Temat: scenariusz do opowiesci graficznej...jak? ...z czym to...

Witam

Probuje sie wlasnie zabrac za dluzsza forme opowiesci graficznej,ale pisanie scenariusza nigdy nie bylo moja mocna strona.Jak wy sie do tego zabieracie?U mnie to wyglada tak,ze mam poczatek i tym sie kieruje to znaczy,ze akcja sama prowadzi sie sama,rozwija w miare rysowania ,a przez to za kazdym razem kiedy zabieram sie do czegokolwiek,konczy sie na tym,ze trace watek i sens wszystkiego mi sie urywa.Chodzi o to,aby napisac scenariusz ktorym mozna by sie kierowac i ktorego trzeba sie trzymac,bez dodawania czegokolwiek w srodku,zmieniania,gdy przyjdzie nagle jakis pomysl do glowy....czyli...najprosciej...jak to sie robi?:)dzieki z gory za podpowiedzi i pozdrawiam

Temat: scenariusz do opowiesci graficznej...jak? ...z czym to...

Możesz zacząć od mapy myśli. Zaczynasz od głównego bohatera, potem robisz rozwidlenia i rozpisujesz jego cele, przyjaciół, wrogów, charakterystyczne wyposażenie bądź kluczowe lokacje. Następnie robisz rozwidlenia dla każdego z tych elementów. Po co, dlaczego, do czego to ma doprowadzić.

Spróbuj też przyjąć format scenariusza filmowego. Głównie po to aby mieć ładnie dialogi rozbite na postaci.

Temat: scenariusz do opowiesci graficznej...jak? ...z czym to...

dzieki.mam juz zarys.chociaz moja powiesc graficzna powstaje jakby to powiedziec ...zobaczymy co sie zdarzy za chwile:)pozdrawiam