konto usunięte

Temat: PO PROSTU SZOK !

Od kilkunastu dni prokuratora i rząd karmi nas informacjami, że " strona rosyjska dobrze pracuje i nie należy jej przeszakadzać" to dlaczego do cholery na miejsu wypadku ludzie znajdują kawałki rękawa ze spinką, paski od zegarków, polskie paszporty, zdjęcia i portfele
tragicznie zmarłych i kawałki konstrukcji rządowego samolotu?
Czy dopiero jak ludzie znajdywać beda kawalki ludzkich ciał to rząd coś zacznie zrobić, czy nadal będzie czekał jak mysz pod rosyjską miotłą...

Gdzie ta kompetencja, profesjonalizm i zawodowstwo strony rosyjskiej?

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 11:36
Szymon T.

Szymon T. Architekt

Temat: PO PROSTU SZOK !

"Prokuratorzy wojskowi, którzy prowadzą polskie śledztwo w sprawie katastrofy, wciąż nie mają dostępu do rosyjskich dowodów. Bezskutecznie wysłali trzeci wniosek o pomoc prawną do Rosji. Zwrócili się o oryginały taśm z rejestratora, który nagrywał rozmowy i dźwięki z kabiny pilotów. Do tej pory w materiałach polskiego śledztwa nie ma nawet stenogramu z nagrania z tego, co się wydarzyło w kabinie pilotów w ostatnich 30 minutach przed katastrofą. Jedyne, co polska prokuratura wojskowa uzyskała, to efekt prawie dwutygodniowej pracy na miejscu katastrofy i w Moskwie przy identyfikacji ciał pod dyktandem rosyjskich prokuratorów. "
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article601014/Polscy...

Naiwne i łatwowierne polskie władze.
Pewnie to wszystko przypadek ...
Grzegorz B.

Grzegorz B. Liberum Arbitrium

Temat: PO PROSTU SZOK !

Czuję w tym spisek komunistów i Żydów!
Grzegorz B.

Grzegorz B. Liberum Arbitrium

Temat: PO PROSTU SZOK !

A i jeszcze coś o mistrzu: http://www.goldenline.pl/forum/gl-moderacja/1457940/s/8

Temat: PO PROSTU SZOK !

Zaczyna sie PISuary pokazuja dzis swoja twarz, znamy tych panow ktorzy na trumnach zbijaja polityczny kapital.Dlugo nie wytrzymali.Trzeba zrobic zadyme ze pokazac sie.
Jak ktos nie zna prawa to niech sie douczy a nie opowiada farmazonow - jak niektorzy.
Jak ktos nie zna konstytucji to niech sobie otworzy i poczyta o zrodlach prawa w Polsce. Jakos nie widze ze jest tam rezolucja.
To jest tylko dobre wola kogos - przez rezolucje nikt nikomu nakazc niczego nie moze bo nie jest prawe.Lukasz Izykowski edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 15:22

konto usunięte

Temat: PO PROSTU SZOK !

Szymon Tofil:
"Prokuratorzy wojskowi, którzy prowadzą polskie śledztwo w sprawie katastrofy, wciąż nie mają dostępu do rosyjskich dowodów. Bezskutecznie wysłali trzeci wniosek o pomoc prawną do Rosji. Zwrócili się o oryginały taśm z rejestratora, który nagrywał rozmowy i dźwięki z kabiny pilotów. Do tej pory w materiałach polskiego śledztwa nie ma nawet stenogramu z nagrania z tego, co się wydarzyło w kabinie pilotów w ostatnich 30 minutach przed katastrofą. Jedyne, co polska prokuratura wojskowa uzyskała, to efekt prawie dwutygodniowej pracy na miejscu katastrofy i w Moskwie przy identyfikacji ciał pod dyktandem rosyjskich prokuratorów. "
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article601014/Polscy...

Naiwne i łatwowierne polskie władze.
Pewnie to wszystko przypadek ...


Szymonie

Dodam, że nie ma też żadnych informacji w jakim stanie były ciała, mówi się że strasznie porozrywane...może zadaję trudne pytanie, ale czy polscy lekarze mieli szeroki dostęp do ciał zmarłych w katastrofie, aby zrobić stosowne dokładnie badania i autopsję i czy naprawdę wszystkie szczątki zostały zebrane z miejsca katastrofy?
Coś czuję przez skórę, że będziemy świadkami ekshumacji ciał w celu ich ponownego badania...obym się mylił...

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 16:42

konto usunięte

Temat: PO PROSTU SZOK !

Dariusz Szul:
Szymon Tofil:
"Prokuratorzy wojskowi, którzy prowadzą polskie śledztwo w sprawie katastrofy, wciąż nie mają dostępu do rosyjskich dowodów. Bezskutecznie wysłali trzeci wniosek o pomoc prawną do Rosji. Zwrócili się o oryginały taśm z rejestratora, który nagrywał rozmowy i dźwięki z kabiny pilotów. Do tej pory w materiałach polskiego śledztwa nie ma nawet stenogramu z nagrania z tego, co się wydarzyło w kabinie pilotów w ostatnich 30 minutach przed katastrofą. Jedyne, co polska prokuratura wojskowa uzyskała, to efekt prawie dwutygodniowej pracy na miejscu katastrofy i w Moskwie przy identyfikacji ciał pod dyktandem rosyjskich prokuratorów. "
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article601014/Polscy...

Naiwne i łatwowierne polskie władze.
Pewnie to wszystko przypadek ...


Szymonie

Dodam, że nie ma też żadnych informacji w jakim stanie były ciała, mówi się że strasznie porozrywane...może zadaję trudne pytanie, ale czy polscy lekarze mieli szeroki dostęp do ciał zmarłych w katastrofie, aby zrobić stosowne dokładnie badania i autopsję i czy naprawdę wszystkie szczątki zostały zebrane z miejsca katastrofy?
Coś czuję przez skórę, że będziemy świadkami ekshumacji ciał w celu ich ponownego badania...obym się mylił...

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 16:42


Dariusz i Szymanie całkowicie podzielam wasze zdania a ja z koleji jestem bardzo zdziwiony i zaskoczony że nie zrobiono żadnych dodatkowych badań ciał w Polsce?????? KS
Szymon T.

Szymon T. Architekt

Temat: PO PROSTU SZOK !

Naprawdę ciekawy jestem co "nasi" przywiozą z Moskwy.
Jak na razie jest skandalicznie, bardzo nieciekawie i amatorsko.

"Sekcje zwłok przeprowadzał „lekarz zakładu medycyny sądowej w Moskwie”, przyczyną śmierci były „mnogie obrażenia”, a zgon nastąpił o godz. 8:50. Takie zapisy znalazły się w protokołach oględzin trzech ofiar katastrofy pod Smoleńskiem i w protokołach przesłuchań ich bliskich.

Z protokołów rodziny ofiar nie uzyskały wyjaśnień. Mnożą się za to pytania.

Protokoły, do których dotarła „Rz” wzbudzają poważne pytania. Pierwsze z nich dotyczy czasu katastrofy. Według pierwszych informacji maszyna TU-154m rozbiła się o godz. 8:56 polskiego czasu. Z kolei w ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk w trakcie konferencji prasowej poinformował, że czarne skrzynki przestały pracować o 8:41. Jednostki ratownicze pojawiły się na lotnisku po godz. 9:00. Skąd więc godzina wpisana przez „lekarza zakładu medycyny sądowej” w Moskwie?

- Lekarz przyjął godzinę katastrofy, która była najbardziej prawdopodobna – uważa były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. A były prokurator krajowy Kazimierz Olejnik zastanawia się, od kogo lekarz przeprowadzający sekcję uzyskał tę informację. – Sam może podać ten czas w przybliżeniu – tłumaczy. Tych pytań nie chciał komentować rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa.

Drugą sprawą wynikającą z protokołów, która każe stawiać poważne znaki zapytania jest udział w dochodzeniu polskich śledczych. W trzech opisywanych dokumentach nic nie ma na ten temat. Rosyjski lekarz opisywał sytuację w liczbie pojedynczej („stwierdziłem”) – Dopóki nie zobaczymy tego dokumentu i nie będzie on przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego, nie będziemy sprawy komentować – ucina płk Rzepa.

Jednocześnie rzecznik wojskowej prokuratury przyznaje, że polscy śledczy nie dostali jeszcze dokumentów z sekcji. Nad pominięciem polskich ekspertów w protokołach zastanawia się Kazimierz Olejnik. – Powinny się tam znaleźć ich podpisy – tłumaczy.

Rozważa też wnioski z sekcji: „Nie można umrzeć z powodu mnogości obrażeń. Sekcja zwłok polega na tym, by konkretnie określić, co było przyczyną śmierci, np. uderzenie w głowę, rana cięta, kłuta”. Tym bardziej, że opisywane protokoły dotyczą osób, których ciała w wyniku katastrofy zostały nieznacznie uszkodzone."

RzeczposolitaSzymon Tofil edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 17:28
Grzegorz B.

Grzegorz B. Liberum Arbitrium

Temat: PO PROSTU SZOK !

To na pewno spisek Żydów, Komuchów i PO...

konto usunięte

Temat: PO PROSTU SZOK !

Szymon Tofil:
Naprawdę ciekawy jestem co "nasi" przywiozą z Moskwy.
Jak na razie jest skandalicznie, bardzo nieciekawie i amatorsko.

"Sekcje zwłok przeprowadzał „lekarz zakładu medycyny sądowej w Moskwie”, przyczyną śmierci były „mnogie obrażenia”, a zgon nastąpił o godz. 8:50. Takie zapisy znalazły się w protokołach oględzin trzech ofiar katastrofy pod Smoleńskiem i w protokołach przesłuchań ich bliskich.

Z protokołów rodziny ofiar nie uzyskały wyjaśnień. Mnożą się za to pytania.

Protokoły, do których dotarła „Rz” wzbudzają poważne pytania. Pierwsze z nich dotyczy czasu katastrofy. Według pierwszych informacji maszyna TU-154m rozbiła się o godz. 8:56 polskiego czasu. Z kolei w ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk w trakcie konferencji prasowej poinformował, że czarne skrzynki przestały pracować o 8:41. Jednostki ratownicze pojawiły się na lotnisku po godz. 9:00. Skąd więc godzina wpisana przez „lekarza zakładu medycyny sądowej” w Moskwie?

- Lekarz przyjął godzinę katastrofy, która była najbardziej prawdopodobna – uważa były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. A były prokurator krajowy Kazimierz Olejnik zastanawia się, od kogo lekarz przeprowadzający sekcję uzyskał tę informację. – Sam może podać ten czas w przybliżeniu – tłumaczy. Tych pytań nie chciał komentować rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa.

Drugą sprawą wynikającą z protokołów, która każe stawiać poważne znaki zapytania jest udział w dochodzeniu polskich śledczych. W trzech opisywanych dokumentach nic nie ma na ten temat. Rosyjski lekarz opisywał sytuację w liczbie pojedynczej („stwierdziłem”) – Dopóki nie zobaczymy tego dokumentu i nie będzie on przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego, nie będziemy sprawy komentować – ucina płk Rzepa.

Jednocześnie rzecznik wojskowej prokuratury przyznaje, że polscy śledczy nie dostali jeszcze dokumentów z sekcji. Nad pominięciem polskich ekspertów w protokołach zastanawia się Kazimierz Olejnik. – Powinny się tam znaleźć ich podpisy – tłumaczy.

Rozważa też wnioski z sekcji: „Nie można umrzeć z powodu mnogości obrażeń. Sekcja zwłok polega na tym, by konkretnie określić, co było przyczyną śmierci, np. uderzenie w głowę, rana cięta, kłuta”. Tym bardziej, że opisywane protokoły dotyczą osób, których ciała w wyniku katastrofy zostały nieznacznie uszkodzone."

RzeczposolitaSzymon Tofil edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 17:28

Dodam Szymonie, że córka posła Wassermana Pani Małgorzta Wasserman była "przesłuchiwania" w Moskwie...6 godzin!
Córka byłego posła PIS otrzymała dokument od władz polskich, w którym nie było przyczyny śmierci ojca...żenada i skandal...KS
Szymon T.

Szymon T. Architekt

Temat: PO PROSTU SZOK !

Oglądali Panowie wczoraj "Misję Specjalną" o 23.00?

http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/m...

Dziennikarze zadają pytania, na które ufam władze udzielą niebawem wyczerpujących odpowiedzi. Choć po sejmowym wystąpieniu pani minister Kopacz uspakajającej, iż wszystko zostało dokładnie przeczesane do 1 m od powierzchni ziemi, to mam poważne wątpliwości co do prawdomówności lub wiedzy prowadzących śledztwo.
Szymon T.

Szymon T. Architekt

Temat: PO PROSTU SZOK !

Krzysztof Szymański:
Dodam Szymonie, że córka posła Wassermana Pani Małgorzta Wasserman była "przesłuchiwania" w Moskwie...6 godzin!
Córka byłego posła PIS otrzymała dokument od władz polskich, w którym nie było przyczyny śmierci ojca...żenada i skandal...KS

Tak. Oglądałem wywiad z nią. Zupełnie jakby chcieli ja poniżyć, przy okazji zdobywając gratis sporawą bazę danych o rodzinie prokuratora.

konto usunięte

Temat: PO PROSTU SZOK !

Szymon Tofil:
Oglądali Panowie wczoraj "Misję Specjalną" o 23.00?

http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/m...

Dziennikarze zadają pytania, na które ufam władze udzielą niebawem wyczerpujących odpowiedzi. Choć po sejmowym wystąpieniu pani minister Kopacz uspakajającej, iż wszystko zostało dokładnie przeczesane do 1 m od powierzchni ziemi, to mam poważne wątpliwości co do prawdomówności lub wiedzy prowadzących śledztwo.

Tak... Kopacz ksywa: "minister specjalnej troski" zawsze dużo gada...byłbym też ostrożny i z lekką rezerwą podchodził do jej wypowiedzi...raczej nie ufam jej.

Pzdr Dario
Jarosław R.

Jarosław R. Pragmatyczny
Idealista

Temat: PO PROSTU SZOK !

Dariusz Szul:
Szymon Tofil:
Oglądali Panowie wczoraj "Misję Specjalną" o 23.00?

http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/m...

Dziennikarze zadają pytania, na które ufam władze udzielą niebawem wyczerpujących odpowiedzi. Choć po sejmowym wystąpieniu pani minister Kopacz uspakajającej, iż wszystko zostało dokładnie przeczesane do 1 m od powierzchni ziemi, to mam poważne wątpliwości co do prawdomówności lub wiedzy prowadzących śledztwo.

Tak... Kopacz ksywa: "minister specjalnej troski" zawsze dużo gada...byłbym też ostrożny i z lekką rezerwą podchodził do jej wypowiedzi...raczej nie ufam jej.

Pzdr Dario
Oglądałem Warto Rozmawiać któreś i tam wypowiadał się brat prezesa Stowarzyszenia Katyń (czy jakoś tak), chwalił Kopaczową i jej stanowczą postawę po przybyciu na miejsce tuż po katastrofie.

Wróciła do Polski, PiaRowcy kazali już ściemniać o przekopywaniu ziemi na 1m w głąb, itd.
Grzegorz B.

Grzegorz B. Liberum Arbitrium

Temat: PO PROSTU SZOK !

Jarosław R.:
Dariusz Szul:
Szymon Tofil:
Oglądali Panowie wczoraj "Misję Specjalną" o 23.00?

http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/m...

Dziennikarze zadają pytania, na które ufam władze udzielą niebawem wyczerpujących odpowiedzi. Choć po sejmowym wystąpieniu pani minister Kopacz uspakajającej, iż wszystko zostało dokładnie przeczesane do 1 m od powierzchni ziemi, to mam poważne wątpliwości co do prawdomówności lub wiedzy prowadzących śledztwo.

Tak... Kopacz ksywa: "minister specjalnej troski" zawsze dużo gada...byłbym też ostrożny i z lekką rezerwą podchodził do jej wypowiedzi...raczej nie ufam jej.

Pzdr Dario
Oglądałem Warto Rozmawiać któreś i tam wypowiadał się brat prezesa Stowarzyszenia Katyń (czy jakoś tak), chwalił Kopaczową i jej stanowczą postawę po przybyciu na miejsce tuż po katastrofie.

Wróciła do Polski, PiaRowcy kazali już ściemniać o przekopywaniu ziemi na 1m w głąb, itd.

Jak wy wszystko dobrze wiecie... Ciekaw jestem skąd ta wiedza? Czyżby z Radia? (wiecie jakiego). Może To wy powinniście zająć się tą sprawą? Polecam dołączyć do swojej ekipy Pana Macierewicza. Od razu wyjaśnicie sprawę nie ruszając się z miejsca…Grzegorz B. edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 19:06

Temat: PO PROSTU SZOK !

Dariusz Szul:
Od kilkunastu dni prokuratora i rząd karmi nas informacjami, że " strona rosyjska dobrze pracuje i nie należy jej przeszakadzać" to dlaczego do cholery na miejsu wypadku ludzie znajdują kawałki rękawa ze spinką, paski od zegarków, polskie paszporty, zdjęcia i portfele
tragicznie zmarłych i kawałki konstrukcji rządowego samolotu?
Czy dopiero jak ludzie znajdywać beda kawalki ludzkich ciał to rząd coś zacznie zrobić, czy nadal będzie czekał jak mysz pod rosyjską miotłą...

Gdzie ta kompetencja, profesjonalizm i zawodowstwo strony rosyjskiej?

Pzdr Dario

Z was bije taka malosc typowe najgorsze cechy pogarda dla innych - moj stosunek do rosji byl pare tygodni temu inny niz teraz.Powinnismy im dziekowac za dobra wspolprace a nie obrzucac blotem i machac szabelka - jak to ma PIS w zwyczju robic.Rosji bac sie nie trzeba bo niczego zlego ci nie zrobi - nie ma czym. Czy kazdy w PIS jest opetanym rusofobem.
Powolajcie komisje sledcza moze cos wyjasniLukasz Izykowski edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 19:47

konto usunięte

Temat: PO PROSTU SZOK !

Lukasz Izykowski:
.Rosji bac
sie nie trzeba bo niczego zlego ci nie zrobi - nie ma czym.

Chetnie Ci Łukaszu przypomnę jak Rosja załatwia sprawy:

--------------------------------------------------------------
Długie ręce Kremla
Rosyjski szpieg otruty za zdradę

Zdradził rosyjskie służby specjalne i teraz płaci za to bardzo wysoką cenę. Aleksander Litwinienko, słynny rosyjski szpieg, który uciekł kilka lat temu do Anglii, walczy o życie w londyńskim szpitalu. Ktoś próbował go otruć.

Śmiertelnie groźne okazało się sushi w jednym z londyńskich barów. Właśnie tam Litwinienko spotykał się od pewnego czasu z tajemniczym, poznanym we Włoszech, Mario. Człowiek ten miał mu przekazać dokumenty na temat zabójstwa Anny Politkowskiej, znanej opozycyjnej rosyjskiej dziennikarki. Litwinienko na własną rękę prowadził śledztwo w sprawie jej śmierci. Dokumenty od Maria miały wiele wyjaśnić.

Jednak ktoś czyhał na życie byłego rosyjskiego szpiega. Prawdopodobnie dosypał mu do jedzenia talu. Litwinienko niczego nie zauważył, bo ta trucizna nie ma ani smaku, ani zapachu. Nie wiadomo, czy Rosjanin z tego wyjdzie - lekarze oceniają, że jest 50 procent szans, że przeżyje do końca roku.

Sam Litwinienko o próbę zabójstwa oskarża Moskwę. Choć jest w fatalnym stanie - ledwo mówi, nie może jeść, wypadły mu wszystkie włosy, jest osłabiony - oskarża tych, którym - jego zdaniem - zależy na jego śmierci.

Litwinienko przez długi czas był jednym z najlepszych szpiegów Federalnej Służby Bezpieczeństwa, czyli następczyni sowieckiej KGB. Twierdzi, że osiem lat temu dostał zlecenie zabicia Borysa Bierezowskiego, rosyjskiego oligarchy, który naraził się Kremlowi i uciekł do Wielkiej Brytanii. Litwinienko zlecenia nie wykonał. Przeciwnie - w 2000 roku sam uciekł na wyspy. I zaprzyjaźnił się z Bierezowskim. W zeszłym miesiącu Brytyjczycy przyznali mu nawet obywatelstwo.

To nie pierwszy raz, kiedy Londyn stał się areną porachunków szpiegowskich. 18 lat temu, na moście Waterloo, śmiertelnie otruto bułgarskiego dysydenta Georgija Markowa. Trafiła go nasączona trującą rycyną igła ukryta w parasolu.

------------------------------------------------------------------
źródło:dziennik.pl

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 20:52

konto usunięte

Temat: PO PROSTU SZOK !

Grzegorz B.:

Jak wy wszystko dobrze wiecie... Ciekaw jestem skąd ta wiedza?

noooooo jaaaaaak to skąd Grzegorzu to...żydzi i masoni oraz marsjanie nam wszystko mówią i to w języku jidish :))))))))))))))))

Shalom!

a to specjalnie dla Ciebie Grzegorzu z pozdrowieniami od Dario:

http://www.youtube.com/watch?v=-sTM3clylxU

DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 21:00
Szymon T.

Szymon T. Architekt

Temat: PO PROSTU SZOK !

Panie Dariuszu ...
Nie karmy TROLLI.
Każda odpowiedź na głupawe zaczepki takich tylko syci i nakręca do wypisywania jeszcze większych bredni. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że mają w te ich wypowiedzi wgląd również aktualni i potencjalni klienci :-))))

konto usunięte

Temat: PO PROSTU SZOK !

Szymon Tofil:
Panie Dariuszu ...
Nie karmy TROLLI.
Każda odpowiedź na głupawe zaczepki takich tylko syci i nakręca do wypisywania jeszcze większych bredni. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że mają w te ich wypowiedzi wgląd również aktualni i potencjalni klienci :-))))

Wiem Szymonie, że to fałszywe profile, ale zaczynają się cywilizować, dlatego od dziś będę z nimi konwersować po hebrajsku :))))))

Pzdr Dario



Wyślij zaproszenie do