Temat: Flame signum gothic

Mogę kupić gitarę do ok 1800zł. Zastanawiam się nad wyborem Flame'a, chociaż słyszałem parę negatywnych opinii. Jeżeli mieliście jakiś kontakt z tą gitarą to piszcie co o niej sądzicie. Bym był bardzo wdzięczny za pomoc. Możecie również podać inne ciekawe gitary w tym przedziale cenowym.Moje wymagania to stały mostek.

Temat: Flame signum gothic

napisz jeszcze jaką mniej-więcej muzę chcesz grać, bo to chyba najważniejsze. Po gitarze nad którą się zastanawiałeś dedukuję, że jakiś metal, tak?

Temat: Flame signum gothic

W Częstochowie jest sklep, który sprzedaje w bardzo zacnych cenach DEAN-a, do metalu idealne - układ 2xH!!!!
Poza tym większość ma klasyczne mostki czyli Tun-o-matic (bez wajchy).

Temat: Flame signum gothic

Więc tak gitara ma być przeznaczona do cięższych odmian rocka, ale dobrze by było żeby grała też przyzwoicie na czystym kanale.

Ten sklep ma jakąś stronę internetową?Jeśli tak to bym prosił linka do ich strony.

Temat: Flame signum gothic

jeśli chodzi o przedział cenowy w którym to wiosło chodzi - (1200-1300 pln) ciężko będzie trafić coś lepszego.. kolega z mojej poprzedniej kapeli wymienił miał to wiosło więc miałem okazję mu się przyjrzeć (i przysłuchać) porządnie.. ;) polecam
za 1800 natomiast kupowałbym już zupełnie coś innego (np ibaneza - od RG5XX w górę)Rafał Kociszewski edytował(a) ten post dnia 18.01.08 o godzinie 18:28

Temat: Flame signum gothic

Przejedź się do Raszyna - masz blisko - do Marka Witkowskiego. Powiedz mu czego potrzebujesz i ile możesz wydać - ja tak zrobiłem i gitarki którą dla mnie wykonał nie zamieniłbym na żadną inną.

http://www.witkowskiguitars.com/

Temat: Flame signum gothic

1800 to jak rozumiem cena za nowy instrument i to po niedawnej podwyżce.

jest to dość dużo kasy i w tym przedziale mozesz trafić różne dobre opcje. Napisałeś, ze słyszałeś niepochlebne opinie o signum, z chęcią dowiem się jakie i porównam to co ludzie mówią z tym co sam myślę, gdyż miesiac temu nabyłem taki instr. - ino w czarnym macie ale nie gotyckim (bez widocznych słojów drewna).

Swojego signuma kupiłem na allegro - czego generalie nie polecam jeśli chodzi o zakup wiosła, ale tu akurat cena była okazyjna (500 zl). jest to oczywiście wiosło używane, z pierwszej serii (nowsze wersje są lepiej wykończone).
Oto co mogę powiedzieć po jakichś 15 próbach i jednym koncercie w plenerze przy -2 stopniach na scenie:

- gitara brzmi dość mocno srodkiem (mój model ma pod mostem pickup Hellfire od marlina), jest dobrze osadzona i nie zakłóca pasma reszcie zespołu. brzmi selektywnie i na swój sposób "agresywnie" ale na swoim miejscu

- kształt i design wskazywałby na wiosło "do napierdalania", ale wbrew pierwszemu wrażeniu można na niej bez problemu grać też brzmiania blusowe, niezły jest crunch, mozna nawet zaczepic się o emocje jazzową - o ile sie troszkę pokręci gałkami no i oczywiście zależy z jaką elektroniką jest wiosło (oryginalne przystawki nie są dramatycznie złe, ale polecam mimo wszystko wymianę).

- profil gryfu zaskakuje wygodą. Signum jest moim drugim wiosłem, bazowy sprzęt to Ibanez SZ320BK (z resztą bardzo zacne wiosło jak sie zmiani to i tamto). Mogę śmiało powiedzieć, że signum jest wygodniejszy w graniu partii solowych. Bliżej mu do RG niż SZ ibka.

- Mayo stosuje osprzęt sheller'a i to jest duży +. klucze i most nieporównywalnie lepszej jakości niż np w ibanezie którego mam. Wiosło trzyma strój, nie ma problemów z regulacją menzury, nawet w niskim stroju (gram w dropp A - czyli barytonowo).

- Signum jest jesionowy. drewienko ładnie gra, brzmienie ma jak pisałem wyżej selektywne, ale nie brakuje też dołu i "ciepła". dusza jest.

jeśli chodzi o wady. Mój model ma wadę w lakierze (problem nie pojawia sie w tych wiosłach od paru lat i na pewno nie w wykończeniu gothik). standardowy signum (takiego mam) ma gryf wkręcany, z olchy. Mój kolega z zespołu gra na customie z gryfem mahoniowym wklejonym - miazga, warto. Standard ma klasyczny most tune-o-matic ze strunnikiem w formie metalowej sztabki - rozwiązanie klasyczne, sprawdzone ale o niebo lepiej w tym wiosle sprawdzaja sie struny blokowane w tulejach przepuszczonych przez dechę (kolega ma i na sustainie jest różnica).

Ogólnie bardzo polecam signuma, bo gitara nawet w prostej wersji ma potencjał i niewiele trzeba zeby zmienic ją w pełne zawodowstwo. Niemniej jednak, za kwotę którą podałeś sugerowałbym zakup wiosła uzywanego - i to nie tylko w przypadku tego konkretnego modelu. Standardowy używany signum, powiedzmy 2 letni powinien kosztować w granicach 1000 pln. jeśli pozostałą kasę wydasz na porządny case, lutnika, stra-locki i choćby jeden pickup (może być np seymour duncan SH4 a do cieższych grań duncan Invader lub marlinowski Hellfire) będziesz miał sprzęt który na pewno zabrzmi i da wiele radochy teraz i za kilka lat. jakieś 3 misiace temu widziałem na allegro signuma custom już mocno wypasionego za którego sprzedajacy chciał 2000 ale o te 200 by z ceny zszedł - i to też byłaby dobra opcja.

Kończąc już ten przydługi wywód mam ostatnią wskazówkę - zanim kupisz to czy jakiekolwiek inne wiosło znajdź je w sklepie, czy u znajomego i sprawdx czy Ci w dłoniach leży a już najbardziej prawidłowo byłoby ograć konkretna sztukę którą chcesz kupić. Prawda jest taka że każda sztuka każdej marki bedzie sie minimalnie różniła w brzmieniu i innych ważnych sprawach.

W razie pytań o signuma oczywiscie służe radą.

Temat: Flame signum gothic

Byłem w sklepie grałem na tym wiośle i mnie nie przekonało. Brzmienie w sumie ok ale niewygodnie mi się grało. To że te gitary mają dobry osprzęt to wiem.Wszystko było zrobione jak należy ale strasznie "twarda" była.Struny to były 10-tki, czyli takie jak w moim ibanezie tak żeby nie było że mam za słabe paluchy.
Być może trafiłem na zły egzemplarz albo ten konkretny model tak ma.Jeśli chodzi o inne produkty Mayonesa to są super.Grałem na Setiusie i o nim można powiedzieć tyle:
-osprzęt pierwsza klasa
-drewno rewelacyjne
-co za tym idzie wygoda i brzmienie również bardzo dobre
cena 2500zł również dobra ale niestety nie na moją kieszeń
Złe opinie dotyczyły głównie gryfu który się wygina i tu cytuje "...bananieje...",w co sam nie bardzo chciałem wierzyć, a sprzedawcy w sklepie utwierdzili mnie w przekonaniu że to wina złego przechowywania i np. nie regulowania pręta w gryfie po zmianie stroju w gitarce.

Temat: Flame signum gothic

Widzisz, właśnie w tym jest wiekszosc problemów i 'pseudo wad" instrumentów, że nie każdy wie jak podejść do tematu od strony obsługowej. Signumy są bardzo wrażliwe jeśli chodzi o krzywiznę gryfu - to fakt, ale przecież po to mamy pręt w gryfie, zeby regulować napreżenia. Co do twardości - też jest to kwestią względną, prawdopodobnie grałeś na egzemplarzu, który miał dość mocą "łódkę" ustawioną i do tego wysoko w miarę most. Nie jest to sprawa wygody danego modelu, tylko regulacji konkretnego wiosła. wierz mi że signum może mieć bardzo niską akcję nie brzęcząc przy tym nadmiernie i moze być bardzo wygodnym wiosłem. Jeszcze raz podkreślę, co napisałem wcześniej. Signuma sie opłaca kupić używanego w cenie do 1100 złotych, lub customa za więcej - zależy co ma w sobie. Osobiście nie kupiłbym podstawowej wersji signuma nowego za cenę jaka widnieje w sklepach.

Temat: Flame signum gothic

A ja właśnie swojego signuma sprzedałem... a dziś bedę miał innego - barytonowego...

Ciekaw jestem jak bedzie;)