Przemysław Zawada

Przemysław Zawada Pain is temporary.
Quitting lasts
forever.

Temat: Sponsoring w rajdach.

Jak w tytule.

Fanaberia czy realna wartość dodana?
Co sądzicie?

konto usunięte

Temat: Sponsoring w rajdach.

wszyscy moi znajomi biorący udzial w rajdach amatorskich, sami siebie sponsoruja i rzadko kiedy zyskuja sponsora nawet gdy osiagaja sukcesy, moze dlatego, ze sa to wlasnie rajdy amatorskie i oprocz samych zainteresowanych malo do kogo to trafia....
Przemysław Zawada

Przemysław Zawada Pain is temporary.
Quitting lasts
forever.

Temat: Sponsoring w rajdach.

Ja z kolei objąłem mecenatem kilka rajdów amatorskich w regionie i chwalę sobie rezultaty.

:)
Agnieszka Maruda-Sperczak

Agnieszka Maruda-Sperczak Dyrektor
Zarządzający i
właściciel Vision
Consulting Grou...

Temat: Sponsoring w rajdach.

bywa z tym różnie,
mojem klientowi pomysł sponsorowania rajdów (firma motoryzacyjna) wydrenował cały budżet i niestety efekty były mizerne - chociaż wydaje mi się, że to chyba zależało od ludzi odpowiedzialnych za ten projekt...

Przemysław Z.:Jak w tytule.

Fanaberia czy realna wartość dodana?
Co sądzicie?
Przemysław Zawada

Przemysław Zawada Pain is temporary.
Quitting lasts
forever.

Temat: Sponsoring w rajdach.

Agnieszka Marta M.:bywa z tym różnie,
mojem klientowi pomysł sponsorowania rajdów (firma motoryzacyjna) wydrenował cały budżet i niestety efekty były mizerne - chociaż wydaje mi się, że to chyba zależało od ludzi odpowiedzialnych za ten projekt...

Przemysław Z.:Jak w tytule.

Fanaberia czy realna wartość dodana?
Co sądzicie?



To ja polecam siebie na przyszłość.
Mam możliwości uzyskania powierzchni na samochodach na BARDZO korzystnych warunkach.
Agnieszka Maruda-Sperczak

Agnieszka Maruda-Sperczak Dyrektor
Zarządzający i
właściciel Vision
Consulting Grou...

Temat: Sponsoring w rajdach.

a to ja poprosze o ofertę - a nuż, widelec... :)))
Przemysław Zawada

Przemysław Zawada Pain is temporary.
Quitting lasts
forever.

Temat: Sponsoring w rajdach.

Hmmmmmmmm... To trzeba się jakoś zgadać, telefonicznie choćby...

Temat: Sponsoring w rajdach.

Agnieszka Marta M.:bywa z tym różnie,
mojem klientowi pomysł sponsorowania rajdów (firma motoryzacyjna) wydrenował cały budżet i niestety efekty były mizerne - chociaż wydaje mi się, że to chyba zależało od ludzi odpowiedzialnych za ten projekt...


Wiele zależy od czasu, w jakim sponsor zdecydował się promować w rajdach. Rok to zdecydowanie za mało. Sama naklejka na aucie to w sumie poniżej minimum. Wizerunek należy wzmacniać poprzez działania dodatkowe typu eventy, konkursy no i oczywiście obecność w mediach zainteresowanych sportem.


Marcin B. edytował(a) ten post dnia 14.02.07 o godzinie 12:46

konto usunięte

Temat: Sponsoring w rajdach.

Może być fanaberia , może być wartośc dodana.
Ja traktuje i stosuje sponsoring rajdowy w mikroskali, jest to dobra koncepcja dla małych firm motoryzacyjnych aby pokazać że np preparaty są stosowane w rajdach, poprawić ich wizerunek. Naklejki traktuje jako element tego że można się tym później dlaej pochwalić, zauważenie naklejki na rajdzie mozna pomiędzy bajki włożyć (no chyba ze mowa o całym oklejeniu 1 sponsora).
Poza tym wchodząc w środowisko można się wielu rzeczy dowiedzieć o np potrzebach albo o zdaniu na rózne tematy związane powiedzmy z działalnością firmy motoryzacyjnej. Rajdy i rajdowcy czesto są nieofrmalnymi autorytetami to oni mogą przełamać jakieś zdanie na jakiś temat, albo wyrobić opinie innych.
Tak jak poprzednik napisał , trzeba być konsekwentym, pamietam jak na początku Orlen źle mi się kojarzył a na Karowej wygwizdywali reklamy Vervy, coraz wiecej rajdów, Dakar itd, i sam zauważam że mimo że paliwo jest to dup.. to jakos zmieniam zdanie o nim, łapie się na to.

konto usunięte

Temat: Sponsoring w rajdach.

Przemysław Z.:
Agnieszka Marta M.:bywa z tym różnie,
mojem klientowi pomysł sponsorowania rajdów (firma motoryzacyjna) wydrenował cały budżet i niestety efekty były mizerne - chociaż wydaje mi się, że to chyba zależało od ludzi odpowiedzialnych za ten projekt...

Przemysław Z.:Jak w tytule.

Fanaberia czy realna wartość dodana?
Co sądzicie?


To ja polecam siebie na przyszłość.
Mam możliwości uzyskania powierzchni na samochodach na BARDZO korzystnych warunkach.

To ja bardzo chętnie oddam cąlą powierzchnię mojej rajdówki na każdym rajdzie w jakim wystartuję(Puchar PZM) w zamian za sensowny budżet.
Mam nadzieję tylko że wiecie o jakich kwotach w skali roku mówicie.
Pozdr.
Michał
Piotr Tarnowski

Piotr Tarnowski Project Manger ,
Procter and Gamble
Operations Polska

Temat: Sponsoring w rajdach.

Jeśli ktoś chciałby spróbować jak działa sponsoring, to ja mam do zaoferowania dobrą propozycję na początek, czyli sponsoring w rajdach amatorskich. Niewielki budżet (300-500zł na rajd), stosunkowo duża oglądalność (np. w Warszawie) a przede wszystkim, jak pisali przedmówcy, można na tej podstawie wykreować wizerunek firmy.
W razie pytań proszę o kontakt, chętnie prześlę ofertę:
tel 504-198-128

konto usunięte

Temat: Sponsoring w rajdach.

witam
wydaję mi się że w sponsoringu nie ma prostego przełożenia : impreza -konkretne wpływy, to jest proces długofalowy na którego wpływ ma kilka elementów. Ważnym też jest oferta samej załogi i chęć współpracy, bo jeżeli kończy sie ona tylko na oklejeniu auta to fakt efekty mogą być mizerne.
Anna Łapkiewicz

Anna Łapkiewicz Własna działalność
gospodarcza

Temat: Sponsoring w rajdach.

Jak większość z Was zauważyła naklejka na aucie nie wystarczy. To sama załoga musi się starać o to, żeby sponsor był zadowolony ze współpracy.
Dla przykładu mogę powiedzieć, że moja załoga odkąd posiada swojego sponsora stara się występować w mediach, udzielać wywiadów, być obecnym na zdjęciach itd (wszystko z powodzeniem). I uwierzcie mi to nie są duże wysiłki a sponsor jest bardzo zadowolony.
Jako zawodnik mogę powiedzieć, że widzę ile osób ogląda rajdy, nawet te amatorskie. Jest to ogromna grupa odbiorców reklamy o której bardzo często się zapomina.
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Sponsoring w rajdach.

Szczerze to sponsoring jest przydatny tylko i wyłącznie dla zawodników/zespołów. Nie ma co się czarować. Nakład pieniężny sponsora nijak się ma do rezultatów reklamowych. Osoby, które mogą poprawić wizerunek firmy muszą być medialni i kończyć imprezy na pierwszym miejscu. To się wtedy samo nakręca. Do wygranych pcha się radio i telewizja a wtedy napomkniecie o sponsorach, bez których by się nie udało daje jakiś oddźwięk.
Zadziwiały mnie desperackie poczynania kolegi Grzegorza B. który wkręcał się z różnymi pomysłami do mediów by rozreklamować swojego sponsora. Jak go wyrzucali drzwiami to wchodził oknem by dopiąć swego. Czy firma D. jest zadowolona ? Wydała na niego ogromną kasę niezastanawiając się czy gość da radę ukończyć rajd.
Czy sport amatorski może nieść pomoc firmom ? Wydaje mi się, że bardzo mały i tylko lokalnie. Za dawnych czasów Tedex bardzo chciał zaistnieć za pomocą KJS-ów. Chyba się nie udało.
Łukasz Maciej K.

Łukasz Maciej K. Loopa MS -
właściciel,
marketingowy PM na
zlecenie

Temat: Sponsoring w rajdach.

Sam sponsoring nigdy nie wystarczy. Zapomnijcie o efektach jeżeli będziecie chcieli wylozyc na same starty.

Stara prawda sponsoringowa mowi, ze trzeba wlozyc przynajmniej drugie tyle w kreowanie wizerunku i informowanie o fakcie sponsorowania, zeby dal on efekt.

Sponsoring musi byc dlugofalowy i przemyslany. Opierac sie na komplementarnych narzedziach dokladnie tak jak w przedsiebiorstwie ze szczegolna dbaloscia o najmniejsze szczegoly.

Jednoczesnie trzeba umiec przekuwac fakt sponsorowania na strategie komunikacji lub na cele biznesowe.
Piotr Wachowicz

Piotr Wachowicz Właściciel, WLS
Wachowicz Limousine
Service

Temat: Sponsoring w rajdach.

Sponsorowanie rajdów nie może się odbywać tylko na jeden sezon. Musi to być planowane na min 2-3 sezony. Żeby efekty reklamowe dla sponsora były wymierne musi być spełniomnych wiele warunków - medialna załoga, dobry samochód, wysokie umijętności zawodników i wiele innych czynników, które nie będą miały żadnego znaczenia jeśli rajdy nie będą trafiały do milionów potencjalnych klientów. A tak nie będzie jeśli relacji z rajdów nie bedą pokazywały telewizje od publicznej przez Polsat TVN itd. Póki co to tylko relacje na dobrym poziomie są pokazywane w TVN Turbo, ale niestety TVN Turbo nie ma takiego "pokrycia" jak telewizje ogólnopolskie. Sytuacja się nie zmieni jeśli jedena z dużych firm nie zrobi czegoś na kształt Orange Ekstra Klasa w piłce noznej. Tylko duża firma mogłaby "wymóc" na telewizjach żeby pokazywano w dobrym czasie antenowym np. Orlen Liga Rajdowa. Moim zdaniem to jest jedyna droga żebyśmy mieli naprawdę mocną ligę i żeby młode talenty jakich w Polsce nie brak mogły się rozwijać . Fajnie byłoby doczekać się polskiego zawodnika w MŚ walczącego jak równy z równym z kierowcami klasy Loeba, Gronholma czy Hirvonena. Czy kiedykolwiek sie to uda?
Łukasz Maciej K.

Łukasz Maciej K. Loopa MS -
właściciel,
marketingowy PM na
zlecenie

Temat: Sponsoring w rajdach.

OOO Hej!
Jak milo spotkac starych znajomych:)
Kaja W.

Kaja W. Event manager

Temat: Sponsoring w rajdach.

to ja sie dołacze:) szukam sponsora na rajdy amatorskie, chodzi o SuperOES w Kielcach caly przyszly sezon:) gdyby ktos chcial szczegolow to prosze o prv:)

konto usunięte

Temat: Sponsoring w rajdach.

Oj.Wiadoma sprawa, ze sponsoring w dzisiejszych czasach to trudna rzecz. Medialnie rajdy w Polsce mają słaby przekaz więc nie mozemy się dziwić bo pytanie do kogo ta rekalma ma trafić poprzez gazetę WRC oraz Autoklub, ponieważ o TVP możemy zapomnieć a jeśli ejst jakaś relacja to tylko w godzinach nocnych. Z doświadczenia wiem, że sponsorów łatwiej jest znaleźć takich od których mozemy uzyskać no:opony,naprawe auta niż takich którzy będą robili przelew na konto co dany okres czasu.
Paweł Hankiewicz

Paweł Hankiewicz International
Translators Group,
grupa AYALA, LOEB
Platin...

Temat: Sponsoring w rajdach.

Cześć Krzysiu, cześć Michał :)

Sam jestem zawodnikiem(tak jak Krzysiek i Michał scigamy się już w PPZM) i moje spostrzeżenia są takie: miałem już paru sponsorów jednak współpraca ta była bezowocna. Z reguły były to małe firmy, w których dotarcie do właściciela i zainteresowanie go tematem nie było trudne.
Problemy jakie powstawały to np: mały budżet podzielony w dodatku na transze nie dające możliwości stworzenia większego projektu. Kwoty rzędu 2-4 tyś zł na rajd to tak naprawde małe zastrzyki które pozwolą zawodnikowi nie wysuszyć własnego portfela do cna, tak by zostało coś na zakupy domowe itp
Przy tak małych kwotach sponsor często stawiał nienaturalne wymagania. Oczekiwał genialnych efektów, wzrostu sprzedaży i zainteresowania lub uważał, że jest mecenasem sportu i przejmuje wszelkie prawa do zespołu, auta itp(chęć ciągłych organizacji co-drive'ow które traktował jako świetną zabawę dla samego siebie)

Jeżeli sponsoring ma przynieść jakiekolwiek efekty to potrzebne jest kompleksowe działanie.
a) Inwestycja w auto, żeby było bezawaryjne i konkurencyjne przy zachowaniu wymogów homologacji
b)działania marketingowe- wizerunek, reklama, branding, artykuły reklamy itp

Na temat grubszych sponsorów:

Macieju, ja również byłem członkiem zespołu D.E.X.T w zeszłym roku.
Plan był "gruby"
Duży team, 4 auta cała kolorowa oprawa, najbardizej chyba medialna w Polsce dyscyplina i klasa.
Wyszło źle, choć przez innych zawodników byliśmy odbierani pozytywnie jako super zespół- hierarchia, dyscyplina, prezencja.
Temat u sponsora poprostu przygasł bo nie było na to wizji a może zabrakło celnej oceny sytuacji. W każdym bądź razie moim zdaniem spora strata dla D.
D. przerzuciło się na największą imprezę samochodową na świecie(wiadomo...) i znowu się zachłysnęło.
Cała sprawa była zrobiona w pośpiechu, sam plan poroniony i mimo prób profesjonalnej organizacji przedsięwzięcia(telewizja, konferencje..) jak szybko się zaczął, tak szybko się skończył na "dużych kamieniach".

W tym roku nastąpiły tam duże zmiany, obserwuje to już zewnątrz ale widzę że teraz zapowiada się profesjonalnie od poczatku. Zmienił się trochę skład i cały pomysł. Jestem optymistycznie do tego nastawiony, myślę że skoro PIĘKNEMU K jakoś idzie to i nasi dwaj "Wesołkowie" zrobią robotę. Może nawet dołączą do jedynego światowego reprezentanta naszego motorsportu i bedziemy mieli światową trójkę :)

Mimo przeróżnych ciekawych przejść z Grzegorzem bardzo go szanuję i podziwiam. Ten rok jednak tez mu nie wyjdzie bo działa sam, on ma pomysł ale żeby z tego zrobić CAŁOŚĆ ktoś musi dac jeszcze wykonanie. Pomysł z pilotką(K.) fajny ale to nic nieda.

ehh to tyle..ale popisał bym jeszcze



Wyślij zaproszenie do