Temat: Ulubiony saksofonista
Justyna Kozielec:
Magdalena T. Raczkowska:
Wojciech Kazberuk:
Justyna Kozielec:
Polscy saksofoniści? Zdecydowanie MArcin Nowakowski i Grzech Piotrowski, są rewelacyjni...
A zagraniczni... Miłość niespełniona Kenny G ;)
Kenny G?!!! Moja jazzowa dusza zawyła ze zgrozą. Z całym szacunkiem dla wszelakich gustów, które nie podlegają dyskusji i każdy ma prawo do dowolnych, Kenny G. w kontekście jazzowym?! Toż to jakby powiedzieć, że Rubik gra muzykę klasyczną, czy Doda śpiewa hard rock! Kenny G. to popowa konfekcja nie mająca nic wspólnego z jazzem. Może ktoś sądzi,że jeśli facet (chociaż jeśli chodzi o Kennego G. to słowo "facet" niekoniecznie jest odpowiednie), jeśli toto gra na saksofonie, to jazz... Zgroza;-)))Wojciech Kazberuk edytował(a) ten post dnia 20.01.08 o godzinie 14:02
Przychylam się do slów Wojtka. Być może moje pytanie bylo źle sformulowane, bo pytalam o ulubionego saksofoniste, nie saksofoniste jazzowego, ale mialam na mysli oczywiscie saksofonistów jazzowych i z uwagi na charakter niniejszego forum wydawalo mi się to jasne. Tak więc chodzilo mi o Waszych ulubionych saksofonistów jazzowych oczywiście.
Widzę tu jakiś straszny atak na moją skromną osobę, ale obawiam się, że nie macie racji. Istnieje jeszcze coś takiego, jak smooth jazz... I Kenny G właśnie do smootjazzowych saksofonistów się zalicza. No cóż...
Mogę Wam tylko przyznać rację w tej kwestii, że nie jest Polakiem ;)
pozdrawiam gorąco awanturujących się fanów jazzu ;)
Oj, widzę, że bliźniacy K. nie są osamotnieni w swym paranoicznym oglądzie świata;)
Gdzież to waćpanna widzisz "straszny atak na Twą skromną osobę"?
Czy tu się ktoś awanturuje?!!
Co do meritum: zaliczanie Kennego G. do świata jazzu, nawet w wersji smooth jest wyłącznie zabiegiem marketingowym, nawet nie mając bladego pojęcia o muzyce jazzowej, wystarczy porównać produkcje Kennego G. z takimi smooth jazzowymi muzykami jak np. Spyro Gyra czy Eric Marienthal, by intuicyjnie uchwycić różnicę.
A bardziej konkretnie,
niezbędne elementy, by muzykę zaliczyć do jazzu (nieważne, czy będzie to dixieland, bop, swing, free, smooth, soul-jazz, post-bop itp.) to:
swing, groove, improwizacja jazzowa, interakcja pomiędzy muzykami. Kenny G nie prezentuje ŻADNEGO z nich, jego twórczość to typowa produkcja pop i właśnie do świata pop ten gentleman należy. Nawiasem mówiąc, gdy nagrał kiedyś płytę ze standartami jazzowymi, efekt był po prostu groteskowy. To o czym piszę, to nie wartościowanie, czy ekspresja indywidualnego gustu, lecz obiektywne fakty dotyczące gatunku muzycznego jakim jest jazz.
Pozdrawiam, jako żywo, bez skłonności do awantur;)
P.S. Jedyny JAZZOWY Kenny G. to Kenny Garrett;)