Temat: Witam!
Witam przedstawiciela grupy TRACE, która, jak słyszałem, ceni się bardzo słabiutko - grywa za darmo w Milano-Alamo itd. Granie za darmo jest podcinaniem gałęzi, na której się siedzi, a na dodatek można zostać niedocenionym (te okrzyki darmowych widzów: "Może byście zagrali coś country" były co najmniej obraźliwe). Wiem - od czegoś trzeba zacząć, ale, na Boga, nie od pokazywania, że gra się muzykę bez wartości - bo skoro nie płaci się za nią, to jest ona bezwartościowa (to jest uzasadnione w psychologii).
Profesjonalną organizację musi ktoś stworzyć. Do założenia stowarzyszenia potrzeba 15 osób. Zaś impresariat, zajmujący się country, szybko zbankrutuje. Nie tyle z braku klientów na tę muzykę, co z braku MUZYKÓW. Wszyscy oni są typowymi Zosiami-Samosiami, co to "i sterem, i okrętem". Niektórzy mają menago, ale to najczęściej jest człowiek niepoważny, dyletant albo zwyczajny gbur (jak ma to miejsce w przypadku Pawła B., zwanego "Bączkiem").
Mimo wszystko coś trzeba z tym fantem zrobić, bo godzenie się na obecny stan rzeczy jest najgorszym wyjściem. Jednocześnie na forach, opanowanych przez tzw. fanów country lepiej nie proponować zmian, bo grożą za to surowe sankcje. Tym fanom imponuje, że są po imieniu ZE WSZYSTKIMI POLSKIMI MUZYKAMI COUNTRY, a tych muzyków jest raptem może 50, może nieco więcej. Cieszę się, że jest to forum, gdzie można wymienić się uwagami, przedyskutować wiele tematów w spokojnej atmosferze, bez ryzyka, że ktoś w odwecie za niepodzielanie jego poglądów napisze o swoim przeciwniku trzydzieści linijek bredni, wyssanych z palca i wszyscy mu przyklasną (bo dokopał wrogowi, a nie jest ważne, w jakim stylu dokopał).