Temat: civic 1.7 tdci - prosze o opinie
To może ja tez dorzucę swoje 12 groszy.
Honda nieodparcie kojarzy mi się z benzyną.
Nie opieram swoich skojarzeń na wiedzy z gazet ani z TV tylko z przyjemności jazdy żelazkiem. Jeździłem wcześniej swoja wydmuszką z silnikiem 1500 ccm 90 konnym i było fajnie, teraz włożyłem w ta samą budę jednostkę 1600 ccm z systemem zmiennych faz rozrządu znanym tutaj jako VTEC lub potocznie nazywanym witkiem.
Wybór odpowiedniego motoru do auta to rzecz niezwykle ważna dla fana jazdy samochodem. Jeśli ktoś ma zamiar tylko przemieszczać się z punktu A do B to niech bierze diesel'a i się nie pyta o nic.. będzie to jazda względnie ekonomiczna i będzie fajnie już od dołu
Kolega który założył ten temat musi zadać Sobie jedno pytanie: Czy lubię pokręcić silnikiem po obrotach i czy lubię często zmieniać biegi.
Wspomniany wcześniej silnik diesel'a to chyba przeszło 200 nm... tu nie ma o czym mówić.Wsiadasz i jedziesz a diesel jak się kręci, każdy wie.
Benzyna to już inna szkoła jazdy. Zwłaszcza w Hondzie.
Moment zwykle w okolicach 4500 (d-seria) rpm i max moc gdzieś koło 6000-6500. Tu trzeba trochę pracy przy drążku zmiany biegów żeby się poruszać szybko np po mieście.
Wszystko się rozbija tak naprawdę o to, po co Ci ten samochód i jaki masz stosunek do jazdy nim.
Jeśli masz już wybierać w hondzie to polecam tylko i wyłącznie benzynę i jakąś niższą generację bo chyba 7 gen ma z tyłu belkę skrętną czyli tzw. masakra.
Pozdrawiam i życzę wysokich obrotów w wymarzonej hondzie.