konto usunięte

Temat: A może by tak...

...coś o filozofii aikido? Przynajmnej słownie oderwanej od praktyki? Oczywiście jest to tak wykonalne jak oderwanie steru od jachtu - wtedy nie popłynie - mimo wszystko jestem ciekaw Waszych przemyśleń - co myslicie o filozifii aikido, czy ją znacie, dlaczego Wam się podoba (skioro ćwiczycie tą a nie inną sztukę walki to musi się podobać) itd.

konto usunięte

Temat: A może by tak...

Mateusz M.:
...coś o filozofii aikido? Przynajmnej słownie oderwanej od praktyki? Oczywiście jest to tak wykonalne jak oderwanie steru od jachtu - wtedy nie popłynie - mimo wszystko jestem ciekaw Waszych przemyśleń - co myslicie o filozifii aikido, czy ją znacie, dlaczego Wam się podoba (skioro ćwiczycie tą a nie inną sztukę walki to musi się podobać) itd.

No właśnie nie musi się podobać, nie trzeba nawet jej wyznawać (filozofii znaczy się ;)), żeby trenować aikido. Zresztą w Polsce, gdzie 98% to katolicy, wiadomo jak jest. Żaden instruktor nie będzie zmuszał swoich uczniów do praktykowania filozofii dalekiego wschodu, bo ludzie przestaną do niego przychodzić. Zresztą i tak ostatnio była nagonka w prasie na aikido, pojawiły się głosy, że to sekta i takie tam. Są pewne elementy na początku i na końcu treningu (chwila skupienia), które powiedzmy mają coś tam wspólnego z filozofią, czy ukłon w stronę instruktora, albo współćwiczącego, mający wyrazić szacunek dla drugiej osoby i tyle. A jak ktoś chce zgłębiać filozofię aikido to robi to we własnym zakresie. Ja nie zgłębiam. :)
Pozdrowienia
Justyna

Następna dyskusja:

A może kawał :) :) :D




Wyślij zaproszenie do