GoldenLine
Zaloguj się
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

Widzę, że obecni na GL pasjonują się rajdami. Czuję też, że znacie się doskonale na sporcie samochodowym. Dlatego też proszę podzielcie się uwagami dotyczącymi organizacji. Chodzi mi o zdanie kibiców jak i zawodników.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

Jako kibic i jako już chyba były safeciarz - bardzo duży wpływ na organizację, przebieg i atrakcyjność rajdu w równym stopniu ma wpływ zarówno sponsor jak i automobilklub-organizator.
Aby był fajny rajd musi być z jednej strony kasa na chociażby zabezpieczenie, szum "medialny" z drugiej strony automobilkub odpowiada za trasy rajdu - ich wytyczenie w dużym stopniu determinuje atrakcyjność rajdu oraz bardzo wiele ma do powiedzenia chociażby w kwestii zabezpieczenia (dobranie odpowiednego zespołu osób z zabezpieczenia).
Dla mnie przykładem tak dobrej współpracy jest na przykład Rajd Rzeszowski Matador, Rajd Polski i (przynajmniej na odległość - nie byłem) Rajd Orlen.
Zawód roku - rajd Subaru, ale to pewnie przez popsutą chociażby przez kolce atmosferę.
Link do wypowiedziLink
Maciej Żebrowski

Maciej Żebrowski produkcja wszywek,
metek, etykiet...

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

Łatwo się mówi o zabezpieczeniu ale jak to zrobić ? Nie wszystkim zawodnikom przeszkadza przebiegający przed maską kibic. Są jednak tacy, którzy boją się tego typu atrakcji na trasie. Jak organizator ma zapewnić bezpieczeństwo startujących załóg i oglądających rajd ? Czy sposobem jest strzelanie z gumowej amonicji ? Przecież słowem się nie przemówi do rozsądku. Nie mamy najgorszych kibiców bo w Hiszpanii wyleganie na odcinek jest sportem narodowym tak jak corrida. Słyszałem o takiej starej radzie odszukiwania drogi na rajdach w tym kraju. Brzmiała ona tak: jedź tam gdzie jest najwięcej kibiców. Tam napewno będzie droga.
Jedną z metod jest wprowadzenie stres płatnych gdzie będzie zapewnione dobre miejsce do obserwacji zmagań. Czy o to w tym sporcie chodzi by wszystko było za kasę ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

Panowie nie będzie profesjonalnego zabezpieczenia rajdu do czasu gdy PZM nie zmieni podejścia do sędziów oraz safety. Czy ktokolwiek z Was brał czynny udział w przygotowaniach do rajdu??? Nakreśle Wam to w kilku słowach: należy wstać o 4 nad ranem i jechać na odcinek gdzie odbywa się "taśmowanie" miejsc niebezpiecznych nie zważając na warunki pogodowe (deszcz, śnieg itp.) Później delikwent czy to sędzia czy safety stoi praktycznie cały dzień w różnych warunkach pogodowych i dobrze jest gdy dostanie w przerwie bułkę i butelke wody bo często bywa tak że i tego brakuje. No ale nie ma tak źle bo zazwyczaj dostaje (ale nie zawsze) zwrot kosztów dojazdu oraz diete w granicach magicznych 40 PLN.
Zapraszam do współorganizacji ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

[author]Maciej
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

Macku czy to przypadkiem nie odnosi się również do Portugalii? Pamiętacie filmy z B grupa jak śmigali w szpalerze drzew?

Co do organizacji to jeszcze wiele musi się pozmianiac u nas. Ale fakt faktem jest coraz lepiej zwłaszcza na polskim - parkingi są poznaczane strzałki do oesów są również.

Co do bezpieczeństwa to z tym gorzej - trzeba zmienić mentalność ludzi. Sam kiedyś stałem jako safeciarz i wiem jak ciężko przemówić kolesiowi do rozumu żeby zszedł z drogi zwłaszcza jak idzie z kobieta lub z kolegami. Na te same słowa od policjanta inaczej już zareagował :) Może rozwiązaniem byłoby profesjonalne firmy ochroniarskie na trasach albo chociaż profi ludzie z doświadczeniem - jakaś stała grupa coś z stylu co robi schnug czy jakoś tak.
Link do wypowiedziLink
Anna Łapkiewicz

Anna Łapkiewicz Własna działalność
gospodarcza

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

Jesli chodzi o safety to sprawa na pewno jest zlozona. Bo z jednej strony magiczne 40 zl o ktorych piszecie (w tym roku na Olrlenie placili dwukrotnie wiecej), a z drugiej strony podejscie samych safeciarzy do kibicow. W tym roku mialm przyjemnosc (tak, tak PRZYJEMNOSC) safetowania na Orlenie. Stalam na dosc ciezkim odcinku,bo przy mostku i przy duzej strefie dla publicznosci. A jednak nie mialam zadnych problemow z kibicami - nikt nie biegal za tasma, nikt sie nie awanturowal, nikt nie pyskowal. Ludzie w zgrany sposob sie zbierali, zeby grupowo przechodzic przez mostek, zawsze po przejechalniu samochodu i gwizdku drugiego safeciarza zza maostka. Skad to wynikalo - moze dlatego, ze nie traktowalismy ich jak bydla, ktore przeszkadza nam w pracy, tlumaczylismy, prosilismy, byl usmiech i takie tam. Dzieki temu na najtrudniejszym do safetowania punkcie widokowym nie bylo zadnych problemow.
Wniosek stad plynie taki, ze do zabezpieczenia powinni isc ludzie, ktorzy naprawde chca tam byc. A nie tylko jada na zarobek (zreszta umowmy sie - dosc marny).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

Anna Katarzyna K.:
Jesli chodzi o safety to sprawa na pewno jest zlozona. Bo z jednej strony magiczne 40 zl o ktorych piszecie (w tym roku na Olrlenie placili dwukrotnie wiecej), a z drugiej strony podejscie samych safeciarzy do kibicow. W tym roku mialm przyjemnosc (tak, tak PRZYJEMNOSC) safetowania na Orlenie. Stalam na dosc ciezkim odcinku,bo przy mostku i przy duzej strefie dla publicznosci. A jednak nie mialam zadnych problemow z kibicami - nikt nie biegal za tasma, nikt sie nie awanturowal, nikt nie pyskowal. Ludzie w zgrany sposob sie zbierali, zeby grupowo przechodzic przez mostek, zawsze po przejechalniu samochodu i gwizdku drugiego safeciarza zza maostka. Skad to wynikalo - moze dlatego, ze nie traktowalismy ich jak bydla, ktore przeszkadza nam w pracy, tlumaczylismy, prosilismy, byl usmiech i takie tam. Dzieki temu na najtrudniejszym do safetowania punkcie widokowym nie bylo zadnych problemow.
Wniosek stad plynie taki, ze do zabezpieczenia powinni isc ludzie, ktorzy naprawde chca tam byc. A nie tylko jada na zarobek (zreszta umowmy sie - dosc marny).


Hmm racja, część na przykład tych z łapanki nie powinna tam stać.
Zarobek - za safety w tym roku na magurskim, w ubiegłym na rzeszowskim i warszawskim był tylko zwrot za paliwo - ale to nie ma znaczenia - jedziemy tam z zasady bo jesteśmy odkręceni na punkcie rajdów i jedziemy tam dlatego że zarabiamy tyle aby tam móc stać :)

Tak naprawdę to nie przeszkadza mi ani chamstwo (użyję terminologii stadionowej) pseudokibiców ani ich nieposłuszeństwo czy brak wyobraźni.
Największym problemem jest to że safeciarz tak na prawdę nie mogący nic odpowiada KARNIE za życie i zdrowie tych ludzi. Biorąc pod uwagę fakt, że przez czyjeś cwaniactwo safeciarz może dostać wyrok i posypie mu się całe życie to samo nasuwa się pytanie: czy warto?

Co do Rajdu Polski - prawda był super zorganizowany, widać było kilometry taśmy, gęsto rozstawieni safeciarze brawa dla organizatorów.

Taka mała uwaga - tylko proszę mnie nie posądzić o nic złego: ludzie bardziej słuchają się kobiet z safety niż mężczyzn - potwierdzone obserwacjami :)

Pozdrawiam wszystkich rajdomaniaków:)
Link do wypowiedziLink
Paweł D.

Paweł D. Ciszewski Marketing
Sportowy

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

Jedno jest pewne - zabezpieczeniem powinni zajmować się ludzie, którzy mają o tym pojęcie. Niestety często takich ludzi brakuje i organizatorzy wspomagają się wojskiem, policją, firmami ochroniarskimi - najgorsze, co może być. Goście, w większości przypadków pierwszy raz na rajdzie przeganiają ludzi z super bezpiecznych miejsc na te najbardziej niebezpieczne... Druga sprawa to safeciarz-lokales. Aby zbobyć przychylność mieszkańców wioski, przez którą przebiega rajd organizator "zatrudnia" za owe 40, 70 czy nawet 100 zł kilkunastu mieszkańców. Efekt jest taki, że stoi grupka pijanych lumpów w kamizelkach, a zabezpieczenia brak.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. geodeta

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

jak to mówia diabeł tkwi w szczególach, choc pod katem zabezpieczenia jest lepiej, choc nie wszedzie.

Mineły juz chyba czasy Kormorana, gdzie przy hopach (np. pamietam hopy na os-ie jonkowo gutkowo), na których nieźle skakano wszyscy stali jeden obok drugiego tuż przy trasie

Ciekawie odnosnie np. otasmowania napisali w wurcu przy okazji Rajdu Orlen. Ze w niektórych miejscach, gdzie były ostre zakrety kopny piach i przez to duzo mniejsze predkosci na nich otasmowano hektar pola, a tam gdzie atrakcyjnosc miejsca była mała, ale za to duzo wieksze predkosci i ostre łuki, nie bylo ani tasm, ani safeciarzy. Poprostu trasy otasmowano wybiórczo. sam takie miesca widziałem

Nie mniej z punktu widzenia kibica (bo z takiego punktu patrze) rajd był fajnie oznaczony (jednak mozna) i rozmieszcone oesy. to tez ma znaczenie, bo kibice majac czas na dojazd , wiedzac gdzie jest dany oes i jego ciekawe miejsca i jak dam dojsc(dojechac) nie musza gnac, biegac. mozna przyjsc na oes wczesniej a nie w ostatniej chwili wzdluz trasy.
Kiedys trzeba było szukac skretów w lokalne drogi, kombinowac, bladzic. Teraz na coraz wiekszej liczbie rajdów, sa strzałki, oesy sa blisko. to tez ma wpływ na szeroko pojete bezpieczenstwo i zabezpieczenie

Ale też widac róznice w ilosci osób zabezpieczajacych (co nie zawsze przekłada sie w jakosc) miedzy rajdem polskim a pozostałymi rajdami, choc irytujace jest juz ustawianie tasm kilkanascie metrów od drogi w ponad metrowej trawie badz zbozu skad nic zupelnie nie widac. i potem trudno dziwic sie kibicom, ze podchodza jak najblizej trasy
Link do wypowiedziLink
Piotr Nurczyński

Piotr Nurczyński fotoedytor /
fotograf, Bauer /
SportsMEDIA

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

wroce na moment do Rajdu Orlen. To oslawione, miedzy innymi przez WRC miejsce bez tasmy, jeszcze dzien wczesniej bylo obsiane kukurydza wysoką na 2 metry. I nie byloby ani glebokich ciec ani kibicow w tym miejscu.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. geodeta

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

ale bylo tez kilka innych miejsc gdzie i nie bylo wolno i nie bylo safeciarzy ani tasm.
nie mniej patrzac z punktu widzenia kibica był to jeden z lepiej zorganizowanych rajdów
Link do wypowiedziLink
Martyna Stareńka

Martyna Stareńka

Temat: Organizacja rajdów w Polsce

Dzień Dobry ;) Mam kilka pytań w sprawiee ty safeciarzy. zainteresowałam się tym i właśnie mam pytanie czy do tego jest jakaś szkoła, jakiś profil specjalny ? Bo wszędzie szukam i nic aż w końcu wtrafiłam na tą stronkę Bardzooo prosze o pomoc ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

I co z tymi Mś w Polsce ???




Wyślij zaproszenie do
Anuluj