Rafał J.

Rafał J. Starszy wydawca

Temat: Biografia Slasha

Ukazała się 29 października. Cała prawda o tym, dlaczego Slash odszedł z GN'R i dlaczego nigdy nie wróci. To także bardzo ciekawe studium uzależnienia od heroiny. Ponad 450 stron świetnie napisanej historii, polecam.Rafał Jastrzębski edytował(a) ten post dnia 26.11.07 o godzinie 18:58
Paweł H.

Paweł H. PowerEvents,
PowerModels,
PowerCatering,
PowerPrestige, P...

Temat: Biografia Slasha

Czy książka ma jakiś tytuł czy po prostu nazywa sie biografia Slasha?
Rafał J.

Rafał J. Starszy wydawca

Temat: Biografia Slasha

Nazywa się po prostu "Slash". Autor: Slash with Anthony Bozza. Pewnie za chwilę będzie przetłumaczona. Póki co można kupić oryginał w Amazonie. Udało mi się ją dorwać na lotnisku w Londynie.
Adam Ś.

Adam Ś. Copywriter /
Marketingowiec

Temat: Biografia Slasha

Biografia raczej nie będzie przetłumaczona. Żadne wydawnictwo nie było zainteresowane tłumaczeniem z tego co się dowiadywaliśmy ekipą forumową.
Rafał J.

Rafał J. Starszy wydawca

Temat: Biografia Slasha

Szkoda. Może doszli do wniosku, że książka się nie sprzeda (co za naiwne myślenie...). Pozostaje więc tylko oryginał.
Paweł H.

Paweł H. PowerEvents,
PowerModels,
PowerCatering,
PowerPrestige, P...

Temat: Biografia Slasha

Cała prawda o tym, dlaczego Slash odszedł z GN'R i dlaczego nigdy nie wróci. T

Rafał to może tak w telegraficznym skrócie napiszesz jaki był ten nieoficjalny powód odejścia Slasha. I dlaczego nigdy nie wróci?
Rafał J.

Rafał J. Starszy wydawca

Temat: Biografia Slasha

W telegraficznym skrócie Slash wymienia dokładnie trzy powody, dla których odszedł. Wbrew niektórym opiniom nie chodziło o różnice w postrzeganiu muzyki i tego, że Axl chciał więcej syntezatorów i bardziej cyfrowego brzmienia, a Slash to bardziej tradycyjna stara rockowa szkoła - jak pisze Slash, on sam jest elastyczny i gotów eksperymentować, ale pod warunkiem, że ma poczucie, że pracuje w zespole na równych prawach z innymi i wszyscy pracują w jasno określonym celu. Te trzy wspomniane powody to 1) nieustający brak szacunku Axla dla zespołu i publiczności okazywany przez ciągłe wielogodzinne opóźnienia w wychodzeniu na scenę (Slash opisuje to dokładnie - wspomina koncert w Monachium, kiedy Axl zszedł nagle ze sceny bez powodu i zamknął się w swojej przyczepie, a Matt rzucił się na niego, chcąc mu przyłożyć. Wspomina też jak unikał członków Metaliki w trakcie tournee po Stanach, bo wstydził się, że Gunsi nie dotrzymali umowy, że będą wychodzić punktualnie - a Metalica zawsze grała punktualnie, nawet po tym jak James doznał tego poparzenia i zastępował go na gitarze John Marshall, 2) manipulacje prawne Axla i jego żądania, żeby zrzec się praw do nazwy zespołu + brak komunikacji z pozostałymi członkami zespołu, wszystkie autorytatywne decyzje przekazywał za pośrednictwem menedżera zespołu, w ogóle nie widując się nawet z zespołem 3) odejście Izzy'ego i po części Stevena (ja prawdę mówiąc, osobiście nie żałuję Stevena, ale po odejściu Izzy'ego wiedziałem, że się rozsypie, bo on miał niesamowity potencjał twórczy i łagodził wiele spornych kwestii).

A nie wróci dlatego, że jest teraz w zespole, który odnosi sukcesy i mu z tym dobrze. Ma rodzinę, chce grac jak zawsze, być w trasie i nie musieć przechodzić przez ciągłą niewiadomą "czy dzisiaj zagramy czy nie?". Poza tym nie rozmawiał z Axlem od chwili odejścia, czyli już 11 lat minęło.. Raz jeden jak przechodził wstawiony obok domu Axla wręczył jego asystentowi kartkę z napisem "czy nie możemy się normalnie dogadać" - w nawiązaniu do ciągnącego się sporu sądowego o nazwę zespołu, a wtedy Axl ogłosił w prasie (to znana sprawa sprzed dwóch lat), że Slash przyszedł do niego, opowiadał mu, że Scott jest do dupy i nie potrafi śpiewać, że tak naprawdę Velvet Revolver nie ma sensu i błagał Axla o powrót do GN'R.

Miało być telegraficznie... Osobiście rozumiem argumentację Slasha, choć oczywiście szkoda tego wszystkiego i tego, że nie będzie drugiego "Appetite".
Paweł Snitko-Pleszko

Paweł Snitko-Pleszko Hotel Coordinator
Poland

Temat: Biografia Slasha

Rafał Jastrzębski:
W telegraficznym skrócie Slash wymienia dokładnie trzy powody, dla których odszedł. Wbrew niektórym opiniom nie chodziło o różnice w postrzeganiu muzyki i tego, że Axl chciał więcej syntezatorów i bardziej cyfrowego brzmienia, a Slash to bardziej tradycyjna stara rockowa szkoła - jak pisze Slash, on sam jest elastyczny i gotów eksperymentować, ale pod warunkiem, że ma poczucie, że pracuje w zespole na równych prawach z innymi i wszyscy pracują w jasno określonym celu. Te trzy wspomniane powody to 1) nieustający brak szacunku Axla dla zespołu i publiczności okazywany przez ciągłe wielogodzinne opóźnienia w wychodzeniu na scenę (Slash opisuje to dokładnie - wspomina koncert w Monachium, kiedy Axl zszedł nagle ze sceny bez powodu i zamknął się w swojej przyczepie, a Matt rzucił się na niego, chcąc mu przyłożyć. Wspomina też jak unikał członków Metaliki w trakcie tournee po Stanach, bo wstydził się, że Gunsi nie dotrzymali umowy, że będą wychodzić punktualnie - a Metalica zawsze grała punktualnie, nawet po tym jak James doznał tego poparzenia i zastępował go na gitarze John Marshall, 2) manipulacje prawne Axla i jego żądania, żeby zrzec się praw do nazwy zespołu + brak komunikacji z pozostałymi członkami zespołu, wszystkie autorytatywne decyzje przekazywał za pośrednictwem menedżera zespołu, w ogóle nie widując się nawet z zespołem 3) odejście Izzy'ego i po części Stevena (ja prawdę mówiąc, osobiście nie żałuję Stevena, ale po odejściu Izzy'ego wiedziałem, że się rozsypie, bo on miał niesamowity potencjał twórczy i łagodził wiele spornych kwestii).

A nie wróci dlatego, że jest teraz w zespole, który odnosi sukcesy i mu z tym dobrze. Ma rodzinę, chce grac jak zawsze, być w trasie i nie musieć przechodzić przez ciągłą niewiadomą "czy dzisiaj zagramy czy nie?". Poza tym nie rozmawiał z Axlem od chwili odejścia, czyli już 11 lat minęło.. Raz jeden jak przechodził wstawiony obok domu Axla wręczył jego asystentowi kartkę z napisem "czy nie możemy się normalnie dogadać" - w nawiązaniu do ciągnącego się sporu sądowego o nazwę zespołu, a wtedy Axl ogłosił w prasie (to znana sprawa sprzed dwóch lat), że Slash przyszedł do niego, opowiadał mu, że Scott jest do dupy i nie potrafi śpiewać, że tak naprawdę Velvet Revolver nie ma sensu i błagał Axla o powrót do GN'R.

Miało być telegraficznie... Osobiście rozumiem argumentację Slasha, choć oczywiście szkoda tego wszystkiego i tego, że nie będzie drugiego "Appetite".

dzięki za brief :)
Tomasz K.

Tomasz K. Dyrektor
zarządzający, Agape
custom publishing

Temat: Biografia Slasha

hmm, po takim wstępie, powinieneś zgłosić się do wydawnictwa po należną Ci gażę za promocję;) Trzeba jednak pamiętać, że to wersja Slasha. Pewnie nie wszystko dokładnie tak wyglądało, ale oczywiście nie bronię też Axla.
Paweł H.

Paweł H. PowerEvents,
PowerModels,
PowerCatering,
PowerPrestige, P...

Temat: Biografia Slasha

Coś co mi wpadło przez przypadek:)

http://pl.youtube.com/watch?v=XSjQL3_OO3U&feature=related

Slash opowiada o biografii
Rafał J.

Rafał J. Starszy wydawca

Temat: Biografia Slasha

Dzięki, Paweł. Świetny wywiad.
Paweł H.

Paweł H. PowerEvents,
PowerModels,
PowerCatering,
PowerPrestige, P...

Temat: Biografia Slasha

A ja wierzę, ze chłopaki zrobią mi prezent i się zejdą.
Dodatkowo zagrają na moich urodzinach:)

konto usunięte

Temat: Biografia Slasha

http://www.youtube.com/watch?v=V4NjH-vvjc4

do posłuchania
Rafał J.

Rafał J. Starszy wydawca

Temat: Biografia Slasha

no i koniecznie Slash u Conana O'Briana http://www.youtube.com/watch?v=ArdiZ4zvty8&feature=rel...
Andrzej Boguszyński

Andrzej Boguszyński Customer Service,
Leoni Kabel Polska

Temat: Biografia Slasha

Dzięki za to info.
Szkoda, że żadne wydawnictwo nie zainteresowało się wydaniem w Polsce biografii Slasha.
A podwójna szkoda, że tak to się wszystko potoczyło...
Pamiętam takie zdanie z książki "Guns N'Roses - The most dangerous band in the world" (autor Mick Wall) o początkach działalności kapeli:
"Kiedyś byliśmy w pięciu przeciwko całemu światu..."
A teraz... Ech, szkoda gadać.

konto usunięte

Temat: Biografia Slasha

Książka napisana w bardzo ciekawy sposób. Przeczytałem w tydzień "z wypiekami na twarzy" (jak to stary fan GNR ;-). Pozwala ona wyobrazić sobię co naprawdę stało się z tym zespołem, dlaczego stary skład nie ma szans na reunion itd, itp. Wszystkiemu winien Axl haha. Oczywiście na oficjalnej stronie Gunsów, można znaleźć notkę Axla, który ustosunkował się do rewelacji w autobiagrafii Slasha... no i komu tu wierzyć. Prawda jak zwykle; pewnie leży gdzieś po środku!
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Biografia Slasha

Najlepszym lekarstwem na zadawnione spory jest w tym wypadku kasa do zarobienia w przypadku powrotu.

Byli już tacy co się odgrażali, że prędzej piekło zamarznie niz znów zagrają razem. I co?

Zagrali, choć do piekła nie mam pewności.

konto usunięte

Temat: Biografia Slasha

Michał Biłobran:
Najlepszym lekarstwem na zadawnione spory jest w tym wypadku kasa do zarobienia w przypadku powrotu.

Byli już tacy co się odgrażali, że prędzej piekło zamarznie niz znów zagrają razem. I co?

Zagrali, choć do piekła nie mam pewności.
Iron Maiden & Bruce Dickinson
Judas Priest & Rob Halford
Black Sabbath & Ozzy Osbourne
przykładów można by mnożyć.
W przypadu GNR to jednak chyba niemożliwe. Z tej książki (i nie tylko) wynika jasny fakt, że Guns N' Roses było ZESPOŁEM tylko podczas ery Appetite For Destruction. Później mamy już do czynienia z projektem Axla (włącznie z Use Your Illuson, gdzie wprowadził przecież tyle syntezatorów). Chinese Democracy, jest już tylko konsekwencją tych zmian z okresu '90-'92.
O końcu prawdziwego Guns N' Roses możemy mówić po odejściu Izzy Stradlina!
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Biografia Slasha

Podobnie się mówi o Faith No More. Też siękłócili i nie mogli się znieść wzajemnie. A ostatnio Mike powiedział, że reaktywacja jest niewykluczona.
Dariusz S.

Dariusz S. Project manager

Temat: Biografia Slasha

Andrzej Szłapa:
Michał Biłobran:
Najlepszym lekarstwem na zadawnione spory jest w tym wypadku kasa do zarobienia w przypadku powrotu.

Byli już tacy co się odgrażali, że prędzej piekło zamarznie niz znów zagrają razem. I co?

Zagrali, choć do piekła nie mam pewności.
Iron Maiden & Bruce Dickinson
Judas Priest & Rob Halford
Black Sabbath & Ozzy Osbourne
przykładów można by mnożyć.
W przypadu GNR to jednak chyba niemożliwe. Z tej książki (i nie tylko) wynika jasny fakt, że Guns N' Roses było ZESPOŁEM tylko podczas ery Appetite For Destruction. Później mamy już do czynienia z projektem Axla (włącznie z Use Your Illuson, gdzie wprowadził przecież tyle syntezatorów). Chinese Democracy, jest już tylko konsekwencją tych zmian z okresu '90-'92.
O końcu prawdziwego Guns N' Roses możemy mówić po odejściu Izzy Stradlina!

Oj, nie wiem, czy koniec prawdziwego GNR było po odejściu Stradlina. Wg mnie było to nieco później, po wielkim tournee z 1992-1993. Jak się ogląda i słucha te koncerty, to wciąż się łezka w oku kręci. Więc muzycznie - koniec nastąpił gdzieś w okolicach 1993.

A towarzysko? Cóż, panowie z GNR chyba nigdy nie uzgodnią wspólnej wersji.

Przykre

Następna dyskusja:

Solowy projekt Slasha




Wyślij zaproszenie do