![Rafał J.](https://static.goldenline.pl/user_hidden_basic.jpg)
Rafał J. Starszy wydawca
Rafał J. Starszy wydawca
Paweł
H.
PowerEvents,
PowerModels,
PowerCatering,
PowerPrestige, P...
Rafał J. Starszy wydawca
Adam
Ś.
Copywriter /
Marketingowiec
Rafał J. Starszy wydawca
Paweł
H.
PowerEvents,
PowerModels,
PowerCatering,
PowerPrestige, P...
Cała prawda o tym, dlaczego Slash odszedł z GN'R i dlaczego nigdy nie wróci. T
Rafał J. Starszy wydawca
Paweł
Snitko-Pleszko
Hotel Coordinator
Poland
Rafał Jastrzębski:
W telegraficznym skrócie Slash wymienia dokładnie trzy powody, dla których odszedł. Wbrew niektórym opiniom nie chodziło o różnice w postrzeganiu muzyki i tego, że Axl chciał więcej syntezatorów i bardziej cyfrowego brzmienia, a Slash to bardziej tradycyjna stara rockowa szkoła - jak pisze Slash, on sam jest elastyczny i gotów eksperymentować, ale pod warunkiem, że ma poczucie, że pracuje w zespole na równych prawach z innymi i wszyscy pracują w jasno określonym celu. Te trzy wspomniane powody to 1) nieustający brak szacunku Axla dla zespołu i publiczności okazywany przez ciągłe wielogodzinne opóźnienia w wychodzeniu na scenę (Slash opisuje to dokładnie - wspomina koncert w Monachium, kiedy Axl zszedł nagle ze sceny bez powodu i zamknął się w swojej przyczepie, a Matt rzucił się na niego, chcąc mu przyłożyć. Wspomina też jak unikał członków Metaliki w trakcie tournee po Stanach, bo wstydził się, że Gunsi nie dotrzymali umowy, że będą wychodzić punktualnie - a Metalica zawsze grała punktualnie, nawet po tym jak James doznał tego poparzenia i zastępował go na gitarze John Marshall, 2) manipulacje prawne Axla i jego żądania, żeby zrzec się praw do nazwy zespołu + brak komunikacji z pozostałymi członkami zespołu, wszystkie autorytatywne decyzje przekazywał za pośrednictwem menedżera zespołu, w ogóle nie widując się nawet z zespołem 3) odejście Izzy'ego i po części Stevena (ja prawdę mówiąc, osobiście nie żałuję Stevena, ale po odejściu Izzy'ego wiedziałem, że się rozsypie, bo on miał niesamowity potencjał twórczy i łagodził wiele spornych kwestii).
A nie wróci dlatego, że jest teraz w zespole, który odnosi sukcesy i mu z tym dobrze. Ma rodzinę, chce grac jak zawsze, być w trasie i nie musieć przechodzić przez ciągłą niewiadomą "czy dzisiaj zagramy czy nie?". Poza tym nie rozmawiał z Axlem od chwili odejścia, czyli już 11 lat minęło.. Raz jeden jak przechodził wstawiony obok domu Axla wręczył jego asystentowi kartkę z napisem "czy nie możemy się normalnie dogadać" - w nawiązaniu do ciągnącego się sporu sądowego o nazwę zespołu, a wtedy Axl ogłosił w prasie (to znana sprawa sprzed dwóch lat), że Slash przyszedł do niego, opowiadał mu, że Scott jest do dupy i nie potrafi śpiewać, że tak naprawdę Velvet Revolver nie ma sensu i błagał Axla o powrót do GN'R.
Miało być telegraficznie... Osobiście rozumiem argumentację Slasha, choć oczywiście szkoda tego wszystkiego i tego, że nie będzie drugiego "Appetite".
Tomasz
K.
Dyrektor
zarządzający, Agape
custom publishing
Paweł
H.
PowerEvents,
PowerModels,
PowerCatering,
PowerPrestige, P...
Rafał J. Starszy wydawca
Paweł
H.
PowerEvents,
PowerModels,
PowerCatering,
PowerPrestige, P...
konto usunięte
Rafał J. Starszy wydawca
Andrzej
Boguszyński
Customer Service,
Leoni Kabel Polska
konto usunięte
Michał
B.
Administrator SAP
CO, PGNiG SA
konto usunięte
Michał Biłobran:Iron Maiden & Bruce Dickinson
Najlepszym lekarstwem na zadawnione spory jest w tym wypadku kasa do zarobienia w przypadku powrotu.
Byli już tacy co się odgrażali, że prędzej piekło zamarznie niz znów zagrają razem. I co?
Zagrali, choć do piekła nie mam pewności.
Michał
B.
Administrator SAP
CO, PGNiG SA
Dariusz S. Project manager
Michał Biłobran:Iron Maiden & Bruce Dickinson
Najlepszym lekarstwem na zadawnione spory jest w tym wypadku kasa do zarobienia w przypadku powrotu.
Byli już tacy co się odgrażali, że prędzej piekło zamarznie niz znów zagrają razem. I co?
Zagrali, choć do piekła nie mam pewności.
Judas Priest & Rob Halford
Black Sabbath & Ozzy Osbourne
przykładów można by mnożyć.
W przypadu GNR to jednak chyba niemożliwe. Z tej książki (i nie tylko) wynika jasny fakt, że Guns N' Roses było ZESPOŁEM tylko podczas ery Appetite For Destruction. Później mamy już do czynienia z projektem Axla (włącznie z Use Your Illuson, gdzie wprowadził przecież tyle syntezatorów). Chinese Democracy, jest już tylko konsekwencją tych zmian z okresu '90-'92.
O końcu prawdziwego Guns N' Roses możemy mówić po odejściu Izzy Stradlina!
Następna dyskusja: