![Roman Bednarz](https://static.goldenline.pl/user_photo_basic.jpg)
Roman
Bednarz
Programista / Senior
Software Engineer
Temat: Odszkodowanie - kolizja parkingowa z ucieczką
Witam,mam pytanie dotyczące odszkodowania za kolizję parkingową. Sytuacja miała miejsce na parkingu koło domu. Mój zaparkowany samochód został uderzony przez inny samochód. W rezultacie cały bok jest do naprawy. Sprawca(czy może sprawczyni) zbiegł(a). Sprawa się toczy(bardzo niemrawo) na policji. Są świadkowie, którzy zadzwonili na policję podając numer rejestracyjny oraz markę i kolor samochodu. Poprzez stronę ufg.pl udało się zdobyć numer polisy i nazwę towarzystwa ubezpieczeniowego. Szkoda została zgłoszona, był rzeczoznawca obejrzeć samochód. Rzeczoznawca stwierdził, że nie zobaczę ubezpieczenia dopóki się coś nie wyjaśni.
Stąd moje pytanie: czy faktycznie tak jest, że muszę czekać na zakończenie sprawy, która jest przecież postępowaniem wyjaśniającym wykroczenie a nie poszukiwaniem sprawcy? Czy w przypadku gdy sprawca, albo ... właściciel pojazdu powie, że nie wie kto kierował pojazdem (ponoć dostanie wtedy grzywnę) mogę nie otrzymać odszkodowania? Koszt naprawy jest spory bo wynosi ponad 4 tysiące i coraz bardziej obawiam się, że naprawa będzie musiała być dokonana z własnej kieszeni.
Z góry dziękuję za wszelakie informacje
pozdrawiam