Temat: Zimowanie motocykla
oto manuale, które sobie spisałem pierwszy raz szykując się do tej tej operacji. Stosuję tylko wybrane porady z poniższyc list.
Przygotowanie Motocykla Do Zimowania
http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Przygotowan...
Porady dotyczące konserwacji motocykla (dla sprzętów stawianych na dłużej niż tylko na zimę). W naszych warunkach pogodowych to nie opłacalna strata czasu. Bo najlepszą metoda na konserwacje motocykla jest przejażdżka zimą nawet taka 30 min.
1. Usunąć wszystkie usterki, przygotowując maszynę od strony technicznej do nowego sezonu.
2. Cały motocykl dokładnie umyć.
3. Elementy lakierowane nawoskować pastą do lakierów i lekko spolerować po wyschnięciu. Elementy chromowane pokryć cienką warstwą preparatu do konserwacji chromów lub natłuścić WD 40 ewentualnie świeżym olejem silnikowym (gdy w ciepłym garażu to nie ma potrzeby natłuszczać – POL).
4. Akumulator wymontować, oczyścić, przenieść do suchego i ciepłego pomieszczenia. Końcówki instalacji (klemy), do których podłączony jest akumulator pokryć wazeliną techniczną lub preparatem WD-40. Akumulator naładować na 100% i doładowawywać co miesiąc (trzy miesiące w przypadku nowego akumulatora).
5. Silnik
• Olej w silniku i filtr oleju najlepiej wymienić na nowe.
• Zewnętrzne metalowe elementy silnika zabezpieczyć cienką warstewką WD 40 (jeśli stoi w wilgotnym i suchym garażu).
• Elementy gumowe zabezpieczyć silikonem.
• Co 1–2 miesiące silnik uruchamiać na kilka minut
• Jeśli to możliwe, zlać paliwo ze zbiornika i gaźników. Wnętrze baku spryskać olejem chroniącym przed korozją i dokładnie zamknąć. Ścianki komory pływakowej lekko natłuścić. Jeśli nie jest to możliwe, to lepiej zostawić gaźnik zalany paliwem, którego poziom trzeba uzupełniać, co miesiąc odkręcając (na kilkadziesiąt sekund) kranik paliwa – zapobiegnie to utlenieniu ścianek gaźnika. W takim przypadku powinno się też zalać zbiornik benzyną do pełna, co zabezpieczy przed ew. korozją wewnętrznej powierzchni.
• Upewnić się, że układ chłodzenia zalany jest płynem niezamarzającym
5.1 Ponadto, w przypadku składowania przez całą zimę w zimnym i wilgotnym pomieszczeniu należy dodatkowo:
5.1.1 W silniku czterosuwowym:
• Zdjąć nasadki świec i przymocować je taśmą do plastikowych części motocykla.
• Wykręcić świece zapłonowe,
• Wlać po łyżce stołowej (ok. 2 cm3) świeżego oleju silnikowego do każdego z cylindrów
• Obrócić kilkakrotnie wałem korbowym w celu rozprowadzenia oleju po ściankach cylindra.
• Wkręcić świece i nałożyć nasadki.
5.1.2 W silniku dwusuwowym:
• Ustawić tłok w dolnym położeniu, wykręcić świecę
• Przez otwór świecy wlać 1 cm3 oleju mieszankowego
• Pokręcić kilkakrotnie wałem korbowym
• Ustawić tłok w górnym położeniu, dolać jeszcze 2 cm3 oleju
• Wkręcić świecę
• Co trzy miesiące obracać silnikiem i dolewać 0.5 cm3 oleju
7. Sprawdzić ciśnienie w oponach. Powinno zawierać się w granicach 50–100% wartości nominalnej. Ogumienie zabezpieczyć preparatem do opon.
8. Przesmarować wszystkie punkty wymienione w instrukcji obsługi. Przesmarować łańcuch.
9. Wyloty układu wydechowego zatkać szmatkami nasączonymi olejem lub założyć na wyloty tłumików torebki foliowe z gumką aptekarską. Wlot filtra powietrza zatkać suchą i czystą szmatką.
10. Motocykl ustawić stabilnie na podstawce centralnej lub na kobyłkach, tak by koła nie dotykały ziemi. Ewentualnie, co 2-3 tygodnie przetoczyć motocykl o 1/4 obrotu kół.
11. Przykryć motocykl miękkim pokrowcem. Jeśli nie będzie on narażony na opady, nie przykrywać go plastikową folią, która może spowodować kondensację wilgoci na motocyklu i ułatwić korozję. Unikać wystawiania motocykla na bezpośrednie działanie promieni słonecznych.
Inna wersja, bardziej praktyczna i przy założeniu ze motocykl stoi w garażu (nigdy nie miałem na wiosnę problemów):
1. Stawiam motocykl na powierzchni suchej i niełapiącej wilgoci np. deski / styropian, po to, aby opony nie parcialy.
2. Zakładam na zimne wydechy foliowe torby i uszczelniam gumkami recepturkami. Po to, aby się wilgoć w silniku i układzie wydechowym nie odkladala.
3. Zalewam do pełna zbiornik paliwa. Zabezpieczam go tym przed korozją.
4. Wyciągam akumulator. A raz w miesiącu podłączam go do prostownika.
5. Zimą nie odpalam na chwile motocykla!! Takie mile dla serca i ucha 5min grzanie moto zabija świece! I nie dziwcie się ze na wiosnę nagle się okazuje ze trzeba je wymienic.
6. Przykrywam motorek starym kocem. Żeby nie było mu zimno i brudno
7. Staram się raz na 2 miesiące pojeździć motocyklem po suchym asfalcie – najlepiej przy temperaturach dodatnich.
Piotr Olszewski edytował(a) ten post dnia 15.10.09 o godzinie 21:35