Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Telewizja to głośna tuba.

Jeśli się przez nią nadaje bzdety, do tzw. przeciętnego Polaka trafiają już jako norma.

Od lat słychać niesmiałe narzekanie, że telewizje muzyczne w Polsce nadają w zasadzie to samo i według takiej samej zasady: trochę bzdetów polskich + trochę bzdetów zagranicznych.

Jeden czy dwa bardziej wartościowe programy nie zmieniają obrazu całości, a kilka ciekawszych daje jedynie chwilowe peaki w sondażach.

Irytuje Was to, że tak jest?

Macie wrażenie, że nic się nie zmienia na lepsze?

OK. To pytania retoryczne. Ja Was pytam:

Macie jakieś marzenia? Potrzeby? Pomysły?

Zapraszam do KONKRETNYCH, krótkich, odważnych wypowiedzi.Robert A. edytował(a) ten post dnia 02.02.08 o godzinie 01:27
Marcin Ś.

Marcin Ś. podnieś ręce, opuść
ręce, wyluzuj

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Już się wypowiedziałem w temacie u innej grupy, ale jeżeli zobaczę mój pomysł w TVNie to będę walczył o prawa autorskie :P

PS: Myślicie coś o tym? A nie szukacie jakiegoś dyrektora programowego dla takiego magazynu?? ;-)Marcin Świerczek edytował(a) ten post dnia 02.02.08 o godzinie 10:28
Jakub M.

Jakub M. Junior Project
Manager

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

jedyna jak dotąd nadająca się do oglądania telewizja muzyczna to niestety już nieistniejąca VIVA ZWEI,było alternatywnie do bólu i tak powinno być!

konto usunięte

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Robert A.:
Telewizja to głośna tuba.

Jeśli się przez nią nadaje bzdety, do tzw. przeciętnego Polaka trafiają już jako norma.

Od lat słychać niesmiałe narzekanie, że telewizje muzyczne w Polsce nadają w zasadzie to samo i według takiej samej zasady: trochę bzdetów polskich + trochę bzdetów zagranicznych.

Jeden czy dwa bardziej wartościowe programy nie zmieniają obrazu całości, a kilka ciekawszych daje jedynie chwilowe peaki w sondażach.

Irytuje Was to, że tak jest?

Macie wrażenie, że nic się nie zmienia na lepsze?

OK. To pytania retoryczne. Ja Was pytam:

Macie jakieś marzenia? Potrzeby? Pomysły?

Zapraszam do KONKRETNYCH, krótkich, odważnych wypowiedzi.Robert A. edytował(a) ten post dnia 02.02.08 o godzinie 01:27


Robercie u nas w kraju to nawet nie ma programów muzycznych tak naprawde a co dopiero telewizja.
Ja bym bardzo chcial aby byla takowa, kiedy TVP jak zapewne pamietasz wystartowala z probna emisja kanału Tylko Muzyka, ale czemu kanał sie nie przyjął tego nie wiem.
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Marcin Świerczek:
Już się wypowiedziałem w temacie u innej grupy, ale jeżeli zobaczę mój pomysł w TVNie to będę walczył o prawa autorskie :P

PS: Myślicie coś o tym? A nie szukacie jakiegoś dyrektora programowego dla takiego magazynu?? ;-)Marcin Świerczek edytował(a) ten post dnia 02.02.08 o godzinie 10:28


Nie myślimy i nie szukamy, pytam jako fascynat.
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Tomasz Właziński:
Robert A.:
Telewizja to głośna tuba.

Jeśli się przez nią nadaje bzdety, do tzw. przeciętnego Polaka trafiają już jako norma.

Od lat słychać niesmiałe narzekanie, że telewizje muzyczne w Polsce nadają w zasadzie to samo i według takiej samej zasady: trochę bzdetów polskich + trochę bzdetów zagranicznych.

Jeden czy dwa bardziej wartościowe programy nie zmieniają obrazu całości, a kilka ciekawszych daje jedynie chwilowe peaki w sondażach.

Irytuje Was to, że tak jest?

Macie wrażenie, że nic się nie zmienia na lepsze?

OK. To pytania retoryczne. Ja Was pytam:

Macie jakieś marzenia? Potrzeby? Pomysły?

Zapraszam do KONKRETNYCH, krótkich, odważnych wypowiedzi.Robert A. edytował(a) ten post dnia 02.02.08 o godzinie 01:27


Robercie u nas w kraju to nawet nie ma programów muzycznych tak naprawde a co dopiero telewizja.
Ja bym bardzo chcial aby byla takowa, kiedy TVP jak zapewne pamietasz wystartowala z probna emisja kanału Tylko Muzyka, ale czemu kanał sie nie przyjął tego nie wiem.


Może sama muzyka się nie broni?
Może to był gorszy czas?
Może mieli stareckie koncepcje?

Coś na pewno było na rzeczy; tyle osób na to czekało, że jeśli nie przyjęło koncepcji TVP znaczy, że coś było nie tak.

Jak mówi stare, ormiańskie przysłowie:
Jeśli trzy osoby ci mówią, że jesteś pijany, nie dyskutuj tylko idź spać:)

Nie pamiętam jak ten kanał był zaprojektowany.

konto usunięte

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Robert A.:
Tomasz Właziński:
Robert A.:
Telewizja to głośna tuba.

Jeśli się przez nią nadaje bzdety, do tzw. przeciętnego Polaka trafiają już jako norma.

Od lat słychać niesmiałe narzekanie, że telewizje muzyczne w Polsce nadają w zasadzie to samo i według takiej samej zasady: trochę bzdetów polskich + trochę bzdetów zagranicznych.

Jeden czy dwa bardziej wartościowe programy nie zmieniają obrazu całości, a kilka ciekawszych daje jedynie chwilowe peaki w sondażach.

Irytuje Was to, że tak jest?

Macie wrażenie, że nic się nie zmienia na lepsze?

OK. To pytania retoryczne. Ja Was pytam:

Macie jakieś marzenia? Potrzeby? Pomysły?

Zapraszam do KONKRETNYCH, krótkich, odważnych wypowiedzi.Robert A. edytował(a) ten post dnia 02.02.08 o godzinie 01:27


Robercie u nas w kraju to nawet nie ma programów muzycznych tak naprawde a co dopiero telewizja.
Ja bym bardzo chcial aby byla takowa, kiedy TVP jak zapewne pamietasz wystartowala z probna emisja kanału Tylko Muzyka, ale czemu kanał sie nie przyjął tego nie wiem.


Może sama muzyka się nie broni?
Może to był gorszy czas?
Może mieli stareckie koncepcje?

Coś na pewno było na rzeczy; tyle osób na to czekało, że jeśli nie przyjęło koncepcji TVP znaczy, że coś było nie tak.

Jak mówi stare, ormiańskie przysłowie:
Jeśli trzy osoby ci mówią, że jesteś pijany, nie dyskutuj tylko idź spać:)

Nie pamiętam jak ten kanał był zaprojektowany.


wiesz co był w miare niezły. i bylo miejsce na muzyke pop, rock, metal elektroniki tam za bardzo nie pamietam, ale pamietam wywiady z Vaderem odwiecznie wykletym zespolem, a tu w publicznej poszedł. byl spoko kanał. ja czekam na taki kanał oj czekam, choc musze przyznac ze w dobie youtube itp, teledyski mam wszystkie jakie chce, no i informacje również.
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Tomasz Właziński:
ja czekam na taki kanał oj czekam, choc musze przyznac ze w dobie youtube itp, teledyski mam wszystkie jakie chce, no i informacje również.

You Tube jest swietną rzeką informacji.
Ale idąc dalej tym hydroskojarzeniem, potrzebna jest oczyszczalnia wody, by się móc napić czystej wody, bez osadów i mułu.
Pochodzę z pokolenia, które cały tydzień czekało na audycję radiową, w której prezentowane były najlepsze zdaniem radiowego autorytetu nowości. To samo z Wideoteką, Trzema Świnkami (sic!) czy Jarmarkiem w TV.
Czy telewizja muzyczna nie powinna być autorytetem?
Zadna z istniejących chyba taka nie jest w świadomości ludzi.

konto usunięte

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

zgadzam sie ja rowniez czekalem i pamietam czasy audycji radiowych w ktorych to podawali na co warto zwrócic uwage etc.
a czy jakas obecna telewizja muz. jest autorytetem?? nie , no bo jaka??
mtv juz od dawna nie jest tak naprawde muzyczna stacja, vh1 tez raczej puszcza tylko to co modne etc plus jakies stare hity, o 4fun tv nie wspomnie tam sa juz mega siki tak samo jak viva.
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Tomasz Właziński:
zgadzam sie ja rowniez czekalem i pamietam czasy audycji radiowych w ktorych to podawali na co warto zwrócic uwage etc.
a czy jakas obecna telewizja muz. jest autorytetem?? nie , no bo jaka??
mtv juz od dawna nie jest tak naprawde muzyczna stacja, vh1 tez raczej puszcza tylko to co modne etc plus jakies stare hity, o 4fun tv nie wspomnie tam sa juz mega siki tak samo jak viva.


No własnie. Można to zmienić?
Radosław K.

Radosław K. producent / mroowlab

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Wydaje mi się że młode pokolenie przenosi się do internetu, gdzie ma się nie tylko wybór tego co się chce, jak chce i kiedy chce oglądać, ale także wpływ na to co się dzieje.

Wspomniany przez Tomka YouTube - masz komórkę/webcama, komputer i internet - możesz opublikować film / "film". Ściągasz oprogramowanie muzyczne (nawet i darmowe, jakby ktoś jeszcze miał jakieś skrupuły), porobisz coś pół roku i już możesz promować swoje dzieło / "dzieło" na Myspace i tym podobnych serwisach. Jeśli biegasz z aparatem i cykasz co popadnie to Flickr jest miejscem dla Ciebie.
Z drugiej strony (odbiorcy) - chcesz obejrzeć film? Nie możesz się doczekać na premierę, która będzie dopiero w przyszłym miesiącu? P2P skróci Twoje cierpenia. Podobnie jest z nowymi płytami. Itp itd.

Generalnie internet to wybór i nieskończona ilość możliwości, co jest dużo bardziej pociągające niż sformatowana i raczej nudna telewizja.

A co w tej sytuacji telewizja ma do zaoferowania? Na pewno lepszą jakość obrazu, choć przy tak szybko rozwijającej się technice, pojemności dysków, którą będzie się za moment mierzyć w terabajtach, i szybkością łączy internetowych w dziesiątkach Mbit-ów, co zaowocuje jakością na pewno porównywalną, różnice się po prostu zatrą.

Dalej - tv to na pewno także lepsza publicystyka, choć przykład Tomasza Lisa po odejściu z Polsatu czy próba założenia PiS TV pokazuje, że być może pojawi się niebawem duże większe zapotrzebowanie na tego typu przedsięwzięcia, szczególnie jeśli obecne pokolenie nastolatków i dwudziestolatków, dla których komputer jest tak samo naturalny jak TV (w przeciwieństwie do obecnego pokolenia 40-laktów, nie mówiąc o ludziach starszych), wejdzie w wiek bardziej dojrzały i stanie się celem politycznej agitacji. A blogi polityczne już teraz tak samo dobrze się czyta jak artykuły w gazetach.

Telewizja ma na razie dużo większe pieniądze więc może sobie pozwolić na przedsięwzięcia z rozmachem, które dotrą do tłumów, będą porażać blichtrem i przepychem, zwłaszcza przy pierwszym kontakcie. Wszelkie "Tańce z...", "Jak oni śpiewają/gotują/żyją" łatwo jest sprzedać, pod warunkiem że się dobrze zainwestuje i cały czas coś zmienia, bo jak wiadomo, nawet najpopularniejsze programy nudzą się szybko jak się ich nie podrasuje. Więc strumień pieniędzy musi iść właśnie tam.

I na kulturę, tzw. "wyższą kulturę", przeznacza się jakieś ochłapy albo nic. Dlaczego jedyna (może oprócz Trójki) stacja radiowa jaką jest BIS i której obowiązkiem jest (jako medium publicznego) edukacja, zmienia profil? Ja naprawdę tego nie mogę zrozumieć. Już przerobiła to kiedyś Radiostacja, przy czym tam można było jeszcze zrozumieć to, nadawca był prywatny.

Osobną dziedziną jest sport, którego na razie, poza telewizją nie bardzo widzę. Pewnie dlatego jeśli włączam TV, to tylko dlatego że gra polska reprezentacja albo liga mistrzów ;). Całą resztę znajduję w internecie.

I tak na koniec, odpowiadając na zadane pytanie - nie, nic się nie zmienia. I raczej nie widzę potrzeby żeby się coś zmieniło w telewizji, skoro świat wokół telewizji się zmienia i dostosowuje do potrzeb ludzi (a może to ludzie idą za rozwijającą się technologią?), niekoniecznie bardziej wymagających, ale na pewno próbujących czegoś co bardziej pociąga. No chyba że decydenci pójdą po rozum do głowy, ale w to nikt z nas raczej nie wierzy.

A tak w ogóle to witam wszystkich :).Radosław K. edytował(a) ten post dnia 02.02.08 o godzinie 20:51
Marcin Ś.

Marcin Ś. podnieś ręce, opuść
ręce, wyluzuj

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Powitać, powitać :-)
Radku, jak do tej pory to najdłuższy komentarz w tej grupie ;-)
Uchwyciłeś chyba wszystko co można było złapać, i zgadzam się z tobą mniej więcej w każdej kwestii, ale jako że TV to wciąż medium dominujące i raczej najbardziej masowe to jakiś kanał/program z wyrobionym gustem i wyczuciem tematu pewnie by się przydał. Mógłby szerzyć jakąś cichą, muzyczną propagandę i pokazywałby że można o kulturze mówić i ani razu nie otrzeć się o rozwód Dody czy odwyk Britney.

Zapewniłby też rozrywkę wysoce lepszą niż wszelkie tańce na lodzie z gwiazdą co jest in plus gdy komuś łącze siądzie ;-). Tylko pytanie kto by to oglądał? Bo przeciętny Kowalski raczej nie...Marcin Świerczek edytował(a) ten post dnia 02.02.08 o godzinie 22:44
Radosław K.

Radosław K. producent / mroowlab

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Zapomniałem tylko o TVP Kultura, której niestety nie mam, ale zdarzyło mi się okazjonalnie bywać u kogoś kto ma i nie powiem - obejrzeć "The art of improvisation" czyli film o Keithie Jarrecie to jest to!
Ta telewizja trzyma poziom, naprawdę wielka szkoda że jej nie mam. I to jest problem z tego typu kanałami - do jakiej części odbiorców TV dociera?
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Najczęściej słyszę, że TVP Kultura jest ledwie namiastką tego, do czego aspiruje, że przynudza.
Może zmieniła się definicja przynudzania?

A może tak wiele kanałów muzycznych naraz, i do tego Net, powoduje efekt podobny do tego, który mozna zaobserwować gdy dziecko ma sto zabawek zamiast dwóch - z żadną nie ma szczególnej "relacji", traktuje je wszystkie obojętnie i czeka na nowsze?

RADEK:

Np. mnie Net irytuje swoją obłędną ilością informacji; nie jestem w stanie znaleźć dla siebie czegoś nowego bez siedzenia przez kilka godzin przed monitorem. Telewizja pokazuje tylko to, co najbardziej wartościowe z danego gatunku i dokładnie wiesz kiedy i ile to potrwa.

Obraz i dźwięk (w końcu najważniejsze w filmie i muzyce..) są w Necie beznadziejnej jakości, przypomina mi to czytanie pięknej książki w formacie paperback albo filmu kinowego na komórce. FAST FOOD.

Czy to pokolenie jest Fast Food For Thought-owe?

I najważniejsze. Napisałeś, że nic sie nie zmieni, "no chyba że decydenci pójdą po rozum do głowy, ale w to nikt z nas raczej nie wierzy."
CO TWOIM ZDANIEM DECYDENCI MIELIBY ZROBIĆ?

Widzisz, bo ja wierzę, że coś się kiedys zmieni. Mój dziadek był przekonany, że komunizm będzie już zawsze obowiązywał w Polsce i ze nic sie nie zmieni. Trzeba wierzyć, mieć nadzieję.

Zacznijmy od dyskusji:)Robert A. edytował(a) ten post dnia 03.02.08 o godzinie 02:11
Marcin Ś.

Marcin Ś. podnieś ręce, opuść
ręce, wyluzuj

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Robert A.:

Telewizja pokazuje tylko to, co najbardziej wartościowe z danego
gatunku i dokładnie wiesz kiedy i ile to potrwa.
Zgoda, ale kto będzie te wartościowe rzeczy wybierał? Kto zdecyduje co jest ok a co już be? Autorytet? Nikt nie jest nieomylny, a poza tym to zawsze się coś przeoczy.

W dodatku jakoś nie widzę żadnej obecnie istniejącej TV w roli mecenasa który by wspierał choćby Behemota czy Vadera. Zdaniem wielu ta muzyka jest wartościowa, ale czy przejdzie w TV, nie sądzę.

No i nie oszukujmy się, nikogo nieobrażając ale dzisiejsza telewizja, wcale wartościowa nie jest...Marcin Świerczek edytował(a) ten post dnia 03.02.08 o godzinie 08:31
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Brakuje juz nie tylko ciekawych telewizji muzycznych, ale telewizji muzycznych w ogole. Tu gdzie mieszkam odbieram po spoldzielczym kablu niejakie MTV: Base (ktokolwiek widzial ten wie) i 4fun.tv

to ostatnie ma chyba aspiracje do bycia nowa VIVA ZWEI ale narazie niezbyt im to wychodzi, bo material muzyczny pod mlodziezowa publiczke, a wyskakujace przez caly czas trwania klipu pop-upy Sciagnij Dzwonek i jakies Pozdrowienia Przez Chat - przyprawiaja o zgrzytanie zebow.

brakuje mi muzycznej TV ktora mozna wlaczyc i miec pewnosc ze bedzie cos ciekawego, i ze nie zaatakuja cie reklamy z kazdej strony. to samo w radu.
brakuje starego dobrego MTV, brakuje Viva Zwei, brakuje starej Radiostacji... :(
Radosław K.

Radosław K. producent / mroowlab

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Najczęściej słyszę, że TVP Kultura jest ledwie namiastką tego, do czego aspiruje, że przynudza.
Może zmieniła się definicja przynudzania?

Ani stacje komercyjne, ani TVP regularna nie wysilają się i od święta puszczą coś co ma wspólnego z tzw. kulturą wyższą i jeszcze na dodatek mnie interesuje. I mam wrażenie że nawet nie próbują do tego aspirować i być "namiastką".

Z TVP Kultura, jak już mówiłem, mam kontakt nieregularny, ale coś się ciekawego zawsze znajdzie (tak sobie patrzę na program na nadchodzący tydzień i co? koncerty Theloniusa Monka i E.S.T., film o Swiatoslawie Richterze czy Imre Kerteszu, codzienny program Re-wizje, Tour de France - to do środy). Jest nieźle, to i tak duża dawka jak na 3 dni. Są oczywiście programy których w ogóle bym nie dotknął, ale tu jest ich powiedzmy 25%, a gdzie indziej? Szkoda gadać.

A może tak wiele kanałów muzycznych naraz, i do tego Net, powoduje efekt podobny do tego, który mozna zaobserwować gdy dziecko ma sto zabawek zamiast dwóch - z żadną nie ma szczególnej "relacji", traktuje je wszystkie obojętnie i czeka na nowsze?

Np. mnie Net irytuje swoją obłędną ilością informacji; nie jestem w stanie znaleźć dla siebie czegoś nowego bez siedzenia przez kilka godzin przed monitorem. Telewizja pokazuje tylko to, co najbardziej wartościowe z danego gatunku i dokładnie wiesz kiedy i ile to potrwa.

Robercie, wydaje mi się że to kwestia selekcji, każdy może jej dokonać, oczywiście nie od razu, to proces na miesiące a nawet lata. W zakładce "Ulubione" mam może z kilka serwisów które odwiedzam codziennie, jeśli tylko mogę. Później kilkanaście które odwiedzam często, potem kilkadziesiąt, które odwiedzam od przypadku do przypadku. I one w pełni zaspokajają mój głód informacji czy kontaktów (oczywiście tych wirtualnych, choć w dzisiejszych czasach granica między wirtualnym i rzeczywistym powoli się zaciera - komunikatory na razie nie mogą przesyłać dotyku i zapachu, ale wiadomo co będzie za kilkanaście lat? ;) ). Przykładowo, wchodzę tu, widzę ciekawą dyskusję, włączam się, mogę też w każdej chwili przestać pisać. Czy telewizja da mi taką możliwość? To taka mała wolność i niezależność, a jak z niej się skorzysta to już inna sprawa.

No i nie zgodzę się że telewizyjna selekcja jest dobra i pokazuje rzeczy warte obejrzenia - ładnie brzmiąca teoria, ale nie działa.

Obraz i dźwięk (w końcu najważniejsze w filmie i muzyce..) są w Necie beznadziejnej jakości, przypomina mi to czytanie pięknej książki w formacie paperback albo filmu kinowego na komórce. FAST FOOD.

Czy to pokolenie jest Fast Food For Thought-owe?

Tu się zgadzam - aparaty w komórkach, mp3 playery, które nawet "potrafią" wyświetlać filmy, jakość YouTube (z którego jednak korzystam, bo jak dajmy na to Jamie Lidell nie przyjedzie na koncert do PL, to jak mam go zobaczyć? w telewizji???).
Ale jak pisałem - ta dziedzina rozwija się niezwykle szybko i za kilka lat niczym nadzwyczajnym nie będzie łącze 10Mbit/s, szybkie serwery, lepsze i większe monitory. Oczywiście można narzekać na te multimedialne głośniczki, ale z drugiej strony jak można delektować się dźwiękiem z głośników telewizora? Gdzie tu miejsce na jakość? Tylko wtedy gdy dokupi się odpowiedni zestaw odsłuchowy. A taki równie dobrze można podłączyć do komputera :).

I najważniejsze. Napisałeś, że nic sie nie zmieni, "no chyba że decydenci pójdą po rozum do głowy, ale w to nikt z nas raczej nie wierzy."
CO TWOIM ZDANIEM DECYDENCI MIELIBY ZROBIĆ?
Widzisz, bo ja wierzę, że coś się kiedys zmieni. Mój dziadek był przekonany, że komunizm będzie już zawsze obowiązywał w Polsce i ze nic sie nie zmieni. Trzeba wierzyć, mieć nadzieję.

Jak już napisałem - telewizja nie jest mi niezbędna, ograniczam się tylko do publicystyki i sportu, czasem obejrzę dokument. Jakby ktoś gdzieś stworzył kanał na którym mogę obejrzeć filmy Bergmana czy Allena (regularnie, a nie raz na rok), posłuchać koncertu King Crimson czy Xploding Plastix, dowiedzieć się o najnowszych trendach w sztuce - super, jestem za, oglądam, bo jest jakość która dla internetu, póki co, jest niedostępna, bo wystarczy śledzić program. Ale wychodzę jednak z założenia że to jest jednak niemożliwe.
Ewa K.

Ewa K. redaktor/fotograf

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Myslę, ze telewizja duzo straciła poprzez to z epojawil sie internet, duzo ludzi wlasnie tutaj sie przenioslo. poza tym internet daje nieskonczone mozliwosci poszukiwania i odkrywania i sluchania, oraz WYBORU czego nie daje telewizja, bo wybierac pomiedzy czym a czym?

kiedys bylam wierna MTV Classic, zachwycalam sie tym, ze moge tam zobaczyc bardzo duzo starych teledyskow, pozniej to jakos zeszlo na psy... ja w ogole mało oglądam TV nie ma mnie w domu, a jesli juz to prognoze pogody:-)

wczoraj sie dowiedzialam, w temacie internetu, ze pojawily sie zespoly, ktore istnieja tylko na myspace, nie wydaja plyt a maja juz swoja publicznosc, na koncerty przychodzi juz grupa wiernych sluchaczy, dosc liczna, laski piszczą, ludzie znaja na pamieć teksty i spiewaja je z tymi zespolami/zespolem... To jest siła internetu, co?
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

...Robert A. edytował(a) ten post dnia 08.02.08 o godzinie 01:04
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: Telewizje muzyczne w Polsce..?!

Marcin Świerczek:
Robert A.:

Telewizja pokazuje tylko to, co najbardziej wartościowe z danego
gatunku i dokładnie wiesz kiedy i ile to potrwa.
Zgoda, ale kto będzie te wartościowe rzeczy wybierał? Kto zdecyduje co jest ok a co już be? Autorytet? Nikt nie jest nieomylny, a poza tym to zawsze się coś przeoczy.

Autorytet TAK! Ja bym BARDZO chciał widzieć, jak o książkach fantasy opowiada Sapkowski, o funky Kuba Badach a o sztuce plakatu Olbiński czy Tomek Opasiński! Nie chodzi o nieomylność, ale o świadomość, wiedzę i własnie autorytet.
W dodatku jakoś nie widzę żadnej obecnie istniejącej TV w roli mecenasa który by wspierał choćby Behemota czy Vadera. Zdaniem wielu ta muzyka jest wartościowa, ale czy przejdzie w TV, nie sądzę.

To jest problem, bo te kapele nie tylko grają siarę, ale też otwarcie propagują satanizm.

Ja osobiście jestem ostro anty takiemu podejściu do swobody - nie rozumiem propagowania satanizmu.

Nawet, jeśli chłopaki robią to całe zamieszanie z diabłami na pokaz, jak kiedyś Judas Priest udawało, że Rob Halford jest macho, a Kerry King ze Slayera i Kirk Hammett z Metalliki udawali, że umieją grać na gitarach;)

Wracając do tematu, jestem przekonany, że tak marginalne i wizerunkowo odstraszające rzeczy w nowoczesnej TV nie przejdą.

Tu musi wystarczyć Internet.

No i nie oszukujmy się, nikogo nieobrażając ale dzisiejsza telewizja, wcale wartościowa nie jest...

Niestety masz rację. Ale takie dyskusje, jak nasza, potencjalnie zwiększają mozliwość zwrócenia uwagi na ten temat kogoś z np. MTV, kto będzie potrafił to przekuć na efekty.

Jeszcze wierzę w to, co właśnie napisałem...Robert A. edytował(a) ten post dnia 08.02.08 o godzinie 01:46

Następna dyskusja:

GBOB - Po raz pierwszy w Po...




Wyślij zaproszenie do