Monika Filipowska

Monika Filipowska MF Grupa Kontakt

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Komu opłaca się kupować samochód, który ma co najmniej pięć lat? Czy lepiej kupić nowe czy używane auto?
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Najbardziej opłaca sie kupować trzylatki, cena w porównaniu do nowego spada drastycznie, a jeśli autko jest w dobrych rękach, to można nabyć duuuuuużo taniej całkiem dobry sprzęcik.

Kupiłem swojego czasu 5-cioletnia Mazdę i okazał się - odpukać - całkiem dobrym nabytkiem, jeżdżę nim już lat a lat:)

konto usunięte

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Witold F.:
Najbardziej opłaca sie kupować trzylatki, cena w porównaniu do nowego spada drastycznie, a jeśli autko jest w dobrych rękach, to można nabyć duuuuuużo taniej całkiem dobry sprzęcik.

Kupiłem swojego czasu 5-cioletnia Mazdę i okazał się - odpukać - całkiem dobrym nabytkiem, jeżdżę nim już lat a lat:)

I super. Mazda jest doskonałym autem szkoda tylko ,ze w Polsce niedocenianym i mało serwisu. Ale jezeli ktos ma pojęcie o motoryzacji( i układy w tej branzy- serwisy lub znawca przedmiotu) to wie ,ze jest duzo oryginalnych zamienników od innych japończyków.
Marka tego auta jest godna polecenia.
Oczywiscie ,ze najbardziej opłaca sie kupowac ( dyskomfort na swoj sposób ,ze uzywane)2-3 latki a najlepiej ze Szwajcarii ..bo i rzadko " krecone" liczniki- bo najlepiej nie z "garage" ale z pierwszej reki - i auta sa specjalnie przygotowywane dla tamtejszej klienteli czyli "full wypas"
Sławomir C.

Sławomir C. dziennikarz,
politolog,
prasoznawca

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

A ja kupuję samochody nie kierując się modą ani opiniami "fachowców" typu: kup golfa, bo solidny "niemiec", bo części tanie.
Mnie samochód służy do jeżdżenia a nie siedzenia z nim w warsztacie.
W maju kupiłem dla siebie Chryslera sebringa, bo amerykańskie auta w Polsce są niedoszacowane. Właśnie wróciłem z urlopu, zrobiłem po dziurawych drogach Pomorskiego, Kujawsko-Pomorskiego (Włocławek to kuriozum na skalę światową) kilka tysięcy kilometrów z ciągłym obciążeniem 5 osób. I amerykaniec dał radę. Nic nadal nie puka, nie stuka. Plastiki nie skrzypią a komfort jazdy, przyspieszenia... Na pewno nie mam szans na coś takiego z europejskich marek. A jeśli tak, to nie za cenę nowego auta kompaktowego :)
Monika, jeśli szukasz auta którym będziesz jeździć tysiące kilometrów to szukaj trzylatka, bo jeszcze go sobie "ułożysz" po swojemu. Pięcioletni samochód z drugiej albo trzeciej czy kolejnej ręki, to jak chłop z odzysku. Nigdy nie wiadomo na co się trafi i czy da się jeszcze wychować :)

konto usunięte

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

akurat jestem w denver i patrze sobie co i jak tu jezdzi.. i w gruncie rzeczy typowo amerylanskich marek nie ma za duzo :) jest za to sporo fordow, hond, toyot, audi, bmw .. ja poki co jezdze Passatem tdi z 98 i na razie jestem zadowolony.. duze auto, malo pali i kosztowalo tez w miare..
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Krzysztof S.:
Witold F.:
Najbardziej opłaca sie kupować trzylatki, cena w porównaniu do nowego spada drastycznie, a jeśli autko jest w dobrych rękach, to można nabyć duuuuuużo taniej całkiem dobry sprzęcik.

Kupiłem swojego czasu 5-cioletnia Mazdę i okazał się - odpukać - całkiem dobrym nabytkiem, jeżdżę nim już lat a lat:)

I super. Mazda jest doskonałym autem szkoda tylko ,ze w Polsce niedocenianym i mało serwisu. Ale jezeli ktos ma pojęcie o motoryzacji( i układy w tej branzy- serwisy lub znawca przedmiotu) to wie ,ze jest duzo oryginalnych zamienników od innych japończyków.
Marka tego auta jest godna polecenia.
Oczywiscie ,ze najbardziej opłaca sie kupowac ( dyskomfort na swoj sposób ,ze uzywane)2-3 latki a najlepiej ze Szwajcarii ..bo i rzadko " krecone" liczniki- bo najlepiej nie z "garage" ale z pierwszej reki - i auta sa specjalnie przygotowywane dla tamtejszej klienteli czyli "full wypas"


Mam "swojego" warsztatowca od Mazdy właśnie, choć spec wszystko naprawi. Jest super i rzetelny, a z widoku tego warsztaciku nikt by tam nie chciał roweru wstawić.
Rafał Dolata

Rafał Dolata fryzjer stylista

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

I tu się zgadzam z przedmówcą jeśli chodzi o auta amerykańskie bo sam do niedawna jeźdżiłem Pontiakiem i wciągu trzech lat przejechałem tym autkiem ponad 300 000 kilometrów w większości po polskich drogach i naprawdę nigdy mnie nie zawiodło ale niestety jeśli chodzi o koszty utrzymania to pozostawię to bez komentarza
Rafał Dolata

Rafał Dolata fryzjer stylista

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

a jeżeli chodzi o warsztaty samochodowe to muszę powiedzieć że nawet jeżeli ktoś ma talent do naprawy samocodów a nie potrafi utrzymać należytego porządku koło siebie to niestety ale takiej firmie bym nie zaufał
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

PRZEMYSŁAW J.:
a jeżeli chodzi o warsztaty samochodowe to muszę powiedzieć że nawet jeżeli ktoś ma talent do naprawy samocodów a nie potrafi utrzymać należytego porządku koło siebie to niestety ale takiej firmie bym nie zaufał

Czy ja coś mówiłem o porządku wokół siebie?
Tomasz R.

Tomasz R. Manager, trener
sprzedaży,
specjalista ds
leasingu

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Monika F.:
Komu opłaca się kupować samochód, który ma co najmniej pięć lat? Czy lepiej kupić nowe czy używane auto?

Wiek samochodu to nie wszystko, przebieg jest tu bardziej istotny. Jeśli zamierzasz przejeżdżać rocznie ok 40 - 50 tys km to nie chcąc zmieniać za często auta możesz się zdecydować na zakup samochodu nowego lub 1-2 letniego z przebiegiem do ok 40 000 km ( oczywiście serwisowany , po pierwszym przeglądzie gwarancyjnym i udokumentowanym przebiegu :) ) Pokonując rocznie ok 20 -30 000 możemy zadowolić się autem nieco starszym, 3-5 letnim o większym przebiegu, do 80 000 km. No i jeśli samochód traktujemy jako środek do turlania sie po mieście ( 2 czy kolejny w rodzinie ) i roczny przebieg to ok 10 000 km to stać nas nawet na 10 latka :) z przebiegiem 150 000 Km.
Kupując samochody używane warto brak pod uwagę informacje o zmianach modeli, łatwiej odsprzedać nowszą generację modelu, pomimo tego samego roku produkcji. Oczywiście ma to wpływ na cenę ale.. :). No i zasadnicza sprawa, dokumentacja serwisowa, książka przeglądów. Bez niej bym nie kupił.
Pozostaje jeszcze kwestia gdzie kupować
?? Oczywiście najbezpieczniej w autoryzowanym punkcie dealerskim co znowu ma wpływ na cenę ale... :)

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Tomasz R.:
. Oczywiście ma to wpływ na
cenę ale.. :). No i zasadnicza sprawa, dokumentacja serwisowa, książka przeglądów. Bez niej bym nie kupił.

nawet nie ma Pan pojecia ile ksiazeczek przegladu , dokumentacji jest sfalszowanych..od poczatku do konca...przy super wozach warto zadzwonic/pojechac do serwisu..oni maja to w komputerze i zwerifikowac
Pozostaje jeszcze kwestia gdzie kupować
?? Oczywiście najbezpieczniej w autoryzowanym punkcie dealerskim
no to mnie Pan rozsmieszył do lez! :-))))
Nowe jasne! i to tez czujnie! a uzywane???
a co tam pracuja swieci??? ile " walonych" wozów jest robionych własnie pod sprzedaz w serwisach w porozumieniu z pracownikami, ile podmianek czesci z oryg na podróbki,( dot to takze moze nie nagminnie, ale jednak nowych aut! tak! nowych!), fabr nowe z lekkimi odrapaniami tez sa 'picowane' pod klienta, zamiana roczników poprzez wspawywanie tabliczek, pasów bezpieczenstwa wymiane na których to jest data produkcji, nawet rozkrecane lusterka boczne w srodku w których sa dane/ nalpeka co i jak.. niektóre modele tak maja, krecone liczniki itd itd.... dot to serwisów/punktów dealerskich i aut osobowych, dostawczych i pojazdów cięzkich......
Juz widze i słysze ten pomruk niedowiarków..alez to niemozliwe! mozliwe , mozliwe panie i panowie- mozliwe!a z reka na sercu nie słyszeliscie sami np do ktorego to serwisu/punktu dealerskiego i obojetnie czy VW, Toyoty czy np Merca sie jezdzi a ktorego trzeba unikac ????? słyszeliscie...prawda!
co znowu ma wpływ na cenę ale... :)

Pozdrawiam
Tomasz R.

Tomasz R. Manager, trener
sprzedaży,
specjalista ds
leasingu

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Krzysztof S.:
Tomasz R.:

nawet nie ma Pan pojecia ile ksiazeczek przegladu , dokumentacji jest sfalszowanych..od poczatku do konca...przy super wozach warto zadzwonic/pojechac do serwisu..oni maja to w komputerze i zwerifikowac
słyszeliscie sami np do ktorego to serwisu/punktu dealerskiego i obojetnie czy VW, Toyoty czy np Merca sie jezdzi a ktorego trzeba unikac ????? słyszeliscie...prawda!
co znowu ma wpływ na cenę ale... :)

Pozdrawiam


Szanowny Panie,

to są moje subiektywne opinie, z uwagi jednakże na dość dobrą paradoksalnie znajomość rynku motoryzacyjnego (zawodową) uważam, że mogę się nią podzielić z innymi. Cieszę się, że moim postem wprowadziłem Pana w dobry humor, osiągnąłem tym niezamierzony cel. Oczywistym jest, że wpisy w książkach można fałszować jak równie oczywiste jest to, że jeśli takowe są to można je równie łatwo zweryfikować.
PS.
Skąd Pan wie o czym mam pojęcie a o czym nie ? To są chyba zbyt daleko idące wnioski.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Tomasz R.:

Szanowny Panie,

to są moje subiektywne opinie, z uwagi jednakże na dość dobrą paradoksalnie znajomość rynku motoryzacyjnego (zawodową) uważam, że mogę się nią podzielić z innymi. Cieszę się, że moim postem wprowadziłem Pana w dobry humor, osiągnąłem tym niezamierzony cel. Oczywistym jest, że wpisy w książkach można fałszować jak równie oczywiste jest to, że jeśli takowe są to można je równie łatwo zweryfikować.
PS.
Skąd Pan wie o czym mam pojęcie a o czym nie ? To są chyba zbyt daleko idące wnioski.

Pozdrawiam

Szanowny Panie

wyczuwam zupełnie niepotrzebną ironię.
pisząc "że wpisy w książkach można fałszować jak równie oczywiste jest to, że jeśli takowe są to można je równie łatwo zweryfikować" stawia sie Pan na równi z Sherlockiem Holmesem :-)..
..wrecz przeciwnie- bardzo trudno zweryfikować i nie jest to takie oczywiste jak sie Panu moim skromnym zdaniem wydaje

A gdyby Pan mnie czy komus innemu udzielił rady o bankowości czy o leasingach (o których mam jakies tez pojecie ,ale przyjmuje z góry ,ze moja wiedza nijak sie nie ma do Pańskiej) /czy napisał na co zwrócic uwage przyjąłbym to do wiadomości /i wyciągnał lub nie/ wnioski na przyszłość.
Broń Boże nie było moim zamiarem Pana w zaden sposób urazic imputując brak wiedzy w tej materii oraz jeżeli Panskie "ego" zostało także urazone- przepraszam.....i przyjmuje do wiadomosci ,ze Pan ma wieksze doswiadczenie i wiedze z zakresu motoryzacji w bardzo szerokim pojęciu niz ja...niech tak bedzie.

..mówiac krótko Pan wie co wie i jest OK.

pozdrawiam
Tomasz R.

Tomasz R. Manager, trener
sprzedaży,
specjalista ds
leasingu

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Krzysztof S.:

..mówiac krótko Pan wie co wie i jest OK.

pozdrawiam

Szanowny Panie,

skąd posadzenie o ironię ? po co sarkazm w Pana wypowiedziach ?
Polemizować można w zdecydowanie bardziej cywilizowany sposób niż używając stwierdzeń "rozśmieszył do łez" czy też nieco dziwacznych metafor z Sherlockiem Holmesem w roli głównej.
Jak wspomniałem wcześniej, są to moje subiektywne opinie powstałe na bazie moich doświadczeń zawodowych. Nie uważam sie w żadnej mierze za Guru polskiej motoryzacji aczkolwiek sądzę, że doświadczenie zdobyte podczas pracy zawodowej pozwala mi na podzielenie się swoimi spostrzeżeniami z zainteresowanymi forumowiczami.To doświadczenie to czynne uczestnictwo w procesie zakupu kilku tysięcy samochodów, nowych i używanych, dla moich klientów, to codzienne, kilkukrotne kontakty z dealerami samochodów ( autoryzowanymi i nieautoryzowanymi). Jak przypuszczam jest to niezła próba statystyczna pozwalająca na wyciągnięcie tak niewielu wniosków, nietrafnych na dodatek. Na takowej próbie opieram swoje spostrzeżenia i się z nimi dzielę. Na tychże swoich obserwacjach wysuwam tezę o wyższym bezpieczeństwie zakupu samochodów u autoryzowanych dealerów niż w autokomisach czy na giełdach. Sytuacje o których Pan wspomina to wyjątki a nie reguła. Nie zdarzyło mi się aby którykolwiek z klientów kwestionował wiarygodność dealera sprzedającego mu używany samochód, natomiast w przypadku zakupu w autokomisach jest to niemalże reguła. Dealer inwestuje zazwyczaj kilkanaście milionów w uruchomienie punktu dealerskiego, auto -komis ???? Ile ? Jak łatwo zmienić szyld, miejsce, nazwę w przypadku komisu a jak trudno zrobić to jeśli ma się salon sprzedaży za kilkanaście milionów? Czy w takiej sytuacji dealerom kalkuluje się wprowadzać klientów w błąd ? Nie mówiąc już o jakości kadry i motywacji jaka kieruje sprzedawcami autoryzowanymi czy też auto - komisami.

Pozdrawiam

T.Tomasz R. edytował(a) ten post dnia 19.08.07 o godzinie 23:31
Monika Filipowska

Monika Filipowska MF Grupa Kontakt

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Tomasz R.:
Krzysztof S.:

..mówiac krótko Pan wie co wie i jest OK.

pozdrawiam

Szanowny Panie,

skąd posadzenie o ironię ? po co sarkazm w Pana wypowiedziach ?
Polemizować można w zdecydowanie bardziej cywilizowany sposób niż używając stwierdzeń "rozśmieszył do łez" czy też nieco dziwacznych metafor z Sherlockiem Holmesem w roli głównej.
Jak wspomniałem wcześniej, są to moje subiektywne opinie powstałe na bazie moich doświadczeń zawodowych. Nie uważam sie w żadnej mierze za Guru polskiej motoryzacji aczkolwiek sądzę, że doświadczenie zdobyte podczas pracy zawodowej pozwala mi na podzielenie się swoimi spostrzeżeniami z zainteresowanymi forumowiczami.To doświadczenie to czynne uczestnictwo w procesie zakupu kilku tysięcy samochodów, nowych i używanych, dla moich klientów, to codzienne, kilkukrotne kontakty z dealerami samochodów ( autoryzowanymi i nieautoryzowanymi). Jak przypuszczam jest to niezła próba statystyczna pozwalająca na wyciągnięcie tak niewielu wniosków, nietrafnych na dodatek. Na takowej próbie opieram swoje spostrzeżenia i się z nimi dzielę. Na tychże swoich obserwacjach wysuwam tezę o wyższym bezpieczeństwie zakupu samochodów u autoryzowanych dealerów niż w autokomisach czy na giełdach. Sytuacje o których Pan wspomina to wyjątki a nie reguła. Nie zdarzyło mi się aby którykolwiek z klientów kwestionował wiarygodność dealera sprzedającego mu używany samochód, natomiast w przypadku zakupu w autokomisach jest to niemalże reguła. Dealer inwestuje zazwyczaj kilkanaście milionów w uruchomienie punktu dealerskiego, auto -komis ???? Ile ? Jak łatwo zmienić szyld, miejsce, nazwę w przypadku komisu a jak trudno zrobić to jeśli ma się salon sprzedaży za kilkanaście milionów? Czy w takiej sytuacji dealerom kalkuluje się wprowadzać klientów w błąd ? Nie mówiąc już o jakości kadry i motywacji jaka kieruje sprzedawcami autoryzowanymi czy też auto - komisami.

Pozdrawiam

T.[edited]Tomasz R. edytował(a) ten post dnia 19.08.07 o godzinie 23:31[/edit
Zgadzam się z tym co mówisz w 100 procentach. dealer za wszystko odpowiada nazwiskiem jeśli chce cieszyć sie prestiżem nie moze nabijać klientów w butelkę, bo zwyczajnie mu się to nie opłaci. co z tego, ze oszuka pojedynczego klienta na używanym samochodzie jeśli za chwilę moze stracić flote samochodów dla dużego przedsibiorstwa bo przylgnie do niego opinia oszusta. poza tym u dealra dostajesz gwarancje na używane auto a w komisie? albo na giełdzie?

konto usunięte

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

prosze Panstwa..to jest tylko teoria! praktyka jest zupełnie inna. Własciciel punktu dealerskiego nie jest w stanie przypilnowac wszytkiego to po pierwsze. Jak sie dogada mechanik z magazynierem i szefem serwisu ( lub podobne konfiguracje) to własciciel NICZEGO nie wykryje podobnie jak walka podobna do walki z wiatrakami szef firmy transportowej- kierowca = paliwo na lewo. Siedzac w banzy motoryzacyjnej wiecie Panstwo ,ze prawdziwe pieniadze robi sie nie na sprzedazy aut, ale ich naprawach zwłaszcza blacharsko - lakierniczych i cześciach dopiero potem serwis.
Tam wiec jest pole do popisu.
Jestem wrecz zdumiony Panstwa wiara i to niezachwiana w to ,ze jak własciciel punktu zainwestuje ok 2 mln USD.. bo taki jest ca koszt obiektu to zarazem jest " swiety". Czy naprawde nie wiecie co sie dzieje w wielu punktach dealerskich czy udajecie?
Mam wiec pytanie..dlaczego prawie kazdy dealer zajmuje sie takze kupnem i sprzedaza aut na zasadzie komisu? a czy zadaliscie Panstwo sobie troche trudu i sprawdziliscie jaki % osób zajmujacych sie komisem to pracownicy firmy "x" czy osoba która dzierzawi czesc terenu i biurko Panu "Y" i pobiera od niego prowizje? ( ale tak naprawde!).
Dlaczego punkty dealerskie tak czesto ogłaszaja sie ,ze skupuja / zamiana auta takze innych marek..widze czesto auta jeszcze z " blachami EU" stojace w komisie?.. itd itd
Tomasz R.

Tomasz R. Manager, trener
sprzedaży,
specjalista ds
leasingu

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Krzysztof S.:
prosze Panstwa..to jest tylko teoria! praktyka jest zupełnie inna. Własciciel punktu dealerskiego nie jest w stanie przypilnowac wszytkiego to po pierwsze.

To zależy raczej od jego umiejetności menadżerskich, jeśli jest w tym dobry to potrafi przypilnować wiele.
Jak sie dogada mechanik z magazynierem i szefem serwisu ( lub podobne konfiguracje) to własciciel NICZEGO nie wykryje podobnie jak walka podobna do walki z wiatrakami szef firmy transportowej- kierowca = paliwo na lewo. Siedzac w banzy motoryzacyjnej wiecie Panstwo ,ze prawdziwe

Są metody uniemożliwiajace takie działania, kwestia wiedzy o ich dostępności i odpowiednie działania prewencyjne.
pieniadze robi sie nie na sprzedazy aut, ale ich naprawach zwłaszcza blacharsko - lakierniczych i cześciach dopiero potem serwis.
Tam wiec jest pole do popisu.

pieniądze zarabia się i na serwisie i na sprzedaży, trzeba tylko wiedzieć jak i na czym. 10-15 % marży brutto na sprzedaży samochodu jaka jest do uzyskania, stanowi wystarczajacą zachęte.
Nie wszyscy importerzy narzucają SRP z marżą 4% jak w przypadku niektórych marek o azjatyckim pochodzeniu. Dochodzą przychody z tytułu prowizji od banków , firm leasingowych i ubezpieczalni.
Jestem wrecz zdumiony Panstwa wiara i to niezachwiana w to ,ze jak własciciel punktu zainwestuje ok 2 mln USD.. bo taki jest ca koszt obiektu to zarazem jest " swiety". Czy naprawde nie wiecie co sie dzieje w wielu punktach dealerskich czy udajecie?

to nie wiara, to kilkuletnie (nasto) obserwacje. Możliwe, ze Pan ma inne, jak juz wspominałem wcześniej, moje są subiektywne.
Mam wiec pytanie..dlaczego prawie kazdy dealer zajmuje sie takze kupnem i sprzedaza aut na zasadzie komisu?

Sposród moich zaprzyjaźnionych dealerów, zdecydowana większość wprowadza odkupone samochody do obrotu gospodarczego a nie wstawia w komis.
a czy zadaliscie Panstwo sobie troche trudu i sprawdziliscie jaki % osób zajmujacych sie komisem to pracownicy firmy "x" czy osoba która dzierzawi czesc terenu i biurko Panu "Y" i pobiera od niego prowizje? ( ale tak naprawde!).
Dlaczego punkty dealerskie tak czesto ogłaszaja sie ,ze skupuja / zamiana auta takze innych marek..widze czesto auta jeszcze z " blachami EU" stojace w komisie?.. itd itd


a co w tym złego ? dywersyfikacja źródeł przychodu to nieprzestepstwo przecież ? Rynek sprzedaży samochodów nowych dopiero w tym roku podnosi się z dna.

PozdrawiamTomasz R. edytował(a) ten post dnia 21.08.07 o godzinie 15:38

konto usunięte

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Tomasz R.:
.

To zależy raczej od jego umiejetności menadżerskich, jeśli jest w tym dobry to potrafi przypilnować wiele.
Umiejetnosci managerskie sa bardzo wazne a wewnetrzne układy to druga sprawa.

Jak sie dogada mechanik z
magazynierem i szefem serwisu ( lub podobne konfiguracje) to własciciel NICZEGO nie wykryje podobnie jak walka podobna do walki z wiatrakami szef firmy transportowej- kierowca = paliwo na lewo. Siedzac w banzy motoryzacyjnej wiecie Panstwo ,ze prawdziwe

Są metody uniemożliwiajace takie działania, kwestia wiedzy o ich dostępności i działania prewencyjne.
tak działania prewencyjne - zgadza sie ,ale jakis % i tak pojdzie na "lewo" . Nie tacy połamali sobie zęby ..niestety!!!
Przypominam takze ,ze często dzieje sie to za zgodą samego własciciela..nieprawdopodobne? ale tak jest ..i to nie sa jakies fantasmagorie
pieniadze robi sie nie na sprzedazy aut, ale ich naprawach zwłaszcza blacharsko - lakierniczych i cześciach dopiero potem serwis.
Tam wiec jest pole do popisu.

pieniądze zarabia się i na serwisie i na sprzedaży, trzeba tylko wiedzieć jak i na czym. 10-12 % marży brutto na sprzedaży samochodu jaka jest do uzyskania stanowi wystarczajacą zachęte.
Nie taka jak np 200% na czesciach bo i takie sa marże.
Przyjmujac najskromniej 100% ( czesci+ robocizna) daje wiecej -bo czestotlowosc wieksza niz sprzedaz auta. A 10%... tu trzeba sie nagimnastykowac..a realnie ponizej 10% ..niektore marki góra 8%
Jestem wrecz zdumiony Panstwa wiara i to niezachwiana w to ,ze jak własciciel punktu zainwestuje ok 2 mln USD.. bo taki jest ca koszt obiektu to zarazem jest " swiety". Czy naprawde nie wiecie co sie dzieje w wielu punktach dealerskich czy udajecie?

to nie wiara, to kilkuletnie obserwacje.
OK ..moje takze i tu nie mam najmniejszych watliwosci ,ze GRUBO dłuzsze niz Panskie.. Nie obserwacje tylko " zza biurka" i z opinii/zasłyszanech opowiesci jako dyrektor firmy lub konsultant ale wprost jako współ/zarzadzajcy serwisami i to b.duzymi w tym takze jako własciciel firmy handlujacej czescami przez b.długi okres czasu nie mówiac o wspolzałorzycielu klubu bardzo nadzwyczaj znanej marki itd itd. ( dot. to nie tylko aut osobowych ,ale i dostawczych, cargo, specjalnych do ciagników siodłowych i naczep włacznie)
Mam wiec pytanie..dlaczego prawie kazdy dealer zajmuje sie takze kupnem i sprzedaza aut na zasadzie komisu?

Sposród moich zaprzyjaźnionych dealerów, zdecydowana większość wprowadza odkupone samochody do obrotu gospodarczego a nie wstawia w komis.
i dobrze robia ale inni a tych znam takze duzo( nie nazwałbym ich zaprzyjaznionymi) robia zupelnie cos innego

a czy zadaliscie
Panstwo sobie troche trudu i sprawdziliscie jaki % osób zajmujacych sie komisem to pracownicy firmy "x" czy osoba która dzierzawi czesc terenu i biurko Panu "Y" i pobiera od niego prowizje? ( ale tak naprawde!).
Dlaczego punkty dealerskie tak czesto ogłaszaja sie ,ze skupuja / zamiana auta takze innych marek..widze czesto auta jeszcze z " blachami EU" stojace w komisie?.. itd itd


a co w tym złego ? dywersyfikacja źródeł przychodu do nie przestepstwo przecież ? Rynek sprzedaży samochodów nowych dopiero w tym roku podnosi się z dna.
Tak ma Pan racje ..teoretycznie. realia sa inne.
I prosze mi wierzyc nie szukam i nie tworze jakis teorii spiskowych lub prosze nie podejrzewac mnie ,ze obracam sie w srodowisku osób o moralnie nagannych zasadach - vide kryminogennych.
Zycie jest zupelnie inne i Pan jako osoba,która wspolpracuje z dealerami nie zna Pan jak sadze ( bo i jak! a nawet jezeli to swoje domysły czy przypuszczenia trzyma Pan dla siebie )wszystkich " numerów" ,które wycinają.

Pozdrawiam
Tomasz R.

Tomasz R. Manager, trener
sprzedaży,
specjalista ds
leasingu

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Krzysztof S.:
Zycie jest zupelnie inne i Pan jako osoba,która wspolpracuje z dealerami nie zna Pan jak sadze ( bo i jak! a nawet jezeli to swoje domysły czy przypuszczenia trzyma Pan dla siebie )wszystkich " numerów" ,które wycinają.

Pozdrawiam


No cóż, ja przynajmniej nie twierdzę, że mam monopol na wiedzę i nie licytuje się co do wielkości doświadczenia.

Pozdrawiam
Tomasz R.

Tomasz R. Manager, trener
sprzedaży,
specjalista ds
leasingu

Temat: Czy opłaca się kupować używane samochody?

Krzysztof S.:
Tomasz R.:
.
Zycie jest zupelnie inne i Pan jako osoba,która wspolpracuje z dealerami nie zna Pan jak sadze ( bo i jak! a nawet jezeli to swoje domysły czy przypuszczenia trzyma Pan dla siebie )wszystkich " numerów" ,które wycinają.

Pozdrawiam

a dla przypomnienia, temat wątku brzmiał "czy opłaca się kupować samochody używane", trochę chyba od niego odeszliśmy??.
Powracając do niego, kwestia gdzie kupować jest również istotna. Ja wyrózniłbym kilka kanałów : giełda, autokomis, dealer autoryzowany, sprzedaż bez pośredników. Wydaje mi się, ze w tym zestawieniu autoryzowany dealer gwarantuje pomimo Pana wielkich Pana zastrzeżeń najwyższe bezpieczeństwo zakupu.Tomasz R. edytował(a) ten post dnia 21.08.07 o godzinie 16:57



Wyślij zaproszenie do