Fryderyk Schiller

Fryderyk Schiller Dyrektor
Zarządzający
(VMAX!!!!!)

Temat: vmax

Witam,

vmax to kult dla mnie, po prostu boska jest,

co sadzicie o nowym modelu? cena gigant ale jak dla mnie bezcenna mimo wszystko.

Może jakieś spotkanko latem, jak cała sprzedaż dojedzie do pl?

lipiec/sierpień? sunrise?

pzdr

Fredi
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: vmax

Zgadzam się , jest po prostu piękna. Mnie, jako posiadacza kultowej xjr 1300, żaden model nie jest w stanie zachwycić do końca, ale... Gdym miał śodki na uzupełnienie stajni o kolejny motor to była by to bez wątpienia V-Mx. I nie o moc, przyśpieszenia czy rowiązania techniczne u chodzi , bo trudno w nakedzie o tym mówić już powyżej 750 cm sześć, dla NIE sportowców. Ale ten Design. Obawaim się że xjr pójdzie na półkę wyparta przez VM. Dobrze że już ją mam bo bym miał kłopot.
S.
Michał Mieczkowski

Michał Mieczkowski Nie każdemu warto
sprzedać ale każdemu
warto doradzić -
6...

Temat: vmax

Fryderyk Schiller:
Witam,

vmax to kult dla mnie, po prostu boska jest,

co sadzicie o nowym modelu? cena gigant ale jak dla mnie bezcenna mimo wszystko.

Może jakieś spotkanko latem, jak cała sprzedaż dojedzie do pl?

lipiec/sierpień? sunrise?

pzdr

Fredi


Kto by pomyślał zalogował się na stronie V-maxa ze dwa dni temu a post jak byś conajmniej jeździł nim już cały sezon.
Dokładnie to samo wrażenie miałem kiedy jako jeden z pierwszych w Polsce zobaczyłem V-maxa, i ten wlew paliwa pod siedzeniem.
Jak dla mnie Yamaha staneła na wysokości zadania i stworzyła cudo.
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: vmax

Oglądałem nowego v-maxa, na wystawie Moto , w weekend w Warszawie. Na podstawie starego v-maxa , opisów technicznych, fimów reklamowych - byłem wniebowzięty. W naturze-pełne rozczarowanie. Niezbyt wygodny, za szeroki bak, sporo plasikowych gadżetów które wyglądają świetnie na zdjęciach w naturze jak deska rozdzielcza w n/motdeo i ci najgorsze - gang- jak w Zastawie. Nie tego oczekiwałem. Za tą kasę można kupić tyle fajnego sprzętu, z minimalnym udziałem plastiku i klasycznym brzmieniem ( co po osiągach w nakedzie czy cruiserze), że na razie jestem wyleczony zupełnie.
S.
Michał Mieczkowski

Michał Mieczkowski Nie każdemu warto
sprzedać ale każdemu
warto doradzić -
6...

Temat: vmax

Sławomir Miłow:
Oglądałem nowego v-maxa, na wystawie Moto , w weekend w Warszawie. Na podstawie starego v-maxa , opisów technicznych, fimów reklamowych - byłem wniebowzięty. W naturze-pełne rozczarowanie. Niezbyt wygodny, za szeroki bak, sporo plasikowych gadżetów które wyglądają świetnie na zdjęciach w naturze jak deska rozdzielcza w n/motdeo i ci najgorsze - gang- jak w Zastawie. Nie tego oczekiwałem. Za tą kasę można kupić tyle fajnego sprzętu, z minimalnym udziałem plastiku i klasycznym brzmieniem ( co po osiągach w nakedzie czy cruiserze), że na razie jestem wyleczony zupełnie.
S.


Oj niezgodzę się z tobą i nie chodzi o to że jestem pracownikiem Yamahy - Połczyńska
Nie rozumiem tematu szerokiego baku - siedziałem na Vmaxie i nie miałem takiego odczucia ale mam 182 cm wzrostu i waże 98 kg może dlatego.

Jakiego fajnego sprzętu możesz kupić z klasycznym brzmieniem chodzi o wygląd czy o to jak pracuje silnik?

Nie rozumiem tego co piszesz nazwa V-max, silnik 1,7 w vałce 200 KM naked (możliwość dokupienia owiewki) to było podawane od poczatku , piszesz o filmach reklamowych które oglądałeś i podkreślasz że są ok.
To mam pytanie do Ciebie liczyłeś że jak będzie wyglądał V-max ?
Wybacz ale nierozumiem Ciebie.
Nie traktuj tego jak atak na Ciebie bo nie oto mi chodzi poprostu chciałbym zrozumieć czym sie kierujesz pisząc rzeczy które wykluczają siebie nawzajem.
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: vmax

Może jestem za bardzo przywiązany do "klasyki" Nie kręci mnie 200 KM , wystarcza mi 105 w xjr, a i tego nie jestem w stanie użyć. W v-max kręci mnie technologia, dużo nowego, fakt. Pięknie to cudo wygląda to drugi fakt, ale cóż, motocykt jest dla motocyklisty nie na odwrót i on mi ( subiektywne) po prostu nie leży, powód jak w ostatnim poście. Myślę jednak, z uwarunkowaniem co powyżej, że 70 tys to sporo jak za coś co nie jest powalające. Wiem , ze normy euro, że ograniczenia itd ale nie brzmi on jak np. stary v-max. Nie atakuję Yamahy, bo to moja ulubion marka, co więcej wkrótce dokupię następną, ale nie będzie to v-max 09', no może stary model tak, ale ze względu na przyjemnść jazdy pewnie będzie to któryś ze "Starów"
Pozd.S. ( też 182 cm ,wprawdzie "tyko" 85kg)
Michał Mieczkowski

Michał Mieczkowski Nie każdemu warto
sprzedać ale każdemu
warto doradzić -
6...

Temat: vmax

Sorry ale dalej nie rozumiem twojej opini na temat V-maxa 2009 tymbardziej nie rozumiem twojego wyboru w postaci "starego V-maxa".
A jeśli chodzi o cenę to 69900 zł była ale w 2008 roku (dla tych co zarezerwowali sobie sztukę dla siebie) Dla osób które musiały zobaczyć aby uwierzyć to cena wynosi obecnie 84 900 zł a miesiąc odbioru to lipiec.
Fryderyk Schiller

Fryderyk Schiller Dyrektor
Zarządzający
(VMAX!!!!!)

Temat: vmax

no i powiem Wam że jest super,
na początku jakiś "respekt" miałem ale w miarę zaznajamiania jest pełen czad
Michał Mieczkowski

Michał Mieczkowski Nie każdemu warto
sprzedać ale każdemu
warto doradzić -
6...

Temat: vmax

Wiem o czym mówisz bo chodzi to cacko super
Tomasz Placzke

Tomasz Placzke Szukam pracy w
okolicy Piaseczna
+10km. Benefity:
satysfa...

Temat: vmax

Michał Mieczkowski:
Oj niezgodzę się z tobą i nie chodzi o to że jestem pracownikiem Yamahy - Połczyńska
Nie rozumiem tematu szerokiego baku - siedziałem na Vmaxie i nie

Hmm tak czytam i sorry, bez urazy, ale... nie wydaje mi się, aby pracownik Yamahy Połczyńska, który sam siebie stawia w roli osoby, która wyniosła ten oddział na piedestał wśród dealerów, mogła w sposób obiektywny (w sensie nie-marketingowo) podejść do wad i zalet jakiegokolwiek z oferowanych przez swoją firmę produktów. Wiadomo, swoje sie chwali, a wady to ma głównie konkurencja :). Ale oki, nie spodziewam się, że Yamaha będzie otwarcie pisała o wadach sprzęta, gdy sprzęt ma się dobrze sprzedać. A przecież nic tak naprawdę nie jest bez wad ;).
Michał Mieczkowski

Michał Mieczkowski Nie każdemu warto
sprzedać ale każdemu
warto doradzić -
6...

Temat: vmax

Tomasz Placzke:
Michał Mieczkowski:
Oj niezgodzę się z tobą i nie chodzi o to że jestem pracownikiem Yamahy - Połczyńska
Nie rozumiem tematu szerokiego baku - siedziałem na Vmaxie i nie

Hmm tak czytam i sorry, bez urazy, ale... nie wydaje mi się, aby pracownik Yamahy Połczyńska, który sam siebie stawia w roli osoby, która wyniosła ten oddział na piedestał wśród dealerów, mogła w sposób obiektywny (w sensie nie-marketingowo) podejść do wad i zalet jakiegokolwiek z oferowanych przez swoją firmę produktów. Wiadomo, swoje sie chwali, a wady to ma głównie konkurencja :). Ale oki, nie spodziewam się, że Yamaha będzie otwarcie pisała o wadach sprzęta, gdy sprzęt ma się dobrze sprzedać. A przecież nic tak naprawdę nie jest bez wad ;).

Sorry kolego ale czy masz pojęcie o Vmaxie jeździłeś? Czy poczytałeś?
Napisałem swoją prywatną opinię - nie jestem pracownikiem działu marketingu.
A i jak mogę pisać marketingowo - skoro wszystkie Vmaxy na Polskę zostały sprzedane już dawno.
Może Cię zaskoczę ale Yamaha ma zalety i ma też wady.
Np. Jest najdroższa z tzn. wielkiej 4
P.S. Nie jesteś ciekway czym latam prywatnie?
Pozdrawiam ListekMichał Mieczkowski edytował(a) ten post dnia 16.10.09 o godzinie 09:08
Michał Mieczkowski

Michał Mieczkowski Nie każdemu warto
sprzedać ale każdemu
warto doradzić -
6...

Temat: vmax

Suzuki SV650S bo Yamaha nie ma sportowo - turystycznej maszyny w V.Michał Mieczkowski edytował(a) ten post dnia 16.10.09 o godzinie 09:07
Tomasz Placzke

Tomasz Placzke Szukam pracy w
okolicy Piaseczna
+10km. Benefity:
satysfa...

Temat: vmax

Hej,
Moim zdaniem Yamaha to najlepsza marka z wielkiej czwórki, bo wydaje się mieć najkorzystniejszy stosunek ceny do jakości, choć zawsze miałem wrażenie, że to Honda jest najdroższa. Potem Yamaha, Kawasaki i Suzuki. Podobnie z jakością wykonania...
W każdym razie śmigam już na trzecim motocyklu Yamahy z rzędu, XJ->XVS->TDM i wady oraz zalety Yamci są mi z grubsza znane :). O V-Maxie nasłuchałem się wiele od kolegi, który go długi czas ujeżdżał, a teraz zamienił na V-Roda :).

A właśnie, czym latasz prywatnie?
Pozdrawiam.

PS. XJ-tę kupiłem od dealera na Połczyńskiej, gdy salon był bliżej Wawy. XVS zresztą też pochodziła od tego dealera :).Tomasz Placzke edytował(a) ten post dnia 26.10.09 o godzinie 12:20
Michał Mieczkowski

Michał Mieczkowski Nie każdemu warto
sprzedać ale każdemu
warto doradzić -
6...

Temat: vmax

Tomku luknij posta wyżej od twojego.
Tomasz Placzke

Tomasz Placzke Szukam pracy w
okolicy Piaseczna
+10km. Benefity:
satysfa...

Temat: vmax

Oki, a więc SV650S :). Ale może nie do końca sportowo-turystyczna maszynka. Chwalona we wszelkich periodykach, fakt, lecz chyba za swą uniwersalność, "miejskość", fajny silnik, ale nie aspiracje do turystyki. Przynajmniej nie czytałem, by SV była do niej stworzona. Patrząc na pozycję kierowcy z wysoko podgiętymi nogami jakoś bardziej pasuje wizerunek ulicznego rozrabiaki niż długodystansowca :).
A z Yamahy to nie aby stary TRX850, poprzednik TDM, był takim właśnie odmieńcem, z silnikiem średniej pojemności "symulującym" widlastą faukę i ramą a'la Ducati? :) Do dzisiejszych standardów sport-tourist Yamahy w tej kategorii pasuje Tedzia900. Jej silnik też fajnie szarpie łańcuchem i daje feeling ponoć podobny do widlastych V-k zbliżonej pojemności.
Michał Mieczkowski

Michał Mieczkowski Nie każdemu warto
sprzedać ale każdemu
warto doradzić -
6...

Temat: vmax

Co człowiek to opinia - o gustach się nie dyskutuje.
Mi pasuje jeśli chodzi o opcje miejską i na trasy też się nadaje pojechałem na niej do chorwacji i jakoś nie miałem negatywu podgiętych nóg.
V-max też nadaje sie do "turystyki" tylko częściej się tankuje i bagaże wiezie kobieta w samochodzie he he
Fryderyk Schiller

Fryderyk Schiller Dyrektor
Zarządzający
(VMAX!!!!!)

Temat: vmax

są tu jacyś posiadacze maxów?

konto usunięte

Temat: vmax

Witam, posiadam vmaxa, maszyna piorunująca, przyspieszenie to wybicie się na orbitę, hamowanie, zakręty bajka, niewiarygodne jak 300kg maszyna może jeździć. Naprawdę kawał solidnego żelastwa. Polecam każdemu kogo stać na taki sprzęt tym bardziej, że wiem jak jeździ vrod bo mam dealera harleya drzwi w drzwi z moim salonem. Nie przypuszczałem że yamaha wskrzesi to cudo z takim sukcesem, gorąco polecam wszystkim
Fryderyk Schiller

Fryderyk Schiller Dyrektor
Zarządzający
(VMAX!!!!!)

Temat: vmax

fakt maszyna pierwsza klasa, nie zamieniłbym na żadna inną
Robert Stahelek

Robert Stahelek właściciel, ppo

Temat: vmax

Witam
jeżdziłem już kilkoma motocyklami w życiu ale nigdy nie miałem czasu na prawdziwą wyprawę . w tym roku wiosną zakupiłen V Maxa . wsiadając na niego podczas testów miałem już wrażenie jakbym siedział na nim od dawna .Latem coś we mnie pękło musiałem odpocząć od wszystkiego miałem potrzebę i trochę czasu aby wyskoczyć gdzieś tylko sam z szumem w uszach i wibracjami pod tyłkiem oraz moimi 200 końmi.spakowałem się w niewielkie oryginalne kuferki i poleciałem na południe Polski , potem Czechy Austria Włoch do końca bucika ile się dało.Mało jeszcze mało więc na prom na Sycylię dale jmało więc do Pozzalo i wciąż mało dalej na Maltę . Tam kilka dni lewą stroną po wyślizganych aż błyszczących asfaltach i z powrotem do domu .Po powrocie do domu prysznic i oczywiście do firmy czy jeszcze stoi i pierwszy odruch to znowu wsiadka na motocykl. NIE NIE dość tym razem spokojnie autem do pracy. Wspaniała wyprawa solo. Razem 6500 km w dwie strony. Mega przeżycie . po całej wyprawie odczułem tylko mały ból w prawym nadgarstku od manetki gazu.

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Vmax


«

Smuty

|

offtop

»


Wyślij zaproszenie do