Paweł Wygoda Szukam pracy
Temat: 11.04.2011 - Slayer i Megadeth @ Atlas Arena
Było KONKRETNIE! Mówię oczywiście o Sleju, bo Vader może i zrobiłby lepsze wrażenie, gdyby był normalnie nagłośniony i cokolwiek oświetlony. Miałem wrażenie, że grali tam za karę, wyglądało to dość słabo. Megadeth - jako że nie znoszę tego bandu, to powiem tylko, że wypadli lepiej niż na Sonisphere. Za to brzmieli momentami jak popowa gwiazdka - dużo wokalu z przodu, muzyka w tle. Megadeth mi się oczywiście nie podobało ;)Slayer to klasa. Roznieśli publikę w pył. Chciałoby się tylko żeby grali dłużej. Rzeczywiście są w wyśmienitej formie.