Temat: tylny napęd w sportach samochodowych
Sebastian A.:
Z drugiej strony, jakoś tak ciężko nieco pogodzić się z myślą, że Clio może być bardziej sensownym wyborem, niż 300 konne BMW e30...
W pewnym sensie może. W pewnym sensie maluch z odpowiednim silnikiem i wybebeszony w ten sposób, ze z malucha zostanie tylko trochę blachy, mógłby być sensowniejszy w danej dyscyplinie od lamborghini (już nie zależnie od tego, czy model Lambo byłby w AWD czy RWD )
Dla mnie dyskusja lekko mija się z celem- porównywanie bardzo różnych od siebie samochodów z różnym przełożeniem napędu i w ten sposób tworzenie teorii o tym, który będzie lepszy do sportu mija się z celem. Widzę, że rozpatrujecie tu jedynie skuteczność, poprzez prędkość i rozważacie sprawę kompensacji wytracanej tejże na zakrętach. Ale hola, hola. Jest jeszcze przeciez bilion innych czynników wpływających na to, czy auto będzie sie nadawało do sportu.
Po pierwsze trza by było określić, czy mówimy o wybieraniu bazy pod przeróbki do sportu, czy o już przygotowanych samochodach- Przy wybieraniu bazy człowiek kieruje się rozwojowością konstrukcji w danych dziedzinach mechanicznych. Przy wybieraniu gotowca, bierze się pod uwagę nieraz cechy, których samochód mógł nie mieć, będąc w stanie seryjnym...Poza tym inne techniki wszelkich manewrów, wraz z wyhamowywaniem stosuje się przy różnych przełożeniach napędu ( ale też przy samochodach po prostu o bardzo różniących się konstrukcjach, gabarytach, kubaturach i masie).
Pomysł porównania: Clio vs 300KM E30 jest dla mnie bezsensowny. Oba samochody będą miały różne walory i w wielu sprawach odpowiednio przystosowane clio będzie górować nad 300konnym rzęchem z napędem na tył... W szczególności przy charakterystyce silnika BMW- znam parę sposobów na wykreowanie tej mocy w tym aucie. Wiąże się to raczej ze swapem i ożenkiem silników do stworzenia naboju swapowego. Do wymiany jest bardzo dużo podzespołów i wydatek, mimo popularnych opinii nie taki mały ( biorąc pod uwagę standardowy budżet człowieka, który zamiast Imprezy, czy Evo, wybiera E30 na szutry, lub zamiast nawet lowcostowego 200sx, wybiera E30 do driftu) . Wiele osób zabiera się do tych przeróbek od d... strony i wychodzi w wersji końcowej coś, co mogło by mieć problemy na szutrach, z małą szybka popierdółką, która wziął pod skrzydła profesjonalny garaż...
Nieważne-zacznijcie gadać bardziej merytorycznie, bo póki co-tracicie czas...
Dorota S. edytował(a) ten post dnia 05.07.10 o godzinie 14:53