Temat: Modlitwa za Ofiary katastrofy lotniczej

Kiedy czytam na GL komentarze odnoszące się do dzisiejszej tragedii, nieporównywalnej do niczego, co wydarzyło się w powojennej Polsce, obserwuję, że dominuje w nich szok, niedowierzanie, poczucie absurdalności tego co się zdarzyło i absurdalności życia w ogóle.
Ale komentarze te nie sięgają dalej niż śmierć.

Ponieważ niniejsza grupa "Dusze czyśćcowe" stara się sięgać swoim spojrzeniem "dalej niż śmierć", szczerze zachęcam do otoczenia modlitewną pamięcią dusze Ofiar dzisiejszej katastrofy tak, jakby to byli członkowie naszej rodziny.

Temat: Modlitwa za Ofiary katastrofy lotniczej

Razem z Wami kochani staję w obliczu odczytania trudnego znaku, bo śmierć, która obleka naród w żałobę, jest dla niego znakiem...
Dzisiaj ostatni dzień nowenny do Miłosierdzia Bożego. Jezus polecając tę nowennę św.Faustynie prosił, aby każdego dnia przyprowadzać do źródła Miłosierdzia Bożego inne dusze.
Dostałem odpowiedź o sens znaku dzisiejszej śmierci czytając prośbę Jezusa dotyczącą dnia dzisiejszego:
"DZIŚ SPROWADŹ MI DUSZE OZIĘBŁE. Dusze te najboleśniej ranią serce moje. Największej odrazy doznała dusza moja w Ogrójcu od dusz oziębłych. One były powodem, iż wypowiedziałem: Ojcze, oddal ten kielich, jeżeli jest taka wola Twoja. - Dla nich jest ostateczna deska ratunku uciec się do miłosierdzia mojego."

Kiedy przed pięcioma laty rzesza dusz oziębłych nawracała się do Miłosiernego Boga medytując nad śmiercią Papieża, dzisiaj odczytuję to jako znak dla naszej Ojczyzny. Sporo w niej dusz oziębłych. Bóg w swym miłosierdziu powołuje tych, których śmierć jest krzyżem, a krzyż- jak wiadomo - rodzi zawsze dobro.
Łączę się z Wami na modlitwie i w bólu.