Temat: W Chinach może zabraknąć pracowników!!! Ale jaja!

Rozległe chińskie zasoby taniej siły roboczej, jedna z podstaw chińskiej transformacji gospodarczej, mogą zacząć się kurczyć w 2010 roku - wynika z badań Chińskiej Akademii Nauk Społecznych.
"Chiny przechodzą z ery nadmiaru rąk do pracy w erę braku rąk do pracy" - napisał China Daily, cytując Chińską Akademię Nauk Społecznych, rządowy instytut badawczy (cytat za agencją AFP).

Tylko około 52 mln bezrobotnych przed 40. rokiem życia z rejonów wiejskich migruje w poszukiwaniu pracy do miast, poprzednie estymacje zawyżały tę liczbę do 100-150 mln. Mogą z tego wyniknąć już za trzy lata kłopoty ze znajdowaniem pracowników, a co za tym idzie konieczność podnoszenia pensji.

Rosnące koszty pracy zniechęcą zagranicznych inwestorów, którzy zaczną szukać tańszej siły roboczej w innych krajach.

Temat: W Chinach może zabraknąć pracowników!!! Ale jaja!

Dziennik Guangming Daily w swoim sprawozdaniu opublikował, iż chińscy internauci wydają dziesięciokrotnie więcej pieniędzy na dostęp do sieci niż obywatele innych krajów rozwijających się.
Bank Światowy obliczył, że mieszkańcy Państwa Środka wydają miesięcznie kwotę 83,5 juanów (10,8 dol.), co przekracza o 10 proc. ich miesięczne dochody.
Obywatele krajów rozwijających się wydają na comiesięczny dostęp do
globalnej sieci mniej niż 1 proc. swoich poborów. Eksperci przewidują, iż ceny internetowe powinny spaść przynajmniej o 20-30 proc.
Wielu Chińczyków uważa, iż wysoki koszt korzystania z internetu jest wynikiem oligopolu przemysłowego. Chiny są drugim największym rynkiem internetowym i usług szerokopasmowych, jednak nadal kilka państwowych przedsiębiorstw ustala ceny.
W przypadku braku konkurencji rynkowej, firmy te, co są niechętne
obniżaniu kosztów. Wysokie ceny uniemożliwiają wielu gospodarstwom chińskim użytkowanie internetu, co staje sie domeną bogatych.

Temat: W Chinach może zabraknąć pracowników!!! Ale jaja!

Jeszcze tylko chwila - tak naprawdę władze w Pekinie coraz mniej już kontrolują ;)


Pozdrawiam
Cieśla