Temat: Kobiety w żużlu?
Agata Samulska:
ZE a SF?
Ok, sama pisząc na zuzelend.com jestem zdania, że to jednak sportowefakty.pl są lepsze. Istniejecie zapewne dłużej i jesteście lepsi o tyle, że oprócz żużla macie piłkę itp.
Lecz na SF nie zawsze pojawiają się dokładne informacje.
Mam na myśli treningi oraz różne spotkania kibiców z zawodnikami.
osz w mordę...
Lepsi bo mamy piłkę i inne?!!!????!!!!!??!??!!?!?!
Lepsi kochana, bo mamy taką kadrę, że informacje mamy swoje, nie musimy nikogo naśladować, i nawet z PAP korzystamy mało kiedy...
Już nie wspomnę o felietonach i wywiadach z czołowymi zawodnikami!
A co jest na żużelend?
Informacje o treningach???
Proszę Cię... Twoja wypowiedź jest jedynie dowodem na to, że nie wiesz co piszesz...
Kobiety w żużlu...
Cóż, to nie jest sport dla płci pięknej.
Co nie znaczy, że kobiety nie mogą trenować amatorsko.
Ale żeby jeździły w lidze?! Szczyt głupoty.
To po co mają trenować, skoro nie mogą tego sportu uprawiać profesjonalnie?
To jak lizanie pączków przez szybę w cukierni.
Może zaraz ktoś wymyśli ligę dla kobiet albo łączoną z facetami?!
O, nie!
Facet da wygrać kobiecie.
Jeśli jest dżentelmenem .
i kolejne ciekawe stwierdzenie...
Wyobraź sobie, że byłam na zawodach Gold Trophy w roku ubiegłym w Częstochowie. Wraz z chłopakami startowały dziewczęta. Nie Polki, bo Polki nie mogą. Wedle Panów z GKSŻ są gorsze od Dunek, Szwedek i dziewczyn z Norwegi.
I wyobraź sobie, że dziwnym sposobem turnieju nie wygrała dziewczyna, bo nikt jej dżentelmeńsko nie przepuszczał.