Krzysztof Górski

Krzysztof Górski konsultant Public
Relations, Public
Affairs, lobbyingu,
s...

Temat: Marsalis na Torwarze

już pojutrze!
Krzysztof K.

Krzysztof K. Dyrektor
Finansowy/Członek
Zarządu

Temat: Marsalis na Torwarze

szkoda, że nie Branford. Nie przepadam za Wyntonem
Krzysztof Górski

Krzysztof Górski konsultant Public
Relations, Public
Affairs, lobbyingu,
s...

Temat: Marsalis na Torwarze

Brandfort był też na Torwarze bodaj we wrześniu czy październiku ubiegłego roku.
Cudowny koncert był!
Krzysztof K.

Krzysztof K. Dyrektor
Finansowy/Członek
Zarządu

Temat: Marsalis na Torwarze

Najnowsza płyta Branforda "Braggtown" jest boska!

konto usunięte

Temat: Marsalis na Torwarze

Ostatnio Branford był w Łodzi i w Akademii Muzycznej miał konferencję prasową, a akademicki big-band zagrał przed nim parę standardów :)
Krzysztof K.

Krzysztof K. Dyrektor
Finansowy/Członek
Zarządu

Temat: Marsalis na Torwarze

widzę, że trębacz na grupie:).
A ja wczoraj sobie Wallace'a Roneya słuchałem

konto usunięte

Temat: Marsalis na Torwarze

To kto się dziś wybiera na Torwar na 20?
Ja już się zaczynam szykować :)

konto usunięte

Temat: Marsalis na Torwarze

Koncert był rewelacyjny :)
Kto nie był, to niech żałuje :)

Poznajecie tego Pana ze mną na zdjęciu??? :):):)
Izabela Sobierajska

Izabela Sobierajska "Wolny Strzelec" (od
2007)
Promocja,PR,Rozrywka
,Reklama,...

Temat: Marsalis na Torwarze

To fakt - koncert byl niesamowity!
Teraz czekam na koncert 11.07 i Laswella :-)))
Krzysztof Górski

Krzysztof Górski konsultant Public
Relations, Public
Affairs, lobbyingu,
s...

Temat: Marsalis na Torwarze

Zgoda absolutna!

Koncert rewelacyjny!

I sam lider, i zespół jako całość, i poszczególni muzycy.

Brzmienie, rytm, zgranie, swing - było co podziwiać.

Co ciekawe, dżentelmeni w nienagannych garniturach, dobrze dobrane krawaty, zadbane fryzury itd.
Wizerunek niemal wymuskany a nie typowe jazzowo-luzackie (często pozowane) zaniedbanie.

PS
Jak miłośnik nie tylko jazzu, ale i m. in. marketingu politycznego zauważyłem:
1) w pierwszym rzędzie cieszącego się koncertem zwycięskiego obrońcę Gombrowicza, czyli ministra Ujazdowskiego z żoną i synami (notabene starszy perkusista, młodszy, 14 lat, gitarzysta ponoć już dżemował z samym Urbaniakiem),
2) w drugim rzędzie obrońcę Konstytucji, Prezesa Trybunału Konstytucyjnego,Jerzego Stępnia - ale kto chodzi na koncerty jazzowe ten wie, że on bywa niemal na wszystkich ważnych, a amatorsko sam grywa na saksofonie,
3) w trzecim bodaj czy czwartym natomiast rzeędzie koryfeusza opozycji, Jana M. Rokitę, o dziwo tym razem bez kapelusza (choć widziałem go niegdyś w kapeluszu nawet na widowni Opery Kameralnej!).

Ani Giertycha ani Leppera tudzież jakichś innych VIP-ów politycznych nie widziałem. Za to połowa dżentelmenów na scenie była w krawatach samoobronnych (sic!) ;-)
Michał Strzelecki

Michał Strzelecki radca prawny,
praworeklamy.pl

Temat: Marsalis na Torwarze

dla mnie bohaterem jest osoba, która w drugiej części krzyknęła "światło" i po jego wyłączeniu na widowni można było choć trochę zapomnieć, że jesteśmy na Torwarze :)

antybohaterem człowiek w rezyserce, któremu muzycy musieli o włączeniu światła na bis przypomnieć :))))
Izabela Sobierajska

Izabela Sobierajska "Wolny Strzelec" (od
2007)
Promocja,PR,Rozrywka
,Reklama,...

Temat: Marsalis na Torwarze

To jeszcze jeden pean - to zgranie !!!!!!!!! Ciarki byly,byly :-)
No i Vincent Gordon - puzonista,coz za kunszt.

I jedno sprostowanie - J.M.Rokita - byl w kapeluszu :) i w sportowych butach hahahahha
Pozdrawiam
Iza

Następna dyskusja:

branford marsalis w poznaniu




Wyślij zaproszenie do