GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Auto po powodzi-problem czy nie?

Po ostatnim dostatnim w wodę roku wiele aut było zalanych, czy waszym zdaniem nadają się do użycia?Przecież nie trafiły na złom, tylko poszły w obieg...
Ja np nie chciałbym auta w którym ciągle śmierdzi żabami...
A zapach to przecież chyba malutki problem w porównaniu do konsekwencji zakupu takiego wozidełka.
Link do wypowiedziLink
Sławomir M.

Sławomir M. Specjalista ds.
jakości
oprogramowania,
Asseco Business S...

Temat: Auto po powodzi-problem czy nie?

Karol Bober:
Po ostatnim dostatnim w wodę roku wiele aut było zalanych, czy waszym zdaniem nadają się do użycia?Przecież nie trafiły na złom, tylko poszły w obieg...
Ja np nie chciałbym auta w którym ciągle śmierdzi żabami...
A zapach to przecież chyba malutki problem w porównaniu do konsekwencji zakupu takiego wozidełka.


Problemem nie jest zapach czy konieczność suszenia. Problemem jest masa elektroniki we współczesnych samochodach. Problemem jest błoto, piasek i wilgoć we wszystkich zakamarkach silnika, także w komorze spalania. Zalanego auta nie da się doprowadzić do takiego stanu w jakim był przez zalaniem. Często takie auta mają odłączaną lampkę check engine bo połowa czujników w silniku wykazuje błędy.
Link do wypowiedziLink
Piotr Głowacki

Piotr Głowacki Zarządzanie
sprzedażą | Sieci
sprzedaży |
Bezpośrednia, P...

Temat: Auto po powodzi-problem czy nie?

poza tym elementy dzwiękochłonne i inne które mają możliwość... - chłoną wodę - i to już jest nie do odratowania.
Gdzieś czytałem że w takich powodziowych., podtopoionych, zalanych itp. autach siada elektronika, elektryka, czuć zapach, i widać nie raz osad...

tak czy inaczej żywotność takiego auta jest symboliczna, jazda nim niebezpieczna, a zakup to wyrzucanie kasy w błoto

ps. auto po podtopieniu itp. powinno być cięższe... można to spr :)

w skrócie:

NIE KUPUJCIE!

ZŁOM!!!!!!Piotr Głowacki edytował(a) ten post dnia 04.12.10 o godzinie 14:22
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Auto po powodzi-problem czy nie?

Dokładnie, elektronika może po prostu fixować, będą falowały obroty, spalanie większe, migające kontrolki na desce itd. Do tego wszechobecna ruda...o i zapach błota, który nawet po praniu zostanie, dlatego trzeba uważać na cacka z uchylonymi szybami (nie mówię o tej porze roku), stosem choinek zapachowych w środku itd.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj