzie to juz rozumieja, akceptuja i mam wrazenie, ze nawet sie tego nie wstydza:)

Zgoda. Aczkolwiek, w moich oczach,prawda:), żeby przedstawienie było ciekawe i porywające musi za tym iść pewna podstawa na której zostało zbudowane - czyli jakby nie patrzeć, MUZYKA. no chyba że lady gaga jest już tym pokoleniem artystów muzycznych, gdzie z założenia muzyka jest na drugim planie. U2 wydali kiepski album, więc zrobili show. Depesze od kilku lat wydają kiepskie płyty, więc robią show. Tam gdzie nie ma podstawy - muzyki - żadne show nie da rady.

eee zawsze sie kasa liczyla:) jak sie chce w shou biznesie funkcjonowac to trzeba sie pokazywac:))) GaGa ma ogromny talent, ma jakies tam pomysly, potrafi zaspiewac i skomponowac cos nie tylko dla siebie ale dla innych. robi POP na miare potrzeb.

Warto byc otwartym na muzyke, nie trzeba niektorych wykonawcow lubic warto wypracowac sobie swoje zdanie ale poparte jakims argumentem normalnym a nie ze lejdi gaga jest do dupy bo jest rozowa i gra pop jak madonna 20 lat temu;) no gra i co? niech se gra:D

czy ktoś tutaj tak powiedział? możesz zacytować?

Slyszalam kawalki Gagi w roznych aranzacjach i w wersji 30 seconds to mars i w jej wersji z fortepianem:) ma talent dziewczyna:) na pewno nigdy by nie wyplynela gdyby nie zaczela robic show i nie bylaby rozpoznawana.

Lubie sobie potupac nozka w rytm popu i dicho:) a sluchac lubie tez wiele innych fajnych melodii ktorym do popu bardzo daleko:)

A i na temat gustow sie nie dyzkutuje;)

droga Katarzyno - to zupełnie jak ja:) kto mnie zna choć trochę wie, że przepadam za muzyką pop i disco/dance z lat 80'tych (tą najlepszą, a czasem także tą gorszą), klubowymi brzmieniami z 90'tych, szczególnie wczesnych i środkowych, też nie pogardzę, a nawet - i mówię to z pełną powagą - nie stronię nawet od italo.

i z pełną świadomością mówię - Lady Gaga to muzyka małpia. to mój gust, ale chętnie o nim podyskutuje - bo ten frazes jest już bardziej wyświechtany, niż słowo 'kultowe', które pewnie nie raz już przebrzmiało w kontekście lady gagi.

tyle ode mnie.

oj uogolniam;)

a i nie uwazam ze GaGa jest kultowa:) robi cos , widac ja, mam nadzieje ze bedzie sie rozwijac i nie zniknie tak szybko jak Brytnej:)

Chociaz podejzewam ze juz jej i tak odwalilo;) oby sie nie ogolila:D

No i uwazam ze glos ma lepszejszy niz Spirs:)

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Jakubie Oślak. Niestety na zaczepki pozbawione argumentów nie odpowiem, bo reprezentują niski poziom i są pozbawione jakichkolwiek konkretów.
Pisząc o Mercury Prize wystawiłeś się na pośmiewisko w oczach tych, którzy w przeciwieństwie do Ciebie wiedzą komu przyznawana jest ta nagroda.
BTW miałeś mi odpowiedzieć na pytanie.

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Katarzyna Z.:

Renata Żybura:
Tylko jedno nazwisko teraz padnie:
Grace Jones

tak na pudelku cos bylo ze niby ja kopiuje:D tez czytalam;)

ale ja nie czytałam na pudelku, kotku, czy innym kozaczku. samo mi się nasunęło
Jones wydała 2 lata temu świetną płytę. Moim zdaniem lepszą od tego co robiła w latach 80-tych
Wg mnie należy do kobiet, które mają zdecydowanie najciekawszy głos (kontralt, dość rzadko spotykany), z pewnością jest ekstrawagancka (Warhal & co.). I ma to nieuchwytne, oryginalne coś w swojej muzyce, co do mnie przemawia.
Gaga tego nie ma wg mnie, nie przekonuje mnieRenata Żybura edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 14:50

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Lady Gaga rocznik 86 vs Grace Jones rocznik 48.

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

e mnie z kolei Jones nie odpowiada:) Denerwuje mnie. Moze dlatego nie sledze jej muzycznej kariery;) Aczkowliek jej wizerunek jest "dziwny", a to lubie z kolei:)

A GaGa momentami mam wrazenie ze przesadza z wizerunkiem;)No ale niech se robi co chce:) zawsze chetnie popatrze na to co wymysli odnosnie siebie:)

No, Madonna tez kombinowala i byla (a propos waginy) bardziej kontrowersyjna od GaGi. Niestety Madonny w tym wzgledzie nikt juz chyba nie przebije;)

Osobiscie uwazam ze fajnie by bylo gdyby GaGa wyewoluowala z disco popu, no ale mysle ze chce zrobic cos w stylu "tribjut tu popkultur 80's" - (a to a propos tej znajomosci jezykow;))
aaa no i wole nie rozumiec tekstow piosenek popowych bo sa czesto gesto zenujace:D

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Filip O.:
Lady Gaga rocznik 86 vs Grace Jones rocznik 48.

Madonna 10 lat mlodsza od Grace Jones.

Nie widze zwiazku.

P.S. przyczepilam sie do tej madonny kurde:d

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

Filip O.:
Jakubie Oślak. Niestety na zaczepki pozbawione argumentów nie odpowiem, bo reprezentują niski poziom i są pozbawione jakichkolwiek konkretów.
Pisząc o Mercury Prize wystawiłeś się na pośmiewisko w oczach tych, którzy w przeciwieństwie do Ciebie wiedzą komu przyznawana jest ta nagroda.
BTW miałeś mi odpowiedzieć na pytanie.

Filipie Okopny, myślę że obaj zgadzamy się, że reprezentujemy zupełnie inny punkty postrzegania zjawiska jakim jest muzyka, w najlepszym razie z głęboko ukrytymi elementami wspólnymi, dlatego też proponuję dalszą wymianę "argumentów" zawiesić na czas nieokreślony. Póki co Ty także nie byłeś łaskaw odpowiedzieć na moje pytanie, więc nie widzę powodów dla których "miałbym" odpowiadać na Twoje.

tyle w temacie ode mnie, co złego to nie ja.

Temat: Lady Gaga - 26.11.2010 - Hala Gdańsk/Sopot

i w tym rzecz, rocznik 48
niespotykana witalność charakteryzuje roczniki 40-ste
a może to jamajskie pochodzenie?
Jones bywa denerwująca. ale muzyka jest niezwykła i ponadczasowa. Choćby "Libertango"
albo "Corporate Cannibal"
pop najwyższych lotów w moim subiektywnym rankingu