GoldenLine
Zaloguj się
Mikołaj Ilecki

Mikołaj Ilecki Centrum Rozwoju
Szkół Wyższych TEB
Akadmia - kierownik
ds...

Temat: wyprawa w weekend majowy - najlepiej bez sakw

Witam
minely zimne swieta i najblizsze dluzsze wolne to weekend majowy - czas wiec najwyzszy orientowac sie co do sposobu spedzenia tych dni.
Czy ktos z was wie moze o jakiejs milej 4 -5 dniowej wyprawie w dlugi weekend majowy.
Najlepiej zorganizowanej - z samochodem wozacym bagaze - nie przepadam za dodatkowym dociazaniem roweru.
Idealnie gdyby zaczynala lub konczyla sie gdzies w w rozsadnej odleglosci od Poznania.

pozdrawiam
mikolaj
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wyprawa w weekend majowy - najlepiej bez sakw

ja wiem o swojej, ale absolutnie bez samochodu. Prawdopodobnie przez beskid niski, ale jeszcze nie ustalilem trasy. ok 400 km mysle.
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: wyprawa w weekend majowy - najlepiej bez sakw

Mikołaj J. Ilecki:
Czy ktos z was wie moze o jakiejs milej 4 -5 dniowej wyprawie w dlugi weekend majowy.
Najlepiej zorganizowanej - z samochodem wozacym bagaze - nie przepadam za dodatkowym dociazaniem roweru.

Jest Croto, ale to jest w ten drugi "długi weekend", czyli 22-25 maja (Boże Ciało), no i od Poznania dość daleko:

http://www.bicycle.pl/index.php?option=com_content&tas...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wyprawa w weekend majowy - najlepiej bez sakw

Witam,

w długi weekend wybieram się na Jurę K-Cz. Bez samochodu z niewielkim bagażem. Tyle, że to niezbyt blisko Poznania:)

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wyprawa w weekend majowy - najlepiej bez sakw

A ja swoją polecam - przy odrobinie zorganizowania bez sakw można.
Wygląda to tak:
już w ten weekend tzw. długi zapraszam na Roztocze. Widoki, że hej! Traski - czasem pusta tzrypasmówka, czasem po bruku (i to ceglanym!), czasem po szutrze, czasem przez drzewa tzreba przenosić, rzadko płasko, nigdy nudno.
Wyjeżdzaja 2 ekipy z Wawy i Wrocławia. Spotkanie w czwartek 1 maja ok. 9.30 w Rejowcu. Potem 2 noclegi agroturystyczne i ostatni w Górze Grabowiec w domku mojej babci. Powrót do Zamoscia i z Zamośdia jak tam juz komu pasuje...
Uwaga! Jedynym luksusem jest doborowe towarzystwo ludzi naprawdę jeżdżacych! A tak to sawojki, namiociki, masowania łańcucha na postojach i picie piwa z kwasym mlekiem naprzemian!

Jakby ktoś impulsem w ostataniej chwili się zdecydował to oto mój telefon +48 604 569 887
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Bornholm w weekend kwietnio...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj