Temat: Les Paul - legenda???
przepraszam, ze przeszkadzam.
Ktoś napisał tu, ze LP ma największy sustain dzięki wklejanemu gryfowi. muszę sprostować. wklejony gryf poprawia sustain, ale jeszcze dłuższy da neck-tru-body. dodatkowym elementem na + będą struny przeciągnięte przez korpus. czyste prawa fizyki - nie związane z marką, tylko technologią i materiałem.
osobiście uwielbiam LPkowską konfigurację - klasyka, dwa humbuckery, niezależna korekcja... ale wole grać na innych wiosłach o podobnym układzie elektrycznym. sa wygodniejsze, poza tym LP ma krótką menzurę a gram w stroju barytonowym, wiec nie mając barytonu celowałem w 25.5 " (lp ma 24 i 3/4")
LP to historia i mam do tego modelu duży szacun, ale nie szalejmy! jest to gitara jak każda inna - do jednego grania lepsza, do innego gorsza. trzeba wiedzieć jak sie chce zabrzmieć i pod tym kontem dobierac wiosło.
EpiLP custom - gitara jest niezła, ale pick-up' od razu do wymiany, bo epi ładuje tam samsunga,który jest do niczego nie podobny. gitara dużo tańsza od gibola i przy odpowiednim wkładzie można coś z niej zrobić.
Japońskie wiosła od HR guitars o ile dobrze kumam firmę - strzął w dychę. niektóre kopie gibola japońskie z lat 70' 80' byłyu nawet lepsze od oryginału. na pewno epi biją na łeb. poza tym gościu się zna, słysząłem o nim dobre opinie, a o wiosłach - tych co słyszałem mam własną - nie gorszą.
Poza tym Panowie!!! każde wiosło ma inna duszę, choćby nie wiem co miało na główce napisane! kupując gitare każdorazowo trzeba ją samemu ograć, nie sugerujac się modelem i marką!
Pozdrawiam!
Mat