konto usunięte
Temat: jak to jest?
Dziś z niedowierzaniem patrzyłem na myspace i ludzi z zaa oceanu sprzedających swoje tzw bity hiphopowe po 5, nawet 10 tys dolarów za sztukę czyli około 20 sekund muzyki. Mało tego, każdy z tych wykonawców miał już osiągnięcia związane z ich sprzedażą ( po kilkanaście sprzedanych )Rozumiem jak byliby to jacyś super znani Jegomościowie, ale nie ... Robią dla powiedzmy sobie pierwszej ligi raperów, ale nie ekstraklasy.
W czym tkwi sęk takich produkcji? czy na prawdę są takie dobre, czy liczy się coś innego ( dom z basenem i sportowe auto za 100.000$? )
Ciekaw jestem Waszych opinii na to zjawisko.