Temat: Nielegalne wyścigi
Problem w tym, że nie za bardzo wiemy co się podziało. Motor poprostu się skończył. Oddał już chyba w tym sezonie wszystkie koniki :) za bardzo go wycisnąłem...
a tak na serio to na pierwszych dwóch odcinkach jeszcze jakoś szedł choć słabiutko...na kolejnej petli mimo strasznego tempa i rezygnacji z połowy hamowań :) czas gorszy o 5sek, na kolejnym czas gorszy o 10 sek
moc odpływała....do startu musiałem trzymać go na 4tyś obr. bo gasł...na prostej na której przewidziane bło odcięcie po wrzuceniu 5 przy 130km/h prędkość zaczęła spadać.. po odcinku gasł co kilometr - odpalanie, jazda, gaśnie, chłodzenie, odpalanie, jazda....i tak w kółko.